0 Dołączył: 2009-03-23 Wpisów: 77
Wysłane:
16 lutego 2010 17:13:13
przy kursie: 12,34 zł
Zgadzam się z przedmówcą. Nadstawiłem dziś nawet koszyk, żeby dobrać, ale przez dzień cały nic nie chciało wpaść po 12,20. Ale luz, jutro też jest dzień
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
17 lutego 2010 10:32:17
przy kursie: 12,88 zł
owner napisał(a):ciekawe czy tutaj coś się urodzi. można założyć że kurs pogłębił dno na 11,70 ale się w nim nie utrzymał i wrócił ponad 12,15 gdzie można było dokonać wstępnego zakupu  . generalnie spodziewałbym się jakichś wzrostów z pierwszym poważniejszym oporem na 13,20. czas pokaże na tygodniowym to W rowniez wyglada b. ladnie. ja mam dosc looserska srednia cene 13,70 (troche za duzo dorzucilem na gorce), ale czuje sie z nia byczo w perspektywie kwartalu teraz potrzebne obroty, najbardziej potrzebne obroty In the name of all that which does not suck!
|
|
6 Dołączył: 2008-09-16 Wpisów: 2 876
Wysłane:
19 lutego 2010 11:05:35
przy kursie: 13,29 zł
kurs przy słabym rynku jakoś dzisiaj się trzyma. tylko gdzie te obroty? www.parkiet.com/artykul/898748...Cytat:Giełdowa spółka ma spore szanse zdobyć kontrakt na modernizację systemu informatycznego Pobyt, którego używa Urząd do Spraw Cudzoziemców. EEX
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-11-30 Wpisów: 241
|
|
6 Dołączył: 2008-09-16 Wpisów: 2 876
Wysłane:
19 lutego 2010 14:41:03
przy kursie: 13,29 zł
ruch się jakiś zrobił?  13,20 opór EEX
Edytowany: 19 lutego 2010 14:41
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 130
Wysłane:
19 lutego 2010 15:06:49
przy kursie: 13,29 zł
owner napisał(a):ruch się jakiś zrobił?  13,20 opór Wypadałoby w końcu  Mam nadzieję że to nie poczatek jakiegoś wariackiego ruch u w górę, tylko zwykły, stabilny wzrościk z dłuższym horyzontem...
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
19 lutego 2010 15:19:47
przy kursie: 13,29 zł
Wildthing napisał(a):owner napisał(a):ruch się jakiś zrobił?  13,20 opór Wypadałoby w końcu  Mam nadzieję że to nie poczatek jakiegoś wariackiego ruch u w górę, tylko zwykły, stabilny wzrościk z dłuższym horyzontem... na to bym liczyl. plus wzrost obrotow. bo na razie ciagle bieda. tygodniowy wyglada slicznie. In the name of all that which does not suck!
|
|
0 Dołączył: 2009-08-20 Wpisów: 9
Wysłane:
19 lutego 2010 15:21:18
przy kursie: 13,29 zł
13,35 padło
Obawiam się, że to znów spekulacja przed wynikami 25.02 podobnie, jak wzrost przed ogłoszeniem wyników przetargu na nr 112
|
|
0 Dołączył: 2009-11-03 Wpisów: 98
Wysłane:
19 lutego 2010 15:39:14
przy kursie: 13,29 zł
hyperion napisał(a):13,35 padło
Obawiam się, że to znów spekulacja przed wynikami 25.02 podobnie, jak wzrost przed ogłoszeniem wyników przetargu na nr 112 Moim zdaniem nie ma się czego teraz obawiać. Zysk będzie, nawet już same biura maklerskie prognozują zysk na poziomie 14,2 mln PLN (patrz Konsensus prognoz na czwarty kwartał 2009 roku dla Sygnity (tabela)). A akcje firmy są teraz i tak śmiesznie tanie zważywszy na sytuacje w firmie. Dodam, że poprawa sytuacji w firmy nie ogranicza się jedynie do programu oszczędnościowego, jest prowadzonych wiele innych działań.
