@tmsglc
Chyba się za bardzo nakręcasz jak pisano już są gry które mają 50mln użytkowników. Nie będę się bawił w szczegóły finansowe czy ilościowe bo każdy może sam to sobie zweryfikować i policzyć po swojemu.
Moim zdaniem firma niekoniecznie liczy na "zauważalne" przychody przez lata .... bo nic nie wskazuje aby to były tak kolosalne pieniądze. Dla spółki w sytuacji CDP zauważalne przychody to takie jak generuje GOG a kilka mln zł to śladowa kasa przy ponad 400mln zysku.
Nie o to mi jednak chodzi - nakręcanie się niektórych kazało mi się zastanowić nad tą "ilością" potencjalnych użytkowników i tu włączyła mi się czerwona lampka ostrzegawcza.
Spółka informowała o wielu milionach sprzedanych egzemplarzy gier...... pewnie jest w tym sporo prawdy - ale nie cała.
Gdy tak sobie przeanalizowałem nawet w myślach kwoty - to już mi się to zaczęło rozjeżdżać.
Po pobieżnej (pewnie dalekiej od "oficjalnych" danych) analizie z kalkulatorem dość mocno mi się to nie kalkuluje. Wygląda, że każdy dodatek był liczony oddzielnie a w dodatku nie zgadzają mi się kwoty. Jeśli nawet udało się sprzedać kilka mln starych wersji po kilka USD. Z prostego rachunku wynika, że W3 wraz z dodatkami nie mogli sprzedać więcej niż kilka mln (przybliżona analiza później) więc ta baza chętnych na karciankę raczej nie będzie wyraźnie mniejsza niż 10mln - moim zdaniem. Spółce może zależeć na podtrzymaniu zainteresowania sagą do czasu opracowania założeń do W4.
Nie wydaje mi się aby spółka porzuciła temat i zakończyła na trylogii.
A teraz moja analiza.
Zakładając, że spółka zarobiła 500mln i tyle samo partnerzy + 300mln produkcja to daje 1300mln. Plus prowizje. Nie liczę tu nawet podatków. Aby zgarnąć tą kasę trzeba sprzedać za około 1,85mld zł co daje 460mln USD.
Wystarczy policzyć, że gra kosztowała 70 + 25 + 10 = 105 USD za grę z 2 dodatkami bez Wino i Krew.
Patrząc w ten sposób to łatwo widać, że sprzedało się w pełnej cenie tylko 4,5 mln kompletów gry.
Przy tak rewelacyjnej grze można domniemywać, że duża część graczy kupiła dodatki. Nawet jeśli tylko mała część to wiele wskazuje, że nawet licząc zyski na poziomie 500mln to sprzedało się nie więcej niż 6mln gier.
Moje wyliczenia nie są ani dokładne ani najważniejsze nie są tutaj kwoty. Koszty produkcji są w przybliżeniu znane podobnie zysk. Można zakładać, że partnerzy musząc wyłożyć blisko 100mln USD na marketing zagwarantowali sobie co najmniej tak samo duży zysk w odpowiednim % od ceny sprzedanego egzemplarza. Oczywiście sprzedając przez GOG odpadała prowizja dla Steam czy innych.
Stąd kwoty nie są tu najważniejsze.
Ważne jest to, że gra raczej nie ma aż tak dużej bazy graczy jak można było wnioskować z komunikatów spółki. Więc i baza odbiorców karcianki nie będzie większa.
Marzenia więc o znaczących przychodach można chyba włożyć między bajki.
No chyba, że znajdą jakiś fantastyczny sposób na niekończący się zbiór mikropłatności do tej gry które okażą się niezbędne i na tyle atrakcyjne aby wciąż płacić.
Nie można wykluczyć sporego sukcesu ale spółka na razie nie ma żadnego doświadczenia w takich produkcjach. Więc ostrożnie z tymi górami pieniędzy.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)