0 Dołączył: 2009-01-28 Wpisów: 154
Wysłane:
17 grudnia 2010 11:12:32
przy kursie: 15,70 zł
Po tak rzetelnych informacjach to wiemy już chyba wszystko. :-) Jestem pełen podziwu dla pracowników fizycznych sp. KOV pracujących w tak ekstremalnych warunkach. Po roku pracy na takiej lądowej platformie wiertniczej w takiej dżungli to oni chyba zapominają ludzkiej mowy. Ktoś tu kiedyś pisał że pracował przy takich odwiertach. Ciekawi mnie ile oni tam zarabiają. Śnieg to tam raczej nie sypie ale deszcz to chyba codzienność.
|
|
0 Dołączył: 2010-11-04 Wpisów: 190
Wysłane:
17 grudnia 2010 12:12:38
przy kursie: 15,70 zł
Panie Jakubie może to trochę teorie spiskowe, ale na wcześniejsze pytanie dlaczego pracownicy mieli zakaz handlowania akcjami nie otrzymałem odpowiedzi, a na zdrowy rozsądek tak jak Pan sam napisał to po co mieliby sprzedawać akcje objęte w programie opcji po 1,89 (żeby zrealizować stratę ??) Jedno do drugiego poprostu mi zupełnie nie pasuje. Z tego co pamiętam nie tyle na KOV co na OIL-u dla kadry menadżerskiej tzw premie były płacone akcjami stąd mój wcześniejszy post objaśniający łopatologicznie zasady funkcjonowania tego mechanizmu. Jeśli chodzi natomiast o teorie spiskowe pojawiają się i będą się pojawiać gdy mamy sporo niewiadomych - i jedną główną dlaczego cena akcji pozostaje na tak niskim poziomie (z tego co pamiętam nie potrafił Pan sam tego wyjaśnić :) ). A chciałem zaznaczyć, że przesunięcie terminu badań jest moim zdaniem tylko trochę z tym powiązane bo kurs już wcześniej zachowywał się podobnie. I to chyba tyle. Ps. Miło zobaczyć, że Pan nas nie opuścił i dobrze widzieć również zdecydowane riposty i objaśnienia.
Edytowany: 17 grudnia 2010 12:14
|
|
0 Dołączył: 2010-12-10 Wpisów: 464
Wysłane:
17 grudnia 2010 12:45:31
przy kursie: 15,70 zł
Bardzo mi miło panie Jakubie że zechciał się pan przyłączyć do dyskusji. Niestety, przykro mi bardzo ale mam absolutnie odmienne zdanie i chyba w tej rozbieżności bez urazy pozostaniemy. Pisałam ogólnie o częstym braku etyki w postępowaniu firm wchodzącym na giełdę wobec powiedzmy mniejszych akcjonariuszy. W jednym z przypadków (jest ich dziesiątki), który pan uprzejmie podjął, to wątek dotyczący opcji pracowniczych, o którym wspomniałem. Uważam że kadrze należy płacić żywą gotówką nie szkodzi że są to pieniądze ze sprzedanych "toksy', żadnych opcji i akcji w różnych formach dla kadry być nie powinno. A jeżeli tak to uruchomienie ich tylko i wyłącznie za zgodą wal.zebrania udziałowców i tylko w przypadku wypracowania zysków do czego i aktywa w postaci surowców firm wydobywczych można by zaliczyć. W innym przypadku są to bardzo niebezpieczne, toksyczne papiery rujnujące rynek giełdy. Dlaczego to nie etyczne i niebezpieczne? Ano dlatego że pracownicy mają jako pierwsi dostęp do info a kadra jeszcze wcześniej. Po drugie jeżeli upłynniane opcje przez kadrę i pracowników, nawet firmy z perspektywami, nie mają pokrycia w swej wartości przez wypracowany zysk, to toksy te robią zmieszanie i spustoszenie na giełdzie(słynne batony po