13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
14 czerwca 2010 10:22:50
Patrzę sobie na wykres DAX'a (roczny) i się pytam: Gdzie ta bessa?
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
14 czerwca 2010 11:13:30
bessa uciekła. niezgodnie z planem, ale przynajmniej sytuacja się wyjaśniła. Edek leci rakietą do góry.
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
14 czerwca 2010 11:25:08
No to zaczynamy pokazywać pozytywne infa aby uzasadnić wzrosty Cytat:14.06. Luksemburg (PAP/Bloomberg) - Produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła w kwietniu 2010 r. o 0,8 proc. mdm, po wzroście w marcu o 1,5 proc., po korekcie - poinformował w poniedziałek w komunikacie urząd statystyczny Eurostat w Luksemburgu. Analitycy spodziewali się wzrostu produkcji o 0,5 proc.
Rdr produkcja przemysłowa wzrosła zaś o 9,5 proc., podczas gdy oczekiwano jej wzrostu o 6,5 proc.
W marcu wzrost produkcji rdr wyniósł 7,7 proc.
W 27 krajach strefy euro produkcja przemysłu wzrosła w kwietniu 2010 r. mdm o 0,5 proc., po wzroście w marcu o 1,4 proc., po korekcie.
Rdr wzrost produkcji w 27 krajach UE wyniósł w kwietniu 2010 r. 7,8 proc., wobec wzrostu w marcu o 6,6 proc. po korekcie.(PAP)
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-01-07 Wpisów: 2 936
Wysłane:
14 czerwca 2010 11:40:27
Vox napisał(a):bessa uciekła. niezgodnie z planem, ale przynajmniej sytuacja się wyjaśniła. Edek leci rakietą do góry. Czy ktos zauwazyl ze sytuacja nagle i niespodziewanie zmienila sie po zeszlym weekendzie w ktorym to bylo spotkanie Mega Spekulantow w Hiszpani :) Od zeszlego poniedzialku wlasnie pod tym katem obserwuje i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony szybkoscia dzialania.
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
14 czerwca 2010 11:51:21
Misiowi znowu płaczą. A mogli skasować piękny zysk gdy SP500 walczył na 1040. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
1 Dołączył: 2009-06-25 Wpisów: 1 075
Wysłane:
14 czerwca 2010 12:01:54
Taurus80 napisał(a):Vox napisał(a):bessa uciekła. niezgodnie z planem, ale przynajmniej sytuacja się wyjaśniła. Edek leci rakietą do góry. Czy ktos zauwazyl ze sytuacja nagle i niespodziewanie zmienila sie po zeszlym weekendzie w ktorym to bylo spotkanie Mega Spekulantow w Hiszpani :) Od zeszlego poniedzialku wlasnie pod tym katem obserwuje i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony szybkoscia dzialania. nie wiem czy zauwazyles ale ja o tym pisalem podczas spotkania Dla mnie to bylo kluczowe co sie stanie po spotkaniu grupy Bilderberg i co ustala Nawet poswiecilem sporo czasu na sledzenie jakis przeciekow bo jest kilku fajnych detektywow politycznych na swiecie ale poza lista gosci nie udalo mi sie dotrzec do jakis konkretnych informacji.
|
|
0 Dołączył: 2010-03-15 Wpisów: 290
Wysłane:
14 czerwca 2010 12:55:12
Frog... To co podałem nie jest złą informacją ? myślałem , że strajki , jak i podobne kłopoty do Grecji państwa azjatyckiego najnowszych technologii, spowoduje , że rynek znów zostanie nadszarpnięty, ale nic. A czy ogólnie nasza gospodarka się poprawia hmmmm, stopy procentowe mówią , że banka kredytowa jest już mocno nadmuchana, zobaczymy co dalej. nocnygracz... ostatnio wyskoczyła informacja o węgrzech i one bezpośrednio też pewnie nie działają na twoje spółki , a giełda zleciała dosyć sporo. Też w tym wypadku można by powiedzieć , że ktoś gdzieś sobie coś napisał. To co się dzieje teraz jest wyraźnym znakiem dosięgniętego już dna, lub manipulacją. Jeśli rynek w dołku, nie reaguje już zbytnio na kolejne negatywne info, a najmniejszy pozytyw powoduje spory optymizm u inwestorów to znaczy , że rynek chce zacząć rosnąć. Za przykład może nam posłużyć produkcja w eurolandzie poszła w górę , ale nie na tyle aby aż tak tryskać radością jak zrobiły to rynki. Jednak rynek ma zawsze racje  . Cieszę się , że być może to już bardziej czytelny znak osiągniętego dołka bo , w końcu zaangażuje więcej kapitału. A propo tego spotkania, jeśli nie ma żadnego wycieku to rynek także nic nie wie , więc to co się dzieje pasowało by na dyskont oczekiwań wobec uchwalonych tam rzeczy.
Edytowany: 14 czerwca 2010 13:02
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
14 czerwca 2010 14:24:59
Verion napisał(a):Frog... To co podałem nie jest złą informacją ? myślałem , że strajki , jak i podobne kłopoty do Grecji państwa azjatyckiego najnowszych technologii, spowoduje , że rynek znów zostanie nadszarpnięty, ale nic. Właśnie to jest największym problemem przy próbie zrozumienia rynku. Dotyczy zarówno gospodarki jak i poszczególnych spółek. Nie jest ważne jak kształtuje się sytuacja w danym momencie (w gospodarce czy w spółce). Ważne jest, jak rynek widzi przyszłość gospodarki czy danej spółki. Podałeś złe dane, ale dane już powszechnie znane i będące uwzględnione przy wycenach (tak mi się wydaje)
|
|
0 Dołączył: 2009-01-07 Wpisów: 2 936
Wysłane:
14 czerwca 2010 14:35:25
Verion napisał(a):
A propo tego spotkania, jeśli nie ma żadnego wycieku to rynek także nic nie wie , więc to co się dzieje pasowało by na dyskont oczekiwań wobec uchwalonych tam rzeczy.
Jezeli za rynek uwazasz NAS to nic nie wiemy jednak nie zapominaj ze na tym wlasnie spotkaniu byla sama smietanka spekulacji polaczona ze smietanka najwiekszych swiatowych zlodziei :) "Politycy" Jezeli "Soros i spolka" grali na spadek euro to mozna sie spodziewac ze ujawnienie tamtego obiadu :) bylo celowe i upublicznione aby wciagnac "ulice" do zabawy oczywiscie w poczatkowej fazie zarobili jednak ostatni gasi swiatlo i tak zawsze jest ostatnia fala jakichkolwiek spadkow jest paniczna i za taka smialo mozna uznac EUR/USD Teraz dziwnie wszystko znow sie zmienilo od poniedzialku zeszlego :) mysle ze zapadly tam bardzo wazne decyzje jednak o ich konsekwencjach dowiemy sie w przyszlym roku obserwujac dane gospodarcze i wykresy poszczegolnych rynkow, walut, gield, surowcow na calym swiecie :)
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
14 czerwca 2010 14:47:43
WIG20 ładne pnie się w górę, a nasze małe i średnie spółki jak zwykle oderwane od większego brata - prawie bez zmian... O ile przy spadkach nawet mnie to cieszyło, o tyle teraz mam nadzieję, że zapragną dogonić wykres Blue Chipów
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-03-15 Wpisów: 290
Wysłane:
14 czerwca 2010 15:05:37
Frog...Japonia jest informacją świeżą , praktycznie nabrała oficjalnych danych w weekend, tak samo jak i strajki. Przecież ludzie mogą wywołać presje na rządzie , co może w konsekwencji zmienić rezultat uchwał. Dlatego logika wskazywała by aby rynek pozostał przynajmniej w konsolidacji. Taurus...Niech sobie ustalają, że już koniec spadku gry na euro , że zrobią to i tamto , aby było lepiej, tylko , że gdzieś te informacje muszą mieć przeciek, gdzieś te informacje muszą trafić, aby można było na ich podstawie podąć decyzje o kupowaniu akcji. My rybki giełdowe patrzymy tylko na to , że rośnie i podczepiamy się do fali z uwagi na sygnał AT. Wyważamy drzwi na oślep , licząc że za nimi będzie impreza, a nie komenda. Teraz tak jeśli rynek dyskontuje przyszłość. To popatrzcie Hiszpania, Niemcy, Francja, Italia, Grecja, Portugalia, Węgry, Japonia, te kraję przez zacisk pasa będą miały spowolnienie gospodarcze, cięcia wypłat , kosztów. To wszystko spowoduje , że przeciętny Helum, Enrike, Jamaha będą biedniejsi będą mniej wydawać. Podaż pieniądza w Polsce ? proszę. Cytat:Podaz pieniądza w maju (M3) wzrosla w Polsce o 2,3% mdm i 7,6% rdr , duzo mocniej od oczekiwan (odpowiednio wzrosty o 0,8% mdm 6% rdr) Prawdopodobnie dopalacz miał miejsce w budowie dróg stadionów, dopłaty z Unii itd. To wszystko powoduje wzrost cen, większą inflacje. Zatem patrząc w przyszłość i na rynki to coś jest nie tak :]. Jednak , wskakuje na fale i płynę razem z innymi po zyski. Jak dla mnie to teraz jedyne obiektywne narzędzie to AT, Fundamenty wzrostu dla mnie są niezrozumiałe.
Edytowany: 14 czerwca 2010 15:18
|
|
0 Dołączył: 2009-03-06 Wpisów: 3 042
Wysłane:
14 czerwca 2010 15:57:12
Frog napisał(a):WIG20 ładne pnie się w górę, a nasze małe i średnie spółki jak zwykle oderwane od większego brata - prawie bez zmian... O ile przy spadkach nawet mnie to cieszyło, o tyle teraz mam nadzieję, że zapragną dogonić wykres Blue Chipów Frogu, może będziemy mieli podobną sytuację na średnich i małych spółkach jak w drugiej połowie 2009? Kiedy to WIG20 rósł jak na drożdżach, a mniejsze spółki się niemiłosiernie konsolidowały?  Klika się i sprzedaje ;-)
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
14 czerwca 2010 17:23:39
Chwila prawdy:  kliknij, aby powiększyćThe recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2010-01-15 Wpisów: 197
Wysłane:
14 czerwca 2010 18:06:38
Klin zniżkujący na ES.F wybity, sygnały na wskaźnikach zielone, chyba rozpoczynamy nową falę wzrostową. Dodatkowo jak pociągnąłem sobie linię przez szczyty z przełomu z lat 2007/2008 to właśnie solidnie odbili sie od tej linii i można powiedzieć, że hossa sie rozpoczyna dopiero  Patrząc na ta linię to obecna korekta była powrotem do przebitej w styczniu linii długoterminowego trendu spadkowego. Tak to wygląda na ES.F, że właściwie to dopiero teraz po powrocie do przebitej w styczniu linii tego trendu i odbiciu od niej zaczyna sie hossa. Panic sale?!! Buy! Buy! Buy!
|
|
0 Dołączył: 2009-02-07 Wpisów: 89
Wysłane:
14 czerwca 2010 18:11:15
Verion napisał(a):Frog...Japonia jest informacją świeżą . A ja myslalem ze od dawna jest wiadomo ze Japonia jest najbardziej zadluzonym panstwem swiata (w stosunku do swojego PKB), wiec nie wiem czy mozna to traktowac jako cos swiezego... Verion napisał(a):My rybki giełdowe patrzymy tylko na to , że rośnie i podczepiamy się do fali z uwagi na sygnał AT.. ja sie podczepiam, bo uwazam se jakas spolka jest wyceniana ponizej swojej wartosci, a nie bo mi sie cos wg AT wygeneruje. Verion napisał(a): Zatem patrząc w przyszłość i na rynki to coś jest nie tak :]. Jednak , wskakuje na fale i płynę razem z innymi po zyski. Jak dla mnie to teraz jedyne obiektywne narzędzie to AT, Fundamenty wzrostu dla mnie są niezrozumiałe.
Dlaczego fundamenty sa niezrozumiale? Moze jak sie rozpatruje gielde jako calosc, to rzeczywiscie sytuacja makroekonomiczna nie napawa optymizmem, widac duzo zagrozen. Ale gielda to zbior spolek. Tak ja juz ktos dzisiaj napisal, jaki to ma wplyw na moja jedna czy druga spolke w PL, ze w Grecji czy innej Japonii ktos porzuca sobie krzeslami, bo mu 14 pensje chca zabrac? Polacy przestana tankowac, jesc, budowac? Jezeli spolka jest notowana ponizej swojej wartosci, poprawia wyniki i ma niezle perspektywy to znaczy ze ma fundamenty zeby rosnac (a sporo jest takich u nas). To jest bardzo zrozumiale. Wlasnie niezrozumiale sa spadki po -5% polskich spolek bo w USA wydano mniej pozwolen na budowe, a w Japonii sprzedano mniej platkow Nestle niz sie spodziewali analitycy ;) - jaki to ma wplyw na moja spolke, na jej wycene? Pozdrawiam
|
|
0 Dołączył: 2010-01-15 Wpisów: 197
Wysłane:
14 czerwca 2010 18:21:38
Oczywiście że wpływ ogólnych nastrojów jest na każdą spółkę. Czy znasz spółkę, której kurs nie spadł podczas bessy? Panika na rynku powoduje, że wyprzedawane sa wszystkie wktywa często PKC i nie ma wtedy znaczenia czy spółka dobra czy zła. Tak samo podczas euforii kupowane jest wszystko jak leci. Panic sale?!! Buy! Buy! Buy!
|
|
0 Dołączył: 2009-09-10 Wpisów: 57
Wysłane:
14 czerwca 2010 18:51:37
ami napisał(a):Oczywiście że wpływ ogólnych nastrojów jest na każdą spółkę. Czy znasz spółkę, której kurs nie spadł podczas bessy? Panika na rynku powoduje, że wyprzedawane sa wszystkie wktywa często PKC i nie ma wtedy znaczenia czy spółka dobra czy zła. Tak samo podczas euforii kupowane jest wszystko jak leci. W globalnej wiosce gospodarki wszystkich w miarę rozwiniętych państw są ze sobą powiązane, i np. zwiększona tzw. awersja do ryzyka (niedawno znów odmieniana przez wszystkie przypadki) spowoduje wycofanie kapitału (w tym zagranicznego i z naszej giełdy). Nie jesteśmy samotną 'zieloną' wyspą... Btw, chwilowo zawracamy na południe, i coś mi na to wygląda że możemy się odbić od linii średnioterminowego trendu spadkowego...
Edytowany: 14 czerwca 2010 18:53
|
|
0 Dołączył: 2009-02-07 Wpisów: 89
Wysłane:
14 czerwca 2010 18:55:21
Mialem na mysli realna wycene, nie gieldowa. to ze gielda tak reaguje to wiadomo, raz przeszacowuje raz niedoszacowuje.
odnosilem sie do zupelnie czegos innego. Kolega twierdzil ze jest niezrozumiale ze rosnie cos i ze nie ma fundamentow zeby rosnac, bo wszedzie armagedon sie szykuje... A wg mnie wiele polskich spolek ma niezle fundamenty zeby porosnac jeszcze troche. A to ze jak jest panika to nawet najlepsze spolki spadaja no to coz, taka cena za niepewnosc, ale to stwarza okazje do atrakcyjnych zakupow.
Pozdr
|
|
0 Dołączył: 2009-02-07 Wpisów: 89
Wysłane:
14 czerwca 2010 19:00:12
Fiszka napisał(a): W globalnej wiosce gospodarki wszystkich w miarę rozwiniętych państw są ze sobą powiązane, i np. zwiększona tzw. awersja do ryzyka (niedawno znów odmieniana przez wszystkie przypadki) spowoduje wycofanie kapitału (w tym zagranicznego i z naszej giełdy). Nie jesteśmy samotną 'zieloną' wyspą...
Zgoda. Tylko ze ja inwestuje w poszczegolne spolki, a nie w gospodarke czy cala gielde. Bedzie panika i spadnie cena? Mozliwe, ale to bedzie oznaczalo jeszcze bardziej atrakcyjna cene dobrych spolek (o ile oczywiscie w miedzyczasie nie wyskoczy jakis trup z szafy w danej spolce ;) Reasmujac nie uwazam ze przez to ze gdzies tam dzieje sie zle nie ma fundamentow zeby np w Polsce lepsze spolki urosly (w dluzszej perspektywie, nie interesuja mnie wahania -+3% co ktorys dzien). Pozdr
Edytowany: 14 czerwca 2010 19:04
|
|
1 Dołączył: 2009-10-29 Wpisów: 273
Wysłane:
14 czerwca 2010 19:31:24
bulluk napisał(a):Fiszka napisał(a): W globalnej wiosce gospodarki wszystkich w miarę rozwiniętych państw są ze sobą powiązane, i np. zwiększona tzw. awersja do ryzyka (niedawno znów odmieniana przez wszystkie przypadki) spowoduje wycofanie kapitału (w tym zagranicznego i z naszej giełdy). Nie jesteśmy samotną 'zieloną' wyspą...
Zgoda. Tylko ze ja inwestuje w poszczególne spółki, a nie w gospodarkę czy cala giełdę. Będzie panika i spadnie cena? Możliwe, ale to będzie oznaczało jeszcze bardziej atrakcyjna cenę dobrych spółek (o ile oczywiście w międzyczasie nie wyskoczy jakiś trup z szafy w danej spółce ;) Reasumując nie uważam ze przez to ze gdzieś tam dzieje się zle nie ma fundamentów żeby np w Polsce lepsze spółki urosły (w dłuższej perspektywie, nie interesuja mnie wahania -+3% co ktorys dzien). Pozdr Widzę kolega bulluk jest zwolennikiem ciągłego uśredniania w dół w razie spadków na giełdach.
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.