JSW [JSW]

Początek końca? Koks już niepotrzebny?




biznesalert.pl/niemcy-rwe-thys...

wydaje mi się ! że węgiel jest takim samym strachem dziś ! jak dziura ozonowa w 90 - tych latach ( dziś już powinniśmy się smażyć w promieniach słońca , albo pływać bo ziemia zalana wodą ) Bin Ladena też nikt nie widział jak i " korona świrusa " wojny i potyczki zbrojne to rozwiązania regionalne , bez efektu pożądanego , więc strach przeniesiono do internetu ! Globalny !!!?

Woda głęboka, a czasu mamy co niemiara. Dyć 10 a 20 to 100%; dyć 20 a 40 to 100%-nie patrząc na to i wyżej i szerzej.
JSW-generuje -jak widzimy w wynikach IVQ19-Eps(-2zł); IQ20-Eps(-7,24zł) i co dalej?
Dziś wartość księgowa BVpS=70 zł , ale za dwa lata może być o połowę mniejsza wskutek kumulacji strat i utraty wartości aktyw produkcyjnych i nieprodukcyjnych,jeśli ceny na rynku globalnym się utrzymają na niskim poziomie. A przecież są kraje, gdzie koszty mają znaczenie drugorzędne.
A dyć i u nas (p.Sasin) chce połączyć wszystkie aktywa węglowe (brak szczegółów), ale to nie przeszkadza aby spółki energetyczne zabłysły na parkiecie w Polsce. I co dalej.
Woda głęboka, a czasu mamy co niemiara.

Ktoś chyba zapowiedział spełnienie się cudu. Bo przecież wyłączenie aktywów węglowych do odrębnego podmiotu przypomina ratowanie swego czasu klubów sportowych, gdzie wszystkie złe długi komasowano w jednym złym podmiocie, a nowy klub spokojnie grał dalej. Tyle, że tam było paru działaczy i niewiele więcej kopaczy. Tu zaś chodzi o grube miliardy i dziesiątki tysięcy "kopaczy". W sumie chodzi o byt wieluset tysięcy osób.

Nie ma żadnej podstawy by sądzić, że wszystkie te miliardy nagle znikną i będzie cacy.

Rozsądek mówi, że podmiot powinien być odrębny, ale jeżeli ma to być w 100% własnością Skarbu Państwa, to SK powinien odkupić aktywa od spółek energetycznych (za ile i za co?) albo spółki energetyczne powinny być akcjonariuszami podmiotu, do którego wniesione zostaną aktywa rzeczowe. Oczywiście bez żadnej wątpliwości wszystko odbędzie się zgodnie z literą prawa, żaden akcjonariusz nie będzie poszkodowany, nikt nie zrobi skoku na kasę, itp. i wszyscy będziemy bogaci.

Ostrzegam więc przed zbytnim optymizmem - a póki co, na większości tych walorów można grać na krótko na kontraktach, a więc - hulaj dusza, piekła nie ma. Zacznę się martwić, jak wprowadzą zakaz gry na krótko albo wycofają kontrakty na spółki energetyczne. Wtedy może się okazać, że władze szykują gruby numer.

Nasza GPW to przede wszystkim walory Skarbu Państwa i urzędnicy mogą robić z nami wszystko, co im się zapragnie.

Kiedyś dawno temu ktoś (zapewne niezbyt rozgarnięty w ekonomii) wymyślił sobie że zamiast restrukturyzować kopalnie połączy je z energetyką, która pomimo wewnętrznego rozpasania trzymała się całkiem nieźle. W efekcie zamiast pomóc kopalniom położył energetykę. Wydzielenie kopalń, nawet jak pójdą za darmo to, to duży plus dla energetyki. Nie zmienia to faktu że inwestycje w jakiekolwiek spółki Skarbu Państwa, w tym JSW, łączą się z dodatkowym, niemałym ryzykiem, bo przecież nie wiadomo, czy za miesiąc nie będzie brakować na rynku garnków na ogórki kiszone. Wtedy Sasin, ratując tą trudną sytuację rynkową może przecież zarządzić, by JSW zamiast węgla wydobywała glinę pod produkcję tychże garnków.

Co się zaś tyczy samej wyceny JSW to wzrosty kursu akcji nie poparte wzrostem ceny węgla koksującego są mało przekonujące.

Czy zastanawiał się z was ktoś nad tym dlaczego akurat zamknięto 10 kopalni PGG oraz 2 kopalnie JSW ale tylko te, które wydobywają węgiel energetyczny? Czy koronawirus jest tutaj rzeczywistą przyczyną, czy może tylko sprytnym pretekstem ? Może będzie teraz tak, że jak minie czas postoju to nie wszystkie kopalnie z powrotem zostaną otwarte. Sytuacja jest dla mnie delikatnie mówiąc - ciekawa.

Leju otóż to ;) Wiadoma sprawą jest to że PGG bardziej prędzej niż poźniej pójdzie do likwidacji.
Dlatego jestem pewien, że to JSW dostanie większy kawałek ciastka z tarczy

Narazie to obserwujemy wzrost ceny węgla koksowego, oraz znikający koks co świadczy tylko o dobrej sprzedaż

w USA idzie 2ga fala Covid. Nowe lockdowny i kurs koksu zanurkuje....
Na naszym podwórku zaś budowlanka siada, wg. poczty pantoflowej (budowlanka = stal)

fajny ten wykres... przeskakuje z listopada na czerwiec :-)