PARTNER SERWISU
vbomkgah
5 6 7 8 9

Upside

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 22 grudnia 2015 01:14:04
Wojetek napisał(a):
Książkowo widziałem różne rozwiązania, najczęściej zaleca się podniesienie stopa dopiero po korekcie i wybiciu nowego szczytu (na dołek korekty).

Podręcznikowo trochę długo trzeba czekać na podniesienie stop lossa. Bo jeśli kurs po wybiciu dociera do pierwszego oporu i potem robi korektę (bez nowego szczytu) schodząc poniżej wybicia i docierając do pierwotnego stop lossa, to raczej nie jest to już korekta, a negacja całego sygnału. Nawet jeśli kurs potem wróci do trendu, to warunki, dla których zawarło się pozycję zostały zanegowane.
Dlatego chyba jednak lepiej od razu przesuwać na BE, bo nie wszystkie korekty schodzą tak nisko, a jeśli schodzą, to negują sygnał, dla którego w ogóle zawarło się transakcję.

W tym kontekście dobre pytanie zadał Cyzo : „Jak mocno, w jak krótkim czasie musi wzrosnąć cena, żeby przesunąć stopa na BE bez ustanowienia przez cenę wyższego dołka?

Też jestem ciekawy:)
Edytowany: 22 grudnia 2015 01:14

cyzo
3
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-06-17
Wpisów: 753
Wysłane: 22 grudnia 2015 09:26:56
aurora80 napisał(a):
Bo jeśli kurs po wybiciu dociera do pierwszego oporu i potem robi korektę (bez nowego szczytu) schodząc poniżej wybicia i docierając do pierwotnego stop lossa, to raczej nie jest to już korekta, a negacja całego sygnału.


No właśnie - a jakie kryteria przyjmujecie do oceny, czy to korekta, czy zanegowanie całego sygnału? W przypadku "normalnego", zdrowego i spokojnego wybicia można to obserwowac po obrotach i po obserwacji świeczek na niższym interwale ( u mnie dzienny).
Największy problem mam przy mocnych wybiciach. Kiedyś Wojetek wspominał o obserwowaniu tygodniowej świecy wybijającej - wydaje się, że zdrowe wybicie nie powinno sie kończyć podażowym cieniem.

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 287
Wysłane: 22 grudnia 2015 09:32:27
Cytat:
Wojetek napisał(a):
Książkowo widziałem różne rozwiązania, najczęściej zaleca się podniesienie stopa dopiero po korekcie i wybiciu nowego szczytu (na dołek korekty).

Wydawało mi się, że właśnie taką technikę stosujesz? W końcu chyba chodzi o to, żeby urosło po wybiciu, skorekciło się - gdzie można uzupełnić pozycję, i wybiło poprzedni szczyt?

Wojetek napisał(a):
Sam jeśli widzę że tak jak ten PND czy RFK poszły mocno w górę podnoszę SL na BE - działanie to jest czysto psychologiczne.


Rozumiem, że takie prowadzenie pozycji dotyczy mocnych i dynamicznych wybić. Jak mocno, w jak krótkim czasie musi wzrosnąć cena, żeby przesunąć stopa na BE bez ustanowienia przez cenę wyższego dołka?


Ad.1
Owszem stosuję gdy nie ma szybkiego ruchu w górę. Jeśli kurs po wybiciu rośnie o wartości dwucyfrowe (10-30%) i to szybko (1-2 świece tyg) to mogę sobie pozwolić na podniesienie SL na BEP albo jego skrócenie (kwestia sytuacji technicznej jak i miejsca gdzie wszedłem) bo po tak dynamicznym ruchu mało prawdopodobne jest by kurs o tyle samo procent się skorekcił. Dobry przykład takich mocnych wybić to 11bit, CDRL ostatnio - w korektach ruch powrotny nie miał takiego zasięgu by wybić SLa na sygnale kupna.

Głównie znaczenie tej techniki jednak jest psychologiczne. Wiedząc że już nie mogę stracić (albo możliwą stratę mocno ograniczyłem) mogę do takiej inwestycji podchodzić "na luzie". Oczywiście w korekcie jeśli jest możliwość nie przeszkadza mi to dobierać (zakładając że mi średnia cena rośnie - kolejne podniesienie SLa idzie na dołek korekty po wybiciu nowego szczytu - czyli książkowo).
Edytowany: 22 grudnia 2015 09:35


aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 22 grudnia 2015 09:59:29
cyzo napisał(a):
Największy problem mam przy mocnych wybiciach. Kiedyś Wojetek wspominał o obserwowaniu tygodniowej świecy wybijającej - wydaje się, że zdrowe wybicie nie powinno sie kończyć podażowym cieniem.

Widzę, że mamy podobne rozterki;) Ja nie byłbym taki restrykcyjny, bo jakby trzymać się zasady, że tylko marubozu bez górnego cienia na tygodniowym daje sygnał, to moglibyśmy tracić wiele okazji. Kiedy knot nie jest duży, to można po wolumenie, układzie średnich i ogólnej wymowie wykresu i tak wchodzić. Na pewno 50% cień i spadająca gwiazda negują sygnał, co do tego nie mam wątpliwości.

Ale mówimy tu o wejściach z tygodniowego wykresu. Czasami sprawa się komplikuje, bo sygnał jest tylko na dziennym i wtedy nie wiem, czy ma sens cofanie się niżej.
Edytowany: 22 grudnia 2015 10:01

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 22 grudnia 2015 11:54:01
Też to kiedyś próbowałem ugryźć (może nawet jest to w kronice). Też mam system bazujący na maksimach i oczywiste wydawało mi się, że kiedy przebijamy wielotygodniowe maksimum o jakieś ułamki procenta, to jest zupełnie inna sytuacja, niż kiedy go przebijamy o 10 czy 20%.

Te pierwsze mogą być nieznaczące, a przy tych drugich może być tak, że cały potencjał wzrostowy został bardzo szybko wyczerpany, korekta będzie bardzo głęboka i uderzy w stoplossa.

Szczerze mówiąc z analizy nic nie wyszło. Może tylko to, że najlepsze wydawały się wybicia „średnie”.

Próbowałem potem jeszcze przetestować, czy może inne parametry stopa pozwalają lepiej wykorzystać małe/duże wybicia, ale też niczego nie wykryłem.

cyzo
3
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-06-17
Wpisów: 753
Wysłane: 22 grudnia 2015 13:30:32
aurora80 napisał(a):
Kiedy knot nie jest duży, to można po wolumenie, układzie średnich i ogólnej wymowie wykresu i tak wchodzić.


No owszem, ale czy knot jest, czy nie okaże się dopiero w piątek o 17 a zakładam, że wchodzimy w ciągu tygodnia. Na koniec tygodnia oceniamy jakosć wybicia. Z tego co widzę ( i tu również podobna obserwacja co @leniucha) najlepiej wyglądają wybicia "średnie"...powiedziałbym spokojne, poprzedzone obrotami z poprzednich niz wybijający tygodni.

Jeżeli natomiast mamy do czynienia z takim mocnym wybiciem jak np. Alta (tygodniowa świeczka 32% liczac od Open do High) a nstępnie kończy się górnym cieniem o wartości 40% całej świecy...można zacząć mieć wątpliwości. Pytanie, czy koniec takiej świeczki to juz jest sygnał do przesunięcia SLa na BEP, czy np. czekac kolejny tydzień na rozówj wydarzeń.
Edytowany: 22 grudnia 2015 13:31

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 22 grudnia 2015 13:49:30
Tylko wiecie, że przesuwanie na BEP ma może dobry wpływ na psyche, ale zły wpływ na stan portfela? Oczywiście psyche też ma wpływ na stan portfela, pośrednio...

Zaliczyłem zjazd z 30% na -8% i szczerze mówiąc bolało niewiele bardziej niż zjazd 30% na 0% (tak mi się przynajmniej wydaje).

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 22 grudnia 2015 15:12:39
@Cyzo
A na dziennym też wchodzisz, czy tylko szukasz sygnałów na tygodniowym?

