PBG [PBG]

co ciekawe kapitalizacja PBG jest obecnie o 50 mln mniejsza niz Rafako, czy w tym momencie reakcja nie jest nazbyt przesadzona? pozostaje jeszcze pytanie czy to juz kres tej reakcji?

PBG jest teraz wyceniane na tyle, ile wynoszą ich udziały w samym tylko Rafako i HBPolska. Kupując 1 akcję PBG "dostaje się" 14 akcji HBP i 3 Rafako. Trochę mało jak na fakt, że samo PBG mimo wszystko przynosi zyski, a rating ma BB (wyższy niż Rafako i HBP).

Pop, czemu uważasz, że PBG ma długi większe od majątku? Aktywa obrotowe są minimalnie większe od zobowiązań. Do tego jeszcze 374kk w nieruchomościach.

Kapitalizacja Rafako jest większa, ale PBG nie ma całego Rafako, a jedynie z tego co pamiętam 60%

@POP
Jeśli rynek miałby zawsze racje, to spółki powinny mieć w zasadzie stałą cenę(po uwzględnieniu zwrotu z lokaty) odzwierciedlającą ich wartość wewnętrzną. W końcu ta wartość powinna zakładać to, co się zdarzy, a jeśli wiadomo co się zdarzy to cena powinna się jedynie zwiększać o tyle co na lokacie.

Rynek nie jest nieomylny i znacząco przesadza z reakcjami. Tak jak CDRED mógł być wary 10 i 3 PLN w jednym roku, jak CORMAY może mieć C/Z w okolicach 50, tak też są spółki w których C/WK będzie wynosić 0,5 nawet po usunięciu z bilansu wszystkiego co jest wątpliwe.

W przypadku PBG mamy dużą dozę niepewności, a niepewność kształtuje wycenę.

Coś jest na rzeczy jak w wielu sytuacjach kiedy kurs tak się szybko zmienia. Wygląda na to, że rynek myślał że PBG poradzi sobie z zadłużeniem w tym roku a jednak wychodzi że zdaniem zarządu bez emisji nie da rady efektywnie kontynuować wejścia w energetykę. Nie ma chętnego by na sensownych warunkach kredytować spółkę do czasu spływu środków ze zleceń autostradowo-stadionowych.

Stawiam na OHL jako partnera skoro prezes PBG ma takie dobre relacje z zarządem tej firmy a prezesa OHL podaje jako swój wzór do naśladowania. Pytanie jak stoi teraz OHL, czy od czasu zakończenia negocjacji ws kupna HBP i Aprivii kupili coś innego czy nadal czekają na okazję. Skoro myśleli o wejściu w schyłkową drogówkę to na udział w energetyce mogą być mocno napaleni. Jest wiele znaków zapytania, ale chyba wiecej szans niż zagrożeń.

To efekt jakiejś analizy, czy kopanie leżącego?

Chyba raczej kopanie leżącego, to co sie dzieje z kursem jest jakąs masakrą, widać że drobnica próbuje coś walczyć ale ktoś mocno wyprzedaje.

No to się nie zgadzam. Bo jeśli poradzą sobie z, jak piszesz, większością istotnych problemów, to PBG będzie pływającą w kasie, ustawioną w energetyce firmą. Słowem: distressed asset.

W chwili obecnej problemem PBG jest timing przepływów finansowych. Przyznaję, to jazda po bandzie.

nie wyczyścili jeszcze bilansu więc myślę, że dlatego spada..

myślę ze raport roczny i skonsolidowany który ma być ogłoszony 30 kwietnia 2012 może wiele namieszać, będą tam pewnie uwagi audytora, może nakazał zawiązanie rezerw, może spółka dokona przeszacowań, myślę ze lektura będzie bardzo ciekawa i może ten raport mocno się róznić od raportów kwartalnych.
na razie to spadający nóż pytanie kto lubi takie rzeczy łapać, nawet jak będzie odbicie przed 30 kwietnia to potrwa ono krótko i przed raportem rocznym dalej bedzie lecieć w otchłań

Poszukałem na stronie OHL i wygląda na to, że dobrze stoją finansowo i nic większego od zakończenia rozmów w/s HBP i Aprivii nie kupili. W marcu 2011 zrobili emisję obligacji 8-letnich i poprawili płynność. Zarabiają niezłą kasę na inwestycjach infrastrukturalnych w Ameryce Łacińskiej i mają chrapkę na większe zaangażowanie w Europie Środkowowschodniej.

Mają też plany co do dalszego ograniczenia zadłużenia i wzrostu ratingu swoich obligacji (pewnie widzą potencjał do spadku oprocentowania). W 2011 roku mieli prawie 90% przychodów z działalności poza Hiszpanią a więc rodzimy kryzys na rynku hiszpańskim im niestraszny.

Podsumowując widzę z ich strony zainteresowanie wejściem w PBG tylko niekoniecznie teraz. PBG mając duże zadłużenie może pogorszyć wynik skonsolidowany OHL w tym roku. Dlatego stawiam na rozwiązanie z pakietem mniejszościowym z opcją dokupu lub z obligacjami zamiennymi na akcje. Konsolidacją pełną mogą być zainteresowani od 2013 roku jak się zakończy realizacja głównych projektów autostradowych, spłyną należności od GDDKiA i PBG dokona ewentualnych odpisów należności za wykonane prace bo pewnie jakieś straty na tym będą.

Teraz zasadnicze pytanie, czy, kiedy i za ile kupować jeśli cena jest już bardzo niska. Najlepiej jakby zobaczyć jakieś lekkie odbicie wyznaczające dno a następnie konsolidację plus dobre info ze spółki ale nie liczę na to. Od nieznanego poziomu kurs pewnie odbije jak strzała, poziom dna nieznany... Gra dla osó o mocnych nerwach i pewnych swoich szacunków.

Ja sie zastanawiam czy ta emisja dla tajemniczego inwestora nie powiększy jednoczesnie kapitalizacji na tyle aby PBG nie wróciło wkrótce do puli WIG20. Wtedy zapewne te instytucje które teraz tak masowo wysprzedaja beda odkupowac z powrotem. Przy wyborze wersji z obligacjami zamiennymi na akcje to może potrwac dłuzej.