JSW [JSW]

..........hm ..ot i konkret:
"Fitch Solutions podniósł swoją prognozę cen australijskiego węgla koksowego na rok 2023 z 300 USD za tonę* do 350 USD za tonę"
oraz
"Fitch prognozuje, że australijskie ceny węgla koksującego wyniosą średnio 300 USD za tonę w 2024 r., 280 USD za tonę w 2025 r., 260 USD za tonę w 2026 r. i 250 USD za tonę w 2027 r"
www.australianresourcesandinve...
"JSW w I półroczu 2022 ponosiło koszty rzędu 534 zł za wydobycie tony węgla, gdy rok wcześniej było to 441 zł/t."www.google.com/search?q=koszty...

Na Jsw jest w kółko to samo. Od cyklu do cyklu. Od X lat. Ile by spółka nie zarobiła to wszystko szybko przejadają, wypłacają sobie premie... przychodzą chudsze lata i jest problem z finansami.

Spółka cykliczna, można tutaj zarabiać, ale trzeba wiedzieć kiedy zabrać kasę ze stołu.

KGHM jest skorelowany z ceną między, stąd i zachowanie lepsze od JSW, choć spółka poprzez ryzyka (polityczne) jest wyceniana z dyskontem do branży. Nie zapominajcie, że miedzi srebro to metale przyszłości, natomiast koks prędzej bądź później zastąpimy czysta technologia.

Niestety JSW prowadzi zbyt ekspansywna politykę wynagrodzeń. Dziś koks jest drogi więc wynik się spina, ale koszty osobowe strasznie im spuchły i rynek to widzi.

#:angry3 ...... oj,oj - BOS , a propos rekomendacji JSW -100zł

a oto wybrane wskaźniki średnie- szacunki własne skorygowane z prognoz BOS 2022-25:
P/E=3
P/Div=15
MC/EBITDA=1
Div=15%-20%EAT
Psz=63 zł

https://stooq.pl/mol/?id=32149

Nie jest to rekomendacja

Wydaje mi się, że BOS mógł rozpoznac w 2023 sankcje sasina za okres dwóch lat, tak aby nie korygować SF za 2022.

Co do braku korelacji JSW z cenami koksu i takiej przy parze KGH/Miedź - należy zapytać się rynku dlaczego tak jest, ale jednak tak jest :) zaakceptowanie tego ułatwia spekulacje. Pogodzenie się z faktem że węgiel pójdzie do lamusa również ułatwia życie. Polecam, sam pochodzę z górniczej rodziny :) statystycznie mam przed sobą ok 50 lat życia, mam nadzieję, że dożyje czasu rewolucji wodorowej

To ciekawe, bo ja widzę rozbieżność.
- wersja polska: "w 2022 r. lub 2023 r."
- wersja angielska: "2022 and/or 2023" co oznacza "2022 i/lub 2023"

..hm ... "z wielkiej chmury mały deszcz" - i tak danina/podatek solidarnościowy -logicznie ujmując obecnie dotyczy zysku JSW z roku 2023r.
Jeśli zysk w 2023r wyniesie EAT=2,292 mld zł (Eps=19,5 zł) , to owa danina wyniesie ZERO. A , że prognozuje się nadal wysokie ceny węgla koksowego 300-350$/t to zysk netto może wynieść EAT=4-6 mld zł.
Zatem szacunek symulacyjny wskazuje, że danina ta może dochodzić do 1mld zł z zysku za 2023r. Zarząd ma duże możliwości w zakresie inżynierii finansowej, tak , że ostatecznie daninę szacuję raptem na 0,5 mld zł.
Oznacza to, że z zysku za 2023r dywidenda powinna być wypłacona na poziomie przynajmniej Div=5-6 zł.

Albo nawet mniej. Wg mnie trzeba wziac do obliczen zyski przed opodatkowaniem z lat 2018, 2019, 2021, 2022 (w 2020 byla strata). Podatek wyliczony wychodzi niecale 0,5 mld. A tyle to JSW chyba w miesiac zarabia.

Do świąt tydzień. Sesja Parlamentu zaraz po świętach, następna pod koniec maja. A projektu ustawy o haraczu ciągle nie widać. Szczerze to nie wiem kiedy Sasin chce ten haracz uchwalić, nie zrobi tego przecież na jednej sesji, to już nie te czasy - zakładając, że w ogóle im się to uda. Zresztą oni sami nie byli pewni czy ma on objąć zeszły rok, gwałcąc zasadę lex retro non agit.

I co jeśli tego mega podatku (a w każdym razie za zeszły rok) nie będzie? Co z tą kupą siana na koncie będzie?
Wyjście pierwsze: prezes przekaże je do SP na polecenie premiera (tak jak włodarze miast przekazywali dane mieszkańców poczcie polskiej nie bacząc na brak podstawy prawnej przy wyborach kopertowych - nomen omen też organizowanych przez pana Jacka), wyjście drugie: podzielą między pracowników JSW S.A., czy może wyjście trzecie ....

Zarząd nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy, ale tak naprawdę to właściciel chyba decyduje, w tym wypadku SP, jak uchwałę zgłoszą, to mogą i uchwalić. I nie, nie twierdzę, że dywidenda będzie, z tym, że rekomendacja zarządu to dalej rekomendacja.

Tym bardziej zrozumiałe, że górnicy nie mogą mieć później pretensji do zarządu, no i jest przecież pożyczka z PFR, która blokuje wypłatę div. Jak to na polskich spółkach SP, można się spodziewać wszystkiego, włącznie z transferem do Ojca Rydzyka :D