No Panowie...
Od niedawna czytam ten wątek,ale muszę przyznać,że z przyjemnością się czyta Wasze posty,bo da się odczuć,że większość z Was-to fachowcy...I to bez względu na to,czy teraz się mylicie,czy macie rację.
Co prawda czasem daję się sprowokować przez niektorych wtrąceniami politycznymi,z którymi się nie zgadzam mając samemu poglądy prozachodnio-liberalne z jak najszybszą prywatyzacją i jak najniższymi podatkami,ale tam,gdzie są posty odnoszące się do giełdy,to poziom jest naprawdę fajny i wysoki
Zauważylem też pewną zależność-im ktoś ma większą wiedzę i więcej do powiedzenia,tym jego wypowiedzi są bardziej zdystansowane co do giełdowej sytuacji,choć przebija oczywiście bardziej sprecyzowany pogląd.
To tak trochę ogólnie,ale szanuję tu posty Mathu,v3nom'a,Buldi'ego,Voxa,Frog'a i jeszcze kilku innych by się znalazło.
Niepewność jest teraz spora na rynku,faktycznie indeksy zachodnie (i nasze) są wysoko,są jednak wzrosty po ścianie strachu.Gra jest jednak coraz bardziej ryzykowna i jeśli przyjdzie zwrot,to nagle,gdy czujność będzie uśpiona.
Ja ciągle nie mam argumentów techn.do spadku,na razie sobie zaklinam spadki,a rynek swoje,ale mam nieodparte wrażenie,że coś wisi w powietrzu.
Choć jest kilka spółek,które fajnie mieć przed raportami,niektóre bardzo zaskoczyły przełamaniem kryzysu...Ale nie chcę wymieniać nazw,bo to byłoby naganianie,a sam tego nie lubię na wątkach,każdy ma swoje typy.