Kiedy szczyt Hossy:)

Z informacji Pani Minister wynika, że prawie 70% ich sprzętu było uziemionego z przyczyn technicznych bo przecież ona nie mówi tutaj o Caracalach ale ogólnie o dostępności samolotów i śmigłowców. Francuzi mają sam złom? Czy też po prostu olali finansowanie armii bo przecież "żadnej wojny nie będzie" ?




Zresztą napisałem jasno co o tym sądzę. Na siłę nie będę Cię przekonywał.






W Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nie w Kuweicie Jako przyczynę podano wysokie koszty eksploatacji, złożoność techniczną, oraz problemy z dostosowaniem wyposażenia do ich potrzeb. I być może te koszty eksploatacji by się jakoś broniły jako przyczyna odrzucenia kontraktu, gdyby nie to, że do polskiej armii trafiły ostatecznie śmigłowce jeszcze droższe w eksploatacji niż Caracale.

No właśnie widzę, że "merytoryka" powyższej wypowiedzi na jego poziomie. A skasowaniu kontraktu przez Emiraty po prostu nie wiedziałem :) Mój błąd i biorę go na klatę. Zwracam jedynie uwagę, na zupełnie inne przyczyny zerwania niż "awaryjność".

Szarlej,

Ty uważasz, że zrywając umowę i podając powody dla prasy podaje się prawdę. Bardzo w to wątpię.


Prawda jest taka, że Francja nie naprawia sprzętu swojej armii, bo zarabiają na naprawie tego co sprzedali zagranicę. Firmy np. produkujące wózki widłowe zarabiają na after sale service, który ma około 80-90% rentowność. Chodzi o to żeby sprzedać wózek widłowy nawet po kosztach. Zarabia się na czym innym.

Ja twierdzę, że nie chodzi o brak pieniędzy po stronie Francji. Chodzi o jej zarabianie i brak wolnych mocy przerobowych aby naprawiać swój sprzęt. Dlatego naprawiali helikoptery które sprzedali zagranicę, bo to dla nich realny zarobek. O tym mówi zamieszczony przeze mnie cytat.

https://stooq.pl/n/?f=1570459

Obniżka stóp o 75 pb.
Tego to się nie spodziewałem

Co do tego że można było się spodziewać obniżek to każdy wiedział. Jak nie dziś obniżka to za jakiś czas.
Rezultat? Banki polecą, a spółki zadłużone dostaną świeżego powietrza w płuca.

Obniżki jak najbardziej, lecz prawie o 1%? Chyba nasze kochane RPP przesadziło. Nawet nie zeszliśmy do jednocyfrowej inflacji, a mamy obniżkę z nawiązką.

Bez banków, nie ma hossy.

bardzo dobra decyzja, takze w kontekście zamówień w przemyslu w Niemczech. Jezeli ktoś opowiada ze od IV kwartału PKB będzie rosnąc to chyba tylko marzy.

Mam tylko nadzieje że nie będzie wakacji kredytowych

ostatni czas na zakup obligacji stałoprocentowych

To co jest dobre dla chwilowego podbicia PKB, nie koniecznie jest dobre dla gospodarki, a już na pewno zmierza w kierunku odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych. Bardzo ciekawie zapowiada się jutrzejsza konferencja i uzasadnienie Glapy.

Polskie 10latki nie zareagowały po obniżce stóp procentowych, choć pojawiły się zakupy tych co są notowane.

Narracja, że obniżka stóp jest pod wybory ma luki logiczne. Ponieważ kredyty wyceniane są w oparciu o np. wibor 6M, a ten przecież spada już od 3 lipca. Czy się mylę?

Osobiście nie inwestuje w horyzoncie 10 letnim, ale jeżeli nie zareagowały to prawdopodobnie rynek wycenia status quo. Wydłużenie walki z inflacją na rzecz doraźnej stymulacji.
Problemem dla mnie jest, ile jeszcze pustego pieniądza może przyjąć rynek. Patrząc na dzisiejszy kurs złotego chyba niedużo.