11BIT [11B]

Są też tacy co wierzą, że Ziemia jest płaska a Słońce jest dużą żarówką blisko Ziemi.
Nie mi oceniać te wierzenia ale jeśli ktoś interesuje się choć trochę spółką to wie, że w przyszłym roku będzie co najwyżej 1 gra z wydawnictwa a P8 w 2020 (chyba)
a TWOM raczej na pewno nie będzie.
Wierzyć można też, że 11bit zrobi w przyszłym roku grę AAA za 10 mln .......
ale czy to coś zmieni - ale jeśli ma komuś poprawić nastrój - może sobie wierzyć.
Tylko nie warto takiej wiary przekładać na inwestycje.

Być może niektórzy zostali "nabrani" przez analityków ale czas gigantycznych zysków 600% w 1 roku już się skończył. Przynajmniej na tej spółce.
Może na innych spółkach będzie o to łatwiej.
Teraz spółka musi przejść poziom wyżej - czyli zacząć tworzyć doskonałe gry o większej zawartości i większej cenie i sprzedaży.

Odpowiem tak nie każda spółka ma kompetencje do tworzenia dobrych gier przykładów mamy aż nadto więc nie będę wymieniał ..
Doświadczona załoga - a taką ma 11bit - jest w stanie tworzyć takie gry.
Tylko gra która bardzo dobrze się sprzeda musi mieć ciekawą tematykę i świetne wykonanie. Dotychczasowe gry miały to. Podstawowym mankamentem była wymagająca tematyka którą spółka dobierała celowo. Aby przebić się spośród tysięcy innych zespołów i zyskać rozpoznawalność i renomę.
Teraz ma jedno i drugie.
Jednak w konwencji gier dla wymagających nie da się przebić sufitu i sprzedać ponad 1mln szt gry w miesiącu premierowym - a tego wszyscy oczekujemy.
Gra do takiego sukcesu potrzebuje szerszej formuły i większego budżetu.
Przy kolejnych grach także budżet reklamowy będzie musiał wzrosnąć kilka razy.
Chyba, że uda się znów tematyką zainicjować artykuły w czołowych dziennikach prasowych na świecie. Bez tego o wielki sukces będzie trudno. Sama świetna tematyka i realizacja nie wystarczy.
Sukcesowi TWOM pomogły materiały prasowe w mediach codziennych.
FP nie był już tak poruszający media - stąd mamy co mamy - sprzedaż dobrą ale nie tak przełomową jak przy TWOM.
Moim zdaniem sukces jest duży. Zysk w 9 tygodni ponad 2 razy większy niż w 6 tyg TWOM. To pokazuje, że nie udało się za bardzo przebić poza strefę sympatyków TWOM ...... tak sądzę.
Wyższa cena, trochę nowych graczy - to powinno w ciągu 2-3 lat dać przychód a może nawet zysk 2 razy większy niż z TWOM.
Kolejna gra pewnie będzie znów droższa o 10 USD. Jeśli nie rozszerzymy odbiorcy to znów pozostanie wzrost przychodów o 33-50%
a w tej chwili już nie o to chodzi.
Przy rosnących dość szybko kosztach spółka nie ma wyjścia i musi budować większe gry o szerszej tematyce.
FP potrafił połączyć kilka światów. Co stoi na przeszkodzie aby łączyć kolejne gatunki. Myślę, że to dość prawdopodobne, że pójdą dalej tą drogą. Samo to jednak nie wystarczy. Trzeba dużo więcej popracować nad marketingiem. Teraz na razie nie udało się wybić za bardzo - a może za mało było niektórych elementów z określonych gatunków. Trudno to ocenić. Wydaje mi się, że Zarząd poradzi sobie z tym zadaniem i uda się właściwie dobrać proporcje.
Dla mnie istotne jest to, że chcą wychodzić poza formułę Indie.
To jest duży krok do przodu. Choć mówią o tym już od kilku lat. Tylko, że wcześniej było to w trybie warunkowym. Teraz przechodzą do działania.
Wyniki powinniśmy zobaczyć za jakiś czas. Raczej wiosna lub lato. Ilu z forum doczeka ....... oto jest pytanie ..

Padło, padło. W relacji jest wzmianka o tym.
Rozwinę nieco temat. Na pytanie o FP na konsole prezes uśmiechnął się i powiedział, że to pytanie pada na wszystkich spotkaniach biznesowych. Odpowiedź oficjalna brzmi:



Dalej prezes zaznaczył dwie rzeczy. Pierwsza, konsola ma swoje ograniczenia (wielkość ekranu, moc sprzętowa). Druga, że nie każda gra się nadaje na konsole.

Ale to przecież dotyczyło wprost Nintendo Switch (w kontekście ewentualnego portowania FP na tę konsolę)

Dziś po południu przedstawiciel spółki na forum 11Bit odnosząc się do FP na konsole udzielił takiej odpowiedzi:



A co do ersji na Mac:

Odbędzie się. Początek o 09:00

Widziałem to, śledzę forum 11bit natomiast co innego Pan Darek z IR, a co innego bezpośrednie pytanie do prezesa który bije się w pierś i twierdzi, że to co się dzieje z kursem uważa jako swoją porażkę w odniesieniu do komunikacji. Po pierwsze w takim momencie mógł się lekko złamać i być bardziej wylewny, dodatkowo prezesowi wolno więcej, niż managerowi IR

Jeśli w piątek prezes spadek kursu wziął jako swoją osobista porażkę to ciekawe co by po dzisiejszej sesji powiedział :-)

Albo po prostu analitycy celowo to robią by wywoływać takie sytuacje jakie mamy od dwóch sesji.

Wystarczy, że zaczną się lepiej komunikować z szerokim rynkiem, a nie tylko z analami, czy też wybranymi dziennikarzami. "Internety" by nie zapomniały. IR u nich leży.

I jeszcze kwestia dywidenda - czy w ogóle wchodzi w grę? Jaki poziom dywidendy rekomenduje obecnie zarząd po sukcesie FP, i kiedy jest szansa na jej wypłatę? Czy jeszcze w 2018 roku czy w 2019?



Padł też przykład, że np. gdyby spółka wypłaciła po 10 zł na akcję i wydała na to 20 mln zł, to raz że wypłukała by się z pieniędzy, dwa - stopa dywidendy byłaby niewielka. Więc studio zamiast jednorazowej wypłaty woli zainwestować w nowe produkcje, które w przyszłości dają perspektywę zarobku i generowania kolejnych przychodów.
Prezes cały temat podsumował krótko:





W segmencie wydawniczym ile gier chcecie wydawać rocznie?


Pytanie o ew. przejęcia zespołów?