lelo-pakero napisał(a):@3citrony
To nie jest żadna abstrakcja. Możliwe wyjście P9 lub P10 przed P8 oznacza dla mniej jedynie, że P8 może wyjść po 2023 r. Wystarczy spojrzeć ile osób pracuje nad P8/P9/P10 i od jakiego czasu. Jeśli śledzisz informacje ze spółki to wiesz, że dopiero na przełomie 2019/2020 zaczęli tworzyć zespoły do P9 i P10. Zatem absolutną abstrakcją jest wydanie którejkolwiek z tych gier w 2022 r., no chyba, że to miałyby być projekty mniejszej skali niż Frostpunk, ale wiemy, że ma być zupełnie inaczej.
Abstrakcja czy realna ocena ?
Gra na spekulację - opcje czy inne instrumenty ?
Spółka była jak na ten czas może nieco przewartościowana.
Niektórzy być może liczyli na wieści o P8 - moim zdaniem jak pisałem całkiem bezzasadnie.
Nasi inwestorzy mają bardzo krótkie horyzonty czasowe przeciwnie do zagranicy i płytkie również portfele. Dlatego chcieliby zarobić tu i teraz dużo. Są spółki spekulacyjne. 11bit wyróżnia się pod wieloma względami i na plus i na minus.
Plusem na pewno jest jakość pracy - choć nie zawsze wszystko się udaje i nisza trochę za ciasna.
Minusem na pewno jest komunikacja z inwestorami.
Co zaś do P8 to dość jasno się wyrazili. Podobnie jak z FP sporo poszło do kosza stąd zmiana terminu (niezapowiedzianego) premiery.
Komunikat jest jasny - zmienili silnik gry .... a to ni mniej ni więcej oznacza przepisanie całego a przynajmniej znacznych fragmentów kodu.
Nie oznacza to wyrzucenia wszystkiego ale 6-12 miesięcy przesunięcia zależnie od tego ile tej pracy było.
Być może jest to spowodowane zmianą koncepcji gry a może rozbudową gry o dodatkowe kontenty a może nieco zmiana gatunku lub rozszerzenie.
Trudno to ocenić ba za mało powiedzieli aby wysnuć konkretne wnioski.
Faktycznie jeśli tak duże zmiany zaszły to inny projekt może być wcześniej niż P8. Wszystko zależy od wielkości poszczególnych projektów.
Trochę nie trzyma się tutaj budżet 60 mln. Kolejne gry miały bz coraz większe 20, 25 , 35 mln.
Cieszy wzrost budżetów dla gier z wydawnictwa.
Dość policzyć 25mln/4 daje ponad 6mln na produkcję to już wielkość FP.
Zakładając utrzymanie terminu premiery z Digital Sun to w 2021 ponad połowa przychodów będzie z wydawnictwa.
Dla mnie konferencja nie przyniosła nic ponad oczekiwania.
Jak widać niektórzy liczyli na gruszki na wierzbie ....
11bit pracuje w swoim tempie a czas biegnie między PM. Teraz istotne aby PM było jak najokazalsze to zmobilizuje także Zarząd do stworzenia warunków do szybszego kończenia projektów.
Zatrudnienie kolejnych pracowników niekoniecznie przyspieszy same premiery. Jednak istnienie 3 zespołów nie zapewni premier gier co 18 miesięcy nawet po 2025.
Czas już pomyśleć nad twórczym zespołem R&D który prototypowałby 3-5 kolejnych gier przygotowując je do preprodukcji.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)