Masz do mnie pretensje o kapitalizację spółki ?
Nie ja ją wymyśliłem. Poczytaj sobie jak tworzy się kapitalizacja.
Nie ja wymyśliłem także kapitalizację CDR a była przed premierą najwyższa w Europie ..
Inwestorzy szukają spółek z ponadprzeciętnymi perspektywami rozwoju i wzrostu.
CDR zawiódł kosmiczne oczekiwania i staniał 6 razy a aktualnie 4 razy od szczytu.
To samo z TSG. Jeśli spółka mocno zawodzi to czeka ją przecena. Inna sprawa to często oderwane od realiów oczekiwania inwestorów. Tak było już na wielu spółkach CIG, Petrolinvest i inne.
Spółki branży są wyceniane często z dużym dyskontem w zależności od cyklu i tworzonych produktów.
Spółka jest wyceniana dość wysoko ze względu na spory potencjał. Czy da się tu zarobić to zależy od premier które są spodziewane.
Spółka dość mocno zawodzi bo dość słabo zarządza projektami czego nie da się ukryć.
Jest to w dużym stopniu spowodowane dużą zachowawczością i silnym hamowanie tempa rozwoju prawdopodobnie spowodowanego jakimiś fobiami.
Z drugiej strony można rozumieć obawy o utratę płynności z czym spółka mierzyła się w 2008 roku przed połączeniem z CDP jako Metropolis. Tyle, że za długo czekali z gromadzeniem poduszki przez co projekty opóźniły się o jakieś blisko 2 lata.
Spółkę można i należy postrzegać poprzez perspektywy. Jakie są perspektywy - rózne zależnie od tego jak określi się potencjał sprzedaży.
Główne pytanie czy spółce uda się wyjść nieco poza niszę w której teraz jest.
Myślę, że część z gier powinna otworzyć się z produktami na nowych graczy. Takie gry to na pewno Alters i P8. Czy tak będzie z Invincible i Vitriolem trudniej ocenić. Invincible także może mieć ograniczony zasięg odbiorców. Jednak dla spółki to jest pierwsza produkcja która ma i może pozwolić na produkcję większych gier.
Spółki należy postrzegać poprzez to co produkuje. Na razie spółka nieco zawodzi ale to jest nadal spółka na dorobku. Są spore ryzyka i to trzeba dostrzegać jednak inwestujący przekonają się na koniec PM czy spółka spełniła ich oczekiwania.
Nawet na naszym rynku są spółki które mają istotnie lepsze wskaźniki.
Ale na Giełdzie nie inwestuje się we wskaźniki.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)