kilkadziesiąt lub set tysięcy) kompletnie deprecjonując wartość akcji i zniechęcają drobnych udziałowców do zakupu , na co pan przecież liczy panie Jakubie. Doskonale o tym pan wie prosząc swoich o "powstrzymanie się" z upłynnianiem akcji na trochę. Proszę uzasadnić dlaczego to pan zrobił i dla kogo chciał się pan uśmiechnąć, czy puścić oko? Dzięki i za to. Fakt było to posunięcie mocno etyczne z pana strony i widać czuje pan blusea, a jednocześnie potwierdziło tok mich wywodów. Podstawowa zasady etycznego postępowania to; uczciwe myśli, uczciwe słowa i uczciwe czyny. Niestety właścicielom wielu giełdowych firm te słowa są z gruntu obce. Przepraszam za te ostatnie zdania moralizatorstwa ,ale dobra chwila refleksji jest zawsze budująca. Moim marzeniem by było, by takich ludzi jak pańska osoba panie Jakubie, reprezentująca swoją firmę w sposób jaki pan to robi, pojawiało się na forum wielu! Jest pan chlubnym rodzynkiem. Z szacunkiem pozdrawiam
|
|
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
17 grudnia 2010 15:37:02
przy kursie: 15,70 zł
dadek napisał(a):(...) na wcześniejsze pytanie dlaczego pracownicy mieli zakaz handlowania akcjami nie otrzymałem odpowiedzi (...) Sorry, myślałem, że to akurat jest oczywiste... ale może dla mnie, więc śpieszę z wyjaśnieniem ;-) Otóż w spółce regularnie wprowadzane są 'okresy zamknięte' - przede wszystkim od momentu zamknięcia danego okresu sprawozdawczego do dnia publikacji wyników finansowych za ten okres. Do tego każdy insider, który ma dostęp do informacji 'poufnej'/'cenotwórczej' przed jej ujawnieniem - a czasem zdarza się, że to chwilę trwa - bo np. coś negocjujemy (umowa), albo dyskutujemy ostateczną treść dokumentu (np. raport niezależnego eksperta) - ma zakaz handlowania akcjami do momentu upublicznienia informacji o transakcji/umowie itd. nad którą pracował. Chodzi właśnie o uniknięcie handlowania przez insiderów z wykorzystaniem informacji nieujawnionej rynkowi, a mogącej mieć wpływ na cenę akcji. Takie kwestie ma prawo regularnie kontrolować regulator - KOV jest regulowany/kontrolowany zarówno przez KNF, jak i kanadyjską komisję papierów wartościowych. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
17 grudnia 2010 16:08:02
przy kursie: 15,70 zł
"Uważam że kadrze należy płacić żywą gotówką nie szkodzi że są to pieniądze ze sprzedanych "toksy', żadnych opcji i akcji w różnych formach dla kadry być nie powinno. A jeżeli tak to uruchomienie ich tylko i wyłącznie za zgodą wal.zebrania udziałowców i tylko w przypadku wypracowania zysków do czego i aktywa w postaci surowców firm wydobywczych można by zaliczyć." (...) A to dlaczego? Czyżbyśmy podważali lata amerykańskiego kapitalizmu? W sumie możemy ;-) Ale tak serio: w KOV każdy obejmujący akcje insider płaci za nie cenę rynkową. Jedyna ulga jest taka, że może fizycznie za nie zapłacić w ciągu trzech lat, nie od razu. Ale nie sprzeda zanim za nie nie zapłaci. To po pierwsze. Po drugie o emisji akcji dla insiderów, decyduje WZA. Po trzecie nie rozumiem: wedle Twojej teorii spółka ma mieć