Ukraina - dewaluacja hrywny?

A na dokładkę w kontekście ukraińskiej zawieruchy:



Sikorski swoje, Komorowski swoje Tego już nie pojmuję Komorowski mistrzem Polski!

@Szutnik, ostatnio słuchałem ciekawego wywiadu, w którym to zacny rozmówca powiedział, że Rosjanie świetnie rozumieją UE i wiedzą, że szczyt sezonu urlopowego w UE przypada na 15 sierpnia. Nie zdziwiłbym się, gdyby ta data była znamienna...

Sytuacja w Donbasie, strategicznie wygląda bardzo źle dla terrorystów, więc to jest ostatni dzwonek by uderzyć. A Striełkow, hm...tak dużo wie o locie 777 i ma tak dużą popularność w Rosji, że żadna jego "choroba" mnie nie zdziwi

Puste półki to skutek nie tyle embarga, co procedur obowiązujących w dużym retailu. Embargo jako takie do tej pory nigdy nie było skuteczne, powodowało jedynie chwilowe braki w dostępności, do momentu opracowania alternatywnego kanału dostaw.
Wprowadzenie nowego produktu w sieci zajmuje zazwyczaj kilka tygodni, wprowadzenie nowego produktu i nowego dostawcy zajmuje jeszcze więcej czasu. Błyskawiczne zastąpienie brakującego asortymentu również jest trudne ze względu, że krajowi producenci nie są w stanie z dnia na dzień zwiększyć moce przerobowe. Wymaga to często dywersyfikacji źródła dostaw surowców.
Jedynym faktycznie negatywnym skutkiem sankcji jest brak dostępu podmiotów z czarnej listy do taniego finansowania a nie do finansowania w ogóle.


Stwierdzenie błyskotliwe, ocierające się momentami o genialność.

edit: kontynuując temat pustych półek z nabiałem. Z pewnością na ich widok posikało się z radości kierownictwo polskich spółdzielni mleczarskich, spory wolumen eksportu których przypada na FR. Stracić miejsce na półce jest łatwo, wrócić już nie.
W Rosji tylko dwie sieci b.mocno odczują skutki embarga - 7 kontynent i Azbuka Vkusa. Ich oferta mięs, wędlin i serów bazuje głównie na produktach z UE. Ale przeciętny Rosjanin tego nie zauważy. Rzecz w tym, że Azbuka Vkusa to taki rodzaj sklepu, do którego ja wchodzę po wcześniejszym upewnieniu się, że mam kilogram gotówki w kieszeni lub kartę z wysokim limitem. Na pierwszy rzut oka ceny są przystępne, ale gdy po chwili człowiek zorientuje się, że jest to cena za 100 gr to momentalnie rewiduje zawartość koszyka.

Zdaje się, że mamy potwierdzenie inwazji rosyjskiej na Ukrainie. Indeksy szybko zareagowały. Są również potwierdzenia foto, ale co do źródeł, ciężko je weryfikować:

https://twitter.com/lennutrajektoor

@Rafklopo, przyznaje, że dałem się wmanewrować GW. Ich artykuł to jedne wielkie aczkolwiek mój sąsiad był dzisiaj w Kalinigradzie, słabo to tam wygląda

Jest i komunikat MSZ Rosji



Normalnie jak w podręczniku Weszliśmy na Ukrainę, by zapewnić bezpieczeństwo...nawet chyba już czytałem gdzieś o podobnym zdarzeniu w '39

Z całą pewnością nie o kobietę. Ten, którego liczono, nie interesuje się płcią przeciwną. A co do Rosji - tam też można oberwać po facjacie. Tylko trzeba trafić na klauna Żyrinowskiego.
Pod tym linkiem są jego najsłynniejsze akcje. Trochę nudne dla miłośników boksu, bo przeplatane tyradami.

Pustych ciężarówek... Może powietrze mieli im dowieźć? Dobrotliwy car wysłał puste ciężarówki...może to pomoc duchowa?

Zastanawiam się jak to zakwalifikować... Inwazja, czy bratnia pomoc?

@Krewa, nie z GW, ale z BBC:



www.bbc.com/news/world-europe-...



Jasne, że nie z Rosji. To turyści z wielu krajów, zakupiwszy czołgi i wozy bojowe wybrali sie na wschodnią Ukrainę. Przecież czołgi można kupić w każdym sklepie z militariami, a potem swobodnie nimi jeździć po terytorium Rosji i przekraczać jej granice, to takie naturalne

Jak również obsługa tych pojazdów "turystycznych". Przecież każdy laik potrafi wsiąść do czołgu, bojowego wozu piechoty i nimi jeździć. Czy np obsługiwać SKO (dla mniej wtajemniczonych "System Kierowania Ogniem", który posiada każde takie cacko). Przecież to gratka i błahostka dla każdego turysty. Zapewne Krewa dla Ciebie również, takie SKO nie stanowiłoby problemu

@Krewa, podziwiam wdzięk z jakim od kilkunastu tygodni próbujesz wmówić wszystkim, że to nie Rosjanie za tym stoją a Marsjanie.

Czołgi, bojowe wozy piechoty, artyleria, która znalazła się na wschodniej Ukrainie w rękach terrorystów jest albo wytworem zbiorowej halucynacji albo pochodzi z Marsa. Innej opcji nie przyjmujesz. A zapewne nie taką, by mogli ją dostarczyć Rosjanie. Jeszcze chwila i ja zacznę wierzyć w Twoje wywody. Pogrzeby rosyjskich żołnierzy, którzy giną na Ukrainie, to też wytwór fantazji.

W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś, czy umiesz obsługiwać SKO I czy wiesz ile trwa szkolenie, by móc posługiwać się taka zabawką? Podpowiem, ludzie z ulicy-terroryści nie mogli nauczyć się tego na tygodniowym szkoleniu w Zakładach Doskonalenia Zawodowego

@Krewa, więc nie zaprzeczajmy, że mamy do czynienia z inwazją. To nie jakaś "rebelia", czy ruch separatystyczny, a zwykła inwazja, która jest "sprzedawana" w mediach w innym opakowaniu.



Czyli te czołgi rosyjskie, artyleria rosyjska, żołnierze rosyjscy w przebraniach etc. na terenie Ukrainy to wg Ciebie nie jest inwazja? hm... To jak to nazwiesz? Kampania medialna Rosjan, jak i Twoja retoryka doprowadza do tego, że zwykły szarak myśli, że to nie Rosjanie za tym stoją. Próbujesz maglować umysły, a to obarczając winą Majdan, a to Poroszenkę, że to oni są winni tego, że Putin wysyła setki czołgów, artylerię i żołnierzy na Ukrainę. To Ukraińcy sa winni tego, że Putin musiał ich napaść. To tak jak z gwałtem kobiety w mini spódniczce-sama sprowokowała. Czasami myslę, że pisujesz z Moskwy....

A na dokładkę wybitne sformułowanie Prezydenta Francji:



Jakie to słodkie. Napadli na kraj i Francja prosi, żeby tak mocno się nie bronili... Czytam i nie wierzę...