|
|
0 Dołączył: 2008-12-30 Wpisów: 3 427
Wysłane:
19 lutego 2010 17:13:58
przy kursie: 13,29 zł
joint napisał(a):hyperion napisał(a):13,35 padło
Obawiam się, że to znów spekulacja przed wynikami 25.02 podobnie, jak wzrost przed ogłoszeniem wyników przetargu na nr 112 Moim zdaniem nie ma się czego teraz obawiać. Zysk będzie, nawet już same biura maklerskie prognozują zysk na poziomie 14,2 mln PLN (patrz Konsensus prognoz na czwarty kwartał 2009 roku dla Sygnity (tabela)). A akcje firmy są teraz i tak śmiesznie tanie zważywszy na sytuacje w firmie. Dodam, że poprawa sytuacji w firmy nie ogranicza się jedynie do programu oszczędnościowego, jest prowadzonych wiele innych działań. Wiesz,na "taniość i drogość" akcji składa się tak wiele czynników,że nie można być tak pewnym,że dany papier jest "śmiesznie tani".Rynek tak długo już wycenia Sygnity w okolicach 11-14zl za akcję,że pewnie nie jest to przypadkowe.Dalsze losy kursu pewnie rozstrzygną się,gdy zobaczymy te obiecywane przez prezesa (celowo z małej litery)20mln,czy kolejny raz okaże się to brzydkim kłamstwem.Prezes(  ) kłamał tak dużo razy w sprawie wyników,że choć raz wypadałoby dotrzymać słowa.Zwróć uwagę,że wielu inwestorów,którzy mu zaufali wiele miesięcy temu,do dziś są mocno do tyłu na akcjach...
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-09-05 Wpisów: 278
Wysłane:
19 lutego 2010 17:40:24
przy kursie: 13,29 zł
Nie liczyłbym na 20 ml. Nie liczyłbym nawet na te 14 mln. Jak będzie 8-10 to już będzie dobrze. Prezes wiele razy obiecywał i szybko się z obietnic wycofywał albo realizował je tylko w części. Raport pokaże na ile prezes jest wiarygodny. Ja mam od pewnego czasu nastawienie pesymistyczne co do tej spółki i wielki minus jaki się może niedługo pojawić mnie nie zaskoczy.
Edytowany: 19 lutego 2010 17:50
|
|
0 Dołączył: 2009-11-03 Wpisów: 98
Wysłane:
19 lutego 2010 17:59:49
przy kursie: 13,29 zł
Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów.
Edytowany: 19 lutego 2010 18:02
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 lutego 2010 18:50:39
przy kursie: 13,29 zł
joint napisał(a):Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów. Mnie też by się zmieniła mentlność jak widmo bankructwa zajrzało firmie w oczy i miałbym stracić moją ukochaną sowicie opłacaną posadkę...
|
|
0 Dołączył: 2009-11-03 Wpisów: 98
Wysłane:
19 lutego 2010 19:20:05
przy kursie: 13,29 zł
anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów. Mnie też by się zmieniła mentlność jak widmo bankructwa zajrzało firmie w oczy i miałbym stracić moją ukochaną sowicie opłacaną posadkę... Sygnity nie jest jakąś małą spółeczką, ma aktywa, więc się nie zwinie w ciągu roku. No to tym bardziej powiniśmy czuć się bardziej spokojni o inwestycje bo szkoda im będzie takiej kasy jaką mają w Sygnity :)
Edytowany: 19 lutego 2010 19:21
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 lutego 2010 19:29:22
przy kursie: 13,29 zł
joint napisał(a):anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów. Mnie też by się zmieniła mentlność jak widmo bankructwa zajrzało firmie w oczy i miałbym stracić moją ukochaną sowicie opłacaną posadkę... Sygnity nie jest jakąś małą spółeczką, ma aktywa, więc się nie zwinie w ciągu roku. No to tym bardziej powiniśmy czuć się bardziej spokojni o inwestycje bo szkoda im będzie takiej kasy jaką mają w Sygnity :) Wiesz.... Universal,Enron, Elektrim czy Lehman to też nie były peannuty... Utrata rentowności operacyjnej, coraz bliższa zapadalność kredytów to potencjalne duże problemy. Akcjonariusze TEXa też pisali o aktywach... Ja nic nie przesądzam, ale rating wskazuje w jakim miejscu jest SGN. Chciałbym aby wszystko się poprostowało bo to stary giełdowy bywalec i mam do niego sentyment. Na razie słychac tylko zapewnienia obietnice, nadzieje itd. Ja poczekam aż zobaczę poprawę w wynikach
