11BIT [11B]

Dobry pomysł ( ) tylko jak zamierzasz dokonać podziału na bardziej i mniej wiernych forumowiczów .... ilość wpisów .... akcji....a może ilość negatywnych lub pesymistycznych wpisów....
Szkoda, że nie podałeś dokładniejszej "specyfikacji" konkursu ..... bo jestem w rozterce - czy mam szansę "się załapać" czy też przejdzie mi koło nosa okazja do "zabłyśnięcia"...
Każdy z nas ma jakieś swoje wady i zalety .... więcej lub mniej. Każdy ma też swoje preferencje (konika) za którego "mógłby polec". Każdy ma też spółkę lub spółki które postrzega negatywnie. Stąd nie da się uniknąć subiektywnego postrzegania jednych i drugich. Stąd podglądy prezentowane zawsze będą obarczone jakimś ładunkiem emocjonalnym - na plus lub minus. Nie da się tego uniknąć niezależnie od tego czy się dane akcje ma czy też nie. Dlaczego - to proste. Jeśli ktoś akcje ma to zależnie od wzrostu czy spadku kursu ma jakieś emocje. Tak samo u tych którzy nie mają. Jeśli spółka rośnie mają żal do wszystkich, że oni ich nie mają.... proste jak budowa cepa...

Można się doszukiwać usprawiedliwiania zmiany terminu ... ale ja tu widzę bardziej realizm i pogodzenie się z faktem, że to może być nieuchronne. Tyle, że chyba nikt nie postawiłby konia z rzędem, że przesunięcie jest przesądzone. Spółka nie raz już zaskakiwała. W przypadku czerwca czhyba bylibyśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni...

@vlad
oczywiście żartowałem z tą chęcią udziału w zabawie - ale trzeba mieć dystans do pewnych rzeczy...
Musisz pogodzić się z tym, że lwia większość podchodzi do tematu z pozycji pracownika i nie ma prawie żadnego pojęcia o kontroli pracy innych a tym bardziej jakiegoś zespołu.
Tutaj o gotowości całego projektu decyduje ukończenie na odpowiednim poziomie każdego szczegółu graficznego. Więc nie jest ważne ilu ludzi kończy czy zakończyło swoją pracę. Ważne jest ilu się nie wyrobi w zakładanym terminie.
Przypomnijmy sobie, że nawet w Wiedźminie już oficjalny termin był przekładany 2 razy - łacznie o 6 miesięcy.
Spółka kilka razy wypowiadała się, że nie stosuje zbyt mocnej presji na terminy - i trzeba przyjąć to do wiadomości. Ludzie z którymi się rozmawiało bardzo sobie chwalili atmosferę i kulturę pracy. Może warto to zrozumieć, że tam także pracują ludzie. A zadowolony pracownik pracuje lepiej. To prawda tak stara jak świat. Taka gra to dzieło artystyczne i terminy ukończenia są zawsze względne. Już tyle razy się o tym wówiło a niektórzy dalej swoje....

Co ma się niby dziać ? Trwa normalny handel, w międzyczasie zmiana logo. Żadnych nerwowych ruchów nie widać.

Ma może ktoś blisko .... lub wybiera się na to wydarzenie .... mi termin nie pasi ... a może być coś ciekawego do zobaczenia.
Ma być możliwość pogrania w przedpremierowe gry z 11bit
www.facebook.com/MNiSW/photos/...

Ale nerwowo się zrobiło. Mam wrażenie jakby jutro nie treailer miał się ukazać a premiera gry. Kurs też jest odzwierciedleniem nastrojów, choć dziwi fakt że nikt nie zagrał pod premierę drugiego filmiku. Wszyscy odtrąbili przesunięcie i jeszcze dopisali śmieszne usprawiedliwienie. A może premiera wcale nie zostanie przesunięta a tą panikę ktoś wykorzystał by zebrać pare akcji? Oj chyba się rozmarzyłem

Nerwowości nie widać? A co to niby jest z notowaniami jak nie nerwowe wywalanie akcji. Odbierający coraz niżej ustawia koszyczek. Wszyscy na forum pogodzeni z przesunięciem premiery? Mów za siebie

Bardzo fajny post baks.

Przypomnę tylko ze rynek, dał radę odebrać już nawet od ujawnionych setki tysięcy akcji, więc te parę K akcji które poszło poniżej 140 nie ma większego znaczenia. Znaczenie ma to, ile zarobią na FP, w krótkim terminie ewentualne przełożenie premiery będzie miało negatywne skutki, tak jak na CDR miało miejsce gdy przełożyli debiut W3 , ale tak na prawdę to wyniki FP i całego 11 bit ustala jaka będzie kapitalizacja spółki za jakiś czas. TAk jak to było z CDR i W3 , oraz z 11 bit i TWoM.

Jest nowy program motywacyjny 11 bit.
PRZYJĘCIE ZAŁOŻEŃ PROGRAMU MOTYWACYJNEGO W SPÓŁCE NA LATA 2017-2019

Zakładają 71 mln zł zysku brutto za najbliższe trzy lata. Po odjęciu podatku wychodzi ok. 58 mln zł zysku netto za trzy lata. Średniorocznie daje to ok. 19 mln zł netto. Można na tej podstawie pokusić się o wycenę spółki. Po wynikach rocznych dojdzie 100 tys. akcji z programu motywacyjnego za lata 2014-2016 + kolejne 100 tys. akcji po wynikach za 2019 r. Łącznie będzie 2,417 mln akcji na rynku.

Przyjmując bezpieczną wycenę ze wskaźnikiem C/Z = 10, otrzymujemy 190 mln zł kapitalizacji, czyli 78 zł za akcję. Przyjmując wskaźnik na rynku byka C/Z = 15 (taki obecnie najczęściej przyjmują biura maklerskie w wycenach spółek z gamedevu) otrzymujemy 285 mln zł kapitalizacji, czyli 118 zł za akcję. Tak by to wyglądało na najbliższe trzy lata. Teraz można oczywiście spekulować czy przebiją założenia czy może ich nie zrealizują. Na moje oko wygląda jednak, że rynek trochę przeszarżował z wyceną, a WatchDog dobrze zrobił skracając się.

To jeszcze warto wrzucić założenia:



Można zakładać, że dane są konserwatywne, bo zarząd raczej musi mieć pewność, że taki wynik zrobi. Pytanie tylko jak mocno są konserwatywne... Moim zdaniem rynek zakłada znacznie wyższe zyski w przypadku zarówno CDProjektu i 11Bit niż te wynikające z programów motywacyjnych. W tej chwili na horyzoncie jest już moim zdaniem 25-30 mln zł powtarzalnego wyniku netto. To prawie 50 proc. więcej niż wynika z programu.

Z drugiej strony gry są teraz mocno grane przez rynek. Zerknijmy na porównanie z CD Projektem.
Tam spółka w ciągu 5 lat chce średniorocznie zarobić po 200 mln zł, a jej kapitalizacja to w tej chwili 5,7 mld zł. Przy takim wyniku średni C/Z to obecnie 28,5 Skoro 11B ma zarobić netto średniorocznie 19,2 mln zł to przy takim samym C/Z dawałoby to kapitalizację na poziomie prawie 550 mln zł.

Z tego powodu raczej nie martwiłbym się o rynkową reakcję na program motywacyjny. No, ale to jest tylko rynek. Szczerze powiedziawszy będąc akcjonariuszem wolałbym aby te założenia do programu zostały opublikowane bez tego komunikatu na stronie RI spółki. Tam słowa o szacunkach mogą jednak niektórych wystraszyć, bo gdyby brać je na poważnie to spółka byłaby trochę przewartościowana.

wybacz Anty - tereso , ale w przypadku CIGa nie podejmę się takiego wyzwania. Nawet sam prezes, z tego co się orientuję, nie podejmuje tej trudnej sztuki pomimo ,że przy S2 miał założenia do realizacji programu motywacyjnego.

lelo - pakero zakłada bardzo konserwatywne wskaźniki, wiec zagadałem jak to ma się do CIGa. Jeśli wybiegasz w przyszłość to może powiedz jakie będą prognozy za kolejne 3 lata na 11 bit, skoro teraźniejszość i przeszłość w przypadku CIGa nie ma znaczenia i to,że maja ponad 300- 400 mln kapitalizacji od jakiegoś już czasu, przy 2 letnich stratach i 2 mln zysku rocznym w 2014 roku. Widzę tu mocną niekonsekwencję, że na CIGu od dłuższego czasu nie istnieje coś takiego jak C/Z bo są straty i nie ma żadnego problemu, bo mówimy o przyszłości, a w przypadku 11 bit c/z10 i basta, tak jakby spółka miała istnieć tylko te kolejne 3 lata i oprócz FP już niczego nie stworzyć w kolejnych latach.



Więc jak to jest że spółka, która już w 2015 roku osiągnęła 300 Mln kapitalizacji, była grana pod przyszłość z wyników w 2017 roku czyli 2 lata do przodu( mówię o CIG), po tym jak zaliczyła blamaż wynikowy w ostatnich latach , a 11 bit ma być wyceniany konserwatywnie, bo "tylko " 60 mln keszu może przynieść w kolejnych 3 latach.

Jeśli chodzi o moje przepowiadanie przyszłości, wspominałem nie raz ,a co będzie jeśli w kasie spółki będzie np. 100 MLN pln pod koniec 2018, oni w sumie prognozują, że może być taka kasa pod koniec 2019/ początek 2020( liczę też wpływy z emisji akcji z programu motywacyjnego).

Co do tej innej spółki, to tam prezes mówi o możliwym potencjale oraz pewnych terminach zakończenia pewnych ważnych faz badań potwierdzających lub nie skuteczność cząstek. Wiec swoich przypuszczeń i możliwych szans kapitalizacyjnych , nie biorę całkowicie z sufitu tylko opieram na szczątkowych informacjach( ale pokazujących możliwy potencjał) przekazywany przez prezesa i dominującego właściciela w jednym.


Oczywiście zaznaczam, iż nikt nie wie czy te różne założenia zostaną zrealizowane, ale skoro już są to można samemu oceniać jaki spółka może mieć potencjał do wzrostów. Moim zdaniem lelo - pakero stara się zauważyć na siłę, w jednej spółce źdźbło w oku, a w innej udaje że belki nie widzi i dlatego napisałem swój post skierowany do jego osoby.