PARTNER SERWISU
sloymybk
1 2 3 4

Joł leszcze!!!!!

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 kwietnia 2009 17:46:32
Pullin' my leg, eh? :)

Mam talent do pisania i wykładania po prostu rzeczy skomplikowanych (skromność back ON).

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 16 kwietnia 2009 17:46:42
WatchDog napisał(a):
Myślę, że mamy tutaj niespodziewanie bardzo poruszającą dyskusję.
Zgadzam się z Tadkiem co do brutalnej prawdy: gdyby takie burst'owe zarabianie było naprawdę w zasięgu, gospodarka by stanęła, bo ludzie woleliby siedzieć na giełdzie. A przynajmniej, mielibyśmy w Polsce multimilionerów na pęczki, a nie pięciu na krzyż ;)

Przeczytałem z uwagą sprawę eksperymentu DvE. Dla mnie D=E to znaczy predyspozycje to właśnie talent. Nie ma mowy żeby rodzili się naturszczycy umiejący już w kołysce składać zlecenia. Tego się trzeba nauczyć, ale nawet po bardzo długiej nauce od najlepszych, na końcu wygrywa ten, kto ma warsztat i talent, z tym kto ma tylko warsztat.

Krzywa kapitału i poziomy stopów: jak to robić, jest jakiś soft, uznana metoda, albo jakieś źródło, które mógłbym poczytać?

Ponadprzeciętne zyski: miło jest pomarzyć. Oczywiście się zdarzają tak jak czterolistna koniczyna albo wzrosty po 40% w jedną sesję. Tylko zawsze kurczę jakoś mnie omijają ;) A tenże właśnie mechanizm przyciąga ludzi do giełdy: jest jak brzęk wypadających z automatu monet w kasynie, który trwa i trwa i trwa i trwa... Tylko to znów nie moja maszyna.

Żeby nie było, że coś podważam. Cały czas się uczę, obserwuję i szukam wytłumaczenia.
Kwintesencja to wypowiedź Sławka: zawodowy trejder ma gorzej. On musi trejdować, bo za to mu płacą. "Nie płacimy ci żebyś stał kolejny miesiąc poza rynkiem" - to bodaj dotyczyło jednego z lepszych zarządzających w Polsce, nazwijmy go Robertem N. Wszędzie jest to samo: "We don't pay you to pick bonds. Pick stocks!". Przymus trejdowania, skąd by się nie wziął, zwiększa ryzyko zabawy. Bo nawet zarobione już pieniądze ciągle są na giełdzie i codziennie może zdarzyć się mniejsze czy większe boom.

Odniosę się w nocy... Teraz obowiązki rodzinne mnie porwały :)

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 16 kwietnia 2009 17:51:32
WatchDog napisał(a):
Pullin' my leg, eh? :)

Mam talent do pisania i wykładania po prostu rzeczy skomplikowanych (skromność back ON).


A jaki to ma związek z założeniem i prowadzeniem portalu, ten Twój talent do pisania ?
Ja nie mam talentu do pisania i też sobie stronę założyłem Whistle
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl


WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 kwietnia 2009 17:52:46
Masz masz, zayebistego bloga poczyniłeś.

Nie gadam dalej. Wracajmy do tematu. king

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 16 kwietnia 2009 18:08:48
WatchDog napisał(a):
Masz masz, zayebistego bloga poczyniłeś.

Nie gadam dalej. Wracajmy do tematu. king


To jest CAŁKOWICIE w tematyce tego wątku.
Masz presję na wiedzę, masz wiedzę, doświadczenie, nie boisz się pracy ponieważ ciężko pracujesz na sukces, pragniesz wyzwań, jesteś konsekwentny...itp itd

Tego samego potrzeba w inwestowaniu...

Potrzeba warsztatu i umiejętności wyciągania wniosków a nie warsztatu i talentu {no chyba że w Twoim rozumowaniu to talent}.
Sam warsztat zawsze przegra, talent to przy malowaniu dzieł sztuki...a Ty tuaj jakieś sztuki chyba nie uprawiasz ?

A do wzrostu w jeden dzień 40% wystarczy szczęście. Nigdy w moim giełdowaniu nie widziałem ile mi pozycja wzrośnie. Wiedziałem, że prawdopodobnie będzie rosła, nie widziałem ile i czy na 100%. Nad czym niesamowicie boleje ale potrafię z tym żyć.hmph
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 kwietnia 2009 18:21:59
No dobra, zgodzę się. Potrzeba pracy, parcia do przodu, i tak dalej. I najprostszej na świecie motywacji: zarobić...

Ale talentu też potrzeba i będę tego bronił. Może tak Ci to wytłumaczę: Wojewódzki ma talent, Figurski nie ma. Kondrat ma talent, Linda nie ma. Górniak ma talent, Urbańska nie ma. Doda ma talent, Mandaryna nie ma.

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 16 kwietnia 2009 18:30:13
WatchDog napisał(a):
No dobra, zgodzę się. Potrzeba pracy, parcia do przodu, i tak dalej. I najprostszej na świecie motywacji: zarobić...

Ale talentu też potrzeba i będę tego bronił. Może tak Ci to wytłumaczę: Wojewódzki ma talent, Figurski nie ma. Kondrat ma talent, Linda nie ma. Górniak ma talent, Urbańska nie ma. Doda ma talent, Mandaryna nie ma.


Jesteś pod ścianą... ale korci mnie zapytać czy czasem Linda nie ma więcej pieniędzy niż Wojewódzki tongue1
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl

TheBlackHorse
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane: 16 kwietnia 2009 18:30:45
WatchDog napisał(a):

Ale talentu też potrzeba i będę tego bronił. Może tak Ci to wytłumaczę: Wojewódzki ma talent, Figurski nie ma. Kondrat ma talent, Linda nie ma. Górniak ma talent, Urbańska nie ma. Doda ma talent, Mandaryna nie ma.

Porównania jak najbardziej trafne. Każda z wymienionych osób ma talent i można powiedzieć Urbańska ma talent do tańca, Górniak nie ma. Zgadzam się z WD, zarobić się da ale zarobić 1000% już potrzeba mieć trochę talentu. Pewnej smykałki, którą jedni mają od urodzenia a inni chcą mieć.
You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 kwietnia 2009 18:55:13
Dapi napisał(a):
Jesteś pod ścianą... ale korci mnie zapytać czy czasem Linda nie ma więcej pieniędzy niż Wojewódzki tongue1

Gruszki do jabłek... Kondrat ma więcej niż Linda, a Wojewódzki niż Figurski Angel

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:03:46
WatchDog napisał(a):
Dapi napisał(a):
Jesteś pod ścianą... ale korci mnie zapytać czy czasem Linda nie ma więcej pieniędzy niż Wojewódzki tongue1

Gruszki do jabłek... Kondrat ma więcej niż Linda, a Wojewódzki niż Figurski Angel


Istnieją takie rozwiązania:
1. przypadek
2. brak istotności statystycznej
2. ankieta była skonstruowana tendencyjnie

zauważyłeś że we wszystkich to ja mam rację thumbright smilebox
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl


tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:06:39
Staję na głowie żeby dowieść że trzycyfrowe stopy zysku są całkowicie niemożliwe w dłuższym terminie, a kolega sugeruje że wystarczy talent i 1000% wpadnie do kieszeni.

Zatem jeszcze jaśniej. Proponuję rozważyć 25-letni okres inwestowania. Wystarczająco długi aby wyeliminować fuksa szczęściarzy lub pecha pechowców.
1000% rocznie?
w tym czasie zamieniłoby złotówkę w 10 000 000 000 000 000 000 000 000zł; cały majątek świata jest miliardy razy mniejszy
100% rocznie?
ze złotówki 33.5mln
50% rocznie?
ze złotówki 25.2tys
22% rocznie?
ze złotówki 144zł

Mam nadzieję że już teraz wszyscy rozumieją że nawet 50% jest kompletnie nierealne. Ktoś o takim zysku zarobiłby 175 razy więcej niż Warren Buffett. Zaczynałby mniejszymi pieniędzmi, ale wkrótce nadrobiłby ten mankament z nawiązką.
Nie opędziłby się od bogaczy chcących powierzyć mu kasę w zarządzanie.

Magia procentu składanego.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:18:44
Jakie "wystarczy"? Ja Cię tu popieram, a za to mam zyebkę d'oh!
Może przez jeden rok z dwudziestu da radę osiągnąć ten tysiąc procent. I się więcej nie powtórzy temu samemu człowiekowi. A do zysków z giełdy to w ogóle trzeba mieć talent, jako wisienka na torcie bardzo ciężkiej pracy.

howgh. dajcie odpocząć przed raportami.

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:21:25
WatchDog napisał(a):
Może przez jeden rok z dwudziestu da radę osiągnąć ten tysiąc procent.


otóż to. zarobić, wycofać się i na emeryturkesalute
EEX

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:22:26
Mamy chyba metodologiczne nieporozumienie i zmierzamy w kierunku porownywania blondynow do fryzjerow. Nikt chyba nie twierdzil, ze zyski 1000% p.a. sa mozliwe przez 30 lat z kolei....?

PS. Treaz przeczytalem post WD i wlasnie "o to cho"...
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....
Edytowany: 16 kwietnia 2009 19:29

TheBlackHorse
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane: 16 kwietnia 2009 19:24:50
SlawekW napisał(a):
Mamy chyba metodologiczne nieporozumienie i zmierzamy w kierunku porownywania blondynow do fryzjerow. Nikt chyba nie twierdzil, ze zyski 1000% p.a. sa mozliwe przez 30 lat z kolei....?

O toto Tatobinky !
You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 kwietnia 2009 21:41:28
W pojedynczym roku to wszystko (prawie) jest możliwe, ale w pojedynczym roku ogromną rolę odgrywa szczęście.
Dlatego raczej warto rozmawiać o średniorocznej stopie zwrotu wziętej z długiego okresu.

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 16 kwietnia 2009 22:05:17
Zawsze mi sie podobal klasyczny cytat: Szczescie trzeba sobie umiec zorganizowac....:)
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....
Edytowany: 16 kwietnia 2009 22:05

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 kwietnia 2009 22:09:01
Zuchy z JPM lub GS potrafią sobie zorganizować (podobnie jak Wielki Szu) ale my nie damy rady.
Niestety musimy grać uczciwie przeciwko szulerom.

kui3a
0
Dołączył: 2009-02-26
Wpisów: 38
Wysłane: 16 kwietnia 2009 22:17:34
pytania jeszcze jak ta średnioroczna stopa zwrotu jest liczona bo jak w jednym roku będzie 100% a w drugim 10% to średnio wyjdzie 55%

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 16 kwietnia 2009 22:19:03
Raczej 48.3%

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3 4

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,417 sek.

hqtrwtpi
okhktdmt
najdwdzh
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
djolndmu
eisgptls
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat