11BIT [11B]

giełda jest troche nie przewidywalna, na przykładzie Vivid Games widać że wystarczyło 10mln przychodów i troche fantazji aby spółka była wyceniana przez kilka miesięcy na 100mln co w przypadku 11Bit dało by juz cene ok 45zł za akcję

podsumowanie własnie pasuje do tego nad czym się zastanawiam. Diabeł w takiej produkcji tkwi w szczegółach. Mam nadzieję że nie będzie to schematyczna gra i da możliwość poznania pełnego aspektu wojen. Wyobrażam sobie graczy którzy będą preferowali explorację terenów dlatego jasny podział na dzień i siedzenie w ukryciu i noc jako exploracje bez możliwości ingerowania w długość trwania poszczególnego continuum jest bardzo ryzykowne.

Mogą za bardzo skupić się na przekazaniu realiów życia w SARAJEWIE. i tej alei sniperów.

Oglądałem o syrii film w cyklu EWA EWART przedstawia.
Tam ten obraz był zupełnie inny niż są założenia GRY. w DZIEN również toczyło się "życie" dzieci "bawiły" się w lokalizowanie niewybuchów po to żeby inni mogli je wykorzystać.Tam szybko dojrzewają ludzie do nowej sytuacji. Zdają sobie sprawę z RYZYKA ale ono tkwi zawsze bo problemem nie byli sniperzy ale ostrzał artyleryjski i bombardowanie łącznie z użyciem gazów bojowych.

Także mam nadzieję że to nie będzie odwzorowanie pewnego tylko wycinka konfliktu w jugosławi i ALEI SNIPERÓW.Że nie będzie dogmatem że w dzień siedzisz w dziupli a w nocy tylko explorujesz. Mam nadzieje że zwykli ludzie będą mogli też np decydować się na walkę aktywną która może im pomóc w zdobywaniu zaopatrzenia lub narzędzi obronnych. Przecież to zwykli ludzie w takich czasach są bohaterami a nie komnadosi których po stronie oblężonych raczej nie ma a jednak skoro są już oblężeni to z jakiś powodów oblegający nie mogą ich spacyfikować wniosek jest prosty ludzie walczą z oblegającymi. I mam nadzieje ze znajda się też i takie postacie które będą mogły mocniej ryzykować aby zbierać zasoby bronić innych lub GODNIE HONOROWO ZGINĄĆ.(PATRZ POWSTANIE WARSZAWSKIE ALBO W GETTCIE ZYDOWSKIM W WARSZAWIE).

Mam nadzieje że będą też zwroty akcji że trzeba będzie czasami zmieniać lokalizacje i wystawiać się na konieczne ryzyko z powodu np ostrzału artyleryjskiego.

Mam nadzieje ze TWOM będzie starał się przedstawić całe spektrum konfliktu i jego zagrożeń oraz różnych motywacji ludzkich nie tylko do egzystencjalizmu( w falludzy koleś jeden specjalnie ryzykował po to żeby nakręcać rzeczywistość aby dać ŚWIATU DOWÓD tacy też się zdarzają nie tylko myśląc o swojej egzystencjalności).
Mam nadzieje że będzie pokazana groza ostrzału ciężkiego i bombardowań a nie tylko PODZIAŁ na niebezpieczny DZIEŃ bo sniperzy i relatywnie bezpieczną nocą.Że to nie będzie symulacja jak przetrwać w sarajewie gdy myśli się tylko o egzystencjaliźmie i jeśli postanowisz ryzykować i przełamać SCHEMAT ( dzień to śmierć)to masz 100% szans na wyeliminowanie cie z gry.
To było by błędem możliwą monotonnią i odebraniem ludziom też możliwości stania się tym czym chcieli być np młodzi powstańcy warszawscy zarówno Polacy jak i Żydzi nawet jeśli konsekwencją w 80% byłaby śmierć ale 20% szans powinno być na przetrwanie nawet jeśli będziesz chciał złamać SCHEMAT podziału czasowego na dzień i noc.

Generalnie maja bardzo bardzo trudne zadanie do wykonania żeby to nie był schemat. I to jest największa moja OBAWA. MONOTONIA rozgrywki i reguły których nie można przekraczać( podziel rzeczywisty na dzień i noc i determinowanie przez niego konkretnych schematycznych dzialań)

mam takie pytanie....

co sprawiło, że taka w sumie nudna spółka, która od lat buja się w konsolidacji miedzy 8 a 14 zł ma 190 stron na forum????

patrząc z boku na tą mnogość wpisów i brak konkretnych wzrostów, można wnioskować, że to jedno z większych rozczarowań na GPW...

specyfike branży mniej więcej czuję, dziwi mnie tylko dlaczego akurat ta spółka ma taka ilośc wpisów na forum, toz to wiecej niż legendarny Pertolinvest :)

Takie zarzuty były i będą zawsze. Ale może popatrzmy:
- preIPO w 2010 roku, kurs odniesienia 1,92 zł --> stopa zwrotu 550%, IRR 60%
- oferta SPO na przełomie 2011 i 2012 roku po 9 zł --> stopa zwrotu 39%, IRR 18%
Pisałem wielokrotnie, żeby być świadomym ryzyka, dywersyfikować i inwestować tylko w modele biznesowe, które się zna i rozumie. Branża gier zmienia się szybko i bardzo mocno. Mam nadzieję, że po niepotrzebnych prognozach już nikt tutaj nikomu nie będzie nic obiecywał.

