TSGAMES [TEN]

ok, a gdzie ta analiza?

@Koruptos - już poprawiłem

Polecam zapoznać się z książką "Zwykłe akcje, niezwykłe zyski" Philipa A. Fishera.
Recenzja:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/r...

I słowa, które moim zdaniem w pełni oddają wartość Ten Square Games SA:

Wyniki są świetne. Jedna gra robi różnicę i nie widać, by w najbliższym czasie wyczerpywał się jej potencjał. Za jakiś czas, gdy oficjalnie otrzymają certyfikacją, Chiny mogą zrobić dodatkową różnicę.
Z drugiej strony żaden inny projekt nie zaskoczył jak dotąd. Niby nie ma się czym przejmować, ale przez to jakże trudno przyszłość tej spółki wyrokować.
Do tego skoro w tym roku dzielili się dywidendą, to pewnie będą czynić podobnie w przyszłości.
Doi się jeden projekt, ale rozwój stoi pod znakiem zapytania.

Rfi zerknij proszę tutaj:
sensortower.com/android/publis...

Na przestrzeni miesiąca firma wypuściła 3 nowe produkcje, będące w fazie Soft launch.
Produkcje mające szanse powtórzyć sukces lokomotywy jaką jest FC, bo komentarze graczy świadczą o tym, że gry "zatrybiły":
Hunting Clash
Flip This House
Solitales
Moim zdaniem rozwój bardzo szybko postępuje...
Kolejny ruch należy do spółki, a spółka ma ogromne zdolności analityczne i marketingowe, które wykorzystuje w monetyzacji FC i może ich także użyć w przypadku innych, już dopracowanych, dzieł.
Podejrzewam, że mylisz Ten Square Games z jakąś inną spółką z GPW, która wypuszcza jedną grę na 4 lata i liczy na to, że powtórzy sukces poprzedniej produkcji

Widzę, że bez szału ściągnięcia tych darmoszek, więc nie wiem co chcesz mi tutaj udowadniać, a ponadto nie obrażaj mnie, sugerując, że nie wiem o jakiej spółce piszę.
Na ten moment zdolności analityczne i marketingowe, wykorzystywane w monetyzacji FC nie udało się przełożyć na inne gry, więc pozostaję przy swoim stanowisku. W kwestii gier mobilnych posiadanie jednego tortu, nie oznacza, że każdy inny wypiek będzie równie smaczny. Przykład Rovio i Angry Birds. Nic im więcej poza tą marką nie zaskoczyło, a proces zwijania nastąpił znaczny.

Kilka uwag:
- porównywanie Rovio z 10-letnim Angry Birds do Ten Square Games jest błędem.
Rovio rozczarowało wynikami 2 ostatnich kwartałów, a TSG jest na fali wznoszącej wyników.
Angry Birds ma już 10 lat i wciąż przynosi duże dochody, lecz trudno oczekiwać po nim jakiegoś istotnego wzrostu.

Rynek gier mobilnych jest najbardziej dynamiczną częścią rynku gier (w tyle są konsole i PC). Zatem ilość pieniędzy jest i będzie coraz większa na mobilkach. Samo trwanie oznacza większy przychód.

Używasz argumentów, które powtarzają się od debiutu - tylko jedna gra.
Ale jak widać ta gra ciągle pokazuje, że może rosnąć.
Wejście do Chin to szansa na kolejny skok.

Wild Hunt przyniesie w tym roku blisko 10 mln zł przychodu - taką grę chciałyby mieć wszystkie śmieciowe gamedevy wyceniane na rynku po 100 mln zł. Ta gra ma niewielki budżet marketingowy, a w kolejnym roku może podwoić przychody.

Nowe gry prawdopodobnie nie osiągną poziomu Fishing Clash, ale stworzenie gry na poziomie Wild Hunt jest jak najbardziej realne.

Koszty produkcji nie są duże - Flip The House 600 tys. zł, Solitale <500 tys. zł.Wiec brak sukcesu nie jest bolesny.

Ten Square Games nie ma patentu na tworzenie hitów, ale ma metody na skuteczne monetyzowanie gier.

Nie liczę na drugi Fishing Clash w ciągu najbliższego roku i rynek też nie liczy, bo jakby w to wierzył to spółka warta byłaby 2 razy tyle.

Ale dalszy wzrost przychodów z Fishing Clash + podwojenie Wild Hunt + nowa gra na poziomie Wild Hunt z ubiegłego roku jest w pełni realne.

Sam dobrze to ująłeś, "nie rozumiesz".
Masz widoczny problem z jedyną polską spółką, która potrafiła stworzyć naprawdę dochodowy produkt w największym z segmentów gier wideo.
Tutaj liczy się grywalność, a nie fabuła czy grafika.
To tutaj trafiają się gracze skłonni wydać 100 tys. dolarów i więcej w jednej grze na przestrzeni roku.
Czemu ma służyć krytykowanie modelu biznesowego mocno rosnącej spółki przez osobę nie rozumiejącą istoty jej biznesu ?

Chciałbym zauważyć, że to nie jest spółka jednej gry. Let,s Fish po 7 latach od startu wciąż generuje niemały poziom przychodów. Jest też Wild Hunt. Mega hit mają jeden, ale on będzie się pewnie monetyzował jak poprzednik długimi latami. To gry hobbystyczne i pewnie dlatego angażujące mocno graczy. Udaje się w nich stworzyć społeczności i przywiązanie. Ten model łatwo się nie skaluje, bo w myślistwie czy grzybobraniu nie poszło już tak dobrze jak w wędkarstwie. Ale to nie znaczy, że nie ma szansy, że gdzieś znów trafią. Tematów do prób eksploracji trochę jest - gotowanie, browarnictwo, sporty, uprawa, rozwój cywilizacji itp. Tak, wiem, że niektórzy już próbowali. Ale z wędkarstwem też próbowali, a to ich gra się przebiła i robi pieniądze. Tak czy owak drugiego hitu w kapitalizacji na razie raczej nie ma. I słusznie, bo potrzebny jest jakiś zalążek i rosnące metryki.

Resor: raz jeszcze, pomalutku.
O co ty masz pretensje do spółki ? O stworzenie bardzo popularnego symulatora wędkarstwa, w którym ludzie chętnie wydają pieniądze ?
Już wiemy, że ciebie łapanie ryb na komórce nie pociąga, czyżby inni nie mieli prawa czerpać z tego zabawy ?