Mam taki sposób na moralniaka po złym tradingu, że każdy błąd staram się potraktować jako naukę na przyszłość.
Więc co można wyciągnąć z tych głupich błędów:
1. Jeśli trzymasz, to trzymaj, a nie żongluj, bo pogubisz piłeczki.
2. Daytrading na NC przy tak rzadkim arkuszu musi skończyć się katastrofą. Nie rób tego i już.
3. Jeśli masz zamiar pogrywać na sprzedaż i odkupienie akcji po niższej cenie, to rób to tylko wtedy kiedy sprzedajesz na górce, inaczej bierzesz udział w loterii z marnymi szansami na wygraną.
4. Jeśli popełniłeś błąd, to nie staraj się go naprawić na tej samej sesji. W moim przypadku przynajmniej, prawie zawsze kończy się to jeszcze gorzej (za pierwszym razem straciłem tylko 3% zamiast 6-7).
Dopiero się uczę i wszystkie takie sytuacje przeżywam po raz pierwszy, więc mam jakieś tam rozgrzeszenie że muszę popełniać błędy żeby nabierać doświadczenia. A pewnie i tak skończy się to w taki sposób, że wyjmę zaskórniaki i odkupię te 150 akcji :(
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.