UBOAT LINE (Catalyst)

„Do good things and good things will come your way“-

pl.linkedin.com/pub/dir/Grzego... Tamte 2 też on zakładał? Szkoda, że w nowym nie ma nic wspomnianego o jego największym sukcesie- uboat line i nastu mln z obligacji ;)

syndyk caly czas sprzedaje.. potrwa to na tyle dlugo zeby syndyk mogl to wyplacic sobie w wynagrodzeniu za ciezka prace...

tu jest Polska.

Jeżeli ktoś jest z Krakowa i jest stroną (zgłosił wierzytelność) mógłby dla dobra publicznego wybrać się do Sądu przejrzeć akta, tam są sprawozdania syndyka i inne dokumenty ze sprawy.

Na kasę z windykacji to raczej nie ma co liczyć.

Z ciekawych wątków, to nasz bohater Grzegorz Misiąg nawet stawił się u syndyka, w sądzie powinno być też info, czy jest prowadzone przeciw niemu postępowanie.

Dla mnie trochę niestety za daleko, a chętnie bym przejrzał takie akta.

Kilka dni temu dzwoniłem do biura syndyka. Rozmawiałem z człowiekiem, który zajmuje się UBT. Generalnie większość fantów już upłynnili ale ich wartość to jakieś grosze. Jakaś tam nieruchomość była ale to i tak wszystko razem niewiele warte. Należności, które były są praktycznie nieściągalne, bo główni dłużnicy to jakieś spółki-krzaki z Czech.
Niedługa ma zostać sporządzona i ogłoszona lista wierzycieli, ale cała sprawa raczej nie zostanie zamknięta w tym roku.

Wątek różnych przekrętów i oszustw, w które uwikłany był Grzegorz Misiąg jest nadal przedmiotem dochodzenia ale tu wiele się nie dowiedziałem.

Szans na odzyskanie jakichkolwiek środków z majątku spółki dla posiadaczy obligacji praktycznie nie ma.

Która prokuratura i jaki nr sprawy prowadzi dochodzenie? Na jakim jest etapie?

No ladne kwiatki... az ciezko uwierzyc...
Nomad w koncu wysylal nam cenne informacje. Ale potem ucichl.

nie wiem co o tym myslec

Kurcze, szkoda, że nie znałem tej karmy wcześniej, umieściłbym ją przy obligacjach Uboat Line, może Grzegorz by je znalazł i zwrócił kasę?
www.youtube.com/watch?v=YAfxWG...

cały czas potrzebny jest ktoś z Krakowa, aby wybrać się do sądu i przejrzeć akta, czy p. Grzegorz został o coś oskarżony, czy nie...

Nie ma to większego znaczenia, reklamodawcom u których wykupił reklmay pieniądze nie śmierdzą, to bez znaczenia dla nich ;) Więc fakt postawienia GM w stan oskarżenia czy nie, to będzie tylko nasza satysfakcja. Ale warto historię szanownego Pana przytaczać przy każdej okazji.

Ale jest jedno medium które usilnie promuje nową spółkę - "katolickie" Radio Maryja. Czyż to nie przezabawne?

EDIT: A postępowanie prowadziła prokuratura apelacyjna w Warszawie. Przy okazji spróbuje się dodzwonić do nich w tym temacie.

jestem w stanie dołączyć się do kosztów kancelaryjnych....

poproszę o ewentualne info na pm...