BUMECH - analiza techniczna na życzenie

kliknij, aby powiększyć Wzmianka o trendzie długoterminowym będzie miała charakter
pro forma - z przeceną mamy do czynienia praktycznie od debiutu, zaś historyczne maksimum na poziomie 34 zł kurs Bumechu zanotował w pierwszym tygodniu notowań i już nigdy do tego poziomu nawet nie zbliżył się.
Powyższy wykres przedstawia ostatnie miesięcy notowań w interwale dziennym. Kluczowy wpływ na kształtowanie cen waloru ma olbrzymia luka bessy z kwietnia bieżącego roku, która powstała po odwieszeniu notowań. To właśnie strefa marcowej oderwanej świecy w połączeniu z luką kryją w sobie spore pokłady podaży.
Od kilku tygodni mamy do czynienia z próbą odreagowania wcześniejszych spadków, lecz wyprowadzone fale wzrostowe nie zmieniły układu sił na wykresie cenowym - sekwencja opadających szczytów nie została naruszona.
Patrząc na zachowanie wskaźńików można przypuszczać, że trwa konsolidacja, która w założeniu ma poprzedzać wyprowadzenie kolejnej, trzeciej już fali wzrostowej. Niestety, jestem sceptyczny co do jakości tych wzrostów. Wskaźńiki oparte na wolumenie nie pozostawiają złudzeń - po zwyżkach następuje wzmożona dystrybucja akcji. Co więcej, analiza wolumenu pozwala na graniczące z pewnością przypuszczenie, iż za tymi wzrostami stoi kapitał spekulacyjny. W ciągu ostatnich 20 sesji właściciela zmieniło bowiem ponad 95% akcji znajdujących się w wolnym obrocie.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz to próba wyprowadzenia kolejnej fali wzrostowej, która znajdzie swój kres w strefie luki bessy.
Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.