uprzednio zyski czy wystarczy tylko wzrost aktywów? (wartości księgowej, jak mniemam?) "Dlaczego to nie etyczne i niebezpieczne? Ano dlatego że pracownicy mają jako pierwsi dostęp do info a kadra jeszcze wcześniej." Pisałem dziś o okresach zamkniętych. Każda szanująca firma takowe wprowadza właśnie, żeby uniknąć posądzeń o wykorzystywanie przez insiderów informacji poufnych. I w przypadku jakichkolwiek wątpliwości regulator to sprawdza, robiąc w spółce kontrolę. Pisałem, że KOV jest podwójnie kontrolowany, przez nadzór polski i kanadyjski. "Po drugie jeżeli upłynniane opcje przez kadrę i pracowników, nawet firmy z perspektywami, nie mają pokrycia w swej wartości przez wypracowany zysk, to toksy te robią zmieszanie i spustoszenie na giełdzie(słynne batony po kilkadziesiąt lub set tysięcy) kompletnie deprecjonując wartość akcji i zniechęcają drobnych udziałowców do zakupu (...)" Akcje mające pokrycie w wartości poprzez wypracowany zysk... Hmmm, przyznam, że jako dyplomowany księgowy i były CFO banku mam pewien kłopot ze zrozumieniem tej konstrukcji. Akcje emitowane w wykonaniu opcji są opłacone przez insiderów po cenie rynkowej z dnia ich emisji. Czyli mają pokrycie w kapitałach. "Doskonale o tym pan wie prosząc swoich o "powstrzymanie się" z upłynnianiem akcji na trochę. Proszę uzasadnić dlaczego to pan zrobił i dla kogo chciał się pan uśmiechnąć, czy puścić oko?" Takie są obowiązujące w KOV zasady compliance, o których wcześniej pisałem. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
|
|
0 Dołączył: 2010-01-05 Wpisów: 128
Wysłane:
17 grudnia 2010 17:05:33
przy kursie: 15,70 zł
GDA66TY napisał(a):Po tak rzetelnych informacjach to wiemy już chyba wszystko. :-) Jestem pełen podziwu dla pracowników fizycznych sp. KOV pracujących w tak ekstremalnych warunkach. Po roku pracy na takiej lądowej platformie wiertniczej w takiej dżungli to oni chyba zapominają ludzkiej mowy. Ktoś tu kiedyś pisał że pracował przy takich odwiertach. Ciekawi mnie ile oni tam zarabiają. Śnieg to tam raczej nie sypie ale deszcz to chyba codzienność.
Hej sorry ze dopiero dzis odpowiadam. Ja nie pracowalem przy wydobyciu, ale w firmie w stolicy sporego kraju / afrykanskiego/ ale co wiem , to tyle ze np. w RPA przy wiertni Glowny Inzynier /Anglik / to bral DZIENNIE 1200 Euro. I twierdzil, ze to nie jest duzo. W Spolkach naftowych pensje sa solidne. Dyrektor czy Wiceprezes to 50tys $ + auto bez trudu wyciaga. No ale w Centrali /np.biura Kulczyka w Londynie/ to zapewne tyle w GBP -ale nie mam informacji. Pozdrawiam
|
|
0 Dołączył: 2010-04-02 Wpisów: 235
Wysłane:
17 grudnia 2010 18:28:46
przy kursie: 15,70 zł
GDA66TY napisał(a):...Ktoś tu kiedyś pisał że pracował przy takich odwiertach. Ciekawi mnie ile oni tam zarabiają. ..
Dość sporo ja przez 5 lat pracy (1 rok na uralu, 7miesięcy na platformie pozostały okres w stanach)mam sporo. Ja zarabiałem różnie od 24tyś. do 42tyś. dolarów miesięcznie plus premie, oczywiście płacą też więcej za tą robotę. Jest to dochodowy biznes ale trzeba się napracować w dzień i w nocy.
