ASBIS [ASB]

Jak widać artykuł został zedytowany co świadczy tylko o tym, że zespół Stockwatch ma jasne zdanie o wpisie autora i jego jakości.

Natomiast chciałbym zapytać się dokładnie skąd autor czerpał swoją wiedzę. Rozumiem, że w przypadku LPP można się powołać na duży raport poważnej firmy analitycznej, która na kilkunastu stronach i po zrobieniu śledztwa wewnątrz grupy LPP przestawiła dowody i argumenty.

Także w przypadku ASBIS na co dokładnie powołuje się autor? Na jaki dokument? Konkretnie?

Bo jeżeli na wpisy z TT i plotki, które są kolportowane przez konkurencje na rynku Ukraińskim i Polskim bez żadnych dowód to świadczy,, że autor nie jest żadnych analitykiem tylko reprezentuje poziom bankiera i działa na szkodę spólki.

Mówienie o ostrzeganiu w maju na temat obecnej sytuacji jest mocnym fikołkiem intelektualnym bo obecne problemy są spółki wynikają z jej przejrzystości i działania w zgodzie z prawem gdzie po drugiej stronie ma oszustów z szarego rynku a nie jak autor sugerował oczerniając spółkę z nielegalnego pchania sprzętu do Rosji (pośrednio lub bezpośrednio)

Powiedzieć, że to jest kompromitacja autora to nic nie powiedzieć.

Liczyłbym też na słowo przepraszam i publiczne wyjaśnienia.

Edycja była bo pewnie skontaktowała się z wami spółka. Nawet w tak drobnym aspekcie nie potraficie dochować rzetelności w przekazie?




Pracą analityka jest wskazywanie zagrożeń a nie rozsiewanie insynuacji na temat spółki. Nie wiem gdzie Pan się uchował ale spółka od 2 lat jest nieustannie obrzucana bezpodstawnie błotem właśnie tymi insynuacjami mimo, że wielokrotnie się do tego odnosiła i zaprzeczała i przez 2 lata nie znalazł się na to żaden namacalny dowód poza wpisami z TT czy bankiera. Było to przed LPP i po LPP. Różnica jest taka, że w przypadku LPP powstał dokument dużej instytucji. w przypadku Amica przykładowo spółka sama przyznała w raporcie za Q1 2024, że oszukiwała akcjonariuszy (w 2022 poinformowała, że zaprzestaje sprzedaży w Rosji) i sprzedawała od 2022 do 2024 swój sprzęt do Rosji. Natomiast w przypadku ASBISu nie ma ani jednego dowodu. Natomiast jak to się mówi kłamstwo powtórzone 1000 razy..




Czy Pan przeczytał o jakich ryzykach pisał w maju wasz "analityk" a co się wydarzyło? Wasz "analityk" sugerował import równoległy z Kazachstanu do Rosji natomiast obecna sytuacja wiąże się, że tym, że ASBIS walczy z szarą strefą i nielegalnym biznesem z Chin i Indii. Czyli nie dość, że spółka w żaden sposób nie uczestniczy w jakimkolwiek łamaniu prawa (pośrednio czy bezpośrednio) jak to było sugerowane to jeszcze walczy z takimi przypadkami na rynku, na którym prowadzi biznes.





Jest coś takiego na giełdzie jak sentyment i opinia o spółce. Jeżeli Stockwatch nie rozumie jak wpływają oskarżenie o łamanie prawa, oszustwa, współprace z Rosją co "analityk" robił i jaki może mieć to wpływ na kurs spółki to naprawdę widzę, że nie jest to poważny portal tylko taki bankier.

Spółek na giełdzie zabije się głownie medialnie obecnie.

Jeszcze mam takie proste pytanie:

Czy analityk Stockwatch skontaktował się ze spółką w maju lub teraz pisząc ten artykuł? Bo to jest takie minimum rzetelności? Czy skorzystał tylko z kont TT i forum bankiera?

Analityk wykonuje pracę, zbiera materiały, kontaktuje się ze spółką i ma odrobinę pojęcia o tym co robi.

Jeżeli ktoś opiera się na TT i bankierze i swoich wyobrażeniach bez wykonania jakiekolwiek rzetelnej pracy to to nie jest analityk.


Nie znam żadnego profesjonalnego analityka zajmującego się spółką, który pod imieniem i nazwiskiem napisał to co napisano tutaj na Stockwatch odnośnie spółki przez ostatnie 2 lata. A znam większość rekomendacji i wycen. Znam za to 100 kont na TT i bankierze, które pisały podobnie jak "analityk" na Stockwatchu.

Także może przestańmy pisać analityk tylko napiszmy prawdę, że to współpracownik czy też użytkownik portalu, żeby nie deprecjonować słowa "analityk"

Ktoś kto piszę pseudoanalizę nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością i rzetelnością nie jest analitykiem.

Tak samo jak wujek na weselu nie jest tancerzem - mimo że tańczy.

Nikt się nie kontaktował.


A Pan czytał? Ciekawe, że bez wykupionego abonamentu. Założył Pan dzisiaj konto tylko po to, aby komentować na forum ten artykuł.

Nie wiem kto od dwóch lat obrzuca bezpodstawnie spółkę błotem. Nie śledziłem, nie mam i nie miałem w portfelu. Wpisałem w google żeby sprawdzić. A tam


strefainwestorow.pl/wiadomosci...

A mógłbyś wykorzystać swoje znajomości i dowiedzieć się z jakiego powodu kazachski iSpace zaczął sprzedawać iPhone 15 dopiero 5 tygodni po premierze? W poprzednich latach takich opóźnień nie było.

Z tego co się orientuje, możliwe jest zjawisko cichego reeksportu, znane jako "grey re-export", polega na tym, że towary są eksportowane do jednego kraju, a następnie bez wyraźnego informowania eksportera, są one reeksportowane do innego kraju. Często dzieje się tak w sytuacjach, gdy pierwotny eksporter nie ma wiedzy o tym, że jego produkty trafią na rynek, na który normalnie nie miałby bezpośredniego dostępu (np. z powodu sankcji).

Ciekawe jak wygląda sprzedaż na głowę w Kazachstanie w porównaniu do innych krajów w jakich sprzedaż prowadzi Asbis. Te dane mógłby być wskazówką powyżej opisane zjawisko występuje czy nie.

Nie wiem jakie będą różnice w wyliczeni obrotu na głowę dla poszczególnych krajów. Od wyniku zależy, czy analizować dalej temat czy nie.

Reeksport mógł zostać uszczelniony i to plus zmiany w kredytowaniu zakupów w Kazachstanie mogło spowodować spadek popytu. To oczywiście spekulacje.

Co do Twoje tezy. To wytłumaczę co zrobiłeś na kukiełkach.

Ostrzegałeś że kierowca samochodu może przewozić narkotyki (świadomie lub nie) albo prowadzić pod wpływem samochód i to może doprowadzić do wypadku. Kiedy okazało się, że w samochodzie zostały przecięte przewody i wyciek płyn hamulcowy a także ktoś umyślnie przebił oponę piszesz, że miałeś rację (jeżeli nie widzisz różnicy w ocenie kierowcy po wypadku w tych skrajnych sytuacjach to naprawdę zostaje Tobie tylko bankier)

Co ma recesja do oskarżania spółki o nielegalne działania (świadome lub nieświadome)

Zespół SW ma na koncie już kilka kłamstw odnośnie ASBISu. Zaczęły się one w 2022 i były kasowane w tym nawet przez waszego głównego redaktora Paćkowskiego. Wiem o tym bo sam mu zwracałem uwagę i je kasował (jak choćby informacje, że ASBIS sprzedawał Apple w Rosji co skutkowało spadkiem kursu o 10% kiedy SW, Trigon i kilkanaście innych portali podawało tą informacje zestawiając ją z nałożeniem sankcji na Rośnie i wycofaniem się Apple z tego rynku - ASBIS nigdy nie sprzedawał Apple w Rosji jeżeli nie wiesz). Także naprawdę ogarnijcie się w tym waszym Archeo siostry.




Co do waszego pomysłu o liczbie sprzedanych telefonów na głowę w jakimś kraju. Wy naprawdę nie macie pojęcia o sektorze i nie potraficie używać najprostszych ogólnodostępnych narzędzi jakie są dostępne.

...

Wzrost market share urządzeń iOS w Kazachstanie między końcem 2020 (19%) roku a dniem dzisiejszym (36%) czyli wzrost o 100% a mówimy o samych iPhonach praktycznie. I przypominam, że to jest market share rynku który, z roku na rok rośnie (smartfony i ogólnie całe IT) z młodym bogacącym się społeczeństwem. GDP PPP w PL obecnie to 44k $ w Kazachstanie 33k $ (czyli tyle ile miała PL w 2015 roku)

Dane są zbierane z terenu Kazachstanu a nie z jakiś krajów ościennych.



kliknij, aby powiększyć

Ale przecież Ty to dokładnie robisz. W tym uczestniczysz od kilu miesięcy. To Ty promowałeś tą teorię.

Przedstawiasz spółkę w bardzo niekorzystnym świetle jako uczestniczącą świadomie lub nieświadomie w procederze, za który kilkunastu dystrybutorów z tego rejonu poniosło dotkliwe kary i na 2 z tego co kojarzę USA nałożyło sankcje. Poza Apple kilkunastu vendorów zakończyło współpracę z takimi dystrybutorami.

Wg Twoje teorii to spółka powinna mieć już dawno zabraną dystrybucje a jednak dostaje nowe umowę na dystrybucje z Apple na kolejny kraj i możliwe, że dostanie na 2-3 jeszcze.

Inwestor X - niestety moje wychowanie nie pozwala mi na rozmowę na twoim poziomie więc Ci podziękuję za dalszą dyskusję. Podziwiam, że taki inteligent traci czas żeby z nami rozmawiać i nas pouczać. Szczególnie że dziwnym trafem dołączył do forum kilka dni temu. Pachnie świeżym trollem, albo dramatem uszczuplenia portfela i szukaniem winnych poza sobą. Powodzenia :)

Dla reszty - korzystam z raportów publikowanych przez spółkę, informacji od IR jeśli coś oraz ogólnodostępnych informacji z netu. I tyle. Nie mam żadnych tajnych dojść. Pozyskane informacje ze spółki to nie jest ,,złoty gral" ponieważ oni też nie chcą straszyć swoich inwestorów i o tym trzeba pamiętać - więc nie wiem czemu tak się ktoś tym podnieca że ma info z IR.

Przytaczanie przykładów przez Pana X z kosmosu nic tu nie wnosi - jak nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem o czym pisze to bardzo mi przykro. Ja nigdy nie nazwałem Asbis spółka prowadząca nielegalną działalność ani jej o to nie oskarżałem - tylko pisałem że istnieje ryzyko dla kursu; może powstać panika jeśli powstanie spekulacja na rynku. Redukcja kursu była znacząca faktycznie więc musiało być coś na rzeczy. Tak więc przykład podałeś dość śmieszny. A normalni ludzie próbują poszukać przyczyn załamania kursu a nie na siłe udowadniać że nic złego się nie dzieje.

I żeby była jasność, nie musisz się męczyć z obrażaniem innych bo nikt na to uwagi nie zwraca. Piszę tylko, bo wiem że inni też czytają i chciałbym aby dyskusja była merytoryczna, a nie emocjonalna w celu podbudowy czyjegoś ego.

Pozdrawiam Pana X i zdrowia życzę :) A resztę zapraszam do merytorycznej dyskusji :)