6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
6 października 2018 21:28:57
a art 286 kk. czyli oszustwo celem osiagniecia korzysci majatkowej. Wprowadzanie w blad co do wynikow spolki, niedopasowanie produktu do klienta, brak ankiety MIFID?
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
6 października 2018 21:33:44
@bukos4 Poniżej fragment odpowiedzi z PDM i trudno się z tym nie zgodzić. Cytat:PDM Podkreślamy, że nawet mimo elektronicznego wypełnienia formularza przyjęcia PNO, Pan xx był w każdym momencie uprawniony do wycofania się z procesu, np. jeżeli uznałby, że PDM otrzymał błędne informacje odnośnie jego zainteresowania inwestycją lub otrzymał je od nieodpowiedniej osoby. Nie doszłoby bowiem do skutecznego objęcia obligacji przez Pana xx gdyby nie dokonał on przelewu...
Zaznaczamy, iż wyłącznie w przypadku dopełnienia tych dwóch ww kroków, (tj wypełnienia formularza przyjęcia Propozycji Nabycia Obligacji oraz dokonania przelewu środków na rachunek bankowy wskazany inwestorowi w wiadomości mailowej) dochodziło do złożenia prawidłowego zapisu na obligacje, a w jego wyniku - przydzielenia obligacji. W razie powzięcia przez Pana xx wiadomości o tym, że formularz przyjęcia PNO został wypełniony przez osobę nieuprawnioną, jak również w razie braku intencji dokonania inwestycji, Pan xx mógł odmówić dokonania opłaty, czego jednak nie uczynił. (Źródło – skan pisma na FB) Tak jak napisał Bog41, sprawa poza skrajnymi sytuacjami i mocnymi dowodami jest nie do wygrania.
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
6 października 2018 22:10:39
to wg was z sadzenia sie z bankami, misselingow i innych rzeczy nic nie bedzie?
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
6 października 2018 23:01:12
@Bukos4, tak jak pisałam wcześniej, moim zdaniem niestety w zdecydowanej większości przypadków, to co odzyskamy w ramach układu to nasze, reszta to gruszki na wierzbie.
Opieranie się na tym, że ktoś wypełnił za mnie formularz, przekazał moje dane do PDM, nie było ankiety MiFiD, sprzedawca wiedział, że oferuje mi obligacje bankruta – raczej nie pomoże w wygraniu sprawy w sądzie.
Jeśli chodzi o brak ankiety MiFiD to oferentem obligacji był PDM, zatem ankieta MiFiD ze strony IB nie była wymagana. Jak twierdzi IB, pracownik banku tylko Cię poinformował o możliwości nabycia obligacji, rozmowy te miały charakter informacyjny. Z kolei klientem PDM był GBK, Ty byłeś inwestorem i nie miałeś z PDM umowy o świadczenie usług maklerskich, nie byłeś zatem klientem domu maklerskiego i dlatego nie była wypełniana ankieta MiFiD. Takie niestety były przepisy.
Co do wprowadzenia w błąd w sprawie wyników spółki, to Ty będziesz musiał udowodnić, że sprzedawca w momencie oferowania obligacji, nawet w marcu 2018 r, miał wiedzę na temat niewypłacalności GBK i wiedział, że ogólnodostępne dane są nieprawdziwe.
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
6 października 2018 23:09:57
Generalnie rozumiem i się zgadzam. Ale jeden element tego wywodu jest nie do obrony: że bank mnie tylko poinformował. Na przykładzie ojca: Skoro bank mnie namawiał podając nieprawdziwe dane z odzysków, wypełnił za mnie formularz PNO, zerwał lokatę bez utraty odsetek, wydrukował i wypełnił druki przelewu (miałem je tylko podpisać) i wziął prowizję za sprzedaż tego produktu, no to z całym szacunkiem ale to nie są rozmowy informacyjne...
Edytowany: 6 października 2018 23:14
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
6 października 2018 23:41:27
A czy wg was ZW zostanie przełożone?
|
|
0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
6 października 2018 23:44:04
@bog41 Cytat:W układzie LB- PDM zasadą było wypełnienie formularza zapisu na obligację przez bankiera. Fakt ten jest jednak zasadniczo podstawą do skutecznych roszczeń w stosunku do Idea Banku: Klient otrzymywał później maila z PDM potwierdzenie zapisu wraz z wypełnionym formularzem zapisu. Jeżeli po otrzymaniu tych dokumentów dokonał przelewu za obligacje , to należy przyjąć, że udzielił uprzednio bankierowi pełnomocnictwa do złożenia w PDM formularza zapisu. Pełnomocnictwo takie nie wymagało szczególnej formy, mogło być udzielone ustnie, a nawet per facta concludentia (w sposób dorozumiany). . PDM odpisał mi, że w moim przypadku formularz zapisu został wypełniony z IP należącym do IB. Przelew wysłałem na podstawie otrzymanej mailem dyspozycji przeniesienia środków z lokat wystawionej na moje nazwisko przez IB (z podanym numerem rachunku do przelewu). Przelew wysłałem przedtem, nim otrzymałem jakiekolwiek materiały z PDM. Najciekawsze jednak jest to, co mi napisał PDM: „ Idea Bank S.A. nie znajdował się w konsorcjum z PDM, a wobec tego PDM nie ma możliwości udzielenia odpowiedzi na pytanie odnośnie roli Idea Banku S.A. w zakresie tych obligacji. Z tym pytaniem proszę zwrócić się do Idea Banku S.A." „PDM nie posiadał zawartej umowy z Idea Bankiem S.A. w zakresie obligacji spółki GetBack S.A. serii PF.” Pytałem IB: 1. jaka rolę pełnił w odniesieniu do obligacji GB i na jakiej podstawie przekazywał moje dane osobowe do; odpowiedź: tylko informował 2. na jakiej podstawie przekazywał moje dane osobowe do PDM; brak odpowiedzi. Czy tutaj jest coś do rozegrania?
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
6 października 2018 23:55:25
bukos4 napisał(a):Generalnie rozumiem i się zgadzam. Ale jeden element tego wywodu jest nie do obrony: że bank mnie tylko poinformował. Na przykładzie ojca: Skoro bank mnie namawiał podając nieprawdziwe dane z odzysków, wypełnił za mnie formularz PNO, zerwał lokatę bez utraty odsetek, wydrukował i wypełnił druki przelewu (miałem je tylko podpisać) i wziął prowizję za sprzedaż tego produktu, no to z całym szacunkiem ale to nie są rozmowy informacyjne... Bank się może skutecznie bronić, że jeżeli chodzi o dane z odzysków to miał dostęp to oficjalnie podawanych komunikatów spółki. Co do prowizji - pytanie czy wziął ją bank czy ten konkretny pracownik banku dorabiający sobie na boku czy to dla PDM czy też GBK...
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
7 października 2018 00:04:54
wersja była taka: kupujemy za 10% wartości, ściągamy 20% wartości, to zarabiamy 100%. taka spółka nie może zbankrutować. W połowie 2017 roku nie można było podać takich danych, bo poziom odzysków za 2017 poznaliśmy w drugiej połowie 2018 r. A przecież ten raport też był taki że tego typu relacja 20% do 10% nie występowała
ta obrona banku ma krótkie nogi bo ja to się spotkałem z jednak Panem X jako pracownikiem banku, w tego placówce
Edytowany: 7 października 2018 00:07
|
|
0 Dołączył: 2018-10-07 Wpisów: 8
Wysłane:
7 października 2018 09:03:23
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-10-07 Wpisów: 8
Wysłane:
7 października 2018 11:01:44
Zgodnie z prośbami opublikowałem na fb www.facebook.com/groups/580084... otrzymaną treść propozycji układowych. Na prośbę Pawła Pasternoka z RW jednocześnie uprzejmie informuję, że Rada Wierzycieli przegłosowała uchwałę o z wyrażaniem poparcia dla zarządu o zmianę terminu głosowania nad układem do 20 grudnia 2018. Ewentualne zawarcie do tego terminu transakcji przy dobrej wycenie może w znaczący sposób wpłynąć na skrócenie okresu spłaty zobowiązań GetBack wobec obligatariuszy. Sąd może odrzucić jednak wniosek spółki i RW i zarządzić głosowanie w dniu 9 października. Niezależnie od kwestii inwestora jeśli uważacie, że lepszą dla Was opcją jest przystąpienie do grupy 1a a nie macie aktualnych świadectw depozytowych i nie wyłączyliście się spod kuratora oraz nie możecie być we wtorek na ZW lub musicie mieć na o czas aby je pozyskać i złożyć deklarację o przystąpieniu do grupy 1a a uważacie za zasadne przesunięcie terminu głosowania to proponuję wysłać w tej sprawie krótki emial z uwiarygodnieniem, że jesteście obligatariuszem na adresy: - boi@wroclaw-fabryczna.sr.gov.pl; - getback@krsa.plpozdrawiam Mariusz Wójcik
Edytowany: 7 października 2018 11:05
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
7 października 2018 12:52:02
Cytat:Rada Wierzycieli przegłosowała uchwałę o z wyrażaniem poparcia dla zarządu o zmianę terminu głosowania nad układem do 20 grudnia 2018. No to pewnie Sąd się przychyli... Ciężko sobie wyobrazić żeby działał wbrew reprezentantom wierzycieli. Czyli wszystko sie znów przewleka. Szkoda ze Sąd nie ogłosi np. jutro że jest przesunięte - oszczędziłoby to ludziom czas i nerwy na dojazdy.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-25 Wpisów: 224
Wysłane:
7 października 2018 12:58:26
Te propozycje są nierealne, nie ma szans by spółka działała 8 lat z miliardowymi stratami...
|
|
0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
7 października 2018 13:25:04
@bukos4 Cytat:to wg was z sadzenia sie z bankami, misselingow i innych rzeczy nic nie bedzie? . Wszystko wskazuje na to, że trudniej „ugryźć” PDM. Nie ulega chyba jednak wątpliwości, że to co w praktyce robił IB w odniesieniu do zakupu obligacji GB, można co najmniej określić terminem” działania nieprzejrzyste” (nie chodzi tylko wyłącznie o informację o wynikach spółki, ale np. telefon z IB/ tzw. przekazanie informacji, namawianie do zerwania lokat, przekazywanie danych do PDM itp). UOKiK radzi powoływać się na: Ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym; m. innymi: art. 5 ust. 1. Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. art 6 ust.1. Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął art 6 ust. 3. Wprowadzającym w błąd zaniechaniem może być w szczególności zatajenie lub nieprzekazanie w sposób jasny, jednoznaczny lub we właściwym czasie istotnych informacji dotyczących produktu. art. 12 ust. 1 pkt 2. W razie dokonania nieuczciwej praktyki rynkowej konsument, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać m.in. usunięcia skutków tej praktyki lub naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, w szczególności - żądać unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu.
Edytowany: 7 października 2018 13:37
|
|
0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
7 października 2018 13:46:44
@Vox Cytat:No to pewnie Sąd się przychyli... Ciężko sobie wyobrazić żeby działał wbrew reprezentantom wierzycieli. Czyli wszystko sie znów przewleka. Jeżeli przesunięcie terminu głosowania jest potrzebna na dogranie spraw sprzedaży ZCP/dopracowania umowy z inwestorem, to to może mieć sens (pytanie, czy aż do końca roku). Szanse/ prawdopodobieństwo, że GB w rozsądnym czasie, i w ogóle, stanie na nogi, a zwłaszcza, że przetrwa 8 lat, są bliskie zera. Moim zdaniem to czyste złudzenia, albo znowu zaplanowane działanie.
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
7 października 2018 15:00:43
alder74 napisał(a):@bukos4 Cytat:to wg was z sadzenia sie z bankami, misselingow i innych rzeczy nic nie bedzie? . Wszystko wskazuje na to, że trudniej „ugryźć” PDM. Nie ulega chyba jednak wątpliwości, że to co w praktyce robił IB w odniesieniu do zakupu obligacji GB, można co najmniej określić terminem” działania nieprzejrzyste” (nie chodzi tylko wyłącznie o informację o wynikach spółki, ale np. telefon z IB/ tzw. przekazanie informacji, namawianie do zerwania lokat, przekazywanie danych do PDM itp). UOKiK radzi powoływać się na: Ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym; m. innymi: art. 5 ust. 1. Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. art 6 ust.1. Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął art 6 ust. 3. Wprowadzającym w błąd zaniechaniem może być w szczególności zatajenie lub nieprzekazanie w sposób jasny, jednoznaczny lub we właściwym czasie istotnych informacji dotyczących produktu. art. 12 ust. 1 pkt 2. W razie dokonania nieuczciwej praktyki rynkowej konsument, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać m.in. usunięcia skutków tej praktyki lub naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, w szczególności - żądać unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu. Z Pańskich postów zamieszczonych tutaj wnioskuję, że w Pańskim przypadku najpierw został zrealizowany przelew (wpłata na obligacje) a dopiero później otrzymał Pan z PDMu całą dokumentację subskrypcyjną czyli było to zrobione odwrotnie niż powinno być bo najpierw powinny być dokumenty na stół a potem przelew. Jest zatem pytanie czy gdyby znał Pan treśc dokumentów subskrypcyjnych (w tym PN-ki gdzie jest obowiązek umieszczenia informacji o zadłużeniu Emitenta i perspektywach się jego kształtowania) to puścił by Pan ten przelew i dokonał skutecznego zapisu czy też przelewu nie puścił (ewentualnie nie pozwolił na jego puszczenie pracownikowi IB)? Czy mając te dokumenty zdecydowałby się Pan na zawarcie tej umowy? No chyba nie!
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
7 października 2018 15:07:38
alder74 napisał(a):@Vox Cytat:No to pewnie Sąd się przychyli... Ciężko sobie wyobrazić żeby działał wbrew reprezentantom wierzycieli. Czyli wszystko sie znów przewleka. Jeżeli przesunięcie terminu głosowania jest potrzebna na dogranie spraw sprzedaży ZCP/dopracowania umowy z inwestorem, to to może mieć sens (pytanie, czy aż do końca roku). Szanse/ prawdopodobieństwo, że GB w rozsądnym czasie, i w ogóle, stanie na nogi, a zwłaszcza, że przetrwa 8 lat, są bliskie zera. Moim zdaniem to czyste złudzenia, albo znowu zaplanowane działanie. Jeżeli RW otwarcie w drodze uchwały popiera wniosek zarządu o przełożenie głosowania to znaczy, że widzi w takim działaniu sens i wypada ten apel RW do sądu poprzeć. . No i pamiętajmy, że większość w RW to wierzyciele niezabezpieczeni tak jak my (jedziemy na tym samym wózku). Mają znacznie większy dostęp do informacji niż my więc, przynajmniej ja przyjmuję, że 'wiedzą co czynią'.
|
|
46 Dołączył: 2010-08-07 Wpisów: 1 795
Wysłane:
7 października 2018 16:34:17
Tu o 8 latach nie ma co fantazjowac - kasa jest przepalana na grube wyplaty zarzadu i zaprzyjazione kancelarie
|
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
7 października 2018 17:10:22
Czyli co pod czujnym okiem sądu,NS,kuratora RW nadal nas okradają a my stoimy i bezradnie na to patrzymy NIC nie mogąc zrobić?!
|
|
0 Dołączył: 2015-04-04 Wpisów: 53
Wysłane:
7 października 2018 17:38:20
Na to wychodzi. Sami tego chcieliśmy, bo byliśmy chciwi i nie poszliśmy po lokatę 1,5%. Dobrze nam bo normalni ludzie myślą, jak związać koniec z końcem a nie jak się dorabiać. Tak. Jesteśmy w Polsce.
Kończmy tę szopkę. Ja już nic nie chcę. Chyba o to im wszystkim chodziło...
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.