Dzisiaj średnia cena Carruades wynosi 332,6 Euro i drożeje. Euro również drożeje i kosztuje 4,06 pln.
Najdroższa oferta na giełdzie wina to 4,078 Euro za skrzynkę 12x75cl a najtańsza 3,833 Euro.
2 miesiące temu od producenta można było kupić butelkę za około 108 Euro ale ceny dla przeciętnych śmiertelników to 150 Euro.
Nie chcę się kłócić po ile można gdzie kupić bo to nie jest istotne bo teraz itak jest za późno na kupno bo jest za drogo! Dlaczego jest drogo? Bo mamy kryzys a w czasie kryzysu ludzie z giełd przenoszą się na wino, złoto i mocne waluty.
Jeśli macie możliwość kupić po 250 lub 260 Euro to dobra inwestycja bo daje to 28% zysku na dzień dzisiejszy.
Za rok może kosztować minimum tyle co rocznik 2009. Średnia cena 2009 to 4,786 Euro za skrzynkę 12 x 75 cl. Najwyższa to 6,009 a najniższa to 4,188 Euro.
Sugeruje kupowanie ze sprawdzonych źródeł. Scarry coś znalazł ale ja nie znam osobiście tego handlarza a jest on we Francji. Należy go sprawdzić bo bardzo tanio oferuje wino i by t9o się nie okazało wielką muką a szkoda byłoby stracić 3240 Euro - 12960 pln

Niezależnie za ile kupiliście wino za 108, 141, 150 czy 260 Euro to fakty wskazują na jedno, wszystkie giełdy na kolana i w kolorze czerwieni a to co można wypić i już jest w kolorze czerwonym i ma procenty procentuje w górę.
Primo: jest kryzys a podczas kryzysu bogacze piją a nie inwestują albo inwestują w to co piją
Secundo: wina ubywa a za unikaty się płaci
Kod:mod: Tertio: jeśli nie przestaniesz naganiać, wylecisz z forum na dobre