|
|
0 Dołączył: 2010-12-10 Wpisów: 464
Wysłane:
17 grudnia 2010 19:49:35
przy kursie: 15,70 zł
Gdyby finansiści amerykańscy byli tak dobrzy i etyczni, nie byłoby światowego kryzysu. Niestety kapitalizm anglo-amerykański, który ten kryzys wywołał (i wywoływał),mówiąc werbalnie, poniósł klęskę w sensie etycznym i ekonomicznym i można stwierdzić bez teorii spiskowej że wielu wykształconych w USA finansistów za tym stało i było świadomych tego co robią, a odpowiedzialności nie poniósł jak dotychczas nikt. I jeszcze raz co do "toksy"(wirtualny pieniądz firmy, toksyczny papier wartościowy). Firma potrzebuje kredytu finansowego od nas (boroczków z giełdy). Roztacza pewną wizję i biznes plan (ogólnie mówiąc) w formie prospektu emisyjnego, chodź nie zawsze, by zrobić "zamach" na nasze pieniądze. Zaufaliśmy. Sprzedają nam nic nie warte, na razie, toksy, chodż pan Jakub się obruszył (bo to przecież papiery wartościowe w formie akcji) jako były księgowy bo "kasa" na realizację celów jest, a i za opcje też mają być pieniądze. Zaznaczam: pieniądze są w ich firmie, nie u mnie w kieszeni, ja swoje pieniądze wydałem. Firma nie wywiązuje się z obietnic (kiepska kadra, za wysokie płace, nierzetelni podwykonawcy,świadome wyprowadzanie pieniędzy różnymi technikami ze spółki, co jest powszechną praktyką na naszej giełdzie i wiele innych znanych i mniej znanych elementów ryzyka).Po prostu nasze pieniądze wydała nie osiągając niczego w zamian. My zostaliśmy ze śmieciem. Pytam retorycznie pana Jakuba jaki to papier? Wartościowy czy "toksy". A w jakim przypadku Toksy staje się naprawdę wartościowym papierem? Ile takich toksy krąży po naszej giełdzie 40%,60%, 80%? Nasza giełda jest nimi wypełniona po brzegi, rzecz w tym, że nie wszyscy o tym wiedzą. Gdy firma jest na stratach niestety są to toksy, puki ewidentnie w finansach nie wyjdzie na plus (wiemy o co chodzi, niestety nie byłem i nie jestem księgowym). Co do opcji pracowniczych to trzymam się swojego zdania w różnych firmach różnie jest, wszystko zależy od umowy. Akurat być może w KOV jest wszystko przejrzyście prowadzone i kontrolowane, dzięki pana Jakuba Korczaka wyjaśnieniu, możemy być częściowo spokojni. Ale, gdyby w tym nie było interesu (więc strony z złożenia są nie równe, my i oni), a w moim rozumowaniu prawdy, opcji pracowniczych by nie było. Na dodatek pan Jakub broni się wyśmienicie (co ja amator mogę). Myślę że temat opcji jest już dostatecznie w przypadku KOV wyjaśniony i zakończony. Bardzo sobie cenię bezpośredni kontakt, wysokiego przedstawiciela KOV na naszym forum. KOV jest to fenomen i przykładem dla innych spółek na naszej giełdzie. Oby się to zaufanie z obu stron przełożyło się w formie gratyfikacji finansowej dla nas, co daj Boże. Myślę gdy KOV przypieczętuje swoją wiarygodność pozytywnymi wynikami pracy z Brunei i Syrii, ich "toksy" (niestety) wywindują lotem orła w nowym 2011roku jako papiery o znacznej wartości, czego wszystkim inwestorom, kadrze KOV i sobie życzę. Chcę zaznaczyć iż na naszym forum jest nie mało świetnych i biegłych w giełdzie fachowców, którzy potrafią poszperać tu i tam ,przetłumaczyć z innego na nasze i na forum przedstawić. Klasa w sobie! Jestem pełen podziwu dla wielu. Na razie umilknę i z przyjemnością wczytam się w ich fachowe uwagi, oraz "odkrycia" hen, daleko z poza "horyzontu zdarzeń".
|
|
0 Dołączył: 2010-09-16 Wpisów: 28
Wysłane:
17 grudnia 2010 20:20:22
przy kursie: 15,70 zł
Do Tytana Bardzo fajnym tekstem zacząłeś Tytan i pewnie gdyby się tu nie znalazł to z lenistwa bym go nie przeczytał bo rzadko przeglądam inne działy. Niemniej, Twoja wzrastająca aktywność, przybierająca postać w zasadzie ataków na interesującą nas spółkę zmobilizowała mnie do przejrzenia działu pt. Ludzie ludziom. W efekcie doszedłem do wniosku, że zebrawszy swoje posty z tego forum, mógłbyś je umieścić w dziale w zakładce pt. Kozetka. Można tam przeczytać parę niezłych tekstów o tym jak czasami działa giełda i w jaki sposób "duże ryby zjadają małe ryby". Bo w końcu nie łapię o co Ci chodzi. Albo piszesz o "toksycznych" praktykach w ogóle i wtedy pojawia się pytanie: skąd w Twoich postach przytyki do Pana Jakuba i co masz do niego, skoro opisujesz ogólnie mechanizmy nabijania ludzi w butelkę Albo - możesz taką praktykę wykazać w przypadku tej spółki - wtedy wskazane byłyby fakty mogące uzasadnić tezę o "toksyczności".
|
|
0 Dołączył: 2009-01-28 Wpisów: 154
Wysłane:
17 grudnia 2010 21:37:15
przy kursie: 15,70 zł
Dziękuję za ustosunkowanie się do mojej wypowiedzi. Zrobiłem ten wpis tak dla rozluźnienia i jako ciekawostka. Muszę stwierdzić że taka praca przy odwiertach to daje dobre pieniądze ale coś za coś. Swoją drogą to nie wiem czy bym się odważył na tak ciężka pracę. Pamiętam jak były ogłoszenia do takiej pracy do Kanady na kontrakty pięcioletnie. Dobrze płacili ale mimo moich dobrych predyspozycji fizycznych i dobrego stanu zdrowia oraz młodego wieku nie odważyłem się na tak intratna pracę. Zaważyła też szczenięca miłość. Teraz to już za stary jestem dlatego pozostaje mi tylko liczyć na to że uszczknę coś z GPW.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-08-12 Wpisów: 68
Wysłane:
18 grudnia 2010 10:20:55
przy kursie: 15,70 zł
Artykulow nigdy dosyc linkCytat:Energetyka, surowce, infrastruktura - tylko to i w takiej właśnie kolejności liczy się dziś dla Jana Kulczyka. I tam lokuje swoje pieniądze. Ostatnie kilka lat spędzonych za granicą przyniosły wielomilionowe inwestycje głównie w spółki poszukujące ropy i gazu albo wydobywające je. I to na całym świecie, choć na wielkie zyski najbogatszy Polak wciąż jeszcze czeka. Za pośrednictwem notowanej od tego roku na warszawskiej giełdzie spółki Kulczyk Oil Ventures szuka ropy w Brunei i Syrii oraz gazu na Ukrainie. W Syrii trwa dopiero analiza badań sejsmicznych, w Brunei po wykonaniu kilku odwiertów projekt wkracza w fazę testów. Konkrety przynosi na razie jedynie Ukraina, gdzie trwa już wydobycie, a poza tym KOV kupił 70 proc. akcji Gas-KUB, jednego z największych prywatnych producentów gazu ziemnego na tamtym rynku.
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
18 grudnia 2010 10:37:31
przy kursie: 15,70 zł
hipopotam napisał(a): Hej sorry ze dopiero dzis odpowiadam. Ja nie pracowalem przy wydobyciu, ale w firmie w stolicy sporego kraju / afrykanskiego/ ale co wiem , to tyle ze np. w RPA przy wiertni Glowny Inzynier /Anglik / to bral DZIENNIE 1200 Euro. I twierdzil, ze to nie jest duzo. W Spolkach naftowych pensje sa solidne. Dyrektor czy Wiceprezes to 50tys $ + auto bez trudu wyciaga. No ale w Centrali /np.biura Kulczyka w Londynie/ to zapewne tyle w GBP -ale nie mam informacji. Pozdrawiam
Witam, To już wiem, jakie mamy 'benchmark' ;-) Zarobki kadry w spółkach publicznych są jawne, więc możecie sami sobie poczytać. Może powiem tylko tyle: jesteśmy spółką 'na dorobku', więc mamy jeszcze czas na dojście do standardów branżowych. Natomiast jedno muszę przyznać: jako mała spółka, polegamy na specjalistach zatrudnionych z zewnątrz; tutaj oczywiście musimy płacić stawki rynkowe. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
|
|
0 Dołączył: 2010-10-05 Wpisów: 163
Wysłane:
18 grudnia 2010 19:27:22
przy kursie: 15,70 zł
Rosenkranz napisał(a):Do Tytana Bardzo fajnym tekstem zacząłeś Tytan i pewnie gdyby się tu nie znalazł to z lenistwa bym go nie przeczytał bo rzadko przeglądam inne działy. Niemniej, Twoja wzrastająca aktywność, przybierająca postać w zasadzie ataków na interesującą nas spółkę zmobilizowała mnie do przejrzenia działu pt. Ludzie ludziom. W efekcie doszedłem do wniosku, że zebrawszy swoje posty z tego forum, mógłbyś je umieścić w dziale w zakładce pt. Kozetka. Można tam przeczytać parę niezłych tekstów o tym jak czasami działa giełda i w jaki sposób "duże ryby zjadają małe ryby". Bo w końcu nie łapię o co Ci chodzi. Albo piszesz o "toksycznych" praktykach w ogóle i wtedy pojawia się pytanie: skąd w Twoich postach przytyki do Pana Jakuba i co masz do niego, skoro opisujesz ogólnie mechanizmy nabijania ludzi w butelkę Albo - możesz taką praktykę wykazać w przypadku tej spółki - wtedy wskazane byłyby fakty mogące uzasadnić tezę o "toksyczności". Właśnie. Najpierw Tytan rozpisuje się: "(...)Firma potrzebuje kredytu finansowego od nas (boroczków z giełdy). Roztacza pewną wizję i biznes plan (ogólnie mówiąc) w formie prospektu emisyjnego, chodź nie zawsze, by zrobić "zamach" na nasze pieniądze. Zaufaliśmy. Sprzedają nam nic nie warte, na razie, toksy, chodż pan Jakub się obruszył (bo to przecież papiery wartościowe w formie akcji) jako były księgowy bo "kasa" na realizację celów jest, a i za opcje też mają być pieniądze. Zaznaczam: pieniądze są w ich firmie, nie u mnie w kieszeni, ja swoje pieniądze wydałem. Firma nie wywiązuje się z obietnic (kiepska kadra, za wysokie płace, nierzetelni podwykonawcy,świadome wyprowadzanie pieniędzy różnymi technikami ze spółki, co jest powszechną praktyką na naszej giełdzie i wiele innych znanych i mniej znanych elementów ryzyka).Po prostu nasze pieniądze wydała nie osiągając niczego w zamian. My zostaliśmy ze śmieciem.(...)" by za chwilę pisać: "(...)Akurat być może w KOV jest wszystko przejrzyście prowadzone i kontrolowane, dzięki pana Jakuba Korczaka wyjaśnieniu, możemy być częściowo spokojni. Ale, gdyby w tym nie było interesu (więc strony z złożenia są nie równe, my i oni), a w moim rozumowaniu prawdy, opcji pracowniczych by nie było. Na dodatek pan Jakub broni się wyśmienicie (co ja amator mogę). Myślę że temat opcji jest już dostatecznie w przypadku KOV wyjaśniony i zakończony. Bardzo sobie cenię bezpośredni kontakt, wysokiego przedstawiciela KOV na naszym forum. KOV jest to fenomen i przykładem dla innych spółek na naszej giełdzie.(...)" Też jestem tu od niedawna ale wiem, że na forum danej firmy pisze sie o tej firmie a nie ogólnie. Prawdę mówiąc, czytając początek wywodu Tytana odniosłem wrażenie, że Tytan pisze min. o KOV.
|
|
0 Dołączył: 2010-09-16 Wpisów: 28
Wysłane:
18 grudnia 2010 20:43:53
przy kursie: 15,70 zł
Masz racje macgregor. Trochę mnie zmyliły te podchody typu: "byłem na szkoleniu, był kardynał, co ja tam biedny wiem" Jak się wczytać uważnie to rzeczywiście można to streścić do: "luuudzieee, ta spółka to qpa, ratujcie się bo to drugi pet...l"  Dlatego ciekaw jestem konkretów uzasadniających takie postawienie sprawy. Konkretów, faktów, merytorycznego uzasadnienia. Zwłaszcza, że kolega zebrał kilka głasków. Osobiście swoje wejście w ten papier traktuję jako nieco przedwczesne... jak kupowałem stała wyżej. Niemniej, wychodzę z założenia, że zanim zacznie się komuś zarzucać nieuczciwość warto opierać się na konkretach. Wokół papieru i jego kursu pojawia się atmosfera nieufności, bo nie dał zysku w krótkim czasie. Wygrywają "gracze", "inwestorzy" dostają nauczkę. Jak ktoś jest graczem (czyli liczy, że zarobi kosztem innych), nie powinien narzekać na zbyt trudną rozgrywkę. Jak ktoś jest inwestorem, to powinien lepiej przygotować się do lekcji i być cierpliwym. I nie psioczyć przed wynikami testów. Pozdrawiam.
