CARBONSTU [CRB]

Facebook nie ma zielonego pojęcia o hardware w dużej skali, firma wręcz obsesyjnie szuka drogi ucieczki w monetyzację biznesu inną niż facebook-Ads, coraz bardziej krytykowane i niechciane. Wg mnie opieranie działań inwestycyjnych o decyzje Facebooka w zakresie jakiegokolwiek hardware jest bardzo ale to bardzo nierozważnym ruchem. Ale oczywiście - wolna wola

tak na marginesie przypomnę Ci ich próby "podbicia" innego rynku sprzętu komputerowego przez FB, rynku mobilnego z ich Facebook-smartfonem. Nazywało się to HTC First, miało wielkie logo FB i generalnie po ogromnych zapowiedziach, wielkich reklamach i szumie... wyszło wielkie nic.

takie przypomnienie sprzed paru lat:

LINK

wykresy ile to mogą tego sprzedać i jaką pozycję osiągnąć też były

Osobiście sądzę, że racja jest pomiędzy Wami Panowie. Rynek VR ciągle rośnie, na pewno można jeszcze dużo urwać z kawałka tortu dla siebie. Interesujących gier jest mało, a użytkowników przybywa. Jednak w skali całej branży nadal to będzie malutko, dużo znajomych w tym ja maksymalnie jest wstanie wytrzymać 10-20minut ciaglej rozrywki, zapalency VR 40-60minit. VR w tej postaci nigdy nie będzie rewolucja ale oczywiście będzie to spora suma do podziału, a kto pierwszy ten lepszy - tak jak z PlayLink.

Half life Alyx będzie odpowiedzią jak dużo jest chętnych na ten moment oraz ilu graczy będzie można przekonać do VR, zarówno starych jak i tych młodych. Nie zapominajmy też, że ceny sprzętu VR odstraszają graczy. Nowe konsole + tanie headsety + gry mogą przyczynić się, że część graczy jednak przekona się do VR.

Przyznaję - jest to dość ciekawe zagadnienie: JAK GRAĆ

VR ma swoje oczywiste braki - bardziej o charakterze psychologicznym. To @Scarry może mieć rację.
Kiedyś oddałem się przebywaniu w VR. To jednak nie była gra, ale międzynarodowa stacja kosmiczna. Wrażenie było znakomite i bardzo rzeczywiste. Sądzę, że takie przeznaczenie VR może być bardzo korzystne i mocno rozwijające wiedzę i przeżywaną rzeczywistość.

Gra to zupełnie co innego. Wchodzimy w świat wyimagynowany i powrót do rzeczywistości może okazać się bolesnym przeżyciem. To nie ma nic wspólnego z ilością kupowanych zestawów ani powodzeniem na Steam. O sukcesie tej technologii decydować będzie to, czy gracze w dłuższym terminie będą w stanie wytrzymać psychicznie przejścia pomiędzy wyobrażeniami a rzeczywistością.

I to właśnie w tym zakresie upatruję niepowodzenie tego rodzaju rozwiązań. Uważam, że szok psychologiczny związany z dwiema rzeczywistościami będzie na dłuższą metę nie do pogodzenia. Nawet może dojść do zwichnięcia osobowości grających.

Czym innym jest wykorzystanie VR do przeżywania świata rzeczywistego (np. na międzynarodowej stacji kosmicznej). Ponieważ oba przeżywane: świata realnego i VR obrazu innego świata realnego nie wiąże się z szokiem psychologicznym.

Może w swojej opinii będę odosobniony w środowisku graczy, ale sukces VR widzę w odwzorowaniu rzeczywistości niełatwo dostępnej dla wszystkich, zaś masowe "odjazdy" w świat gier i fantazji mogą nie wytrzymać próby czasu ze względu na niszczące osobowość przejścia pomiędzy światem gry a rzeczywistością. Wielu kupi zestawy VR ale weryfikacja mojej tezy nastąpi dopiero po ocenie sukcesu gier typu VR. w średnim i dłuższym terminie.

Z kolei RPG nie wpływa tak destrukcyjnie na osobowość gracza, gdyż nawet przy wielkim zaangażowaniu w rozgrywkę pozostaje się w świecie realnym.

Oczywiście też, każdy może dać się ponieść grze i jej fabule, ale to może przypominać zatracenie się kibiców/fanów popularnych dyscyplin - ze wszystkim tego negatywnymi skutkami.

Dzięki, tego nie widziałem! Czyli nie da się już kupić już oculus quest , oculus Rift S i Valve vr!Już w lipcu Zuckerberg mówił na konferencji wynikowej „Oculus Quest devices selling 'as fast as we can make them' „ Wyglada na to ze od tego czasu tylko się wydłużył czas oczekiwania.

nie wiem co napisać.. tak bez sensu odpowiedzi to się nie spodziewałem... ja o problemach fizycznych, psychologicznych i całkowicie niszowej roli tej technologii .. ty mi TRAILER...

Ja wiem że Samsung i Apple zrezygnowały z VR na rzecz AR, ty mi trailer gry... sorry nie zorientowałem się że jesteś tu takim samym entuzjastą jak drugi kolega. A co ma Steam robić? Przecież też jak Facebook wleźli w inwestycje w VR to ciągną temat.


żaden renesans, ostatnie lata przed prawdziwymi technologiami masowymi. Każda umierająca technologia sprawa wrażenie dopracowanej przy pojawianiu się jej następców. To trochę jak plastikowe "smartfony" w momencie wyjścia iPhone-a. Niby wszystko ciągle super (te niezapomniane heheszki Ballmera) a jednak okazuje się zaraz że kompletnie już out-of-date.

za mniej więcej 2 lata od teraz Apple zaprezentuje swoje okulary AR .... cóż, z rynku VR zostanie wtedy popiół.

To co piszesz to spam, paplanina słów ze sobą niespójnych, nielogicznych, połączonych z chorobliwym narcyzmem typu „ Zuckerberg nie wie, ja wiem lepiej od niego, że się myli” .

gogle Facebooka wyprzedane na całym świecie, nie da się kupić, Facebook notuje rekordowe przychody na Vr, Steam wyprzedaje swoje gogle, najwcześniejsze dostawy w lutym. Rzeczywiscie nieźle „wleźli”! Najlepsze gry VR sprzedaja się w MNL, najnowsza gra Boneworks tylko Vr na Steam sprzedaje się w poziomach hitów nieVR.
Ale ktoś podobno nie robi VR, wiec to wszystko nie jest ważne, przy sumarycznej sprzedaży 16mln szt w tym roku i prognozach na 50mln za dwa lata, nie wypali, setki mln $ przychodu FB kwartalnie z VR to fake i problem , razem Z nintendo switch, konsolami i innymi technologiami, których nie robi Apple, bo Apple decyduje co będzie!
Ale zaraz, zaraz przecież Apple robi Vr...
...to o czym to ja mowielem...

ten rynek dopiero powstanie, po premierze AR od Apple i Samsunga. Jego teraz praktycznie nie ma. Przecież to oczywiste. Jesteśmy rok-dwa przed przełomem. VR nie wymagał takiego poziomu zaawansowania technologicznego i zaczął być promowany zaraz po tym jak pojawiły się smartfony o wysokim ppi w ekranach.

Zakładam pewien poziom ogarnięcia technologicznego rozmówcy... przepraszam jeśli to za dużo.

w naszym świecie zmiany technologiczne są niezwykle dynamiczne, zainwestowanie w złą technologię, bez przyszłości, jest bardzo proste, szczególnie przy takim hałasie marketingowo-PRowym, i jest brutalnie rozgrywane przez rynek.

(btw: nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale pokazujesz mi śmieszne tabelki udowadniające załamanie wolumenu produkcji headsetów VR)

Ewidentnie siłą spółki jest to, że konsekwentnie podąża obraną na początku ścieżką.
Nie próbuje sprzedawać gruszek na wierzbie w postaci wizji stworzenia rozrywki w technologii VR czy AR, tylko wchodzi na NC mając za sobą produkcję gier na wszystkie możliwe platformy VR. Spółka zarabia, zdobywa liczne nagrody branżowe za swoje gry, ostatnio uruchomiła pion wydawniczy czego rezultatem będzie w najbliższym czasie premiera gry Dreamo.

W pierwszej połowie 2020 roku wydadzą kolejną odsłonę swojej marki The Wizard Dark Times, gra ukaże się na wszystkich najnowszych i najważniejszych platformach VR - Oculus Quest, PlayStation VR and PC VR.
Moim zdaniem prawdziwą bombą będzie gra w świecie Warhammer, baza potencjalnych graczy w postaci fanów jest imponująca.

a po ile te akcje były sprzedawane w ofercie prywatnej?

zabrakło po prostu Playwaya lub Trigona w akcjonariacie, którzy zrobiliby +50% na open i +100% na close