ALLEGRO [ALE]

Ebay wchodził do Polski po cichu, kompletnie nieprzygotowany, bez zaplecza budżetowego, bez zespołu, bez pomysłu na weryfikację nieuczciwych sprzedawców i bez przygotowanych procedur. Nawet lokalna nakładka językowa nie była profesjonalnie przygotowana, nie wszystkie funkcje były przetłumaczone, nie wszystkie linki działały itd. Lokalizacja całego polskiego oddziału przez wiele miesięcy mieściła się na dosłownie kilku metrach na tyłach galerii Reduta. Taki rozmach miało całe przedsięwzięcie. Pisałem wcześniej nieco szerzej o powodach niepowodzenia projektu, zarówno lauchu jak i relauchu. Temat wraca w wypowiedziach kilku użytkowników, ale szkoda czasu żeby się nad tym dłużej zatrzymywać.

Amazon to zupełnie inna bajka jest. Lokalne struktury budują już od dawna, mają na miejscu magazyny, mają systemy i procedury weryfikacyjne i mają rynek, który może zachęcić lokalne sklepy żeby od razu bez ceregieli spróbować. Dla polskich resellerów chińskich towarów dostęp do globalnego rynku to może nie będzie ciekawa alternatywa, ale dla dystrybutorów, wytwórców, sklepów juz tak.

Cały czas w komentarzach przewija się jednowymiarowe patrzenie na Allegro pod kątem kupujących (lepszy UX, lepsza kategoryzacja, przywiązanie) - spójrzcie też czasem pod kątem sprzedających. Jaki rynek i jakie możliwości dotarcia do Klientów dostaną. Spójrzcie pod kątem e-commerce'u, możliwości big data na danych Klientów, możliwości reklamowych. Amazon jest czwartym medium reklamowym na świecie (trzecim, jeżeli odpiąć Chiny), jako medium reklamowe ma drugą największą dynamikę (zaraz po Instagramie) i jest platformą programatyczną numer 1 w US (a programmatic to tylko 20-parę % ich przychodów reklamowych, blisko 80% przychodów reklamowych pochodzi z innych źródeł).

Allegro tymi tematami zajmuje się na poważnie od 2-3 lat, mają zdolny zespół, który wie jak monetyzować dane Klientów (tak po szerokim rynku, jak i w ofercie dla sklepów działających na platformie). Ale nijak się to ma do możliwości i zasobów technicznych Amazona.

Swoją drogą ciekawy artukuł ostatnio popełniono na ten temat, może kogoś zainteresuje (jeśli był wklejany link wcześniej, to przepraszam, ale nie zauważyłem):

Nieustępliwy jak Amazon. Czy gigant e-handlu brutalnie skolonizuje nasz rynek?

AliExpress to temat na jeszcze inną dyskusję - polecam jednak przyjrzeć się w jaki sposób rozwinęli się i jak walczą na rynku hiszpańskim, który pod wieloma względami przypomina nasz rodzimy. Poza nieco topornie działającym serwisem, firma ma miejscami naprawdę rewolucyjne pomysły na biznes, choćby AliExpress Content oparty o współpracę i tworzenie swoich własnych sprzedażowych influencerów / czy shoppertainment

Dużo racji w wielu postach:
1.Alle nie miało wcześniej konkurencji tj. Amz to fakt. Tylko, że to nie oznacza, że Amz zabierze Alle, zwłaszcza że rynek e-commerce cały czas w PL się mocno rozwija. Tak naprawdę obaj gracze zabierają innym i dzielą między siebie. Miejsca zostały już zajęte.
2. Obecnmość Amz w PL nie wynika z faktu podbicia rynku PL. Z perspektywy giganta, on nie patrzy na jakiś mały kraj. PL to dla niego centrum logistyczne na Europę środkową, wschodnią ale i przede wszystkim Niemcy. To w tym rzecz. Tu jest taniej, jest siła pracowników.
3. Marka i UX Alle zdecydowanie przebija Amz. To jednka właśnie ważne, bo to są marki konsumenckie. Paradoksalnie All jako mniejsze ma tu cały czas przewagę, bo szybciej reaguje na zmiany, szybciej wprowadza. To tak jak z wielkimi koncernami Danone vs. Mlekovita. Ta druga szybko wprowadzi nowości, zareaguje na klienta, bo decyzja jest podejmowana tu i teraz.
4. Sprzedawcy. To inna bajka i to nie ma wpływu na Alle. Rzeczywiście Amz daje szansę na zdobycie klienta zagranicą. Co do prowizji, to są one na Amz większe niż na All (choć sprzedawcy narzekają, to doskonale to liczą). Jest gdzieś nawet link do zestawienia i porównania sprzed miesiąca.
5. Same produkty, a zwłaszcza cena są podobne na obu. Tak, sprawdzałem, jak coś kupowałem i ostatecznie jak różnica jest niewielka, to liczy się dla mnie święty spokój i kupuję tu czyli Alle.
6. Zdecydowanie All bardzo szybko i mocno się ostatnio rozwija. Najpierw wzięli partnera do płatności PeyPo czy jakoś tak, nauczyli się i robią to sami (i mają większą kasę + usługę). Rozwijają działania sprzedażowe w wielu kategoriach, wchodzą w B2B. To jest właśnie przewaga lokalnego gracza.
Tam dziś pracuje dużo bardzo doświadczonych ludzi z koncernów, nie małolatów ale Alle naprawdę pozgarniało jajogłowych m.in. z Procter & Gamble. Czy się nam to podoba, czy nie, to oni są nauczeni grać na wynik i rozwijać.
7. Te wszystkie ostatnie drobne zmiany, czy to nieco większe koszty dla sprzedawców, czy zmiany w ramach Smart to właśnie kwestia akurat dla akcjonariuszy dobra. Po prostu przyszedł moment, gdzie Alle mówi "ok, starczy dotowania, zarabiamy też i na tym". Popatrzcie na to tak, że to znaczy iż czują się na tyle silni, mają wiedzę, że to nie zaszkodzi (tak jak kiedyś nie zaszkodziło parówkom Berlinkom to, jak jakiś bloger coś o nich mocnego napisał i to poszło w Polskę. Media pisały, że teraz to pewnie już parówki będą słabo się sprzedawać, ale Janusz i Grażyna i my wszyscy przeczytaliśmy i ...wróciliśmy". Bo liczy się wygoda.
Tak, Amz wpłynie na zmianę rynku ale nie tak jak wielu sądzi, że zabierze All. Bardziej, że rozwinie go. Pamiętajmy też o tym, że Amz zbiera te wszystkie dane nie dla swoich sprzedawców, tylko dla siebie. Jak widzi, że kategoria się rozwija, to sam wchodzi i mali sprzedawcy są out.

Zastanawiam się czy Amazon rozważa scenariusz, w którym najlepszym sposobem na podbój naszego rynku będzie zakup Allegro? Może nie dziś, nie jutro, ale może w strategii 5-letniej mają zapisany cel jakim jest przejęcie lokalnych potentatów e-commerce.

Myślę, że taki komentarz można zostawić na wątku każdej spółki notowanej na GPW i NC, tylko po co?

A po co mieliby to robić? Wycena giełdowa Allegro jest tak wysoka, że chyba bardziej opłaca się walka o własną pozycję na rynku? Oczywiście teraz dodam stwierdzenie - jak każdy konsultant, że wszystko zależy od tego jak to będzie szło :)

Mmm, pakiety po 50 z ogromna ilosci transakcji na sekunde. Polecam jutro zajrzec do rejestru sprzedazy krotkiej.

Popatrz na wycenę spółki, raptem 68mld PLN, zysk mizerny
Wycena to kosmos, mz

Goldman Sachs 17.02 wydał reko na ALE na 91zl.

Więc teraz rozumiesz kto to kupuje?

Reko uwzględnia wejście amazona do Polski.

Wg mnie potencjał rynku e-commerce w Polsce jest bardzo duży dalej.

Poza tym idzie niestety kolejny lockdown więc kolejne punkty dla allegro - przynajmniej krótko terminowo.

To reko GS ciutke przesadzone może ale jak ktoś tu marzy o jakimś dalszym załamaniu kursu chyba może się przeliczyć. Poziom 60+ broni się już kolejny raz.

Technicznie kilka sporych świec zakupowych w tygodniu.

www.attrader.pl/pl/akcje/alleg...

Transakcje pakietowe powyżej rynku.

https://stooq.pl/t/bt/

Dno ubite. Rekomendacja spora. Amazon słabo.

Firma rośnie kilkadziesiąt procent rocznie. Ceny z IPO są już nieaktualne. Stąd pęd kupujących.

I co ? Te akcje to niby może ulica bierze jako ubranko ? :-D