buldi napisał(a):Złotówka się umacnia wobec dolara i euro od ubiegłego wtorku a ostatnie osłabienie dolara wobec euro jest kolejnym byczym argumentem.
Wypadałoby zapytać o powód osłabienia dolara. Jeżeli prawdą jest to co twierdzi Ron Paul, to osłabienie dolara może być początkiem czegoś większego.
Wzrostów nie da się "zagadać". Wzrosty są i to duże. Ale głównie rośnie WIG20. MIS nadal w konsolidacji, ale coraz większa szansa że wyjdą górą.
Moim zdaniem giełdy wyprzedzają realną gospodarkę znacznie bardziej niż to wynika nawet z ich podstawowej cechy, czyli tzw. "dyskontowania przyszłości".
Powstaje pytanie kiedy FED zakręci kurek z dodrukowanymi pustymi pieniędzmi (to samo robi Bank Anglii). Może za miesiąc, może za rok. Co się wtedy stanie - można się domyślić.
Jednak w międzyczasie można nieźle zarobić na pompowaniu balonika - czego życzę bykom.
Ja poczekam, zgodnie z planem.