Omówienie wyników oraz sytuacji finansowej i rynkowej PiLab S.A. (dalej PILAB) za okres od 1 paźdzernika do 31 grudnia 2015 roku (sprawozdanie kwartalne) Akcje PILAB spadły od maksimum osiągniętego w 2015 o ponad 75%. Na ile informacje przekazywane publicznie przez spółkę uzasadniają taki spadek wartości?
Analiza sprawozdania finansowego
kliknij, aby powiększyć4 kwartał 2015 był drugim z kolei, w którym PILAB odnotował znaczącą sprzedaż - przychody wyniosły 428 tys. zł, zaś przychody w 2015Q3 wyniosły 529 tys. zł. Są to kwoty dużo wyższe niż we wcześniejszych okresach, ale ciągle niewystarczające do sfinansowania bieżącego funkcjonowania spółki. Zysk netto w ostatnim raportowanym kwartale to -1,8 mln zł, a w całym 2015 roku -6,4 mln zł.
Strata w 2015 roku jest wyższa niż w 2014 (-6,4 mln zł vs -2,9 mln zł), ale nie jest to powód do negatywnej oceny. Bardziej świadczy to o zwiększeniu nakładów na rozwój produktów PILAB, niż o złych wynikach prowadzonego biznesu, który znajduje się na etapie opracowywania produktu i pozyskiwania pierwszych klientów.

kliknij, aby powiększyćW sprawozdaniu z przepływów pieniężnych widać 2 zjawiska:
- ujemne i rosnące przepływy z działalności operacyjnej - związane ze wskazywanym wcześniej wzrostem kosztów prac nad produktem spółki,
- pozyskanie inwestorów zewnętrznych i dodatkowego kapitału na rozwój (wysokie przepływy z działalności finansowej za 3 kwartał 2015.
Jak widać metodą na tzw. "oko" - pozyskane od inwestorów środki powinny wystarczyć na 8-10 kwartałów funkcjonowania spółki, zakładając utrzymanie bieżącego poziomu kosztów.

kliknij, aby powiększyćGłówną pozycją z strukturze aktywów spółki są środki pieniężne. Jest to gotówka od inwestorów pozyskana w 3 kwartale 2015.
Po stronie pasywów spółka ma głównie kapitał własny i bieżące zobowiązania handlowe. Nie jest to zaskoczeniem - firma na tym etapie rozwoju nie może liczyć na uzyskanie kredytu bankowego z uwagi na brak zdolności do obsługi zadłużenia.
Rozwój spółek technologicznych, takich jak PILAB, jest finansowany przez fundusze venture capital poprzez inwestycje w kapitał własny (emisja akcji) lub ewentualnie instrumenty hybrydowe (obligacje zamienne, opcje, warranty itp.).
PodsumowaniePILAB w ostatnich 2 kwartałach odnotował duże, w porównaniu do wcześniejszych okresów przychody. Fakt, że w dalszym ciągu sporo brakuje do pokrycia bieżących wydatków nie jest specjalnie istotny dla oceny samej spółki.
Wycena spółki zależy od wartości produktu, który jest tworzony przez PILAB. Produkt pod nazwą Data Walk to oprogramowanie do analizy dużej ilości danych, wpisujące się w popularną ideę Big Data. Niestety - inwestor indywidualny może mieć problem z określeniem stopnia innowacyjności i wyjątkowości tego co tworzy spółka.
Wskazywane w dyskusji na wątku spółki kwestie patentowe nie muszą być decydujące. Giganci IT bardzo często zamiast ścigać się z małymi innowacyjnymi firmami po prostu je kupują, żeby oszczędzić czas potrzebny na wypracowanie określonej technologii albo przejąć niewielki, ale dynamicznie rosnący przyszłościowy rynek. Przykładem transakcji pierwszego typu może być przejęcie polskiego producenta technologii syntezatora mowy Ivona przez Amazon. Przykładem transakcji drugiego typu jest przejęcie Instragrama (który zatrudniał w tamtym okresie kilkanaście osób) przez Facebook.
Trzecią drogą do sukcesu firmy typu start-up jest samodzielne zdobycie pozycji na nowo wykreowanym rynku - tego rodzaju historie mogą działać bardzo mocno na wyobraźnię inwestorów. W tą ścieżkę wpisuje się większość tzw jednorożców (ang. unicorn), czyli spółek których kapitalizacja przekroczyła 1 mld dolarów.
Gdzie w tym modelu znajduje sie PILAB? Spółka sporo osiągnęła, ale ciągle ma przed sobą długą drogę do przebycia. Jak na razie PILAB jest jedną z tysięcy spółek z całego świata, które walczą o uwagę i kapitał funduszy venture capital. Spółka znajduje się już na etapie komercjalizacji produktu i ma za sobą pierwsze wdrożenia komercyjne (BZ WBK), co oznacza, że zostawiła już za sobą wielu konkurentów, których kariera kończy się na fazie seedowej (zalążkowej).
PILAB oferuje technologię do analizy danych, wpisującą się w modne aktualnie hasło Big Data. Potencjalnymi klientami spółki są przedsiębiorstwa z sektora finansowego - banki, ubezpieczyciele, firmy pożyczkowe i windykacyjne. Główną wartością dodaną dla klientów ma być wykrywanie niewidocznych innymi metodami związków między danymi, co ma np. ułatwiać wykrywanie oszustw lub zwiększanie sprzedaży produktów (cross-selling).
CEO spółki PILAB w liście do akcjonariuszy przywołuje przykład firmy Palantir Technologies, firmy będącej pionierem na rynku Big Data. Według prezesa PILAB jest na drodze umożliwiającej na osiągnięcie sukcesu podobnej skali. Poszczególne fazy rozwoju Palantir są wskazane we wspomnianym liście do akcjonariuszy. O samej spółce można przeczytać na wikiepdii:
en.wikipedia.org/wiki/Palantir...Niszą którą upatrzył sobie PILAB są projekty analityczne z zakresu Big Data o wartości 1-10 mln USD. W tym celu spółka utworzyła biuro handlowe w USA i udało jej się pozyskać inwestora branżowego (runda finansowania A).
Fundusze, które zainwestowały w PILAB oczekują wysokiej stopy zwrotu - rzędu 30-60% w skali roku. Przykładowo 1 mln zł zainwestowany dziś powinien funduszowi VC przynieść 10,5 mln za 5 lat (zakładając wymaganą stopę zwrotu na poziomie 60%). Problem dla inwestora polega na tym, że tak wysoko stopa zwrotu uwzględnia fakt, że większość tego typu inwestycji kończy się niepowodzeniem. Mimo tego fakt, że managerowie funduszy VC zainwestowali w PILAB świadczy o ich pozytywnej ocenie potencjału produktu spółki.
PILAB zakłada kolejne rundy finansowania (B i C) zaplanowane na 2017/2018, co będzie skutkowało rozwodnieniem kapitału. Pozyskanie kolejnych inwestorów powinno jednak mocno poprawiać ocenę i wycenę spółki.
Odpowiadając bezpośrednio na pytanie o kondycję spółki, można stwierdzić, że jest ona dobra. Pieniędzy od inwestorów wystarczy na około 2 lata. Do tej pory albo PILAB powinien zacząć generować gotówkę wystarczającą na pokrycie kosztów, albo pozyskać finansowanie dalszego rozwoju w kolejnej rundzie.
Kurs PILAB jest aktualnie niski w stosunku do historycznych maksimów. Co ciekawe - szczyt notowań zbiegł się z momentem pozyskania inwestorów zewnętrznych przez spółkę (połowa 2015).
Trudno ocenić czy aktualny poziom notowań jest atrakcyjny. Jeszcze we wrześniu 2015 spółka emitowała akcje, które zostały objęte po cenie 45 złotych. Dziś ich cena spadła w okolice 15-17 złotych. Kursowi na pewno mogłaby pomóc informacja o kolejnych wdrożeniach.
W przypadku zrealizowania bardzo ambitnych planów spółki jej wartość może wzrosnąć wielokrotnie. Jak na razie ceny akcji są w trendzie spadkowym, co w sumie dziwi, bo w 2015 roku spółka osiągnęła dużo więcej niż w 2014.
Inwestorom pozostaje cierpliwie czekać na informacje, które mogłyby zmienić postrzeganie potencjału spółki przez rynek.
>> Wyceny, wskaźniki oraz inne informacje dotyczące spółki - tutaj>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych - tutajPowyższa treść przez 120 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.