Kiedy szczyt hossy?

Ja ma takie male pytanie bo jestem glupi i ciezko mi zrozumiec.
Mianowicie w jaki sposob beda rosly pensje przy stagflacji ??
To jest najgorszy mozliwy scenariusz a w takim wypadku rosnie inflacja przy ujemnym PKB co skutkuje zmniejsajaca sie iloscia miejsc pracy.

Jestem ciekaw jaka masz recepte aby temu przeciwdzialac bo narazie to sie dowiedzialem ze inflacja jest pozytywna bo rosna pensje czy odwrotnie w tym wypadku i tak to nie ma znaczenia.

manko, a jak to jest w prawdziwym swiecie? dostajesz podwyzke, a potem rosna ceny, czy najpierw rosna ceny, w wyniku czego dostajesz po jakims czasie podwyzke?

też tak słyszałem, ale z ciekawości sprawdziłem. Faktycznie w rękach zagranicy znajduje się raptem ok 5%.


kliknij, aby powiększyć

ps. widzę że amerykanie znowu ubrali u nas w akcje, cwaniaczki zawsze na początku robią zmyły

Ciekawe dane dot. zachowan indeksu S&P500 po odczycie indeksu FED ponizej -30, polecam:

ifutures.pl/download/file.php?...

naczytali się taleba i teraz gadają sami nie wiedząc za bardzo co chcą powiedzieć w nadziei że ktoś ich za 2,3 lata uzna za wizjonerów ....moim zdaniem żadna sztuka to tak jak by nie powiedziec nic

Stagflacja jest zawsze jedynie okresem przejściowym pomiędzy rozkwitem a recesją. Ceny nie zdążą po prostu jeszcze wyhamować, a produkcja już spada. To nigdy nie jest ciągły stan, bo gospodarka i tak wróci do równowagi. Trudno się spodziewać nagłego obniżenia cen, gdy np. surowce jeszcze idą w górę. A na razie inflacja 3,5 , a gospodarka wolniej rośnie, więc raczej mamy stan normalny (pogorszenie, bo niska inflacja), a nie żadną stagflację, Taurusku. Więc należy raczej dążyć do wzrostu produkcji ze strony państwa, czego ceną będzie inflacja - bo to fajna sprawa.

a wyniku czego wzrosly wynagrodzenia?
pracodawca z dobrego serca zaczal placic wiecej, niz dotychczas? czy tez nagle pracownikom podwyzszyly sie kwalifikacje?

A co mnie obchodzi co Wy myślicie i co głosicie? Ja rozumiem, że macie taką zdolność, że jak powiecie: bessa! to ona się pojawi, a jak krzykniecie: hossa! to ta pierwsza zniknie. Ja tej zdolność istotnie nie mam, dlatego mój sposób rozumowania był zbyt mało logiczny.

Pozostaje mi przypomnieć posta, na załączonym obrazku widać ES.F i naszego wigusia dwadzieścia. Strzałeczka oznacza moment wysłania powyższego tekstu.


kliknij, aby powiększyć

Życzę powodzenia w poniedziałek, jest co wyrównywać. DAX też wrócił na dzienne minima, a przypominam, że tam urwało się już denko.

Wszystkie byki, tak aktywne koło 16:00, gdzieś poznikały. Nikt nie chce skomentować sesji?

@bernie
"ostatnio sporo czasu ogladałem nasze rodzime cnbc, 90% zapraszanych gości czy zarządzających czy analityków wypowiada się zgodnie z panującym w danym dniu nastroju na rynkach.To jest smutne..."

To trochę wynika z formuły zadawanych pytań typu: dlaczego DZIS spada/rośnie.

"btw dla mnie klasyczna korekta a klasyczna bessa to dwie różne rzeczy"

Dla mnie też, nie zrozumieliśmy się. Chodziło mi o to, że wśród analityków panują różne poglądy na temat tego co się dzieje, jedni widzą korektę, inni widzą bessę, natomiast Kuczyński wyróznia się tym, że widzi w tym efekt strukturalnego kryzysu całego systemu.