giccfpjh
Advertisement
PARTNER SERWISU
xqevaucl
107 108 109 110 111
irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 12 marca 2014 11:45:15 przy kursie: 15,00 zł
@SpartaN
Twoje słowa potwierdzają jedynie tezę, że gra jest jeszcze mocno niedopracowana. Rodzi się tylko pytanie, w którym kierunku. Bo jeśli dopiero w "sekwencjach graficznych" to znaczy, że są jeszcze w czarnej dziurze. Można więc jedynie modlić się o to, żeby chodziło o doszlifowywanie świata gry i eliminację bugów, których w grach typu "sandbox" zazwyczaj pojawiają się całe tabuny.

Przykładem jest choćby Skyrim, którego w chwili premiery w ogóle nie dało się skończyć ze względu na skopanie jednego z zadań w głównym wątku. Trzeba tam było "porozmawiać" z postacią znajdującą się za drzwiami, tyle że nie dało się tego zrobić, bo postać ta była "niema". Internauci znaleźli wtedy jakiś tymczasowy sposób obejścia tego, ale wymagał dużej dozy cierpliwości i szczęścia.

Osobiście odnoszę wrażenie, że CD project połamał sobie zęby właśnie na tym dużym, otwartym świecie, gdzie każda lokalizacja to potencjalne źródło bugów, czasem całkowicie nieoczekiwanych i śmiesznych. Pamiętam, że w premierowym wydaniu Two Worlds II po sporządzeniu i użyciu czaru (albo mikstury, już nie pamiętam) umożliwiającej wyższe skakanie wykonywało się skoki na orbitę okołoziemską. I to dosłownie. Chciałem wskoczyć na jakiś wyższy kamień, a wyniosło mnie grubo ponad masyw górski, wyrzuciło w jakieś chmury (więc w pewnym momencie nawet nie mogłem podziwiać krajobrazów) po czym wywaliło daleko za pasmem gór, w sam środek hordy potworów o kilka dobrych poziomów mocniejszych ode mnie, gdyż gra w założeniu powinna wpuścić mnie do tej lokalizacji dopiero w którymś kolejnym "akcie".

Jeśli takie kwiatki pojawiłyby się w Wiedźminie, to biorąc pod uwagę oczekiwania z gry klasy A zrobiłoby się pośmiewisko. Też klasy A. Stąd też pewnie to przekładanie terminu. Konieczność a nie cyzelowanie.
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 12 marca 2014 13:43:25 przy kursie: 15,00 zł
Od początku uważałem, że wycena spółki obserwując wyniki powyżej 9zł jest paranoją. Przed debiutem W2 dawano niemal gwarancję przekroczenia 3mln kopii przed końcem 2013 roku. O ile wiem do tego rezultatu do dziś sporo brakuje. Wtedy wycena oscylowała między 6 a 8zł. Już wtedy sugerowano wydanie następcy na początku 2014 roku. Później podano (chyba początki 2013) bardziej realny termin 2014 grudzień. Po trailerach kurs został nadmuchany do nierealnych poziomów - tak jakby spółka już dostała zamówienia na 5 mln kopii.
Kompletna porażka jeśli 9 miesięcy przed premierą mają pewność, że nie zdążą to nie jest sprawa poprawy kilku scen tylko poważny problem z grywalnością lub mechaniką gry.
Wypadnięcie ze szczytu zakupowego gwarantuje poważne spadki dochodów. Część chętnych może zmienić zamiary i nie kupi gry poza okresem gwiazdkowym - więc odpadnę okazyjne prezenty. Kupią tylko gracze oczekujący na ten konkretny tytuł. Do następnego okresu prezentowego ceny gry będą już niższe. Wszystko świadczy o :
wzroście kosztów produkcji
zmniejszenie wpływów.
Wycena powyżej 11zł jest aktualnie chora - nie wydaje mi się realny termin wydania przed majem 2015. Tegoroczne zyski spadną o 30-60% i tyle co najmniej powinna spaść wycena.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
Edytowany: 12 marca 2014 13:45

chimpo
32
Dołączył: 2012-09-24
Wpisów: 590
Wysłane: 12 marca 2014 14:06:58 przy kursie: 15,00 zł
irfy napisał(a):
@SpartaN
Twoje słowa potwierdzają jedynie tezę, że gra jest jeszcze mocno niedopracowana. Rodzi się tylko pytanie, w którym kierunku. Bo jeśli dopiero w "sekwencjach graficznych" to znaczy, że są jeszcze w czarnej dziurze. Można więc jedynie modlić się o to, żeby chodziło o doszlifowywanie świata gry i eliminację bugów, których w grach typu "sandbox" zazwyczaj pojawiają się całe tabuny.

Przykładem jest choćby Skyrim, którego w chwili premiery w ogóle nie dało się skończyć ze względu na skopanie jednego z zadań w głównym wątku. Trzeba tam było "porozmawiać" z postacią znajdującą się za drzwiami, tyle że nie dało się tego zrobić, bo postać ta była "niema". Internauci znaleźli wtedy jakiś tymczasowy sposób obejścia tego, ale wymagał dużej dozy cierpliwości i szczęścia.

Osobiście odnoszę wrażenie, że CD project połamał sobie zęby właśnie na tym dużym, otwartym świecie, gdzie każda lokalizacja to potencjalne źródło bugów, czasem całkowicie nieoczekiwanych i śmiesznych. Pamiętam, że w premierowym wydaniu Two Worlds II po sporządzeniu i użyciu czaru (albo mikstury, już nie pamiętam) umożliwiającej wyższe skakanie wykonywało się skoki na orbitę okołoziemską. I to dosłownie. Chciałem wskoczyć na jakiś wyższy kamień, a wyniosło mnie grubo ponad masyw górski, wyrzuciło w jakieś chmury (więc w pewnym momencie nawet nie mogłem podziwiać krajobrazów) po czym wywaliło daleko za pasmem gór, w sam środek hordy potworów o kilka dobrych poziomów mocniejszych ode mnie, gdyż gra w założeniu powinna wpuścić mnie do tej lokalizacji dopiero w którymś kolejnym "akcie".

Jeśli takie kwiatki pojawiłyby się w Wiedźminie, to biorąc pod uwagę oczekiwania z gry klasy A zrobiłoby się pośmiewisko. Też klasy A. Stąd też pewnie to przekładanie terminu. Konieczność a nie cyzelowanie.


A ja odnoszę wrażenie, że nic nie wiesz, ale próbujesz znaleźć jak najwięcej możliwych problemów tylko po to, aby poprzeć swoje teorie.
Zresztą w otwartym świecie nie ma skalowania przeciwników pod względem trudności. Jak źle pójdziesz to trafisz na znacznie mocniejszego przeciwnika niż jesteś w stanie pokonać.

Do tej pory żaden Wiedźmin nie wyszedł w planowanym terminie, więc dla mnie to żadna nowość, że jest opóźnienie. Zresztą patrząc na ostatnie lata to coraz więcej gier jest wypuszczana w pośpiechu, byle zdążyć w wyznaczonym terminie, a później najwyżej się ją naprawi ( albo i nie ).


irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 12 marca 2014 14:43:21 przy kursie: 15,00 zł
@chimpo
Zgadza się. Nic nie wiem. Bo gdybym wiedział, to napisałbym o tym wprost, w stylu "Wiem, jest tak i tak, klękajcie forumowicze, oto słowo... wiedzącego". I musiałbyś klęknąć. Jednak nie wiem i staram się wysuwać teorie na temat zapowiedzianego przesunięcia terminu wydania gry. Jak to zwykle bywa z teoriami, usiłuję je udokumentować "znajdując jak największa ilość problemów na poparcie swoich tez". Podobnie robi zapewne większość ludzi, usiłujących popierać swoje teorie.

W dyskusję zaś włączyłem się nie jako inwestor finansowo zaangażowany w akcje firmy, gdyż podobnie jak jeden z przedmówców uważam obecną wycenę akcji spółki za oderwaną od rzeczywistości a jako konsument, czyli gracz. I jako gracza decyzja spółki mnie martwi, bo chętnie bym pograł już tej zimy, a nie na Wielkanoc przyszłego roku.

W związku z powyższym staram się znaleźć jakąś przyczynę takiej a nie innej decyzji firmy. Chyba że szefostwo CDP faktycznie (zgodnie z moją teorią) planuje wydanie dopiero w okolicy świąt wielkanocnych, wykorzystując termin lutowy jako zasłonę dymną. Z marketingowego punktu widzenia nawet takie przesunięcie jest krokiem beznadziejnym, bo potencjalnym graczom wysyłany jest wyraźny sygnał, że z grą jest coś nie tak i wymaga ona jeszcze bardzo długiego dopracowywania.

W efekcie, zamiast kupić ją w lutym czy nawet w maju znaczna część zainteresowanych daruje sobie premierę, czekając na ostateczne dopracowanie gry w kolejnych patchach i kupując ją, znacznie już taniej, w postaci jakiegoś wydania GODY. Bo po co psuć sobie smak i dobre wrażenie z poprzednich gier, skoro można jakiś czas poczekać i dostać naprawdę dopracowany produkt? Dorzucę też kolejną (możliwe, że też wynikającą z niewiedzy) teorię. Taką mianowicie, że im bardziej przekładana będzie premiera, tym mniej graczy ostatecznie kupi grę w chwili jej wydania. Powodem jest grupa wiekowa potencjalnych nabywców.

A są to nie napalone nastolatki, które muszą mieć wszystko "tu i teraz", bo jak nie, to się sfajdają i zaczną płakać i tupać, tylko ludzie w okolicach 30, którzy potrafią poczekać. Bo ci co nie potrafili tkwią teraz po uszy w nawozie w postaci niekorzystnego kredytu mieszkaniowego i nie mają czasu na granie, gdyż poświęcają go na obsługę zadłużenia :P

Podsumowując - uważam że przesunięcie premiery jest posunięciem tak złym, że musiało zostać podyktowane bardzo poważnymi względami natury użytkowej. Innymi słowy w grę wydaną pod koniec roku nie dałoby się grać i poniosłaby całkowitą klapę.
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

win1248
0
Dołączył: 2014-03-12
Wpisów: 529
Wysłane: 12 marca 2014 14:57:46 przy kursie: 15,00 zł
Dzisiaj przeczytałem w jakimś komentarzu z biura maklerskiego, że przesunięcie premiery niewiele zmienia, a właśnie bardzo dużo zmienia bo to jest precedens.

Wszelkie rekomendacje i wyceny CD PROJEKTU są robione na podstawie założeń.
Te założenia mówią że w danym roku spółka zarobi tyle a tyle, że powstaną jakieś gry w takim a takim terminie co przekłada się na konkretne zyski w określonym czasie.

Jeżeli najbardziej pewny element tych założeń okazuje się nie być taki pewny, to w ogóle podważa to zasadność tworzenia jakichkolwie wycen na podstawie innych mniej pewnych czynników takich jak gry produkowane w przyszłości na podstawie których tak ochoczo windowane są wyceny biur maklerskich, te rekomendacje są warte tylke co kupka śmieci.

Sytuacja jak z komedii absurdu, spółka praktycznie notorycznie jest przeewartościowana, jest przeewartościowana przez kilka lat po to żeby pokazała ładne wyniki przez dwa czy trzy kwartały. Bo do tego się to sprowadza.
To już nie jest dyskontowanie przyszłości tylko urabianie siebie i innych nawzajem i brak kontaktu z rzeczywistością (nie chodzi mi o spółkę, ale głupoty wypisywane we wszystkich rekomendacjach dochodzących do 26 czy ile tam złotych).

Nie wiem czy jakakolwiek informacja może być kiedykolwiek zinterpretowana przez analityków negatywnie.
Odchodzą goście pracujący przy wiedźminie. To nic złego.
Spółka przesuwa premierę, nic złego.

Ale oczywiście opłaca się dorzucić kilka baniek i potrzymać na obecnych poziomach niż stracić kilkadziesiąt gdyby kurs spadł 50 czy 70% zresztą to przecież i tak wpłącający do funduszy wykładają kasę, a kasa za zarządzanie tym wieksza im wyższe wyceny, a jak przyjdzie bessa i spadnie to cóż, dekoniunktura przecież :(

chimpo
32
Dołączył: 2012-09-24
Wpisów: 590
Wysłane: 12 marca 2014 15:04:18 przy kursie: 15,00 zł
Powodów przesunięcia premiery gry może być mnóstwo. Mogą to być problemy techniczne silnika, ogromna masa błędów czy problemy z gameplayem. Może też być taki problem, że mając ograniczony zespół ( cały CDPRed to ekipa ok 200 ludzi podzielona na 3 zespoły pracujące nad innymi produkcjami ) mają problem z przygotowaniem gry jednocześnie na 3 platformy.

Możemy zgadywać ile chcemy co tak naprawdę było przyczyną przesunięcia terminu, ale osobiście luty to wcale nie jest zły miesiąc do premiery gry. Baza graczy nowych konsol po okresie świątecznym będzie znacznie większa, a luty to jest okres kiedy wielu graczy zaczyna szukać nowych gier do grania, bo tytuły świąteczne już im się przejadły.

@win1248

Rekomendacje analityków są warte tyle co zeszłoroczny śnieg. CDP ma stały biznes, który rok w rok przynosi określone przychody i zyski ( bądź straty ), ale ma także biznes sezonowy, który krótkoterminowo znacząco zwiększa przychody i zysk.

To że spółka jest już od dawna przeszacowana to jest głównie fakt, że wszyscy liczą na sukces Wiedźmina 3. A zmiana daty premiery powoduje jedynie, że spółka będzie miała 2014 podobny do 2013, a prognozy analityków przechodzą na 2015.
Edytowany: 12 marca 2014 15:15

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 12 marca 2014 15:07:40 przy kursie: 15,00 zł
Od dawna miałem stanowisko kontrariańskie do tej spółki. Zwykłymi słowy "to była zbyt piękna bajka". Olbrzymi sukces W1, duży sukces W2, nieustanne wzrosty, obiecane setki milionów zysków, itp. Najciekawsze było to, że na seriach Z13, H14 i M14 otwartych zostało bardzo dużo pozycji (>2000 na każdej serii) przy minimalnej płynności rynku. To samo w sobie było podejrzane. Otwarcie kilku pozycji długich lub krótkich groziło pozostaniem z nimi lub zamknięciem ze stratą ze względu na "slippage" na tym mało płynnym kontrakcie. W lutym stał się cud. Na kilku sesjach pozamykano po ok. 400 kontraktów na serii H14. Ciekaw jestem, kto był ich właścicielem. Wygląda na to, że ten ktoś dobrze wiedział, co dzieje się w spółce. Zapewne pozostali - którzy otwierali te pozycje po cenie mocno zawyżonej (powyżej wyceny przeważającej liczby rekomendacji na tą spółkę) będą musieli cierpieć do końca, czyli do zamknięcia serii.

Opublikowano piękny list zarządu do akcjonariuszy. To zapewne perełka swego rodzaju - bo nic konkretnego tam nie ma.

@irfy

Poza zapowiedziami nie wiemy nic konkretnego. Plany są oczywiście wspaniałe, nadzieje też. Nie ma żadnej gwarancji, że gra nie poniesie klęski; trudno też mówić o tak wielkim sukcesie jak W1 - W3 nie będzie przecież nowością, lecz kontynuacją. Ze spółki odeszło też dwóch ważnych programistów. To ważne. Z pewnością na tą grę czekają profesjonaliści. Ale to lud zmienny i pójdzie za każdą nową ofertą - lojalność może okazać się znacznie mniejsza niż twórcy gry przypuszczają. Nie wiemy co stanie się przez najbliższe 12 miesięcy? Co zrobi konkurencja? Na ile nasycony będzie rynek innymi produktami?

Nadzieja oczywiście umiera ostatnia, ale ja nie mam zamiaru czekać. @baks ma rację. Może warto wrócić do CDR przy wycenie ok. 9-11 zł. Albo - grać krótko na kontraktach.

Premiera gry w lutym to jakieś głębokie nieporozumienie. Na walentynki nie kupuje się takich prezentów. Wielkanoc też nie jest świętem z prezentami. Nim rynek ruszy zrobi się Maj i wakacje, a wtedy myśli się o innych rozrywkach. Okres Świąteczny - zima - to jest to. Jeżeli nie udaje się zdążyć na Gwiazdkę, to znaczy, że coś bardzo w spółce nie gra.
Edytowany: 12 marca 2014 15:11

win1248
0
Dołączył: 2014-03-12
Wpisów: 529
Wysłane: 12 marca 2014 15:51:42 przy kursie: 15,00 zł
chimpo napisał(a):


@win1248

CDP ma stały biznes, który rok w rok przynosi określone przychody i zyski ( bądź straty ), ale ma także biznes sezonowy, który krótkoterminowo znacząco zwiększa przychody i zysk.

To że spółka jest już od dawna przeszacowana to jest głównie fakt, że wszyscy liczą na sukces Wiedźmina 3. A zmiana daty premiery powoduje jedynie, że spółka będzie miała 2014 podobny do 2013, a prognozy analityków przechodzą na 2015.


A jaki procent obecnej kapitalizacji uzasadnia ten stały biznes, jaką część stanowi?
Tak niewielki że można o nim zapomnieć. Wszystko rozchodzi się właśnie o proporcje.

A rozumowanie że nic się nie stało i prognozy przechodzą na 2015? Analogicznie jeżeli Wiedźmin nie wypali też przecież nic nie stanie po prostu spółka zacznie zarabiać dopiero w 2017roku, bo kolejna gra wypali więc obecna wycena jest uzasadniona.

A jak nie wypali w 2017 to że nic złego przecież w 2034roku zacznie zarabiać GOG . I tego typu to są właśnie bzdury. Niewątpliwie papier rozgrywa gruby kapitał, to jedno co jest pewne, reszta to są palcem na wodzie pisane baje i urabianie.

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 768
Wysłane: 13 marca 2014 08:14:24 przy kursie: 15,00 zł
Do trzech Wiedźminów sztuka - analiza techniczna CD Projekt w porannym Wykresie dnia.


kliknij, aby powiększyć


Szczegółowe omówienie sytuacji w serwisie Wiadomości SW:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/d...
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 13 marca 2014 09:23:59 przy kursie: 14,00 zł
win1248 napisał(a):
chimpo napisał(a):


@win1248

CDP ma stały biznes, który rok w rok przynosi określone przychody i zyski ( bądź straty ), ale ma także biznes sezonowy, który krótkoterminowo znacząco zwiększa przychody i zysk.

To że spółka jest już od dawna przeszacowana to jest głównie fakt, że wszyscy liczą na sukces Wiedźmina 3. A zmiana daty premiery powoduje jedynie, że spółka będzie miała 2014 podobny do 2013, a prognozy analityków przechodzą na 2015.


A jaki procent obecnej kapitalizacji uzasadnia ten stały biznes, jaką część stanowi?
Tak niewielki że można o nim zapomnieć. Wszystko rozchodzi się właśnie o proporcje.

A rozumowanie że nic się nie stało i prognozy przechodzą na 2015? Analogicznie jeżeli Wiedźmin nie wypali też przecież nic nie stanie po prostu spółka zacznie zarabiać dopiero w 2017roku, bo kolejna gra wypali więc obecna wycena jest uzasadniona.

A jak nie wypali w 2017 to że nic złego przecież w 2034roku zacznie zarabiać GOG . I tego typu to są właśnie bzdury. Niewątpliwie papier rozgrywa gruby kapitał, to jedno co jest pewne, reszta to są palcem na wodzie pisane baje i urabianie.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD


Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 13 marca 2014 09:25:28 przy kursie: 14,00 zł
win1248 napisał(a):
chimpo napisał(a):


@win1248

CDP ma stały biznes, który rok w rok przynosi określone przychody i zyski ( bądź straty ), ale ma także biznes sezonowy, który krótkoterminowo znacząco zwiększa przychody i zysk.

To że spółka jest już od dawna przeszacowana to jest głównie fakt, że wszyscy liczą na sukces Wiedźmina 3. A zmiana daty premiery powoduje jedynie, że spółka będzie miała 2014 podobny do 2013, a prognozy analityków przechodzą na 2015.


A jaki procent obecnej kapitalizacji uzasadnia ten stały biznes, jaką część stanowi?
Tak niewielki że można o nim zapomnieć. Wszystko rozchodzi się właśnie o proporcje.

A rozumowanie że nic się nie stało i prognozy przechodzą na 2015? Analogicznie jeżeli Wiedźmin nie wypali też przecież nic nie stanie po prostu spółka zacznie zarabiać dopiero w 2017roku, bo kolejna gra wypali więc obecna wycena jest uzasadniona.

A jak nie wypali w 2017 to że nic złego przecież w 2034roku zacznie zarabiać GOG . I tego typu to są właśnie bzdury. Niewątpliwie papier rozgrywa gruby kapitał, to jedno co jest pewne, reszta to są palcem na wodzie pisane baje i urabianie.


zaraz zaraz, nie popadajmy w skrajność, masz sporo racji ale w firmach tego sektora nie kapitalizacja jest najważniejsza tylko kwartalny zysk netto + potencjał zmiany. Uśredniony zysk netto z 12 kwartałów i typowa wycena dla tej branży C/ZO max 20:1 uzasadnia wycenę CDProjekt powyżej 5 zł a poniżej 10....

w sumie zgodnie z długą linią trendu jaką wytyczył sasky na ok 6-6,50 zł.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 13 marca 2014 10:48:34 przy kursie: 14,00 zł
Spółka dobra, ale nadmuchana jak balon do granic możliwości.
c/z jest powyżej 60??

hellborg
0
Dołączył: 2013-10-14
Wpisów: 17
Wysłane: 13 marca 2014 11:00:11 przy kursie: 14,00 zł
A widzieli C/Z CCC? 34
no to tyle w temacie kierowania się wyceną matematyczną, a realiami rynkowymi

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 13 marca 2014 11:02:45 przy kursie: 14,00 zł
lesgs napisał(a):
Jeżeli nie udaje się zdążyć na Gwiazdkę, to znaczy, że coś bardzo w spółce nie gra.


Nie posuwałbym się tak daleko w interpretacji. Przesunięcie terminu zapewne oznacza tylko to, że zdali sobie sprawę z niedociągnięć i chcą wypuścić dobry produkt. Uważam, że to lepiej niż trzymanie się sztywne harmonogramów. Zaufanie klientów łatwo stracić na tym rynku. Przykład choćby seria Call of Duty, wyrobili sobie dobrą reputację ale wypuścili bubla na PS4 i teraz uważam będzie im bardzo ciężko odzyskać renomę. Przynajmniej jednego stałego klienta utracili - mnie.

Wg mnie lepiej myśleć długoterminowo, czasem poświęcić krótkoterminowe korzyści (zyski) na rzecz lepszej sytuacji w zasięgu 3-5 lat.

Nie zmienia to faktu, że spółka to balon hello1

chimpo
32
Dołączył: 2012-09-24
Wpisów: 590
Wysłane: 13 marca 2014 11:05:03 przy kursie: 14,00 zł
Oczywiście, że jest nadmuchana. Ale to już chyba typowe dla tego typu spółek. Zawsze jest mocna podbitka pod zbliżającą się premierę gry i zawsze jest mocny spadek dzień po premierze.

diR
diR
1
Dołączył: 2009-07-21
Wpisów: 991
Wysłane: 13 marca 2014 11:10:15 przy kursie: 14,00 zł
Czy ja wiem - czy typowe ? Anxious
Np. Cigames nie ma przepompowanych wskaźników. Inna kwestia , że to nie ta liga... wave
Nie nauczysz się pływać - nie wchodząc do wody

anty_teresa
PREMIUM
523
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 13 marca 2014 13:03:57 przy kursie: 14,00 zł
mdd napisał(a):
Spółka dobra, ale nadmuchana jak balon do granic możliwości.
c/z jest powyżej 60??

C/Z tylko pokazuje oczekiwanie rynku co do przyszłych wyników. Około 5-6 razy

chimpo
32
Dołączył: 2012-09-24
Wpisów: 590
Wysłane: 13 marca 2014 13:50:46 przy kursie: 14,00 zł
diR napisał(a):
Czy ja wiem - czy typowe ? Anxious
Np. Cigames nie ma przepompowanych wskaźników. Inna kwestia , że to nie ta liga... wave


Poczekaj do najbliższej premiery. Pewnie będzie tradycyjne podbijanie przez parę tygodni, a po premierze realizacja zysków. Wszystkie spółki produkujące gry przerabiają taką rozgrywkę.

Buziek
0
Dołączył: 2009-11-04
Wpisów: 100
Wysłane: 13 marca 2014 13:59:15 przy kursie: 14,00 zł
Trzy miesiące była cisza na forum, a teraz nagle po negatywnym info pojawiają się "wieszcze" i biadolenie jaka to spółka NAGLE jest słaba i napompowana. Jak rosło, to jakoś nikt płakał. Odnoszę wrażenie, że to forum robi się coraz bardziej jak forum bankiera. puke_l

Kurs ostro spadł, bo info nieciekawe - ale bez przesady, świat się nie skończył. Giganci branży przekładają premiery cały czas, CDP też to robił (o ile mnie pamięć nie myli) przy okazji W2. Korekta się przyda, a przyszłość spółki według mnie i tak wygląda bardzo ciekawie - tyle że wszystko odwleka się w czasie.

win1248
0
Dołączył: 2014-03-12
Wpisów: 529
Wysłane: 13 marca 2014 14:10:09 przy kursie: 14,00 zł
Scarry napisał(a):


zaraz zaraz, nie popadajmy w skrajność, masz sporo racji ale w firmach tego sektora nie kapitalizacja jest najważniejsza tylko kwartalny zysk netto + potencjał zmiany. Uśredniony zysk netto z 12 kwartałów i typowa wycena dla tej branży C/ZO max 20:1 uzasadnia wycenę CDProjekt powyżej 5 zł a poniżej 10....

w sumie zgodnie z długą linią trendu jaką wytyczył sasky na ok 6-6,50 zł.


Ok. Zgadzam się że 6zł to cena ok na teraz.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE CDprojekt
  • CD Projekt rusza ze skupem własnych akcji
    CD Projekt rusza ze skupem własnych akcji

    Zarząd CD Projektu zlecił przeprowadzenie skupu akcji własnych. Jego celem jest zgromadzenie akcji na potrzeby realizacji uprawnień w pierwszym etapie programu motywacyjnego A.

  • Sesja pod znakiem decyzji RPP i danych z USA, w grze Allegro, Vercom i Asseco
    Sesja pod znakiem decyzji RPP i danych z USA, w grze Allegro, Vercom i Asseco

    We wtorek giełda w Warszawie wykonała zdecydowany zwrot w górę i wybroniła się przed 5. spadkową sesją z rzędu. W środę strona popytowa idzie za ciosem i ale finalnie o losach całej sesji i tak najprawdopodobniej zdecyduje reakcja na decyzję RPP i na dane z rynku pracy w USA. W centrum uwagi są dziś Allegro, Vercom i Asseco Poland.




107 108 109 110 111

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,870 sek.

uejklqhy
hvuiokzg
umthmfzl
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +77 405,22 zł +387,03% 97 405,22 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
nadbkhbv
tihtcnxp
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat