COLIAN [COL]

myślę że mogli się dogadać i bez tej transakcji
Kolański sprzedał Colian który miał udziały Odrze - to chyba jest jasne.

nie najlepsze czasy dla JTZ
a szkoda bo spółka ciekawa

Jak by tu zjeść ciastko i mieć chałwę :)

www.parkiet.com/artykul/104847...

Faktycznie informacje sprzeczne. Tym bardziej, że przez sprzedażą Colian Otmuchów miał tylko 5% Odry. Ja obstawiam taki scenariusz - Kolański wiedział, że samemu nie uda mu się przejąć Odry, która od początku akcentowała poparcie wobec Otmuchowa. Otmuchów (ma teraz 25% Odry) przejmie pakiet kontrolny i odsprzeda Jutrzence część biznesu, którą JTZ była najbardziej zainteresowana - chałwa.

to teraz słuchajcie tego - jest chyba aferka:



807.044 x 9zł (po tyle Colian skupował) = 7 263 396 zł

a przecież Otmuchów nabył



gdzie się podziało 200 000zł ? Jutrzenka na tym straciła! A już nie wspomne o tych 18 770 akcjach imiennych od os. fizycznych.

Tylko się zastanawiam, dlaczego Kolański miałby odsprzedać tak dobrowolnie 21% Odry. Wcale, moim zdaniem, nie było przesądzone, że Colian nie przejmie pakietu kontrolnego Odry.



Czuję, że to jakaś umowa warunkowa, zrobili celowo taki myk tuż przed walnym odry.

Jak dla mnie ten raport jest OK, tzn. stabilny z akcentem lekkiej poprawy na poziomie wyniku netto. Pomimo oczywistych zastrzeżeń (brak akwizycji, potrzebne odświeżenie menedżmentu) spółka ciągle niedowartościowana.

Omówienie sprawozdania finansowego Grupy Kapitałowej Jutrzenka Holding za 1Q 2011

Wyniki przedstawione w raporcie za 1Q pozytywne, jednakże moim zdaniem ciągle poniżej ogromnego potencjału, który posiada Jutrzenka. Na znaczną poprawę nie pozwoliły ciągle wysokie ceny surowców, dodatkowo spółka nie może sobie poradzić ze starymi problemami, które były sygnalizowane przy ostatnich analizach. W ostatnim okresie nastąpił również przełom w rywalizacji o PWC Odra, która miała być szansą na pozyskanie dla Jutrzenki nowej marki oraz mocnej pozycji w segmencie chałwy.

W obszarze przychodów spółka urosła w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego o 7%. Segmentami największy wzrost zanotowany został w segmencie napojów wzrost o ponad 33%, wolniej rosła sprzedaż głównego produktu czyli słodyczy ca.3%. Segment kulinarny zanotował nieznaczny spadek przychodów poniżej 1%. Tak jak wcześniej pisałem przy analizie m.in. Omuchowa i Bakallandu, istotną informacją z punktu widzenia analizy przychodów jest termin Świąt Wielkanocnych. W tym roku przypadały ona na drugi kwartał, w zeszłym roku był to przełom marzec/kwiecień. Wniosek jest jeden Jutrzenka pomimo niesprzyjającego kalendarza wygenerowała i tak wyższe obroty, dodatkowo można oczekiwać, iż wyniki drugiego kwartału będą zdecydowanie lepsze niż w poprzednim roku.

Co ciekawe w obszarze rentowności w porównaniu do 1Q wzrosły marże na sprzedaży produktów. Po wrzuceniu kosztów rodzajowych okazuje się, iż spółka więcej zarobiła głównie przez obniżkę kosztów wynagrodzeń oraz kosztów usług obcych. Na wynik negatywnie oddziaływały ceny surowców, koszty zużycia materiałów wzrósł z 45% na prawie 50% przychodów ze sprzedaży. Segmentami znaczna część wyniku generowana jest przez słodycze, tutaj też nastąpiła największa poprawa. Ciągle nierentowne są napoje, ten problem pojawia się co kwartał postępu nie widać. Można mieć tylko nadzieję, iż 1Q w tym segmencie to z reguły najgorszy okres, kolejne miesiące powinny pokazać czy działania zarządu Jutrzenki w końcu przyniosą efekt. Spółka w tym obszarze systematycznie zwiększa obroty, może w najbliższym czasie osiągnie próg rentowności.

Analizują rachunek zysków i strat okazuje się na poziomie operacyjnym spółka wygenerowała taki sam wynik jak w 1Q 2010, co mogłoby się kłócić z wcześniejszymi wnioskami. Okazuje się, iż winowajca tego stanu rzeczy jest jeden. Odpis aktualizujący wartość majątku Helleny, który ma być w najbliższym okresie sprzedany. Jednym słowem majątek Helleny przedstawia zdecydowanie niższą wartość rynkową, a Jutrzenka musiała obniżyć jego wartość o 2 MPLN wrzucając tą pozycję w pozostałe koszty operacyjne.

W bilansie status quo został zachowany. Znikome zadłużenie, potężna wartość księgowa, majątek trwały utrzymujący się na stałym poziomie około 560 MPLN, co świadczy iż spółka systematycznie modernizuje oraz odnawia majątek na poziomie amortyzacji. Niewielkie zmiany w aktywach obrotowych, czyli spory wzrost zapasów oraz spadek gotówki wynika moim zdaniem z dwóch powodów. Po pierwsze wyższe ceny surowców muszą powodować wartościowo wyższy poziom zapasów, po drugie 2Q to okres Świąt Wielkanocnych i spółka przygotowała się przed zwiększoną sprzedażą mrożąc w towarach oraz produktach sporą ilość gotówki.

Dla przypomnienia jeszcze krótka informacja na temat rywalizacji z Otmuchowem o PWC Odra. W jednym z komunikatów Jutrzenka poinformowała, iż sprzedała posiadane pośrednio udziały w PWC Odra, co może świadczyć o rezygnacji z walki o leadera w segmencie chałwy. Jednak prezes Jutrzenki dość tajemniczo wyjaśniał, iż planuje kontynuować rozmowy z ZPC Otmuchów dotyczące szeroko pojętej współpracy z zakresie produktów oferowanych przez Odrę.

Podsumowując, po słabym 2010 roku pierwszy kwartał z niewielką poprawą wyników. Kwestia otwarta czy jest to jednorazowe zdarzenie czy trwały trend. Jutrzenka musi sporo jeszcze popracować szczególnie w segmencie napojów. Spółka ma spory potencjał, dlatego szczególnie może dziwić rezygnacja z chęci przejęcia PWC Odra, choć z wypowiedzi prezesa można sądzić, iż nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Poniżej link z wycenami, na dzień dzisiejszy rynek spółkę wycenia optymalnie a dalsze wzrosty uzależnione są od potwierdzenia pozytywnych wyników w następnych kwartałach. Dla przypomnienia wklejam jeszcze link z analizą całego segmentu na GPW.

www.stockwatch.pl/gpw/jutrzenk...
www.stockwatch.pl/forum/defaul...
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Jutrzenka kupuje własne akcje


www.portalspozywczy.pl/handel/...

Koło mieszka i Otmuchowa jest ostatnio dużo szumu. Moim zdaniem zbyt dużo. Liczy się cisza i spokój, a taką mamy na JTZ :) Spółka solidna, stabilna, małe zadłużenie, dobra, znana marka. JTZ poszła na GPW w czasową odstawkę, ale to kwestia czasu :)

źródło:
www.parkiet.com/artykul/105783...

Jak Wam się podoba ten pomysł? Moim zdaniem wszystko zależy od ceny ewentualnego przejęcia. Mi osobiście podoba się, że spóła jest mało zadłużona i ma sporo gotówki. Ponadto, konkretne info w lipcu, sierpniu może ruszyć kursem :)