EDIT: mógłbyś podać nr posta gdzie jest sky is the limit, bo przeoczyłem?

Ja nie oczekuje kursu w kosmosie, dla mnie cel bedzie osiagniety w 200% jak 11Bit za kilka-kilkanascie lat znajdzie się w tym punkcie gdzie teraz jest CD projekt. Spółki maja wsumie kilka cech podobnych m.in. realizuja założone cele bez szumnych zapowiedzi,robia dopracowane gry i stawiają na dyfersyfikacje przychodów (GOG vs GR).

Nasuwa mi się pewna analiza po lekturze wpisów z forum firmy. Nie mam rozeznania w analizie części składowych raportów kwartalnych. Z tego co pamiętam to przychody spółki kwartalnie było coś na poziomie 1 mln zł. Biorąc pod uwagę sporą ilość nowych możliwości sprzedaży i wypowiedzi osób ze spółki aż kusi aby już zawczasu pogdybać o przewidywanych wynikach za najbliższe kwartały.
Wydaje mi się, że 2 kwartał powinien przynieść wzrost sprzedaży do poziomu zbliżonego do 1,3 mln.
Kolejne kwartały 3kw. ~ 1,5 mln 4kw. ~ 1,8 a w 1kw. 2015 powinno być około 2 mln.
Moje przypuszczenie jest oparte na pozyskaniu nowych produktów kolejne wersje gier i stopniowy wzrost rozpoznawalności marki GR. Przypuszczenie opieram na umiarkowanym sukcesie ToW przy stosunkowo późnym debiucie gry - koniec IV kw.
Uważam, że jest spora szansa na realizację poziomów sprzedaży sądząc po wypowiedziach. Trudno ocenić faktyczne możliwości sprzedaży jednak osiągnięcie ich byłoby sporym sukcesem dla spółki. W dalszej perspektywie trudno snuć przypuszczenia bo nie znamy dalszych planów produkcyjnych i jak rzeczywiście zostaną odebrane tegoroczne produkcje. Nawet średni sukces ToW może całkowicie zburzyć podobne rozważania. Należy przyjmować, że spółka zakłada spory sukces ToW a znacznie większy sprzedaży zlecanej przez inne firmy co widać w prognozach dla PM.
Dlaczego takie poziomy przychodów przyjąłem - ponieważ nie ma na razie realnych podstaw do założenia gwałtownego przyrostu sprzedaży - co może zmienić spory sukces któregoś produktu. Rzadko się jednak zdarza sukces i zaskoczenie na miarę Snipera 1dla rynku. Więc przyjąłem do rozważań założenia dość realne. Co panowie sądzicie o moich rozważaniach ?

Ciekawe kto zarabia więcej na tej paczce Vivid czy 11bit gamesrepublic.com/bundle/sport...
Fajnie że firmy zaczęły ze sobą współpracę

zapewne nie powalają i dobrze że kończą już przygodę z ANOMALY. Było miło ale jak mają się rozwijać to muszą ewoluować. I to właśnie robią. Teraz pytanie jakie będą efekty zmian i kiedy one będą dostrzegalne.

Mają bardzo ciekawe pomysły, mam nadzieję że one nie zostaną tylko ciekawymi pomysłami ale będą generowały ładną rzeczywistość wynikową w przyszłości.

To tak jak z TWOM koncepcją bardzo słuszna.Oby realizacja jej dorównała pomysłowi bo będzie można ją nadal rozwijać dając nowe charaktery nowe wyzwania nowe możliwości długo po tym jak wejdzie na RYNEK.

Oby tylko nie spalili sprawy na samym starcie. O czym pisał właśnie koleś w podanym wyżej prze ze mnie LINKU. Gdzie realizacja spowodowała NUDĘ a miało być PIĘKNIE.

Ta gra w założeniu ma być wyzwaniem trudnymi rozterkami i ciężkimi doznaniami.Niestety to co zaprezentowali tym czymś nie było i OBY to się zmieniło bo mają jeszcze czas na dopracowanie wszystkiego tak żeby gra spełniała założenia które sami sobie narzucili. TRUDNOŚCI przeżycia zwykłych ludzi w czasach WOJNY i cały aspekt egzystencjalno psychologiczny z tym związany.

Jeśli gra posiada ulotną cechę jaką jest "grywalność" i wciąga gracza to nie jest ważne czy jest on miłośnikiem wyścigów, strategii czy platformówek. Niektóre z gier przyciągały rzesze fanów, którzy zazwyczaj grali w inne gatunki gier. Doskonałym przykładem jest Heroes of Might and Magic 3 - gra będąca strategią turową która potrafiła przyciągnąć na długie godziny nawet fanów strzelanin.