|
|
0 Dołączył: 2009-11-03 Wpisów: 98
Wysłane:
19 lutego 2010 19:48:11
przy kursie: 13,29 zł
anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów. Mnie też by się zmieniła mentlność jak widmo bankructwa zajrzało firmie w oczy i miałbym stracić moją ukochaną sowicie opłacaną posadkę... Sygnity nie jest jakąś małą spółeczką, ma aktywa, więc się nie zwinie w ciągu roku. No to tym bardziej powiniśmy czuć się bardziej spokojni o inwestycje bo szkoda im będzie takiej kasy jaką mają w Sygnity :) Wiesz.... Universal,Enron, Elektrim czy Lehman to też nie były peannuty... Utrata rentowności operacyjnej, coraz bliższa zapadalność kredytów to potencjalne duże problemy. Akcjonariusze TEXa też pisali o aktywach... Ja nic nie przesądzam, ale rating wskazuje w jakim miejscu jest SGN. Chciałbym aby wszystko się poprostowało bo to stary giełdowy bywalec i mam do niego sentyment. Na razie słychac tylko zapewnienia obietnice, nadzieje itd. Ja poczekam aż zobaczę poprawę w wynikach Zgadzam się, że narazie nie ma dużych powodów do w padania w wielki zachwyt. Czas pokaże jak Sygnity poradzi sobie z problemami. Ja obstawiam, że sobie poradzi i pod koniec roku, akcje firmy będą dobrze stały. A tak z ciekawości w ilu sprawozdaniach ma się pojawić poprawa w wynikach, żeby według Ciebie było warto zainteresować się Sygnity. IV kwartał 2009, I półrocze 2010, dłużej i jakiego rzędu ma być to poprawa? Pytam bo widzę, że mam doczynienia z wyjadaczką, więc Twoje uwagi mogą być bardzo cenne :).
|
|
0 Dołączył: 2009-11-03 Wpisów: 98
Wysłane:
19 lutego 2010 19:52:28
przy kursie: 13,29 zł
joint napisał(a):anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):anty_teresa napisał(a):joint napisał(a):Fakt nie dziwie się akcjonariuszom, którzy się mocno przejechali na akcjach Sygnity, że chłodno podchodzą do Sygnity. Ja nie mam takiego złego bagażu doświadczeń, a widzę co się dzieje w firmie od środka. Jeszcze nie tak dawno niektórzy Sygnity nazywali bankrutem i że akcje zejdą w okolice 7 zł, lecz te przepowiednie się nie sprawdziły. A widzę, że w tym roku sypią się duże projekty w sektorze public (nastąpiło ożywienie), więc ma o co Sygnity walczyć. Firma redukuje biurokracje (połączenie z Aramem), w celu redukcji kosztów. Zmienia strukturę firmy. Normalizuje współpracę ze swoimi podwykonawcami- mają się zmienić umowy zawierane. Chce podnieść efektywność pracy, każdy pracownik ma być oceniany okresowo i w zależności od wyników odpowiednio motywowany (fakt, że jakiś mechanizm już funkcjonował, ale nie zdał oczekiwań). Chce bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku, ma w tym pomóc nowa struktura firmy. Fakt, że na razie są te pomysły i czcze życzenia, ale czuć jakby zmieniła się mentalność osób na górze. Pojawiają się również sygnały, że firma jest w lepszej kondycji np. w tym roku zostaną przywrócone imprezy integracyjne dla oddziałów. Mnie też by się zmieniła mentlność jak widmo bankructwa zajrzało firmie w oczy i miałbym stracić moją ukochaną sowicie opłacaną posadkę... Sygnity nie jest jakąś małą spółeczką, ma aktywa, więc się nie zwinie w ciągu roku. No to tym bardziej powiniśmy czuć się bardziej spokojni o inwestycje bo szkoda im będzie takiej kasy jaką mają w Sygnity :) Wiesz.... Universal,Enron, Elektrim czy Lehman to też nie były peannuty... Utrata rentowności operacyjnej, coraz bliższa zapadalność kredytów to potencjalne duże problemy. Akcjonariusze TEXa też pisali o aktywach... Ja nic nie przesądzam, ale rating wskazuje w jakim miejscu jest SGN. Chciałbym aby wszystko się poprostowało bo to stary giełdowy bywalec i mam do niego sentyment. Na razie słychac tylko zapewnienia obietnice, nadzieje itd. Ja poczekam aż zobaczę poprawę w wynikach Zgadzam się, że narazie nie ma dużych powodów do w padania w wielki zachwyt. Czas pokaże jak Sygnity poradzi sobie z problemami. Ja obstawiam, że sobie poradzi i pod koniec roku, akcje firmy będą dobrze stały. A tak z ciekawości w ilu sprawozdaniach ma się pojawić poprawa w wynikach, żeby według Ciebie było warto zainteresować się Sygnity. IV kwartał 2009, I półrocze 2010, dłużej i jakiego rzędu ma być to poprawa? Pytam bo widzę, że mam doczynienia z wyjadaczką, więc Twoje uwagi mogą być bardzo cenne :). Acha Pop też się wypowiedź w tej gestii bo też jestem ciekaw twojej opinii :)
Edytowany: 19 lutego 2010 19:54
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 lutego 2010 21:08:22
przy kursie: 13,29 zł
Cytat:A tak z ciekawości w ilu sprawozdaniach ma się pojawić poprawa w wynikach, żeby według Ciebie było warto zainteresować się Sygnity. IV kwartał 2009, I półrocze 2010, dłużej i jakiego rzędu ma być to poprawa? Interesować się to trzeba cały czas. Najważniejsze jednak aby rozwiązano problemy i dla mnie może to być nawet w kwartał :) Jeśli ruszy rynek i pojawią się zamówienia to spółka może zacząć zarabiać, ale ja oczekuję poprawy marż w stosumku do konkurencji oraz obniżenia i zrolowania zadłużenia. Wedłóg mnie SGN ma zły model sprzedażowy i przede wszystkim za duże koszty.
|
|
0 Dołączył: 2008-12-30 Wpisów: 3 427
Wysłane:
19 lutego 2010 21:39:54
przy kursie: 13,29 zł
joint napisał(a):
Acha Pop też się wypowiedź w tej gestii bo też jestem ciekaw twojej opinii :)
Wiesz,ja jestem na giełdzie od pocz.jej istnienia i pamiętam czasy,gdy Computerland był super zyskowną spółką,miał nawet 25% zyskowności. Na dzień dzis.przy obecnych przychodach zadowoliłoby mnie w tym roku,by Sygnity zarobiło na czysto w granicach 30-35mln.nie jestem przekonany do końca,czy znowu nie będzie jakichś rezerw,sądzę,że nie można jeszcze wykluczyć kolejnego trupa w szafie. Jak wspominalem kiedyś,znam b.dobrze 2 spore spółki IT i tam mogę powiedzieć,że wyniki za IVq nie są złe,tylko katastrofalne(spadek przychodow o ponad 90%,mega-straty),więc nie dziwcie się,że jestem dużym sceptykiem co do sektora ,choć ogromny ukłon dla wynikow Asseco. Konkretnej poprawy spodziewam się nie w tym roku,ale dopiero w 2011.Ten będzie jeszcze dosyć ciężki z uwagi na cięcia wydatków budżetowych,ale też widzę,że coś drgnęło w przetargach,jest ciągle źle,ale już nie tak tragicznie jak kilka miesięcy temu.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-14 Wpisów: 120
Wysłane:
21 lutego 2010 22:08:54
przy kursie: 13,29 zł
Problemy SGN zaczęły się znacznie wcześniej, niż początki "kryzysu", można to zobaczyć w raportach bieżących za ostatnie np. dwa lata. Spółka od dłuższego czasu jest w permanentnej "restrukturyzacji", najpierw był plan osiągnięcia rentowności 2-3% w 2008 potem w 2009. Polecam lekturę wywiadu z Prezesem na stockwatch oraz mojego  komentarza. W moim odczuciu znowu ktoś robi maluczkich w balona. Dchodzi zwalanie wszystko na kryzys (w odpowiednim momencie się pojawił). Wiadomo, każda firma ma swoje atuty, które można zamienić na pieniądze. Potrzeba "tylko": ludzi, pieniędzy i motywacji - zakładam że "know how" jest a klientów się pozyska. Pytanie czy SGN ma odpowiednich ludzi, czy ich interes jest zbieżny z interesem (drobnych) akcjonariuszy oraz czy starczy pieniędzy ???.
|
|