Znalezione błędy

Równie dobrze to gdzieś pomiędzy. Serio, ten mechanizm jest na tyle tajemniczy, iż brak nad nim pełnej kontroli. Plz obserwuj, prosiłbym też o screenshot na stockwatch@gazeta.pl

Mamy problemy z padnięciem aplikacji w ciągu dnia, zniknęło też parę tys. wykresów technicznych. Nocka z głowy na odzysk.

Tak jest to kwestia automatu.
Staramy się wyłapywać takie sytuacje i poprawiać na bieżąco.

Nie cały śmietnik da się przesiać w ogniu sesji...
Gdyby niektóre spółki nazywały się jakoś mniej potocznie...
"Ruch w miejscowościach nadmorskich" -> Ruch
"Pożary na całym świecie" -> Świecie
"Zdrożeje energia" -> ERG
"ABW zatrzymało łapówkarzy" -> AB
Filtruje to automat i coraz lepiej to robi, ale na niektóre lapsusy nic nie poradzi i trzeba staranniej pilnować.

Z górnego menu -> Informacje o mnie i potem -> Podpis

Awarie spowodowane rozjazdem danych z powodu aktualizacji w ciągu dnia.
Pomaga reset... który chwilę trwa, tak jak teraz. Gdy są nowe raporty, wolimy przeliczyć całą bazę po kilka razy w ciągu dnia niż czekać do wieczora. Stąd bywają takie zwałki

Po pierwszym szoku i stanie przedzawałowym stwierdziłem, że wszystko jest dobrze.
Zadziałało zabezpieczenie, które wprowadziliśmy jakiś czas temu i zapomniałem o nim.
Wyjaśnienie na Wycenach przykładowej spółki: "Oszacowanie wartości wewnętrznej jest niemożliwe z powodu nie przekazania przez spółkę w aktualnych raportów finansowych".
Rzecz w tym, że dla wielu spółek właśnie minęło 90 dni od zamknięcia poprzedniego okresu i wycena wygasła. Dzisiaj i jutro będą pojawiać się raporty i dzięki temu nowe wyceny.
Poluzować trochę tę datę?

Dopiszę odpowiednie zdanie w opisie.
Dzisiaj i jutro zejdzie reszta raportów i wtedy się wyceny zaktualizują. Zabezpieczenie było na techmexopodobne, które są notowane, ale nie raportują.

Drobiazg, nie wiem czy to tak miało działać, ale w powiadomieniach o nowych wpisach zawsze tytuł maila jest taki:

Informacja o nowym wpisie w subskrybowanym wątku (autor: forum StockWatch.pl)

Skoro już w nawiasie jest miejsce dla autora, to faktycznie mgółby tam być login autora.

Potwierdzam, niestety nie wychwyciłem prawidłowości... może dostajemy zdublowane przypomnienia, gdy kolejny wpis jest odpowiedzią na nasz post (?).