PARTNER SERWISU
ankqxnnd
1 2 3 4

Marża bezpieczeństwa powoli wzrasta.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 20 grudnia 2011 12:19:29
Anty, zapomniałeś, że w Sygnity jest nowy prezes. Stąd pozytywne jaskółki w wynikach.

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 20 grudnia 2011 12:33:08
To raz, a dwa wychwycenie spółek, które były w kłopotach a z nich będą w stanie wyjść choćby poprzez zmiany w kierownictwie i restrukturyzację są tymi, które na ogół dadzą najwięcej zarobić.

Oczywiście jeśli kupowane są po naprawdę niskich wycenach, bo to cena jest jednym z dwóch najważniejszych pytań.

Nie mówię, że moja uwaga konkretnie dotyczy Sygnity, raczej tego, że takie podcięte ptaki ubabrane smołą mogą dać o wiele więcej zarobić niż gwiazdy czy nawet solidne spółki kupowane stosunkowo drogo.
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 20 grudnia 2011 12:40:55
Right! W tym kontekście - ktoś przyglądał się i ma jakieś wnioski na temat ECardu? Do tej pory to była masakra, ale tam też coś się zmienia.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 20 grudnia 2011 12:44:12
@Rafsty
Przeoczyłem ten element angry7 Wycofuję się z wpisu dotyczącego Sygnity.

@BB
Zgoda. Z upadłości do gwiazdy branży to z pewnością dadzą zarobić. Pytaniem jest, jak takie spółki wyłuskać? Tzn, że restrukturyzacja się powiedzie, zanim spółka upadnie, zostanie przejęta za grosze, albo będzie się ratować emisją. Im większe ryzyko tym większy zysk. Ta stara prawda nadal działa, choć są od tego wyjątki i to są najlepsze inwestycje. Tzn takie, gdzie ryzyko wcale nie jest takie duże. Ktoś pamięta SNS za 40gr? :)

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 20 grudnia 2011 16:09:03
Tu juz na ogol raporty finansowe nie wystarcza, trzeba dzwonic dzwonic dzwonic, rozmawiac z zarzadem, klientami, konkurencja w miare mozliwosci (a da sie uzyskiwac takie kontakty i pociagnac ich za jezyki) ...
Na poczatek jak ktos sie jeszcze nie czuje na silach mozna dlubac w internecie na temat np nowego kierownictwa, szukac wywiadow na tvn cnbc, oceniac projekty, zalozenia i pomysly takiego nowego zarzadu na podstawie komentarzy w gazetach i raportach..
Szukac wsrod spolek ktore sa pogardzane przez rynek albo w ogole nie ujete w swiecie obserwowanym przez fundusze.

To juz jest duzo pracy tzw. jakosciowej, "qualitative" a nie tylko raportowej "quantitative" ;)

Takie to juz zycie jesli ktos chce byc inwestorem fundamentalnym ktory mocno bije rynek..
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

yoda
9
Dołączył: 2011-11-03
Wpisów: 100
Wysłane: 21 grudnia 2011 08:58:15
mrk napisał(a):
Cytat:
Azoty: - kurs ma pójść do WK? A niby dlaczego? Czy zyski te powtarzalne to uzasadniają? Pamiętaj, że skarb państwa oferował te akcje poniżej WK nawet jak doliczyć do oferty premię. Dlaczego? Czy są tak głupi i się nie znają, czy może aktywa nie są warte tyle co w księgach?


A właśnie jaki jest powód tak "niskich" wycen chemii. Mam tu głownie na myśli Puławy, Azoty i Police. We wszystkich c/z w okolicach 3. Cała branża miała jednorazowe zyski w tym roku?


To po co generują rekordowe zyski skoro kurs stoi w miejscu? Nie rozumiem tegoEh? . Puławy mają wyższe C/WK, Police, nawet Ciech na wyższy nie mówiąc już o Synthosie, a Azoty? Rynek nie wierzy w konsolidacje grupy? W jednej z książek o Buffecie przeczytałem, w jaki sposób określić mniej więcej kapitalizację spółki biorąc pod uwagę zysk. Z tego "wzoru" wynika, że przy obecnych zyskach, nie mam tu na myśli jednorazowych przejęć, ale sumy zysków z ATT, ZAK i Polic to cena akcji powinna być w okolicach 66-70 zł. Nie mówię, że ma rosnąć teraz w czasie bessy (czy korekty) ale potencjał jest prawda?
Uważam, że cena Azotów jest tak niska, że może rynek już wliczył w cenę spowolnienie gospodarcze i mniejsze zyski w przyszłym roku. Ale nadal jest to spółka perspektywicznaicon_smile
Edytowany: 21 grudnia 2011 09:01

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 21 grudnia 2011 09:31:19
Hmmm...

Nie wiem jakby to Ci wytłumaczyć...

Inwestorów w zasadzie nie powinny interesować przeszłe wyniki tylko przyszłe. Te przyszłe da się jakoś z mniejszym lub większym prawdopodobieństwem szacować na podstawie makro oraz wyników przeszłych.
W najprostszym modelu(cały zysk idzie na dywidendę), inwestować spółkę opłaca się jeśli zwrot z zainwestowanego kapitału jest szybszy niż z papierów bezpiecznych. Jeśli za bezpieczne uznamy lokaty, czy 10 letnie obligacje to Azoty przy dzisiejszej kapitalizacji musiałyby dawać zysk dla akcjonariuszy większościowych w kwocie co najmniej 105 milionów. Wtedy zwrot jest taki sam jak z bondów. Skonsolidowany wynik musiałby być odpowiednio większy aby zaspokoić jeszcze kapitały mniejszości, bo do nich idzie także dywidenda. Byłoby to pewnie około 120 milionów rok w rok, aby zrównoważyć zwrot z bondów. Do tego potrzeba premii za ryzyko. W takim razie ATT muszą zarobić co roku 150 milionów zysku netto. Jeśli kapitalizacja ma być w pobliży WK, to zysk netto musiałby wynieść około 300 milionów co rok. Jak zerkniesz na wyniki biznes jest cykliczny. Police mało nie upadły. Jeśli założymy, że dwa lata są dobre po 600 milionów a dwa na 0 to rocznie wyjdzie wspomniane 300 milionów i kapitalizacja na poziomie WK. Obecnie zysk netto to ponad 600 milionów, ale obarczony jednorazówkami z przejęcia ZAKu. Nie pamiętam ile, ale z tego widać, że najlepszy rok w polskiej chemii nie dał wymaganych 600 milionów. Powtarzalny zysk można np próbować szacować biorąc średnią ze średnich 4 letnich dla Polic i Puław. Wtedy przez mnożnik w stosunku do obecnych 12u miesięcy jesteś w stanie uzyskać średni zysk w dłuższym terminie. Ja tego nie liczyłem. Na podstawie tak otrzymanego zysku można szacować wartość wewnętrzną i odnieść to do kapitalizacji.

yoda
9
Dołączył: 2011-11-03
Wpisów: 100
Wysłane: 21 grudnia 2011 10:59:37
Rozumiem, przynajmniej tak mi się wydajeicon_smile jeden dobry rok nie wystarczy, przynajmniej nie w tych czasach. Azoty na giełdzie są od 2008 roku więc nie ma też zbyt wielu lat do przeliczenia średniej, ale za 4 lata można już policzyćicon_smile
Branża chemiczna jest też eksporterem, więc słaby złoty trochę tu pomaga, poza tym polska chemia otwiera się na rynek chiński:
gielda.onet.pl/zlote-czasy-nie...

etopiryna
0
Dołączył: 2008-10-12
Wpisów: 57
Wysłane: 23 grudnia 2011 21:05:01
ciekaw jestem waszej opinii na temat spółek:

Kopex - bardzo dużo kontraktów, w tym na przyszły rok.

MNI - tej zasadniczo nikt nie lubi, każdy postrzega niepłynnie, ale moim zdaniem ma solidne podstawy.

Posiadam też nieszczęsny PHO..., cóż :)
Edytowany: 23 grudnia 2011 21:05

JaGelerth
0
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-10-12
Wpisów: 77
Wysłane: 24 stycznia 2012 00:16:50
Witam wszystkich fanów Buffeta, Grahama i Dremana :-)
Wyprzedaże trwają.
MCI, Pozbud, Synthos, Azoty Tar, Fasing, Pepees, Krakchemia już w portfelu.
Jeszcze się waham między Orlen i Lotos i oczywiście budowlanką. Taniej już chyba nie będzie...
A co sądzicie o MWtrade i Quercus? Świetne spółki, ktore przed sierpniem były mocno przewartościowane ale teraz to chyba niezły zakup, co?
Mój ulubiony bank BRE trochę przegapiłem ale i tak chyba dalej jest tani. Może przeleci jeszcze jakaś bankowa fala paniki.

Pozdro


ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 24 stycznia 2012 13:33:52
Ja się z Krakchemii wyleczyłem, ponieważ oni pracują na baaardzo małej marży, natomiast bardzo liczę na Fasing, ta spółka wydaję się skrajnie niedowartościowaną u może być prawdziwą bombą, która w pewnym momencie wybuchnie.

Jakimi spółkami jestem zainteresowany i jakie mam w posiadaniu w portfelu jest w indywidualnych kronikach giełdowych.

Pozdrawiam
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 24 stycznia 2012 16:11:37
kubamu napisał(a):
Witam wszystkich fanów Buffeta, Grahama i Dremana :-)
Wyprzedaże trwają.
MCI, Pozbud, Synthos, Azoty Tar, Fasing, Pepees, Krakchemia już w portfelu.
Jeszcze się waham między Orlen i Lotos i oczywiście budowlanką. Taniej już chyba nie będzie...
A co sądzicie o MWtrade i Quercus? Świetne spółki, ktore przed sierpniem były mocno przewartościowane ale teraz to chyba niezły zakup, co?
Mój ulubiony bank BRE trochę przegapiłem ale i tak chyba dalej jest tani. Może przeleci jeszcze jakaś bankowa fala paniki.

Pozdro


Co do Pozbudu i Azotów to wydają się ciekawym kupnem na chwilę obecną, może nie będzie tu wystrzałów, ale to dobre inwestycje długoterminowe, które powinny solidnie rosnąć. Co do Synthosu to mam duże obiekcje, zarówno co do utrzymania obecnych marż jak i dynamiki wzrostu przychodów, tu myślę, że możesz się przejechać, chociaż nie znam biznesu na tyle, żeby wiążąco traktować moje opinie. Masz jakieś projekcje ich CF'ów na najbliższe 3 lata i dobre zrozumienie jak na wynik mogą wpłynąć zarówno strategia rozwoju jak i kursy surowców? Na ile firma jest price taker'em a na ile może kreować ceny? Mówię, nie znam specjalnie synthosu i mogę żałować, że chemii nie przyglądałem się w 2009 tylko dopiero pod koniec '10, ale marże w poprzednim cyklu koniunkturalnym 2002-2008 były zupełnie inne niż dziś. Obecna słabość złotówki też na długą metę utrzymywalna nie jest. Przy takiej inwestycji konieczne jest bardzo wnikliwe zrozumienie biznesu a nie proste ekstrapolacje.

Krakchemia.. jakiegoś super wielkiego potencjału tu chyba nie będzie, dopóki czegoś do tej dystrybucji nie dodadzą (jeśli kiedykolwiek, cokolwiek). Fasing - naprawdę nie rozumiem, skąd się bierze ta nieustająca miłość do tej firmy. Potencjał wzrostowy jest, ale wg mnie zupełnie nieuzasadniający te ochy i achy. Pamiętam, że w poprzedniej bessie wolałem KPX i często fsg odrzucałem jako przegrywający z dziesiątkami innych firm pod względem atrakcyjności.

Quercus.. na dwoje babka wróżyła: może być flauta przy obecnej kapitalizacji jeśli spółka nie będzie znacząco powiększać swojego tortu klientów, a kogo mogli przyprowadzić to przyprowadzili..
a może też być bardzo solidny i przyzwoity rozwój jeśli drobni inwestorzy zaczną wracać na rynki akcji, a Quercus będzie zdobywać ponadprzeciętną ilość klientów/a w przyszłości zbuduje np solidny dział investment bankingu.

MWT - nie umiem się wypowiedzieć, chociaż obecna kapitalizacja przy mojej znajomości publicznej branży medycznej raczej mnie odstrasza. Kiedyś po dość wysokim kursie się przyglądałem i mi się nie podobało, ale teraz już nie pamiętam właściwie co mi się nie podobało ;-)

p.s. zawsze wolałem Lotos od Orlenu, ale patrząc na te kłopoty z YME, trudno mi dziś powiedzieć. Nadal chyba delikatnie wolałbym LTS niż PKN, choćby ze względu na zarząd ;]
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
Edytowany: 24 stycznia 2012 16:20

Denim29
0
Dołączył: 2011-11-19
Wpisów: 40
Wysłane: 24 stycznia 2012 22:47:52
A co myślicie o DSS - spółka co prawda mocno zadłużona ale na maksa wykorzystująca pożyczone pieniądze i generująca dobry zysk. Nie wiem kiedy jak nie teraz pakować się długoterminowo? I jeszcze jedno ja nie kupuję tego na kilka miesięcy, ale na lata, bo tak przecenionej spółki z takim potencjałem to ja nie widziałem. Niech wyjasnią się sprawy autostrady i jakiegoś porządnego inwestora oraz skutecznego menagera który sprawnie poprowadzi tą firmę.

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 26 stycznia 2012 14:27:37
Cytat:
bo tak przecenionej spółki z takim potencjałem to ja nie widziałem


Po czym wnosisz? Na czym polega potencjał tej spółki? Nie atakuję, pytam ;)
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

Denim29
0
Dołączył: 2011-11-19
Wpisów: 40
Wysłane: 26 stycznia 2012 21:59:44
Jak to na czym? Wysokie marże które realizuje (no zobaczymy jak to będzie po IV kw.) i bardzo duża dynamika wzrostu przychodów. Co prawda mocno zadłużeni i na niezłych lewarach jadą i jest jeszcze co układać w tej firmie ale jeżeli udałoby się pozyskać dobrego prezesa ze znajmością branży i z dobrym zapleczem finansowym (może jakiś inwestor branżowy) - to kto wie, może inwestycja na lata.

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 26 stycznia 2012 22:41:30
Czy ja wiem czy 5% oczyszczonej marży netto w 2011r. i same straty w 2010r (też oczyszczone) to aż tak dużo ;)

Dość dużo długu, a biznes jak rozumiem zależny tylko od kontraktów z sektorów drogowego i kolejowego?
Wiesz jakie mają moce, ile muszą wydawać na ewentualne powiększanie mocy żeby im dalej rosły przychody, na ile rynek rośnie/mogą powiększać tort, żeby przychody dalej rosły?

:) Ja nie wiem, ale chętnie się dowiem ;)
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 26 stycznia 2012 23:12:45
Bb - czy dynamika przy tak niskich wskaźnikach musi być zachowana by akcje zdrożały?
Moim zdaniem nie, bo uważam, że w tym przypadku chodzi o zdyskontowanie wtopy z kontraktu odziedziczonego po Covec i ostatnich kłopotów z dotrzymaniem terminów. To jest kwestia PO-lityczna która może sie skończyć tragicznie dla takiej mrówki jak DSS która próbuje tańczyć z słoniem jakim jest GDDKiA w świetle politycznych jupiterów.
Wywiązanie się z tego kontraktu jest dla DSS być albo nie być.

Denim29
0
Dołączył: 2011-11-19
Wpisów: 40
Wysłane: 27 stycznia 2012 09:03:58
Tak tylko że można powiedzieć że ta sprawa jest aż tak bardzo polityczna że niepowodzenie DSS w kwestii autostrady to będzie również wtopa GDDKiA oraz już chyba mega POrażka obecnego rządu, wszyscy wiemy jak postrzegana jest kwestia budowy autostrad i Euro 2012 w Polsce. Jak DSS będzie grał umiejętnie to może na tym dużo ugrać, jak polegnie to wszyscy razem polegną.

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 27 stycznia 2012 11:11:14
Ja nie mówię, że taka kapitalizacja jest fair i tu nie będzie wzrostów
- raczej się zastanawiam, czy ten potencjał jest rzeczywiście aż tak duży, szczególnie w długim terminie.
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

Denim29
0
Dołączył: 2011-11-19
Wpisów: 40
Wysłane: 27 stycznia 2012 15:20:22
Moim zdaniem tak, jest kilka zagrożeń raczej ale nie takich które spowodowałyby totalne wyłożenie się firmy i które usprawiedliwiałby aż taką przecenę, poptrzcie zresztą sami na wskaźniki. Te krótkoterminowe lub może średnioterminowe zagrożenia to oczywiście długi, autostrada - termin i rozliczenie na jako takiej rentowności (ceny asfaltu, odszkodowanie z Covec), kiepska komunikacja zarządu a może tak naprawdę brak prawdziwego menagera - prezesa który weźmie to za łep i poukłada od nowa firmę. Myślę że to wszystko jest w cenach. Jak firma wyjdzie z kłopotów a nie wątpliwie pomagą jej w tym wysoka rentowność na podstawowej działalności operacyjnej, spłaci więcej długów, znajdzie dobrego prezesa, może jakiegoś inwestora branżowego lub finansowego, to kto wie? Kiedy to kupować jak nie teraz przy takich wskaźnikach? Sorki ja się nie zastanawiałem, nikogo nie zachęcam i moje słowa nie są rekomendacja:) ale moim zdanie to zakup na lata w dołku bessy przy maksimum negatywnych informacji przy jednocześnie wcale niezłych wynikach operacyjnych i nie najgorszeych widokach na przyszłość. Dwa przejęcia zrealizowane w tamtym roku też dadzą wzrost przychodów chyba na niezłej rentowności. A poszukiwanie pierwiastków ziem rzadkich - może to na razie SF ale kto wie czy to nie będzie strzał w dziesiątkę? Też się zastanawiam. Mimo wszystko suma tych czynników sprawiła że uważam że jest to fundamentalnie dobra spółka na zakup w dołku bessy na lata. Przynajmniej na razie inne nie znalazłem:)

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3 4

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,392 sek.

zyzpyyax
znjdjvsh
cgltvtiz
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
fplaprup
uvjsxxfj
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat