Dobra. To, że PGE będzie chodziło po kilkanaście złotych zdaje się być kwestią czasu (może jutro? chociaż pewnie jutro trochę się odbije). Pytanie po ile

Pracownicy spółki mogą sprzedać nabyte akcje na GPW od 1 lipca 2010 roku (pewnie ich kilka procent jest, hmm?), jeżeli będziemy mieli średnioterminowo spadki na giełdzie + to niektórym inwestorom zależy żeby cena była jak najniższa wtedy, a niektórzy boją się nadpodaży, tańsze PGE to tańszy Tauron, bo to do niego głównie inwestorzy będą wyceniać spółkę (hmm?), no a przecież powinna być sprzedawana z dyskontem
Kolejna sprawa to to czy Grad nie sprzeda reszty akcji poniżej 23, jeżeli rynek powie sprawdzam i długoterminowo (ten i przyszły rok) cena będzie niższa, a potrzeby budżetowe coraz wyższe.
Wejść długoterminowo przy jak najniższej cenie, nie skusiłem się przy 22, 21, 20 liczę na 19 co naj
więcej, a wiele czynników pozwoli podjęć decyzję jednym z nich jest Tauron. Rynek zweryfikuje. Jak się wejdzie odpowiednio nisko można odpowiednio dłużej poczekać, bo się człowiek tak nie denerwuje. A jeśli

spółka anie spełni moich oczekiwań, cóż nie mój profil: związki zawodowe, właściciel, konieczne ogromne inwestycje etc.