adashi2 napisał(a):draconiss napisał(a):tak zdrowo rozumujac mamy tu wierzytelnosci
~2.9mld obligacje niezabezpieczone
~0.6mld obligacje zabezpieczone
zysk z informacji ktore sie slyszy:
~1.27mld portfeli
~0.5mld lewe faktury
[…]
To tylko na papierze tak super wygląda. Z tych 500 milionów jeżeli w ramach sanacji uda się odzyskać 1/4 to będzie drugi cud nad Wisłą. I nie będzie to odzysk bezkosztowy, więc w sumie ze sto milionów może z tego się da odzyskać.
Jak się robi wał, to nie zostawia się możliwości jego odkręcenia.
Przestrzegam przed takimi analizami. Upadłość spowoduje, że:
- wierzyciele będą o wszystko spierali się z syndykiem i sądem,
- działalność operacyjna jeszcze bardziej wyhamuje,
- syndyk będzie robił wyceny portfeli, które będą ciągły się miesiącami, będą oprotestowywane,
- portfele będą się starzały i traciły na wartości,
- gotówka będzie konsumowana na zatrudnionych pracowników, których efektywność będzie minimalna, a także na działalność operacyjną,
- ostatecznie syndyk sprzeda to wszystko za grosze, bo portfele się zestarzeją albo nie będzie chętnych na wyceny przedstawione przez syndyka.
Powyższe to nie są wymysły, to są realne doświadczenia przy podmiotach z branży finansowej. Na podstawie faktycznych doświadczeń na ogół pierwszy podział masy upadłościowej to ok. 1-2 lata przy łatwych sprawach. Przy skomplikowanych zajmie to lata... Spójrzcie na Amber Gold - tam 6 lat zajęło wszystko do pierwszego podziału masy a majątek do upłynnienia był znacznie łatwiejszy. Tu też będziemy mieli wielki bałagan i może okazać się, że przy upadłości jakiś niewielki % otrzymamy po podobnym czasie.