Kiedy szczyt Hossy:)

Prawda to. Przykładowo mam sporo czterolatek z terminem zapadalności luty 22. Na warunkach zakupu tych papierów (znacznie korzystniejszych niż zakup czterolatek dziś) nie wyszedłem na nich najgorzej. Ale czy jestem zainteresowany zakupem w to miejsce kolejnych obligów SP. Na warunkach dzisiejszych nie bo postawmy sobie opcje 9% inflacji a chyba ok 1% oprocentowania w pierwszym roku. Śmiech na sali. Ogólnie ten instrument był skrojony pod warunki typu stała inflacja nieco ponad cel przy stopach procentowych poniżej tej inflacji, wtedy zakup tego jakoś tam bronił jeszcze kapitał. W warunkach jakie mamy od roku przy szybko przyrastającej inflacji te obligi zupełnie tracą sens i jedyną nadzieją dla nich byłoby gdyby doszło do procesu bardzo szybkiego spadku inflacji co trudno zakładać. To są produkty nieaktualne i oni powinni popracować nad swoją ofertą. Tyle, że biurokracje typu bizantyjskiego mają ogromną inercję i długi czas reakcji z powodu przeświadczenia o własnej wyjątkowości. Tyko jakiś krach na surowcach zwłaszcza energetycznych może podać rękę. O ciepła zimę powinni się modlić
Tylko drugi koniec kija - lokata w banku polskim dla obywatela polskiego - oprocentowanie 0.01% przy inflacji powiedzmy 7%. Ktoś mocno korzysta na tej jednak rabunkowej dysproporcji.

Ad rem. To kiedy ten szczyt hossy?

Wieksze spustoszenie robi allegro na WIG20 niz tesla na nasdaq

Ciekawe czy sytuacja na granicy z Białorusia będzie bez wpływu na notowania. Jeżeli wpływ będzie to raczej negatywny i spodziewać się trzeba spadku notowań.

Bardziej bym się obawiał tego co Biden wykombinuje, bo zapowiedział, że walka z inflacją jest dla niego priorytetem :D. Może wpadnie na ten sam pomysł co nasi rządzący i będą jakieś dopłaty dla obywateli dotkniętych przez inflację , giełda by się ucieszyła

Trochę o inflacji.
Ostatnie dwie podwyżki stóp proc. zupełnie nie wzmocniły naszej waluty. Nawet mamy osłabienie. Tak więc teoria że RRP może zbić ceny surowców kupowanych w $$ padła.
Zbliża się "nowy ład" i jakieś pseudo bony energetyczne - wygląda na to że czeka nas jeszcze większy podjazd inflacyjny. Zastanawia mnie skąd ta dziwna prognoza inflacji z NBP. Stwierdzili że szczyt będzie w pierwszym kwartale, a później wypłaszczenie. Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że liczą na efekt bazy z roku 2021.

Tutaj prognoza NBP
www.nbp.pl/home.aspx?f=/polity...

Tak jak zazwyczaj prognozy NBP były całkiem niezłe tak obecna prognoza zdaje się być dziecinna.

Kilka lat podwyższonej inflacji choćby takiej 4-5% wepchnie w biedę sporą część społeczeństwa.

Czeka nas jeśli dobrze pójdzie kilka lat w warunkach podniesionej inflacji. Oby były to lata z jako takim wzrostem gospodarczym.

MUSK sprzedał akcje - TESLa poleciała 15% i zakładam że MUSK był załadowany na maksa w S jak to zrobił na bitcoinie. Ile zarobiłto pewnie dowiemy sie na twitterze

Złoty ciągle mocno słabnie więc zaklęcia i pohukiwania niosących ":krużganek oświaty" rynek ma generalnie w głębokim poważaniu.

Widać ze na surowcowych ktos usilnie zanizał indeks rzucając paczki po xx tys szt.PKC Nastepował kolejno atak na kghm, jsw pkn lotos. To moze byc sesja przełamania i moze zaczątek nowego ruchu do szczytów hossy...