@Leniuch
Masz rację. skrajności nie są nigdzie pożądane. Dobrze, kiedy wybicie nie jest ani za silne, ani za słabe. Trzeba to ocenić zanim zamknie się świeca tygodniowa i w tym cały kłopot. No chyba, że tak jak w Twojej strategii, gramy automatycznie;)

A tak przy okazji, czy to co widać na dziennym na K2Internet, to RGR, czy trochę naciągana interpretacja?

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 22 grudnia 2015 15:21:13
1. Ale dlaczego zanim się zamknie świeca tygodniowa?

U mnie dopóki się nie zamknie, to nie ma wybicia w ogóle. Też przetestowane, nie pamiętam już jaka jest różnica, ale była.

2. Skrajności nie są pożądane, ale kiedy je wyciąłem ze strategii, wynik okazał się gorszy.
Edytowany: 22 grudnia 2015 15:22

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 22 grudnia 2015 15:34:19
Chodzi o to, że dopóki świeca tygodniowa nie zamknie się w piątek, tak jak pisał Cyzo, nie wiemy, czy będzie cień górny czy nie, a to już jest jakaś wskazówka dot. zakresu następującej po wybiciu korekty.

Przykład - kupuję akcje na wybiciu w poniedziałek, jest wyłamanie oporu, ładna świeca z wolumenem, a w piątek z tej ładnej świecy pozostaje 40-50% korpusu. Ja już mam pozycję otwartą, ale takimi cieniami oporów się nie wybija. I co wtedy robić, podnosić na BE, czy czekać ze stop lossem tam gdzie był ustawiony przed wejściem w pozycję.

Czyli Ty strategię masz tak skonstruowaną, że wchodzisz na zamknięciu, jeśli grasz na tygodniach, to system otwiera Ci pozycję w poniedziałek, ale już wiesz jaki był efekt wybicia. Ja tego jeszcze nie wiem, bo wchodzę w trakcie wybijania oporu.

Edytowany: 22 grudnia 2015 15:41


leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 22 grudnia 2015 16:02:33
A cień górny to już nie jest korekta? Podałeś przykład z poniedziałkiem, ale równie dobrze wybicie może być w czwartek albo w piątek...

Ja też nie wiem, jaki był tak naprawdę efekt. Oczywiście jak wybicie jest w poniedziałek, a na zamknięciu ciągle jest nad maksimum to wybicie jest w jakiś tam sposób „pewniejsze”. Z drugiej strony, jeśli wchodzę po 5 sesjach, to już dużo ruchu straciłem.

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 287
Wysłane: 22 grudnia 2015 17:32:23
Faktycznie kupując na początku świeczki nie wiemy jak się tydzień zakończy. W takim przypadku przestawienie na BEP częściej skończy się przedwczesnym wybiciem z pozycji. W zależności od preferencji albo można się zdecydować na dodatkowe ryzyko (kupując na niepełnej świeczce) ale złapać większość ruchu albo grać na świeczce tygodniowej następnej po wybiciu - tyle że wtedy SL się oddala a niektóre zagrania będą w ogóle niemożliwe z racji MM. W tym drugim przypadku istnieje też ryzyko że częściej trafi się na korektę ;p

Co do K2I- po powrocie to dawnego oporu (obecnie wsparcie na ok 13,9) szykuje się raczej atak na 16 zł. RGR zrobi się dopiero po wybiciu tych 13,9 dołem.

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 22 grudnia 2015 18:23:13
W tym drugim przypadku, czekając na kolejną tygodniową świeczkę , tj. tą po wybiciu, można stworzyć taki system, w którym zawsze będzie się czekało na korektę. Nieważne, czy wybicie jest silne, słabe, czy średnie. Wtedy MM będzie bardzo optymalne, bo wchodzimy w dołku korekty, ale minusem takiego podejścia jest to, że korekty mogą być płytkie i dynamiczne i wtedy, okazje będą uciekać. No i takie podejście wymaga cierpliwości.

A tak swoją drogą, coraz więcej okazji pojawia się na wykresach - zeby to tylko nie były pułapki;)
Edytowany: 22 grudnia 2015 18:25

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875

cyzo
3
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-06-17
Wpisów: 753
Wysłane: 23 grudnia 2015 00:16:42
aurora80 napisał(a):
Wtedy MM będzie bardzo optymalne, bo wchodzimy w dołku korekty,

I powracamy do sedna problemu. Jak sparametryzujesz "dołek korekty"?
Wydaje mi się, że takie podejście jest nawet bardziej ryzykowne, niż kupowanie na wybiciu w środku świeczki tygodniowej. Kupując w środku świecy, stawiając zlecenie zaraz na progu wybicia cena rośnie, przeważnie napędzana odpalanymi zleceniami z Lmt Akt. I dopiero, gdy sygnał zaczyna się negować (bo zlecenia LmtAkt się wypsztykały i nie ma więcej chętnych, żeby z ręki wkładać zlecenia) cena spada i powraca do poziomu wybicia - wtedy masz czas na stwierdzenie, czy to lipny sygnał czy nie ( w zależności od głębokości spadku).
Jeżeli natomiast zaczekasz z zakupem na korektę, stwierdzisz, że to już jej koniec - pomyłka od razu wprowadza Cię w straty. Nie ma czasu na decyzję.
Tak to widzę.

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 23 grudnia 2015 09:40:32
Ale ja się z tym zgadzam. Tylko jest to jeden ze sposobów, który też można stosować, w zależności jaką kto wybiera strategię. Osobiście rzadko czekam na dołek korekty. A jeśli nawet to robię, to nie muszę wiedzieć, czy to już dołek korekty (bo tego nie da się w 100% określić), sprawdzam tylko, jaki jest stosunek zysku do ryzyka i jeżeli korekta zeszła na tyle nisko (ale jeszcze trwa), że stop loss mogę już ustawić zgodnie z MM, to to wchodzę.
Najczęściej jednak ustawiam zlecenie z limitem aktywacji i mam spokój. Moje ulubione zagrania to te, gdzie tworzy się trójkąt. Np. aktualnie 11Bit pod tym kątem obserwuję i tam prawdopodobnie ustawię zlecenie oczekujące, bo na dziennym już mogę skonstruować trójkąt.

A dziś do portfela trafia Ciech.

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 287
Wysłane: 23 grudnia 2015 10:19:08
Obecnie robię zestawienie własnych transakcji z całego roku i ich analizę. Po 2 dniach i przewertowaniu połowy danych nasuwają się ciekawe wnioski:

1. Wchodząc w wybicie z konsolidacji w dopiero rozpoczynającym się trendzie wzrostowym np: Izoblok week

kliknij, aby powiększyć


Wybicie najczęściej bywa mocne (tu było 25% w jednej świecy) i kurs nie wraca do poziomów wybicia. W powyższym przypadku poszła korekta do dawnego szczytu który zadziałał jako wsparcie. Jak widać ważny też był obrót. Warto zauważyć że w przypadku kontynuacji trendu (świeca z maja marubozu) później korekta była nawet poniżej sygnału kontynuacji co jednak trendu nie zmieniło. Wniosek:
W przypadku tak mocnego wybicie NOWEGO trendu przejście na BEP po wzroście rzędu 10-30% nie powinno spowodować wybicia pozycji. W przypadku gdy gra się kontynuację (np Ciech) takiego luksusu nie ma - korekta może być większa a trend pozostaje niezmieniony. Izoblok to modelowy przykład ale ta prawidłowość się powtarza.

2. Miałem wiele transakcji z dobrym sygnałem kupna ale słabym wyjściem. Okazuje się że mimo bessy na WIG wielokrotnie nie należało wychodzić bo spółki sygnału sprzedaży jeszcze nie dawały. Wniosek: Sygnał sprzedaży na indeksie nie oznacza konieczności sprzedawania spółek z niego. Z kolei odwrotnie - sygnał sprzedaży na indeksie oznacza że nie powinno się kupować spółek z niego.

3. Potwierdza mi się reguła że najlepsze zwroty z inwestycji są dla inwestycji średnioterminowych - od kilku miesięcy do nawet kilku lat. Rzadko trafiają się dłuższe trendy niż 2 lata. Najczęściej trwają 6 miesięcy-1,5 roku. Przy czym trendy spadkowe trwają krócej z reguły.

4. Trafienie często nawet jednej z 5 spółek która zostaje w długim mocnym trendzie i trzymanie jej aż do klarownego sygnału sprzedaży niesamowicie ciągnie wynik portfela. Trochę to zbieżne z strategią "złotego strzału" - tyle że bardziej skuteczne...

Tyle luźnych moich przemyśleń z analizy roku na +14% (bez szału niestety), jak coś jeszcze z drugiej (gorszej) połówki mi się znajdzie to też podam. Sorry za zaśmiecanie ;)
Edytowany: 23 grudnia 2015 10:22

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 23 grudnia 2015 19:27:55
Wojtek, żadne zaśmiecanie - ja tu każdy wpis na różnych wątkach analizuje, bezcenna wiedza gratis - kto niekorzystna, ten niemądry;) I myślę, że nie mówię tu tylko za siebie.

Ja bym zwrócił jeszcze na jedną rzecz uwagę na Twoim wykresie. Po majowym marubozu, pojawiła się doji z potwierdzeniem w postaci kolejnej świecy, widać też wykupienie na oscylatorze i automatyczne rozpoczęcie korekty. Klasyka analizy technicznej.

O tym właśnie pisze Nisson : „szczególną ostrożność należy zachować w przypadku gdy doji pojawia się po wysokiej białej świecy, która z kolei następuje po okresie znacznych wzrostów. Znaczenie doji jako zapowiedzi odwrócenia trendu (w tym wypadku powstania korekty) jest tym większe, im bardziej wykupiony/wyprzedany jest rynek”

Niestety nić nie mówi o zakresie takich ruchów korekcyjnych. Tu już cała sztuka i kunszt w rękach inwestora.
Edytowany: 23 grudnia 2015 19:28

aurora80
15
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-05-29
Wpisów: 495
Wysłane: 29 grudnia 2015 11:50:13
Zastanowiłem się z tymi stop lossami i rozegram to tak:

Na Polnordzie i Rafako podniosłem w tej chwili stop lossy na BEP. Kolejny ruch, jaki wykonam, to poczekam, jak zamkną się świece tygodniowe na tych walorach i jeśli ich wymowa będzie optymistyczna (świece tygodniowe nie będą miały zbyt dużych cieni), to przesunę zlecenie obronne pod dołek tychże świec (nawet trochę niżej, bo stop lossy będą ustawiane z poziomu wykresu dziennego), żeby nie stracić za dużo zysku przy ewentualnej zmianie trendu.

I tak, na Polnordzie pod dołek świecy dziennej z 23.12, bo jeśli kurs wybije obecny opór (ten z października 2015 r.), to korekta nie powinna dotrzeć dużo poniżej 13 zł bez negacji sygnału, dla którego wchodziłem w transakcję.

Na Rafako poczekam, czy kurs pokona aktualny opór w okolicach 8 zł. Jeśli tak się stanie podniosę stop loss z BEP wyżej, analogicznie jak na Polnordzie.

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 287
Wysłane: 29 grudnia 2015 12:10:50
Cytat:
jeśli ich wymowa będzie optymistyczna (świece tygodniowe nie będą miały zbyt dużych cieni), to przesunę zlecenie obronne pod dołek tychże świec (nawet trochę niżej, bo stop lossy będą ustawiane z poziomu wykresu dziennego), żeby nie stracić za dużo zysku przy ewentualnej zmianie trendu.


Aż tak bym sam się nie rozpędzał z skracaniem stopa. RSI powoli zmierza w kierunku wykupienia więc raczej połowa/większość swingu wzrostowego na PND i RFK jest za nami. Na BEP SL wygląda bezpiecznie, wyżej jednak korekta może go moim zdaniem wybić.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


5 6 7 8 9

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,505 sek.

rkigmmxu
hwlghrgv
njjvsilz
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
wxtlisql
jxttabgo
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat