11BIT [11B]

Te poniedziałkowe premiery, wchodzą im w krew, jak widzę. Oby sprzedaż, nie zawiodła jak przy Niezwyciężonym.

Niestety Niezwyciężony był zbyt liniowy aby odnieść sukces. Ładnie wyglądał ale nie było rozgrywki urozmauceń - właściwie jak film. Dlatego wystarczyło obejrzeć streamy i nie trzeba było kupować. Taką grę trudno uatrakcyjnić. Małe dodatki nic nie dadzą. Trzeba by włożyć drugie tyle pracy i zrobić takie DLC jak przy FP które co najmniej podwoiłoby grę ale to rok pracy dla całego zespołu 30 osób.

Tutaj na rzie gra jest bardzo dobra i większość zespołu na razie będzie pracować nad rozwojem a za kilka miesięcy przesiądą się na remake. Zespół jak widać jest już gotowy na Wiedźmina.

Moim zdaniem wbrew temu artykułowi bark reakcji na kursie po premierze to dobra wiadomość. Oznacza, że premiera spełniła oczekiwania inwestorów i nie ma rozczarowania.

Nazywanie tych premier nieistotnymi i nieudanymi to gruba przesada. A na podsumowanie działalności wydawniczej przyjdzie czas po całym cyklu czyli po 2025 roku. Teraz mamy czas gdy wszyscy szukają finansowania i dobrego wydawcy. Wbrew twoim obawom 11bit uznawany jest za dobrego wydawcę i może przebierać w projektach.

Wiesz nad jaką grą pracował niedawno Grzegorz?:) Co do Alters to będzie demo, będzie hype. Testowałem także wiem :).

Podobnie było z INDIKA. Mało kto wierzył w sukces tej gry do czasu pokazania demo.

Na ten moment w zasadzie każdy scenariusz można brać pod uwagę w przypadku The Alters. Porażka jak Niezwyciężony, obojętność dla kursu jak The Thaumaturge (tyle miesięcy niby o nim mówimy, oglądałem zwiastuny, a tytułu nie mogę zapamiętać, zrobiłem kopiuj-wklej - minus ogromny, bo jak tu komuś opowiadać o grze, mając problem z zapamiętaniem i zapisaniem tytułu), albo sukces jak TWOM i FP. U mnie tytuł ten nie wywołuje jeszcze żadnych emocji, co chyba nie pokrywa się z kredo 11bit. Firma jakaś nie może wyjść z marazmu i jak niegdyś mocno wierzyłem w FP, tak ostatnio tracę wiarę. Chociaż wydaje się, że FP2 musi zażreć i być dużym sukcesem. Trzymam kciuki.

Trzeba wziąć pod uwagę takę to, że sam 11bit także dalej uczy się i testuje różne rozwiązania. Jak pisał @tgolik wypromowanie nowego tytułu wymaga sporej kasy. Na tak małe gry z wydawnictwa nie można wydać dziesiątków mln kasy na marketing - bo ryzyko zwrotu jest ogromne.
Stąd różne alternatywne metody marketingu ale do jego sukcesu wymagana jest wysoka jakość gry. Tutaj mamy przykład udanej premiery i inwestycji w tytuł.
Utrudnieniem jest to, że rynek wciąż się zmienia a także konkurencja rośnie gwałtownie i narzędzia zastosowane 5 lat temu dziś mogą nie przynieść żadnego sukcesu. Tak samo jak gry które wtedy odniosły sukces dziś mogłyby przepaść.
Tylko ciekawe innowacyjne gry mogą odnieść sukces przy małym budżecie na marketing a w gry takie nikt nie wpakuje 100mln na marketing. Inaczej będzie przy FP2 i Alters czy P8 ale tam także nie będzie po 100mln.
Jak widać dobrze zdiagnozowali porażkę Invincible.

Narzekania że jest to gra przeciwko Rosji świadczy tylko o tym że ktoś kto kupuje tą gre nie czyta o czym ona jest i nie zna historii. To tak jak byśmy mieli gre o 2 wojnie światowej i powiedzieli że Hitlera tam nie było.

Jak na razie gra trzyma się ok, a zobaczymy co będzie w weekend. Oceny są 6/7 na 10 . Co do porównania do Cyberpunka to jest to jakiś kiepski żart. Cyberpunk to gra dla szerokiego grona odbiorców świetnie spisująca się na konsolach i nie ma co tego porównywać do TH.

Co do narzekań mam wrażenie że co nie którzy chcieli mieć pierwsze miejsce w Top Global przez kilka tygodni , a o grze żeby rozpisywali się nawet w Gazecie Wyborczej i mówili w wiadomościach. No sorry ale nie ten rodzaj gry i nie ta liga. Jak ktoś porówna jak sprzedawał się Moonlighter i CoM to zobaczy że były to longsellery i ta gra też ma taki potencjał o ile ją trochę lepiej zoptymalizują.

Gra już była opisywana w GW.

Peak graczy ma w tym wypadku ograniczoną wartość informacyjną. Premiera była wczoraj więc należy się spodziewać wypłaszczenia peaku w pierwszym tygodniu. Proponuje śledzenie miejsca gry w rankingu.

Na wycenę spółki mają wpływ głównie projekty własne.