KGHM [KGH]

Oscylacja to z kolei cykliczna zmiana wokół zadanej wartości.
Ludzie - nie tylko inwestorzy - używają tego pojęcia wielce mylnie. I nie tylko jego zresztą.

lepiej napisać krocząca średnioroczna cena i nie będą się czepiać :)

kliknij, aby powiększyć



no... pozytywnych sygnałów na wykresie jak na lekarstwo. trend spadkowy słabnie, co nie przeszkadza kursowi osuwać się pod własnym ciężarem. opór poprzedniego lokalnego dołka nawet nie został muśnięty. linia krótkoterminowego odreagowania padła, podaż uaktywnia się przy EMA20. układ szczytów na AD świadczy o tym, że wciąż trwa pozbywanie się akcji.
jedynie na RSI pojawiła się pozytywna dywergencja. linia MACD poniżej poziomu równowagi.

spróbuj focha strzelić, może to poskutkuje

Fakt, niewątpliwie otoczenie rynkowe nie sprzyja... Tak samo sytuacja kosztowa w Polsce... Dobrze byłoby usłyszeć coś o dokładniejszym terminie uruchomienia wydobycia w Chile.

Niemniej jednak KGHM na chwilę obecną jest mocno przeceniony w stosunku do spółek "pure copperowych" (KGH chodzi przy P/E x6.1, "pure coppery" przy mniej więcej P/E x9).

Trochę odświeżę wątek:

29.05. - KGHM Polska Miedź może rozważyć sprzedaż posiadanego pakietu 10,4% akcji Tauron Polska Energia, aby skoncentrować się na projektach nowych kopalni, wynika z wypowiedzi wiceprezes Doroty Woch.

03.06.- KGHM Polska Miedź S.A. zamierza eksploatować nowe złoża rudy miedzi, które znajdują się w województwie lubuskim. Zdaniem prezesa KGHM Herberta Wirtha w złożach tych jest przynajmniej miliard ton rudy miedzi.

10.06 - KGHM chce się rozwijać w czterech wysokomarżowych obszarach surowcowych: miedzi i srebra, metali szlachetnych oraz surowców energetycznych - tj. gaz łupkowy, węgiel koksujący, czy uran, a także surowców przydatnych przy produkcji i w utrzymaniu żywności. Rozwój ma się odbywać m.in. poprzez akwizycje. Przejęcia są możliwe najwcześniej w 2014 r.

Wielkie plany

Raczej brakiem apetytu. Oczekiwania względem rekomendacji zarządu były jednak większe. I to też się rozjechało z tym co zaproponowało MSP. A co do konieczności zadłużenia się, już wcześniej prezes mówił o planie sfinansowania części dywidendy środkami zewnętrznymi, więc ta informacja nie specjalnie miała wpływ na kurs.

Jazda prawie jak na petrolu i gancie.

Bezsensowne to mogą być z punktu widzenia spekulanta/krótkoterminowca.
Łupki to obecnie jedyna nasza szansa na podźwignięcie kraju, uzdrowienie finansów publicznych, zabezpieczenie emerytalne obecnych i przyszłych pokoleń. W Stanach cena energii jest niska właśnie dzięki łupkom. Pogłoski o nieopłacalności wydobycia gazu z łupków są rozsiewane przez polskojęzyczne media wbrew faktom i naszym narodowym interesom.
Co do rządu: nie ma obaw. Strumień pieniędzy z KGHM-u skieruje raczej na prowizoryczne łatanie budżetu, niż na coś sensownego. Tusk już rok temu ogłosił publicznie wszem i wobec, że interesuje go tylko tu i teraz.

Można mówić o częściowym splocie nieszczęśliwych okoliczności. Komunikat FED i PMI w Chinach choć zaskakujące to jednak gdzieś już wisiały w powietrzu. Zjazd kursu mógł uchronić inny niż przewidziano komunikat Bena po "słabej" dywidendzie. To raczej nie trzepanie leszcza tylko jednak puściły zwieracze i w pewnym momencie zaczęło się zamykanie pozycji za wszelką cenę i nie tylko przez maluchy. W dwa dni blisko 15% ?? trochę za dużo. Faktycznie fundamentalnie nie jest źle i z dobrymi perspektywami (pomimo większych kosztów uruchomienia Sierra Gorde muszą dać dodatkową wartość). Ale średnioterminowo miedź i srebro nie dadzą oddechu :/

Co do łupków, to kompletny brak spójności działania i wizji, za chwilę wykończy wszystkich chętnych. Nie tylko zagranicznych....

SP posiada 31% spółki i nie ma chętnych do ujawnienia się w akcjonariacie. Nawet żaden Fund OFE nie ujawnia się. A biznes ma perspektywy (mimo gigantycznych spekulacji w skali makro).
Na dodatek podatek od kopalin zabrał prawie 40% wartości spółki,daje pewien bufor w tych wahaniach kursu. Spółka ma szansę generować 2-4 mld zł zysku rocznie i to długoterminowo i można zgodzić się z Prezesem Wirhem, że miedz będzie zawsze pożądanym deficytowym towarem.
Wydaje się, że obecny kurs akcji odzwierciedla jej faktyczną wartość, nie uwzgędniając biznesu kanadyjskiego (dawnej Quadry), a nawet gdy te 9 mld dol. nie przyniesie strat to już można uznać, że cena KGH jest na właściwym poziomie - oczywiście dyskontując przyszłość a nie przeszłość.