|
|
0 Dołączył: 2010-12-10 Wpisów: 464
Wysłane:
19 grudnia 2010 01:57:47
przy kursie: 15,70 zł
Przepraszam, ale Macgregor sprowokowałeś mnie do skreślenia jeszcze paru słów, mimo obiecanego przeze mnie milczenia. Nie wczytałeś się uważnie i tak bardzo nie zrozumiałeś mojej intencji że mi przykro. Ale dla jasności wyjaśniam wszystkim, którzy "nie załapali". Wspomniałem że wykorzystując "ciszę" do ogłoszenia wyników ekspertyz na odwiertach KOV, pozwolę sobie na chwilę ogólnej refleksji dotyczącej etycznych działań firm na naszej giełdzie (choć nie tylko). Po to jest równierz to forum. Napisałem to pod wpływem konferencji poświęconej głównie etycznym działaniom firm, na której byłem obecny. Pisałem w kontekście wszystkich spółek również KOV. Można było to wyczytać z moich wywodów "między wierszami", że właśnie spółka KOV może być zaprzeczeniem złych praktyk a przykładem etycznego działania na giełdzie, oraz że jest wzorem dla wszystkich spółek na polskiej GPW z przykładnego kontaktu z inwestorami, czyli nami. Powiem więcej, z wielką kulturą KOV w osobie przedstawiciela Zarządu pana J.Korczaka buduje zaufanie do firmy [ niestety ten gatunek ludzi jest już chyba na wymarciu -)), skąd pan Jan K. takiego ludzia -))) wyczarował]. Czujemy się dowartościowani, na razie duchowo, bo do pełnego szczęścia jeszcze nam trochę a może jeszcze więcej -)). Fakt, rzuciłem w stronę KOV jeden ( właściwie się tylko otarłem) dwuznaczny kamyczek dotyczący opcji pracowniczych ( jedna ze zmór naszej i światowych giełd). Bystre oko pana Jakuba natychmiast ten wątek wychwyciło. Była pewna polemika, którą podjąłem w oparciu o moją częściowo amatorską widzę z nieetycznych praktyk innych firm. W przypadku KOV wątpliwości i moje aluzje zostały rozwiane ( i tu, co znaczy przedstawiciel firmy, wyjaśniający i broniący dobrego imienia firmy na forum), ale tylko w przypadku KOV. Następne wersy nie dotyczą KOV -))). Jak sami wiemy, jest wile firm na giełdzie, gdzie opcje pracownicze są permanentnie "drukowane" i po zarejestrowaniu, zatwierdzeniu i uzyskaniu formalnej zgody , niemal natychmiast i bez skrupułów wprowadzane są do obrotu na GPW, tworząc całe fury toksycznych papierów "toksy". Nie będę wymieniał przykładów tych firm, bo mógłbym wiele pominąć, a po co miałyby czuć się pokrzywdzone -)). Wytykajmy, napiętnujmy nieetyczne działania i praktyki firm na GPW, bo jak my nie będziemy tego robić( najbardziej pokrzywdzeni) to kto? Kropla drąży skałę, a jak ich będzie setki, tysiące?
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
19 grudnia 2010 12:17:06
przy kursie: 15,70 zł
Szkoda że działania spółki bardzo straciły na dynamice. Po wejściu na parkiet błyskawiczna akwizycja KUB-Gazu oraz szybkie ulepszanie tej firmy. Cztery dziury w Brunei też pojawiły się bez zbędnej zwłoki. Jest bardzo niemiłym zaskoczeniem, że przetestowanie tych dziurek jest procesem znacznie dłuższym niż same wiercenie. Nie podoba mi się to. Rynek chyba też jest zawiedziony, bo notowania są na niskich poziomach. Nawet superoptymistyczne rekomendacje pomagają tylko na chwilkę. Koń. Jaki jest, każdy widzi.
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
19 grudnia 2010 12:21:45
przy kursie: 15,70 zł
Wnikliwie prześledziłem prezentacje na stronach KOV. Bardzo ładnie wszystko tam pokazane. Trochę ekscytujący wykres z planowaną przyszłą produkcją. Niestety nie znajduję żadnej prognozy ilości akcji KOV w tym czasie. Gdyby przy dzisiejszych 400m dobywali dziennie 16k baryłek to byłoby wspaniale. Zupełnie inna sytuacja powstałaby gdyby to 400m do tego czasu zamieniło się w na przykład w 800m. Koń. Jaki jest, każdy widzi.
Edytowany: 19 grudnia 2010 12:22
|
|
0 Dołączył: 2009-01-27 Wpisów: 854
Wysłane:
19 grudnia 2010 23:16:01
przy kursie: 15,70 zł
Nie otrzyma Pan prognozy ilości akcji w żadnym horyzoncie czasowym. Ta decyzja nie nalezy przecież do zarządu a do akcjonariuszy spółki. Dopiero na WZA zostanie zdecydowane czy ilość akcji będzie ulegać zmianie i jeśli tak to o ile. Akurat na tym walorze w zasadzie wszystko jest możliwe, łącznie z brakiem dodatkowych emisji i finansowaniu kredytowym. Pisałem wcześniej o faktycznych kosztach emisji jakie poniósł KOV, jeśli rezerwy będą znaczne i dobrze udokumentowane to może się obejść bez emisji akcji. W moich wypowiedziach staram się zachować zarówno umiar jak i obiektywizm. Jestem otwarty na konstruktywną krytykę każdego postu. | Polecam: http://www.ampfutures.pl
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
20 grudnia 2010 10:01:54
przy kursie: 15,30 zł
W prezentacji widzimy prognozę wydobycia na poziomie 16k baryłek przeliczeniowych dziennie za kilka lat. Przyjmijmy że czysty zysk w tym biznesie to 40% obrotu. POPRAWCIE MNIE JEŚLI SIĘ MYLĘ. Więc liczymy prognozowany w prezentacji zysk roczny. 16k*365*269*0.4=628384k=628m Teraz nie wiadomo co nam obiecują. Bo jeśli pozostaniemy przy 400m akcji to mamy zysk na akcję 1.57. Czyli na poziomie obecnego kursu. W spółkach wydobywczych c/z=10 to całkiem dobry wskaźnik. Więc czekamy na 15zł Sytuacja będzie zupełnie inna jeśli ilość akcji będzie wielokrotnie większa niż obecnie. Jest to całkiem możliwe bo dalsze prace będą potrzebowały dużo cashu. Jeśli np. akcji docelowo będzie miliard lub więcej to cała zabawa w nabywanie KOVa byłaby zupełnie bez sensu. Ryzyko w takich spółkach jest bardzo duże. Stąd obietnica tylko 3-krotnego zysku byłaby obietnicą zbyt skromną, nie adekwatną do ryzyka. Prezentowanie oczekiwanego wydobycia bez jednoczesnej informacji o oczekiwanej ilości akcji niewiele wnosi. Koń. Jaki jest, każdy widzi.
|
|
0 Dołączył: 2010-08-16 Wpisów: 706
Wysłane:
20 grudnia 2010 10:57:00
przy kursie: 15,30 zł
Na podstawie prezentacji i przy założeniu obecnego poziomu wartości BOE i stosunku USD/PLN
Cena BOE - $90,00 USD/PLN - 3,00 zł
Można oszacować potencjał przychodów oraz zasobów spółki:
Potencjał przychodów Rok___________boe/day__________boe/year__________Przychód 2010__________1 000____________182 500___________49 275 000,00 zł (tylko II połowa roku) 2011__________2 000____________730 000___________197 100 000,00 zł 2012__________5 000____________1 825 000_________492 750 000,00 zł 2013__________7 000____________2 555 000_________689 850 000,00 zł 2014__________14 000___________5 110 000_________1 379 700 000,00 zł 2015__________17 000___________6 205 000_________1 675 350 000,00 zł
Potencjał zasobów Rok___________boe_________________Wartość zasobów 2010__________8 900 000___________2 403 000 000,00 zł (aktualnie potwierdzone) 2011__________35 000 000__________9 450 000 000,00 zł 2012__________60 000 000__________16 200 000 000,00 zł 2013__________100 000 000_________27 000 000 000,00 zł 2014__________120 000 000_________32 400 000 000,00 zł 2015__________140 000 000_________37 800 000 000,00 zł
Edytowany: 20 grudnia 2010 11:01
|
|