Obligacje to nie akcje, tu masz szanse straty wszystkiego [100%] z dnia na dzień, tak więc zalecam ostrożność.
Moje podejście do tematu jest takie, że dług kupować powinno się u pewnych dłużników. Tu nie ma miejsca na spekulacje. Bo ryzyko jest nieporównywalnie większe do ewentualnego zysku.
Obligacje kupuje się i trzyma - to jest ich idea przewodnia.