kmsc2 napisał(a):Bardzo dobra analiza:
www.bankier.pl/forum/temat_pod...Ps. Do panów z stockwatch:
Marniejecie ostatnio, że na bankierze można znaleźć bardziej rozbudowane analizy niż tutaj ;P
To raczej zbiór pobożnych życzeń...
Po pierwsze - na jakiej podstawie ktoś założył, że AIG dzieli się "swoją częścią" z 505?
Warto zerknąć do dokumentu OVID opisującego zasady współpracy z AIG:
Cytat:
Na mocy zawartej umowy wydawniczej, Emitent na dzień sporządzenia niniejszego dokumentu
informacyjnego, otrzymał od Wydawcy wynagrodzenie w wysokości 1.500.000 zł z tytułu
ponoszonych kosztów produkcji gry „Metamorphosis”, co stanowi całość środków, jakie zobowiązał
się pokryć Wydawca w ramach pokrycia kosztów developmentu gry. Ponadto poza wynagrodzeniem,
o którym mowa wyżej, Emitent będzie otrzymywać od Wydawcy opłaty licencyjne, uzależnione od
wysokości dochodu netto, uzyskiwanego przez Wydawcę ze sprzedaży (dystrybucji) gry
„Metamorphosis” oraz innych produktów, do produkcji których została użyta licencja udzielona przez
Emitenta (fanowskie gadżety i akcesoria związane z grą- merchandise). Wysokość opłaty licencyjnej
stanowi iloczyn wysokości dochodu ze sprzedaży, o którym mowa w zdaniu poprzednim oraz wartości
procentowej, której wielkość będzie uzależniona od zrealizowanego recoup (zwrot nakładów
Wydawcy na grę „Metamorphosis” w postaci wypłaconych Emitentowi kosztów developmentu,
pokrytych przez Wydawcę kosztów portowania i kosztów marketingu Wydawcy).
Dochód netto oznacza wszelkie przychody Wydawcy zaksięgowane na jego rachunkach bankowych z tytułu sprzedaży (dystrybucji) gry w dowolnej formie oraz wszelkich innych produktów
zrealizowanych na licencji udzielonej przez Emitenta, po uwzględnieniu ewentualnych upustów
udzielonych przez Wydawcę i po pomniejszeniu tych przychodów o koszty kwalifikowane (bezpośrednie i zapłacone koszty uzyskania przychodu poniesione na produkcję egzemplarzy pudełkowych oraz dystrybucji egzemplarzy cyfrowych) z wyłączeniem podatków
A zatem w nie ma mowy o przychodach ze sprzedaży gry, tylko o dochodzie netto definiowanym jako uznania wpływów na koncie AIG.
Co więcej z tych wypowiedzi na bankierze wynika, że to 505 jest głównym wydawcą, bo on prowadzi przedsprzedaż i wystawia dokumentu na rzecz AIG:
Cytat:Pisałem maila do All in Games, z którego dowiedziałem się, że nie mają jeszcze dostępu do danych sprzedaży, ponieważ sprzedażą preorderów zajmuje się 505 Games i jeśli tylko dostaną te dane to udzielą stosownej informacji.
Także najbardziej prawdopodobny podział wygląda tak, że wszystkie rozliczenia z dystrybutorami ma 505 Games, który po pokryciu swoich kosztów podzieli się wpływami z AIG, a dopiero potem, po pokryciu kosztów AIG podzieli się swoimi wpływami z OML.
Na jakiej podstawie autor zakłada, że OML może mieć więcej niż 50 proc. po zwrocie kosztów AIG?
Z tych słów na czacie:?
Cytat:Nie możemy podawać szczegółowych danych, natomiast zasada jest taka, że dopóki nie zwrócą się wydatki wydawcy to mamy mniejszy udział, a po zwrocie tych wydatków, to my mamy większy udział
Dla mnie to nic innego jak informacja o tym, że podział przychodów netto zmienia się po osiągnięciu rentowności na projekcie przez wydawcę. Wcale nie oznacza to, że deweloper ma większy od wydawcy. Tylko ma większy niż wcześniej.
Są tam także inne kwiatki:
Cytat:Prawo do marki/znaku towarowego oznacza, że OML nie może zrobić drugiego Ghostrunnera bez AIG. Nie ma też powodów, dla którego mieliby to zrobić, skoro premierę gry można uznać za bardzo udaną. Prawa do marki/znaku towarowego nie oznaczają jednak praw autorskich do kodu (w uproszczeniu – do silnika gry), które przynależą do OML. W skrócie, o ile nie zostały zawarte jakieś odbiegające od standardów umowy, OML może zrobić nową grę na bazie swojego silnika, ale nie może jej nazwać Ghostrunnerem
GR działa nie na autorskim silniku OML, tylko na Unral 4:
steamcommunity.com/app/1139900...