PARTNER SERWISU
jrmaxpml
16 17 18 19 20
rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 27 września 2016 19:51:25 przy kursie: 7,54 zł
Cytat:
Perspektywa mniejszych kosztów leczenia jest zbyt mglista (...)


To nie mgła, Szanowny, to smog.

Cytat:
Analogia moim zdaniem nietrafiona, bo inwestując w te innowacje (...) oczekujesz w przyszłości większych zysków (...) Natomiast energia z wiatraka/solara jest na ten moment droższa (...)


Dostrzegasz niespójność?

Cytat:
jak zrobić to, żeby zamiast montować, samemu projektować... wg mnie nie ma innej drogi niż naśladownictwo i początkowe pewnie nieudane kopiowanie


Wszystko już było: dawniej Japonia, całkiem niedawno Korea, teraz Chiny, zaraz Indie.

Natomiast problemem Polski jest przykry zwyczaj czepiania się jakiegoś rozwiązania z zamiarem odcinania kuponów w nieskończoność. Działa argument taniej siły roboczej? No to czepmy się tego i nic już nie zmieniajmy choćby skały... (wiadomo). I tak od '89 roku. Parę firm próbuje coś zmienić, ale nie ma masy krytycznej i nikomu nie zależy, żeby ją stworzyć. Mamy tanich ludzi do montowni i jest (nie)fajnie. Gospodarka po taniości.
Na marginesie: Chiny na gwałt inwestują w roboty, bo już wiedzą, że kiedyś z fazy "po taniości" wyjdą. My? W życiu! Potem się dziwimy, że nas nie stać na, jak to określił Przedmówca, fanaberie.

Cytat:
Lubię rysunki, od razu wszystko widać.


No właśnie. Fajne rysunki, ale tego typu porównania są deko niekompletne. Jakby tak podzielić Chiny na prowincje, to pewnie zniknęłyby z tych wszystkich ekologicznych radarów. Jak tam jest 1,4 mld ludzi, to ile by oni nie emitowali np. na głowę, Polska może zawsze zasłaniać się, że więcej od nas. Stary, dobry argument w rodzaju "a u was to Murzynów biją".
Sensowniejsze są jakieś stosunki. Ile czego wychodzi na głowę, albo na PKB. Kozienice fatalnie wychodzą w nominalnych emisjach, bo są duże. Czy to znaczy, że mamy palić w indywidualnych piecach? Wtedy na liście największych emitentów będziemy na bank na ostatnim miejscu. Przykład Krakowa dowodzi, że chyba to nie jest takie znowu sprytne.

A propos Polska w Europie: szybki google i mamy lepsze porównanie np. Niemiec (największy słupek) do Polski.
DE (2013): GDP 3,73 trillion USD; population 80,62m;
PL (2013): GDP 525,9 billion USD; population 38,53m.
Trillion[/] to po polsku nie jest trylion, a billion to nie jest bilion, ale wzajemna relacja jest ok. Poza tym jest przesunięcie o rok, ale chcecie, to szukajcie lepszych danych. Ja chcę [i]big picture.

Czyli:
- Niemców jest 2,1x więcej, a produkują 2,5x więcej CO2. Oj, paskudnie. Ale...
- gospodarka DE jest jakieś 7x większa, a produkuje tylko 2,5x więcej CO2.
Czepiamy się Chińczyków, to róbmy to z sensem może.


sigma
0
Dołączył: 2016-04-14
Wpisów: 9
Wysłane: 27 września 2016 21:19:35 przy kursie: 7,54 zł
Pytanie powinno brzmieć po co robimy takie wyliczenia?

- Niemców jest 2,1x więcej, a produkują 2,5x więcej CO2. Oj, paskudnie. Ale...
- gospodarka DE jest jakieś 7x większa, a produkuje tylko 2,5x więcej CO2.
Czepiamy się Chińczyków, to róbmy to z sensem może.


Bo przecież można policzyć ile Niemcy wyemitowali CO2 i innego świństwa zanim doszli to tego PKB. A można by tak sprawdzić ile niemieckie zakłady emitują CO2 poza granicami swojego kraju. Ja bym poszedł jeszcze dalej, sprawdziłbym ile dany kraj wyprodukował, produkuje aktualnie i ile pochłania CO2.

Trzeba po prostu robić to co nam się opłaca, a my łykamy każdą propagandę jak pelikany...Np historyjka o globalnym ociepleniu jest bardzo opłacalna dla gospodarek rozwiniętych, a jeszcze by nas dogonili itd itp

Odnośnie tego rysunku http://xkcd.com/1732/
Stacje meteorologiczne pierwotnie budowało się poza miastami i tam były dopóty dopóki miasta się nie rozrosły i ich nie "wchłonęły". A jak każdy średnio-rozgarnięty wie, w miastach jest cieplej niż poza nimi tak ze 2-3 stopni. Gwałtowny wzrost temp który na tym rysunku widać tak naprawdę pokazuje nam proces rozrastania się miast.

I żeby nie było, jestem jak najbardziej za ograniczeniem emisji rożnych szkodliwych związków i nie tylko do atmosfery. Ale musimy robić to z własnej woli zgodnie z własnym interesem.
Edytowany: 27 września 2016 21:22

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 27 września 2016 21:57:12 przy kursie: 7,54 zł
Czy energia z węgla jest naprawdę tańsza?

Czy może jest tania tylko dlatego, że zapominamy o wszelkich towarzyszących kosztach społecznych i środowiskowych? Za czasów PRL twierdzono np., że Bałtyk jest słony tylko dlatego, że zasalamy go Wisłą wodami kopalnianymi. Hałdy, choroby, zniszczenia kopalniane - to wszystko kosztuje. Czy był ktoś na tzw. "górze Bełchatowskiej"? Ile milionów kosztowało przywrócenie tego olbrzymiego nadkładu do życia (byle jakiego zresztą). Ile jeszcze takich tworów czeka bo nas na to nie stać?

W latach 70-tych Petrochemia ogrzewała miasto spalając mazut. To było efektywne ekonomicznie. Ale - nikt nie policzył strat społecznych wywołanych poważnym zwiększeniem zachorowalności na raka w stosunku do średniej krajowej na obszarze kierunku najczęstszych wiatrów rozwiewających spaliny z kominów tej elektrowni.

"Np historyjka o globalnym ociepleniu jest bardzo opłacalna dla gospodarek rozwiniętych, a jeszcze by nas dogonili itd itp."

Tu już ocieramy się o teorie spiskowe. Posłużę się przykładem Kalifornii - jednej z największych gospodarek światowych. Tam obowiązują najbardziej wymagające przepisy dotyczące emisji spalin samochodowych.

Możemy wydawać nasze pieniądze i inwestować nasze zasoby w węgiel. W ten sposób wpadamy w pułapkę straconych kosztów i niewykorzystanych szans. Stracone koszty - bo już tyle żeśmy w to włożyli. Niewykorzystane szanse - gdyby te same środki i inwestycje skierować w innym kierunku stopa zwrotu z kapitału byłaby znacznie wyższa. To rozumowanie nawet nie musi odwoływać się do kosztów społecznych.

Z bajek o Wall Street: Kiedyś dziwiono się, że Pan Vanderbilt sprzedał w Nowym Jorku inwestycję przynoszącą znaczne zyski. Dziwiono się wielce. Ale wszelkie głosy krytyczne umilkły, gdy okazało się, że środki ze sprzedaży zostały wykorzystane na projekt, którego zyski były zdaje się ponad dwukrotnie wyższe.

Ta dyskusja może trwać bez końca; już teraz dość poważnie zajmujemy się kwadraturą koła. To co się liczy to spojrzenie na całość zagadnienia a nie tylko na energię czy kopalnie. To jeszcze jeden brak planów obecnego rządu dla przyszłości Polski. Zdaje się, że szykuje się poważna podwyżka cen energii (dzisiejsze doniesienia chociażby TVN24). Jak zwykle, wszyscy musimy ratować górnictwo i energetykę, nawet jeżeli nie zgadzamy się z taką polityką. To może być poważny cios dla konkurencyjności naszej gospodarki.


sigma
0
Dołączył: 2016-04-14
Wpisów: 9
Wysłane: 28 września 2016 08:45:14 przy kursie: 7,54 zł
Odnośnie globalnego ocieplenia: stanowisko KOMITETU NAUK GEOLOGICZNYCH
POLSKIEJ AKADEMII NAUK
wklejam cały tekst bo jakoś nie mogę linka wkleić

Stanowisko
Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk
w sprawie zagroenia globalnym ociepleniem
Obserwowane w ostatnich kilkunastu latach zmiany klimatu na Ziemi oraz czestsze
wystepowanie zjawisk ekstremalnych powoduje zaniepokojenie opinii publicznej, wyraane w
srodkach masowego przekazu pod hasłem globalnego ocieplenia. W skali miedzynarodowej
pojawiaja sie propozycje kroków zaradczych formułowane przez polityków elit rzadzacych,
działajacy od 1988 roku Miedzyrzadowy Zespół do spraw Zmian Klimatu (IPCC) i organizacje
ekologiczne.
Właczajac sie w te nadzwyczaj wana dyskusje, Komitet Nauk Geologicznych PAN
pragnie zwrócic uwage na 10 fundamentalnych aspektów tego problemu, nierozerwalnie
zwiazanego z funkcjonowaniem geosystemu – skomplikowanej współzalenosci procesów
zachodzacych w litosferze, hydrosferze, atmosferze i biosferze. Ich znajomosc powinna leec u
podstaw racjonalnie i odpowiedzialnie podejmowanych decyzji ingerujacych w geosystem.
1. Klimat Ziemi kształtowany jest przez wzajemne oddziaływanie jej powierzchni i atmosfery,
które ogrzewane sa przez promieniowanie słoneczne o cyklicznie zmiennym nateeniu.
Na klimat wpływa roczny obieg Ziemi wokół Słonca, termika i zmiany przepływu wód kraacych
w oceanach, ruch mas powietrza, układ masywów górskich, a w perspektywie czasu geologicznego
take ich wypietrzanie i erozja oraz zmiany w rozmieszczeniu kontynentów wskutek ich ciagłej
wedrówki.
2. Badania geologiczne dowodza niezbicie, e stała zmiennosc jest podstawowa cecha
klimatu Ziemi w całej jej historii, a zmiany zachodza w nakładajacych sie cyklach o rónej
długosci – od kilkuset tysiecy do kilkunastu lat. Dłusze cykle klimatyczne sa wywoływane przez
czynniki pozaziemskie o astronomicznym charakterze i zmiany parametrów orbity Ziemi, a krótsze
– przez czynniki regionalne i lokalne. Nie wszystkie przyczyny zmian klimatu i zjawiska klimatotwórcze
zostały jeszcze w pełni rozpoznane.
3. Choc w historii Ziemi dominował klimat znacznie cieplejszy od współczesnego,
wielokrotnie dochodziło do potenych, globalnych ochłodzen, których efektem był zawsze rozwój
rozległych zlodowacen siegajacych niekiedy do strefy podzwrotnikowej. Dlatego wiarygodne
prognozowanie zmian klimatu Ziemi, nie mówiac o checi im zapobiegania, kształtowania czy przeciwdziałania,
musi brac pod uwage wyniki badan jej przeszłosci geologicznej – a wiec czasu, gdy
ludzkosci (i przemysłu!) nie było na naszej planecie.
4. Od dwunastu tysiecy lat Ziemia znajduje sie w kolejnej fazie cyklicznego ocieplenia i
jest w pobliu jego maksymalnego nateenia. W samym tylko czwartorzedzie, czyli w ciagu
ostatnich 2.5 mln lat, okresy ciepłe wielokrotnie przeplatały sie ze zlodowaceniami, co dobrze ju
zostało rozpoznane.
5. Obecnemu ociepleniu towarzyszy wzrost zawartosci gazów cieplarnianych w atmosferze:
wsród nich dominuje para wodna, a w mniejszych ilosciach wystepuje m.in. dwutlenek
wegla, metan, tlenki azotu i ozon. Tak działo sie zawsze, bo jest to zjawisko nierozłacznie
zwiazane z cyklicznym ocieplaniem i oziebianiem. Okresowy wzrost ilosci gazów cieplarnianych
w atmosferze, niekiedy nawet do wartosci kilkakrotnie wiekszej w porównaniu ze stanem
obecnym, towarzyszył dawniejszym ociepleniom, równie przed pojawieniem sie człowieka na
Ziemi.
6. W ciagu ostatnich 400 tysiecy lat – jeszcze bez udziału człowieka – zawartosc CO2 w
powietrzu, jak tego dowodza rdzenie lodowe z Antarktydy, ju 4-krotnie była podobna, a nawet
wysza od wartosci obecnej. Przy koncu ostatniego zlodowacenia(!), w ciagu kilkuset lat, srednia
roczna temperatura globu zmieniała sie parokrotnie, w sumie wzrosła prawie o 10°C(!!) na półkuli
północnej – a wiec były to zmiany nieporównanie bardziej drastyczne ni dzis obserwowane.
7. W ubiegłym tysiacleciu, po okresie ciepłym, z koncem XIII wieku, rozpoczał sie okres
chłodny trwajacy do połowy XIX w., po czym znów nastało ocieplenie, w którym własnie yjemy.
Obserwowane dzis zjawiska, w szczególnosci przejsciowy wzrost globalnej temperatury, wynikaja
z naturalnego rytmu zmian klimatu. Ogrzewajace sie oceany maja mniejsza zdolnosc absorbowania
dwutlenku wegla, a zmniejszanie obszaru wieloletniej zmarzliny prowadzi do szybszego rozkładu
zwiazków organicznych zawartych w gruncie i tym samym, do zwiekszonej emisji gazów cieplarnianych.
Od miliardów lat aktywnosc wulkaniczna Ziemi wzdłu granic płyt litosfery, skryta
głównie pod powierzchnia oceanów, dostarcza stale do jej atmosfery CO2, choc z róna
intensywnoscia. W geosystemie gaz ten usuwany jest z atmosfery do biosfery i litosfery poprzez
proces fotosyntezy, wiazany w organizmach ywych – w tym w weglanowych skorupkach
organizmów morskich, a po ich obumarciu magazynowany w olbrzymich pokładach wapieni na
dnie mórz i oceanów; z kolei na ladzie jest wiazany w rónych osadach organicznych.
8. Szczegółowy monitoring parametrów klimatycznych prowadzony jest niewiele ponad
200 lat, dotyczy tylko czesci kontynentów, które stanowia zaledwie 28% globu. Czesc starszych
stacji pomiarowych załoonych niegdys na obrzeach miast, wskutek postepujacej urbanizacji,
znalazło sie dzis w ich obrebie. Wpływa to, miedzy innymi, na wzrost mierzonych wartosci
temperatury. Badania ogromnych przestworzy oceanów zostały zapoczatkowane ledwie przed 40
laty. Tak krótkie okresy pomiarowe nie daja pewnych podstaw to tworzenia w pełni
wiarygodnych modeli zmian termicznych na powierzchni Ziemi, a ich poprawnosc jest trudna do
weryfikacji. Dlatego naley bezwzglednie zachowac daleko idaca powsciagliwosc w przypisywaniu
człowiekowi wyłacznej, czy chocby tylko dominujacej, odpowiedzialnosci za zwiekszona
emisje gazów cieplarnianych, gdy prawdziwosc takiego twierdzenia nie została udowodniona.
9. Nie ulega watpliwosci, e w pewnej czesci wzrost ilosci gazów cieplarnianych,
konkretnie CO2, jest zwiazany z działalnoscia człowieka i dlatego wskazane jest podejmowanie
kroków dla ograniczenia tej ilosci na zasadach zrównowaonego rozwoju, w pierwszym rzedzie zaprzestanie
ekstensywnych wylesien, szczególnie w rejonach tropikalnych. Równie zasadne jest
podjecie i prowadzenie własciwych działan adaptacyjnych, które beda łagodzic skutki obecnego
trendu ociepleniowego.
10. Doswiadczenie badawcze w dziedzinie nauk o Ziemi mówi, e tłumaczenie zjawisk
przyrodniczych, oparte na jednostronnych obserwacjach, bez uwzgledniania wielosci czynników
decydujacych o konkretnych procesach w geosystemie, prowadzi z reguły do nadmiernych
uproszczen i błednych wniosków. Błedne te moga byc decyzje polityków podejmowane o oparciu
o niekompletny zespół danych. W takich warunkach łatwo o – przystrojony poprawnoscia
polityczna – lobbing inspirowany przez kregi zainteresowane na przykład sprzedaa szczególnie
kosztownych, tak zwanych ekologicznych, technologii energetycznych badz składowaniem
(sekwestracja) CO2 w złoach ju wyeksploatowanych. Z przyrodnicza rzeczywistoscia nie ma to
wiele wspólnego. Podejmowanie radykalnych i ogromnie kosztownych działan gospodarczych
zmierzajacych do ograniczenia emisji jedynie wybranych gazów cieplarnianych, w sytuacji braku
wielostronnej analizy zachodzacych zmian klimatu, moe doprowadzic do zupełnie innych
skutków ni oczekiwane.
Komitet Nauk Geologicznych PAN uwaa za konieczne podjecie wielodyscyplinowych
badan, opartych na wszechstronnym monitoringu i modelowaniu wpływu na klimat równie innych
zmiennych czynników, nie tylko steenia CO2. Jedynie takie podejscie przybliy nas do pełnego
rozpoznania przyczyn zachodzacych zmian klimatu.


007
007
PREMIUM
131
Dołączył: 2009-09-04
Wpisów: 578
Wysłane: 28 września 2016 21:24:49 przy kursie: 7,51 zł
Niby wszystko widać a i tak każdy czyta jak mu pasuje. Spójrz Rafsty na trendy. Wolisz emisję CO2 na głowę, proszę bardzo. Zapewniam Cię , że nie ma to nic wspólnego z murzynami tylko ze zdrowym rozsądkiem.

link

Czyli uważasz, że pomimo bycia w czołówce Państw redukujących CO2 Polska powinna jeszcze bardziej dokręcać śrubę, nawet kosztem rozwoju gospodarczego, wzrostu bezrobocia , niższych płac, itp.? I to w imię czego? Ponieważ jesteśmy narodem wybranym, czy żeby pokazać innym jacy jesteśmy wspaniali, czy może w imię rozwoju innowacyjnego? Jeżeli to innowacje są najważniejsze to napisz proszę co widzisz innowacyjnego w stawianiu duńskich wiatraków i niemieckich paneli fotowoltaicznych.
Czy nie jest rozsądniej poszukać innowacji w takich obszarach związanych z węglem jak np. efektywność spalania, wykorzystanie produktów ubocznych spalania, efektywność procesów, czy redukcja emisji?

W międzyczasie możemy świętować kolejny wątpliwy sukces, dodatkowe koszty wiatraków

Cytat:
Pierwszy w Polsce magazyn energii o mocy 0.75 MW i 1,5 MWh pojemności, zbudowany przez Energę Operator, został uruchomiony w okolicach Pucka na Pomorzu. W połączeniu z planowaną farmą PV i istniejącymi już źródłami wiatrowymi, biogazownią i odbiorcami, utworzy on tzw. lokalny obszar bilansowania (LOB).


Ciekawe jak się zbilansują, jak przestanie wiać przez tydzień.

Cytat:
Zastosowane baterie gwarantują żywotność nie krótszą niż 3000 cykli (ładowanie – rozładowanie).


To przy dwóch cyklach dziennie daje wymianę baterii co 4 lata.

@lesgs
Tak, energia z węgla jest dużo tańsza. Dodatkowo przy wiatrakach i tak musisz zapewnić zabezpieczenie na wypadek flauty czyli i tak powinieneś utrzymywać elektrownię konwencjonalną w gotowości. Od węgla tańszy jest atom.

sbyszek
0
Dołączył: 2009-12-04
Wpisów: 807
Wysłane: 29 września 2016 02:03:13 przy kursie: 7,51 zł
Ciekawe opracowanie.
sigma napisał(a):
7. W ubiegłym tysiacleciu, po okresie ciepłym, z koncem XIII wieku, rozpoczał sie okres
chłodny trwajacy do połowy XIX w., po czym znów nastało ocieplenie, w którym własnie yjemy.

Wszyscy znamy i śpiewamy nasz hymn narodowy. A tu taka ciekawostka, że w tekście naszego hymnu zawarte są wspomnienia tego okresu tzw. Małej Epoki Lodowej trwającej blisko 250 lat, gdy dochodziło do co rocznego zamarzania całego Bałtyku, Tamizy i Tybru.
Kod:
cytat z oryginalnej pierwotnej wersji tekstu J.Wybickiego :
"Jak Czarnecki do Poznania
wracał się przez morze
dla oyczyzny ratowania
po Szwedzkim rozbiorze."

Mowa tu o wojnach szwedzko-duńskich i duńsko-szwedzkich trwajcych kilka wieków, a tu dotyczy II wojny północnej trwajacyej m.in. w XVIIw.(1655-1660)
W latach 1658-1659 hetman Stefan Czarnecki dowodził oddziałami polskimi w wyprawie armii sojuszniczej (brandenbursko-polsko-habsburskiej) do Danii przeciw wojskom szwedzkim Karola X Gustawa. W wojnie tej Dywizja hetmana Stefana Czarnieckiego – złożona była z wojsk koronnych (4000 jazdy). Jego największymi osiągnięciami było zdobycie szturmem twierdzy Koldyngi i przeprawa jazdy na wyspę Als
W dniach 14 – 21 grudnia 1658r. zdobyto wyspę Als, a w walkach najbardziej odznaczyli się żołnierze polscy, którzy następnie 25 grudnia z pomocą wojsk cesarskich odebrali Szwedom leżącą na południu Jutlandii Koldyngę. W trakcie dalszych kombinowanych działań lądowo–morskich antyszwedzka koalicja wyparła Szwedów nie tylko z Jutlandii, ale z niemal wszystkich wysp duńskich. A Czarnecki wrócił do kraju w 1659r.przeprawiając się po zamarzniętym Bałtyku z Danii do Pomorza Szczecińskiego.
Kopanie się z koniem jest najlepszą reklamą konia.

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 29 września 2016 08:04:32 przy kursie: 7,51 zł
007 napisał(a):
Niby wszystko widać a i tak każdy czyta jak mu pasuje. Spójrz Rafsty na trendy. Wolisz emisję CO2 na głowę, proszę bardzo. Zapewniam Cię , że nie ma to nic wspólnego z murzynami tylko ze zdrowym rozsądkiem.

link

Czyli uważasz, że pomimo bycia w czołówce Państw redukujących CO2 Polska powinna jeszcze bardziej dokręcać śrubę, nawet kosztem rozwoju gospodarczego, wzrostu bezrobocia , niższych płac, itp.? I to w imię czego? Ponieważ jesteśmy narodem wybranym, czy żeby pokazać innym jacy jesteśmy wspaniali, czy może w imię rozwoju innowacyjnego? Jeżeli to innowacje są najważniejsze to napisz proszę co widzisz innowacyjnego w stawianiu duńskich wiatraków i niemieckich paneli fotowoltaicznych.
Czy nie jest rozsądniej poszukać innowacji w takich obszarach związanych z węglem jak np. efektywność spalania, wykorzystanie produktów ubocznych spalania, efektywność procesów, czy redukcja emisji?



C02 przeliczane na mieszkańca nie ma sensu, C02 należy przeliczać z uwzględnieniem ilości wyprodukowanych dóbr.
Węgiel używany w energetyce to przeżytek a jego miejsce jest pod ziemią.

Z trendem możemy walczyć albo się pogodzić, dostosować i czerpać korzyści, ale wygrać nie wygramy.

Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 29 września 2016 08:40:34 przy kursie: 7,51 zł
Cytat:
Węgiel używany w energetyce to przeżytek a jego miejsce jest pod ziemią

idac tym tropem mozna by powiedziec:
miedz i cyna (pochodzaca z rudy) uzywana do wyrobu czegokolwiek to przezytek (epoka brazu jest juz pare tysiecy lat za nami), i jej miejsce jest pod ziemia...
ropa to przezytek, jej miejsce jest pod ziemia
zloto, srebro...wogle po co zloto skoro pieniadz jest juz tylko elektroniczny Angel
itd itd...
teraz to juz powienien juz byc tylko grafen i silikon, bo reszta to przezytek Angel

Cytat:
Z trendem możemy walczyć albo się pogodzić, dostosować i czerpać korzyści, ale wygrać nie wygramy

tylko pytanie - kto te trendy wyznacza? kornik drukarz, siwy dziadek w chmurach czy my?
wave

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 29 września 2016 15:20:23 przy kursie: 7,60 zł
'My' to znaczy kto? Polacy, Europejczycy czy Ludzie na świecie?

Bo z tego co widzę to poszczególne kraje zaprzestały, zaprzestają lub też przymierzają się do zaprzestania korzystania z węgla w energetyce.

Nasz trzydziesto-kilku milionowy naród to igła w stogu siana, na świecie mieszka 8 miliardów ludzi, więc raczej trendów tworzyć nie damy rady, uważam mądrzej będzie się jednak dostosować.

To tak czysto ekonomicznie, pomijając już aspekty związane z wpływem pyłów węglowych i dymu na nasze zdrowie.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 29 września 2016 16:34:22 przy kursie: 7,60 zł
Cytat:
idac tym tropem mozna by powiedziec:
miedz i cyna (pochodzaca z rudy) uzywana do wyrobu czegokolwiek to przezytek (epoka brazu jest juz pare tysiecy lat za nami)


Idąc zaś tym tropem można by powiedzieć, że piec martenowski to droga fanaberia. Przez wieki sprawdzały się przecież dymarki.

Cytat:
Strona poświęcona corocznej imprezie folklorystycznej w czasie której między innymi wytapiane jest żelazo metodami używanymi blisko 2000 lat temu.

dymarki.pl

Można? Można! To po co przepłacać?


sigma
0
Dołączył: 2016-04-14
Wpisów: 9
Wysłane: 29 września 2016 16:39:24 przy kursie: 7,60 zł
Niewątpliwą zaletą fotowoltaiki jest fakt że taka instalacja nie musi być w sieci. A więc wszystkim fanom "ekoprądu" polecam zainstalowanie sobie takiej instalacji. Przyczynicie się do zmniejszenia emisji CO2, będziecie mieli prąd (nibydarmowy), głęboką satysfakcje że idziecie z postępem i co najważniejsze, zrobicie to za swoją kasę.
Edytowany: 29 września 2016 16:39

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 29 września 2016 18:02:45 przy kursie: 7,60 zł
Problem w tym, że to trzymanie się (nibytaniego) węgla, które promujesz, a które oznacza przegrywanie różnych szans, gdzie można by zarobić więcej i/lub generowanie kosztów w innych obszarach (o czym wspomniał Legs), rzutuje również i na moją kasę.

Jest to niewątpliwą wadą tej koncepcji.

sigma
0
Dołączył: 2016-04-14
Wpisów: 9
Wysłane: 29 września 2016 19:05:13 przy kursie: 7,60 zł
1. Ja nie promuje węgla tylko zdrowy rozsądek

2. Mam rozumieć że nie kupisz paneli bo cię nie stać, ponieważ nie masz kasy bo są wysokie podatki co jest spowodowane promowaniem energetyki opartej na węglu. Czy tak?

3. Ale czysto hipotetycznie, jak by cię było stać to mam rozumieć że zdajesz sobie sprawę że zwrot kasy zainwestowanej w PV nastąpiłby po 30-40 latach, (tobie to nie przeszkadza?). A myślałeś kiedyś jak jest żywotność takiej instalacji? Ktoś wie? Bo mi się obiło o uszy że max 15 lat

4 No chyba żebyś chciał mieć jakąś extra cenę za KV które byś oddawał do sieci? No ale wtedy musiałby ktoś za to zapłacić i to pewnie odbiorca tańszej (u nas węglowej energii)
Tak był zdaje się w Czechach i nie wyszło, bo ludzie za dużo do tego biznesu dopłacali.Coś mi się przypomina że na niegdyś popularnej spółce PHO był temat wałkowany.

Dopłacanie to takich rzeczy miałby może i sens gdyby firmy polskie to produkowały i to promowało by rozwój gospodarki w Polsce. A na dzień dzisiejszy to u nas się montuje instalacje z podzespołów produkowanych gdzie indziej i nie mamy żadnej korzyści z dopłacania do tego interesu.
Żeby zgłębić tajemnice i technologie tych rozwiązań to możemy sobie kupić po jednym wiatraku, po jednym panelu od rożnych producentów. Wyjdzie taniej.

Na razie wiatraki i pv to ideologia(i to na słabych fundamentach), a inwestycja z pobudek ideologicznych zawsze się źle kończy.
Edytowany: 29 września 2016 19:06

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 29 września 2016 20:11:52 przy kursie: 7,60 zł
Nie chodzi tu o to by wyłączyć kopalnie i węgiel od razu. To musi być proces i musi być technologia zastępująca węgiel jako paliwo. Tanie wydobywanie węgla już było. Pokłady są głębiej, koszty robocizny i inne koszty będą nieustannie rosły.

Kompleksowy rozwój każdej dziedziny (np. energetyki) wymaga jednoczesnego inwestowania w różnorodne technologie (od badan podstawowych, poprzez instalacje eksperymentalne i uruchamianie produkcji) by osiągnąć próg opłacalności (czego w obecnej skali nie ma ani dla voltaiki, hydroenergii czy wiatraków). Polska poszła po najmniejszej linii oporu - czyli powierzono owce wilkowi. Bo, jak inaczej rozumieć próby budowy elektrowni jądrowej przez koncerny energetyki konwencjonalnej, budowy samochodu elektrycznego przez np. Tauron (to kpina), czy też przejmowanie ferm wiatrakowych przez PGE, Energę itp. Od ok. 50 lat (czyli od Gierka) szarpiemy się niczym w jakiejś pułapce z naszym przemysłem wydobywczym i energetyką. To wszystko przebiega bez jakiegokolwiek ładu i składu. Nie ma żadnych programów ani prognoz długoterminowych.

Wystarczyło dwóch głodujących idiotów by wstrzymano budowę elektrowni jądrowej na Wybrzeżu. Wystarczy, że górnik podpali oponę i (za przeproszeniem) władza dostawała sraczki.

Nasza dyskusja jest pochodną tych nastrojów. Liczymy sobie certyfikaty CO2, dyskutujemy o emisjach, kilowoltach - a sytuacja wręcz razi w oczy. Za dziesięć lat będzie trwała taka sama dyskusja i mowa o tych samych tematach - tak jak od 50 lat.

Przykład: znowu pojawia się temat zgazowania węgla. Jak sięgam pamięcią to zawsze się pojawiało w okresach kryzysowych (np. po 70 roku, po 81 roku, przy próbach reformy górnictwa). I co - znowu to samo i znowu nic.

sahar
13
Dołączył: 2015-11-25
Wpisów: 145
Wysłane: 30 września 2016 08:28:38 przy kursie: 7,60 zł
Wracając do meritum sprawy (bez gadek o globalnym ociepleniu, polityce itp),
dlaczego zgromadzenie obligatoriuszy jest zaznaczone zielonym kółkiem na wykresie. Czy to jest informacja pozytywna? Czy w ogóle ma ona jakieś znaczenie?binky

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 5 października 2016 08:06:52 przy kursie: 7,41 zł
Zyski z grabieży Energi zostały zapisane w projekcie budżetu na przyszły rok.


Cytat:

W piątek do Sejmu trafił projekt ustawy budżetowej na przyszły rok.

[...]
Kwota, którą państwowe czempiony przeleją na budżetowe rachunki, ma wynieść 1,5 mld zł. — To oznacza, że nominalna wartość akcji zostanie podniesiona o mniej więcej 7,5 mld zł

sahar
13
Dołączył: 2015-11-25
Wpisów: 145
Wysłane: 5 października 2016 09:56:26 przy kursie: 7,46 zł
Możesz wkleić szerszy kontekst wypowiedzi?
Bo może chodzi o 1,5 mld ale np z dywidendy

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 5 października 2016 11:35:12 przy kursie: 7,46 zł
To jest kwota z podwyższenia kapitału we wszystkich spółkach SP. Ponad miliard przypada na samo PGE

sahar
13
Dołączył: 2015-11-25
Wpisów: 145
Wysłane: 12 października 2016 09:40:03 przy kursie: 7,54 zł
@anty_teresa

Dzięki za doprecyzowanie. Czyli tak naprawdę samo PGE się złoży na podatek (na razie). Ponoć jeszcze KGHM i Azoty mają wejść pod kuratele min. Energi.

Jeżeli można to wklejam link, gdzie jest trochę napisane o spółkach energetycznych. I naszej "perle" pozytywnie:
Cytat:
Energa jako jedyna ma szanse utrzymać dywidendę w najbliższych latach i wydaje się, że zbiór jej projektów inwestycyjnych jest już zamknięty. Rynek przecenia naszym zdaniem negatywny wpływ załamania zielonych certyfikatów na wyniki Grupy (wsparciem objęte jest już tylko 0,5 TWh energii z wiatru), a jednocześnie nie bierze pod uwagę potencjału poprawy rezultatów w obrocie po zmianach w funkcjonowaniu instytucji sprzedawcy z urzędu (koszty rzędu 50-100 mln zł rocznie w zależności od skali problemów z bilansowaniem portfela) – napisano w raporcie.
.......
Aktualne zadłużenie netto Energi wynosi 2,3x EBITDA, ale biorąc pod uwagę perspektywę wydatków na nowy blok w Ostrołęce (początek w 2018 roku) wskaźnik ten wzrośnie do 3,1x w roku 2022, co ogranicza pole do kolejnych istotnych inwestycji poza potencjalną akwizycją części elektrociepłowni EDF do 1 mld PLN. Jeśli chodzi o zamrożone projekty gazowe to zdaniem analityków nie dojdzie do ich reaktywacji z uwagi na brak poparcia politycznego.


energetyka.wnp.pl/polskie-spol...

Kod:
mod:dodawaj cytaty do linków
Edytowany: 12 października 2016 11:30

sahar
13
Dołączył: 2015-11-25
Wpisów: 145
Wysłane: 14 października 2016 18:15:30 przy kursie: 7,44 zł
Panowie, czy dzisiejsze informacje maja oddżwięk pozytywny? Proszę o szybką wypowiedź zanim Tchórzewskiego dopuszczą do mikrofonu :-)

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE energa



16 17 18 19 20

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,496 sek.

baaxuhdh
wecytche
elqmmvxe
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
cpxsfrmb
shhepezf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat