PARTNER SERWISU
flxlgrlh
149 150 151 152 153

Kiedy szczyt hossy?

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:25:05
siekoo napisał(a):
manko, a jak to jest w prawdziwym swiecie? dostajesz podwyzke, a potem rosna ceny, czy najpierw rosna ceny, w wyniku czego dostajesz po jakims czasie podwyzke?


Co to jest podwyżka? I dlaczego ceny rosną? I dlaczego akurat cena towaru ma pierwsza rosnąć, a wynagrodzenia już nie? Co to jest wynagrodzenie? Co to jest dochód?

A najważniejsze: dlaczego te ceny mają rosnąć? Na jakiej podstawie cena towaru rośnie?
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:26:56
fidelio77 napisał(a):
Ciekawe dane dot. zachowan indeksu S&P500 po odczycie indeksu FED ponizej -30, polecam:

ifutures.pl/download/file.php?...


Super tabelka thumbright . Dzięki za link salute .

Tylko raz, po dot comach rok potem była recesja. Po miesiącach jeszcze za Reagana, gdy u nas stan wojenny. A "nasz" Armagedon dał tylko 6 miesięcy bessy, mimo powtórzenia sie odczytu po miesiącu. Wniosek, że maksimum za 6 miesięcy amerykanie będą koło 1200. Co pomiędzy Think
Chyba, że to będzie taka recesja jak po bańce internetowej.

fidelio77
0
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 745
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:27:26
mathu napisał(a):
mathu napisał(a):
Widzę że wszyscy już widzą hossę, no fajnie. A nie widzicie, że USA nie potrafią nawet dojść do osiągniętego wczoraj dna? Potwierdzają opory na 1140-1150 i chyba pojadą w dół. Dajecie się nabierać jak nie powiem kto...


Pozostaje mi przypomnieć posta, na załączonym obrazku widać ES.F i naszego wigusia dwadzieścia. Strzałeczka oznacza moment wysłania powyższego tekstu.


kliknij, aby powiększyć


Życzę powodzenia w poniedziałek, jest co wyrównywać. DAX też wrócił na dzienne minima, a przypominam, że tam urwało się już denko.

Wszystkie byki, tak aktywne koło 16:00, gdzieś poznikały. Nikt nie chce skomentować sesji?


Łatwiej i czytelniej byłoby dyskutowac gdybyś zamieszczał cytat osoby z którą polemizujesz i w jakiej kwestii konkretnie.


mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:28:46
siekoo napisał(a):
a wyniku czego wzrosly wynagrodzenia? blackeye
pracodawca z dobrego serca zaczal placic wiecej, niz dotychczas? czy tez nagle pracownikom podwyzszyly sie kwalifikacje?


Więc zadaję to samo pytanie: w wyniku czego średnie ceny dookoła mają rosnąć, że wszyscy (podkreślmy pracownicy) będą domagać się wzrostu wynagrodzeń?
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

bernie
43
Dołączył: 2009-04-14
Wpisów: 603
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:30:07
fidelio77 napisał(a):
@bernie
"ostatnio sporo czasu ogladałem nasze rodzime cnbc, 90% zapraszanych gości czy zarządzających czy analityków wypowiada się zgodnie z panującym w danym dniu nastroju na rynkach.To jest smutne..."

To trochę wynika z formuły zadawanych pytań typu: dlaczego DZIS spada/rośnie.

"btw dla mnie klasyczna korekta a klasyczna bessa to dwie różne rzeczy"

Dla mnie też, nie zrozumieliśmy się. Chodziło mi o to, że wśród analityków panują różne poglądy na temat tego co się dzieje, jedni widzą korektę, inni widzą bessę, natomiast Kuczyński wyróznia się tym, że widzi w tym efekt strukturalnego kryzysu całego systemu.


tak, ja doskonale rozumiem co oni widzą a raczej co by chcieli widziec blackeye poprostu nie jestem fanem takiego gadania pół słówkami bo moim zdaniem to nie jest szczere tylko ma na celu zrobienie sobie dobrego gruntu pod "a nie mówilem"blackeye może się cos stanie i ja zostane nowym Roubinim

nie każdy musi być wizjonerem wole solidny komentarz niż próby jasnowidztwa tym bardziej ze oprócz tego tak jak napisalem wiekszosc przyjmuje postawe chorągiewek
Edytowany: 19 sierpnia 2011 22:31

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:31:24
mankomaniak napisał(a):
lajkonik napisał(a):
@mankomaniak,

Nie rozumiem stwierdzenia: będę sprzedawał bessowcom na szczycie.

To nie logiczne. Bo skoro głosimy bessę to nie kupujemy, bo jest za drogo. Czyli chcesz nas przeczekać ? Tylko, że zanim tak się stanie możemy zmienić obóz. I co wtedy ?


A co mnie obchodzi co Wy myślicie i co głosicie? Ja rozumiem, że macie taką zdolność, że jak powiecie: bessa! to ona się pojawi, a jak krzykniecie: hossa! to ta pierwsza zniknie. Ja tej zdolność istotnie nie mam, dlatego mój sposób rozumowania był zbyt mało logiczny.


Manko to co napisałeś było dziwne i prosiłem o wyjaśnienie. Zamiast wyjaśnienia jakieś wykrzykiwania. Ogarnij się człowieku, bo nie da się z Tobą rozmawiać. Nikt niczego nie krzyczy. Każdy stara się odgadnąć przyszłość i może się mylić. My dopuszczamy możliwość błędności naszych ocen. Ty nie. Jeseś nieomylny d'oh! . Kiedy Nobel king ?

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:34:01
@lajkonik

tylko nie Nobel... nobliści z ekonomii już się brali za biznes... jedno z największych bankructw XX wieku (Fundusz LTCM) king

(swoją drogą dobra historia dla tych, którzy wyobrażają sobie że jakimś niesamowicie skomplikowanym wzorem matematycznym da się zapanować and chaosem ekonomii)


@mathu
no mówiłem że nie masz co się stresować gadaniem i to tylko odreagowanie (szkoda tylko tych co kupili dzisiaj na tej szarży na akcje.. ach jakie to polskie było ;p). Póki metale szlachetne idą w górę nie ma mowy o odbiciu giełd.

rozumiem że sss56 już zajmuje pozycję "ja jestem długoterminowiec i mi to rybka" wave
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 19 sierpnia 2011 22:41

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:38:46
@mathu,

Nakomentowałem się na bieżąco. Uważam, ze to była gra pod futy. Tak u nas, jak i w Stanach.

Z twojego rysunku wynika, że minimum 3-4% spadków przed nami. Pewne jak w banku. Czyli okolice dołka z poprzedniego tygodnia. To nie rewelacja.
Ja uważam, że spadniemy, tak jak i amerykanie jeszcze o 10% niżej. Ale tabelka Fidelio77 dała mi dużo do myślenia Think

Życzę miłego weekendu wszystkim i do ... w poniedziałek.

fidelio77
0
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 745
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:39:28
bernie napisał(a):
fidelio77 napisał(a):
@bernie
"ostatnio sporo czasu ogladałem nasze rodzime cnbc, 90% zapraszanych gości czy zarządzających czy analityków wypowiada się zgodnie z panującym w danym dniu nastroju na rynkach.To jest smutne..."

To trochę wynika z formuły zadawanych pytań typu: dlaczego DZIS spada/rośnie.

"btw dla mnie klasyczna korekta a klasyczna bessa to dwie różne rzeczy"

Dla mnie też, nie zrozumieliśmy się. Chodziło mi o to, że wśród analityków panują różne poglądy na temat tego co się dzieje, jedni widzą korektę, inni widzą bessę, natomiast Kuczyński wyróznia się tym, że widzi w tym efekt strukturalnego kryzysu całego systemu.


tak, ja doskonale rozumiem co oni widzą a raczej co by chcieli widziec blackeye poprostu nie jestem fanem takiego gadania pół słówkami bo moim zdaniem to nie jest szczere tylko ma na celu zrobienie sobie dobrego gruntu pod "a nie mówilem"blackeye może się cos stanie i ja zostane nowym Roubinim

nie każdy musi być wizjonerem wole solidny komentarz niż próby jasnowidztwa tym bardziej ze oprócz tego tak jak napisalem wiekszosc przyjmuje postawe chorągiewek


No, ale akurat wypowiedzi Kuczyńskiego w tej kwestii spełniają Twoje wymagania. A jeśli nie to konkretnie wskaż z czym się nie zgadzasz i dlaczego.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:47:31
@manko, ceny rosna zazwyczaj, bo jest wiecej pieniedzy w obrocie, co jest psuciem rynku, ale czesto rosna i z innych powodow - bo byla susza i plony sa mniejsze o 30%, bo koncza sie poklady wegla w danym regionie, albo w zarzadzie elektrowni zasiadaja znajomi krolika z okreslonej partii, w wyniku czego nie konserwuje sie na czas sieci przesylowych, co potem przeklada sie na wielokrotnie wyzsze koszty pradu dla Kowalskiego, ktore z czegos trzezba pokryc.
wowczas rosna najpierw ceny, potem wynagrodzenia.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...


serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:50:56
w dalszym ciągu jest chaos informacyjny, a wystarczy w kilku słowach napisać, co, jak i dlaczego. dlaczego na południe, dlaczego na północ? żeby się wyleczyć, trzeba znaleźć przyczynę, a na chwilę obecną, każdy obstawia co będzie, ale to jest jak gra w ruletkę.

mankomaniak, jak prawdziwy jezuita ciagle stawia pytania, ale nie poszukuje odpowiedzi. nie zachowujmy się jak ci w samolocie (obraz załączony wcześniej). jest źle, ale jak możemy zaradzić?

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:52:47
Cytat:
@manko, ceny rosna zazwyczaj, bo jest wiecej pieniedzy w obrocie, co jest psuciem rynku, ale czesto rosna i z innych powodow - bo byla susza i plony sa mniejsze o 30%, bo koncza sie poklady wegla w danym regionie, albo w zarzadzie elektrowni zasiadaja znajomi krolika z okreslonej partii, w wyniku czego nie konserwuje sie na czas sieci przesylowych, co potem przeklada sie na wielokrotnie wyzsze koszty pradu dla Kowalskiego, ktore z czegos trzezba pokryc.
wowczas rosna najpierw ceny, potem wynagrodzenia.


No to pierwsze mnie teraz interesuje. Bo nie rozumiem. Jak więcej pieniędzy powoduje, że psuje się rynek i pieniądz i cena rośnie? WYjaśnij mi szczegółowo, żebym pojął co z czego i jak?
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]
Edytowany: 19 sierpnia 2011 22:53

Abner1984
0
Dołączył: 2009-12-01
Wpisów: 696
Wysłane: 19 sierpnia 2011 22:55:34
@ Fidelio77

Wielkie dzięki za tą tabelkę! Bardzo ciekawa i rzuca trochę nowe spojrzenie na obecna sytuację. Wiem że ten odczyt to tylko jeden z wielu czynników spadków i ta sytuacja nie musi się powtórzyć. Najgorzej rok po odczycie było po pęknięciu bańki internetowej...

Można spytać gdzie wykopałeś tą tabelkę?

"Ekonomista to ekspert który będzie wiedział jutro dlaczego nie sprawdziło się dzisiaj to co prognozował wczoraj..."

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:05:53
manko, juz to przerabialismy - ja (m.in) zostalem przy moim pogladzie, Ty przy swoim.
krotko - skoro inflacja jest dobra, to moze zaczniemy sobie sami drukowac pieniadze w domu - kazdy wg potrzeb. co w tym pomysle jest zlego? co dobrego przyniosl dodruk w stanach? (btw. poczytaj historie USA, dowiesz sie, ze inflacja, czy nawet hiperinflacja to nie jest dla nich nowe zagadnienie).
dlaczego rynek sie psuje od nadmiaru fiducjarnego pieniadza? chociazby zycie na kredyt (na ktory wiekszosc nie stac).
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:14:43
Znajdź i pokaż mi informację, że FED drukuje pieniądze i rozdaje ludziom. Gdzie to jest napisane? Widzisz, nie mają miejsca takie zdarzenia, bo nikt nie rozdaje pieniędzy. Zastanawiałeś się jak działa ten mechanizm? Wszystko oparte jest na OBLIGACJACH, czyli pożyczkach. FED skupuje obligacje banków, czyli musi wydrukować pieniądze. Następnie będzie jednak odzyskiwał ten pieniądz w kolejnych okresach, czyli bank musi zwrócić pożyczkę Fedowi. Ale w tym czasie, dopóki ma ten pieniądze, to co z nimi robi? Inwestuje. Bank udziela kredytów i pożyczek innym podmiotom, które chcą inwestować. Te podmioty muszą również zwrócić pieniądze bankowi (który z kolei odda FED-owi). MOje pytanie brzmi. Jak w tej sytuacji powstaje inflacja?

Powtarzam, nie ma rozdawania kasy tak jak Ci się coś wydaje.
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]
Edytowany: 19 sierpnia 2011 23:15

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:31:20
Widzę dzieciaki, że muszę Was trochę poedukować. Nigdzie na świecie nie ma czegoś takiego jak drukowanie pieniędzy przez bank centralny i rozdawanie tych pieniędzy innym bankom czy nawet - jak niektórzy "sprytni" sądzą - zwykłym ludziom. Fed odzyskuje każdy wydrukowany pieniądz, tak jak zwykły bank. Pieniędzy jest więcej. I co z tego, skoro wróci do Feda? A może nie wróci? Hę? To jak z tą inflacją jest? Skąd się bierze skoro pieniądz wraca do Feda, a ten może pieniążki do niszczarki włożyć i wrócić do punktu wyjścia.
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:33:32
Dobrze Manko wyjasniłeś mechanizm, tyle że problem polega na tym, że te pieniądze tylko w niewielkiej części trafiły do realnej gospodarki. W większości trafiły w ręcę spekulantów którzy windując ceny surowców udupili niedorozwinietą jeszcze po poprzednim kryzysie gospodarkę.
Pewnie, że było by idealnie, gdyby trafiły w gospodarkę nakręcając popyt. Popyt nakręcił by koniunkturę. Koniunktura zlikwidowała by bezrobocie, a wtedy przedsiębiorstwa były by zmuszone do poszukiwania pracowników oferując im lepsze płace, co z kolei w pozytywnym znaczeniu mogło by podkręcić inflację. Inflacja była by więc efektem dostatku i koniunktury.
To jednak fikcja literacka.
Prawda jest taka, że kasa trafiła do banków, a banki mają w d... to czemu pierwotnie te wspomaganie miało słuzyć, bo nie widzą niczego poza swoją końcówkę nosa, a raczej poza końcówki nosów swoich menadźerów.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:38:28
'FED skupuje obligacje bankow, wiec musi wydrukowac pieniadze' - a jakby FED musial placic zlotem, albo muszelkami to tez by je wydrukowal? pieniadz jest tworzony 'z powietrza' i nagle jest go wiecej - taka kleska urodzaju.
mam pytanie - czy jak wydrukuje sobie pare miliardow dolcow, to tez moge kupic obligacje jakiegos banku? ostatecznie, nie zmienia sie nic, poza ty, za zamiast FEDu bede ja?

edit:
manko, nie wiem dlaczego manipulujesz - nikt nie pisal, ze FED rozdaje pieniadze ludziom.
btw. wlacz sobie TV Bloomberg - co parenascie minut leca reklamy platformy transakcyjnej (nie pamietam jakiej) zaczynajace sie od slow 'banki centralne zalewaja banki (..) kasa...'
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 19 sierpnia 2011 23:42

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:39:00
Inflacja jest pożądana, ale chyba na określonym i kontrolowanym (niskim) poziomie. Tak na mój mały, chłopski rozumek wynika to ze wzrostu gospodarczego.
Klika się i sprzedaje ;-)

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 19 sierpnia 2011 23:46:15
Racja v3nom.
Inflacja tak, ale niska. Pod kontrolą.
Podobnie z bezrobociem. Jest czymś pożądanym, bo jego istnienie wymaga ciągłego podnoszenia kwalifikacji od pracowników.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


149 150 151 152 153

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,025 sek.

ftzbcoql
jzrtsqcn
fensqxdq
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
gpqcunbg
jmgdihzd
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat