sargon25

Panowie a w jakim terminie spodziewacie sie trailera, skoro dopiero podpisali umowena jego stworzenie to może być 2,5,7,10 miesięcy?

Moim zdaniem,jako "inwestora intuicyjnego" trzeba czekac na materiały z Inkwizytora,tak ja napisal Scarry po takich materiałach będzie wystrzal kursu i jestem tego niemal pewien. To jest troche spółka 1 gry, bo poza Inkwizytorem reszta sie nie liczy póki co, zreszta te symulatory sa słabe,tematy oklepane,troche zgrane, nic odkrywczego więc nie ma pod co rosnąć. Wszedlem kiedys w TDS i obawiam sie sprzedać,bo w każdej chwili moga mnie zaskoczyć jakimś materialem z Inkwizytora a wówczas kupowac może byc za późno...

Być może to był powód plotek i wzrostów...

www.gov.pl/attachment/55b6eda4...

15 stycznia 2020 12:50:29 przez Rif
Zastanawiam się czemu mając gotową trylogię Wiedźmina, nie dokonują remasteru dla konsol aktualnej bądź przyszłej generacji. Wiedźmin 2 nadal potrafi zakrztusic mocne pecety, bo oferował już w momencie premiery wiele fajnych rozwiązań technicznych. Wiadomo, że pierwszego trzeba by już mocnej reanimowac. Jestem pewien, że znalazłoby takie wydanie mnóstwo nabywców.

Też sie nad tym zastanawiałem to mnie tu wyśmiali jak wiejskiego głupka - ale widzę, że nie jestem jedyny,ktory dostrzega straconą (albo traconą) szansę

Zgadzam się z Tobą,bo to, że uważam, iż mogli cos zrobic lepiej nie znaczy, ze to co zrobili zrobili źle, może niewielka ale zasadnicza różnica :) Nie podcinam sobie z tego powodu żył, nie płaczę jak muzułmanskie placzki na pogrzebach, jest bardzo dobrze a mogło byc jeszcze lepiej, tyle. Nie chce sie powtarzać ale osobiście własnie Redom ufam najbardziej z calego GPW i najbardziej w nich wierze ale to nie znaczy, że jestem ich fanatykiem, który jest ich ślepym wyznawcą i warto mieć swoje zdanie bo tak jak sam pisales CDR miał kilka porażek w swojej historii i to nie tylko Witcher MOBA , wrzucam linka do zapewne znanego wiekszosci artykułu:

www.komputerswiat.pl/gamezilla...

+do tego Gwint na konsole tez nalezy uznac za porazkę, wiec chociażby z tych powodów warto byc dociekliwym i odrobine nieufnym. Kochaj ale sprawdzaj i trzymaj ręke na pulsie... ;)

ps. Space Cowboy merytoryki na takim forum mozna oczekiwac od osób,ktore biora pieniadze za swoje analizy a od nas, zwykłych uczestnikow forum byloby to nie na miejscu. czasami czytam tu takie brednie tych mądrali i forumowych filozofow,ze az trudno mi sie powstrzymac przed tym filozowaniem

I tak i nie...oczywiscie macie wiele racji ale czy to nie jest tak,że trudno zniechecić swoich wiernych fanów i oddanych graczy bo oni juz dawno nabyli gry CDR, wierny gracz, oddany gracz, lojalny klient - to określenie znaczy mniej wiecej tyle, że kupuje produkty Redow podczas premiery a jesli brak mu gotowki to na przecenie pierwszej,drugiej a przecen -70% było już kilkanascie,kilkadziesiąt ? Co to za lojalny klient Redów i ich wierny fan i gracz,który czeka 4 lata żeby kupic grę... czy tylko mi sie to wydaje nielogiczne? Ci,ktorzy kupowali teraz to "niewierni Tomasze" ,osoby grające okazjonalnie w gry które na fali serialu zdecydowaly sie ja kupić, wszyscy inni ale raczej nie wierni fani. Nie chciałbym takich lojalnych klientow prawde mowiąc...dlatego nie robiliby zadnego problemu z -50% skoro teraz biora te gre w pelnej cenie.Logiczne czy nie?

Różnica między nami a CDP jest taka że oni mają dostęp do danych sprzedażowych. I sami najlepiej wiedzą czy bardziej opłaca im się przecena o 50% czy o 70% ;)

Jak najbardzej masz racje , społka warta 25 miliardów pln musi ich mieć całe mnóstwo, zapewne maja cale sztaby ludzi,korzy te dane zbieraja,analizują,robia analizy analiz i podejmuja decyzje ALE co z tego, skoro dysponujac tymi wszystkimi narzedziami potrafili spartolić Gwinta,bo zabrali sie za niego za późno,caly czas zmieniali te gre i wielu graczy twierdzi,że zmienili go na gorsze, malo tego najpierw zrobili Gwinta na PC i konsole zeby ostatecznie zrezygnowac z tych ostatnich i na koncu urzadzenia mobilne na iOS i Androida za kilka miesiecy zamiast zrobic dokładnie odwrotnie...Android,iOS, Pc,konsole. Dane sprzedazowe,analizy i dziesiatki tęgich glow nie daja gwarancji podjecia własciwej decyzji ;)

Zgadzam sie z dejw-em, ze ażtak duzy rabat nie był potrzebny, wystarczyło 50%, gracze byliby zadowoleni a CDR zarobić sporo więcej. Tam ktos jest albo zbyt dobry dla graczy albo nie wyczuwa pewnych niuansów. Wydaje mi sie, że gdy robiono kolejne przeceny W3 taki bodziec w postaci 70% przeceny był potrzebny żeby ponownie sprzedać duża ilość gry, zainteresowac nia tych ,którzy do tej pory nie nabyli gry ale serial Netflixa wynosi gre na inny,wyzszy poziom , po tym serialu Wiedzmin staje sie superbohaterem również w swiecie filmu, awansował , przebil sie do najszerszego grona odbiorcow ok + - 150 mln i ten fakt zwieksza wartość tez gier. Z całym szacunkiem nie kazdy gra w gry, nie kazdy lubi tematyke fantazy nawet jesli jest graczem, serial jak widac zachecił sporo ludzi do zakupu gry wiec -70%...niepotrzebnie, wystarczyłoby -50% i byloby to bardzo fair wobec graczy ale i sporo korzystniejsze dla spolki, nie straciliby z tego tytułu dobrej opinii a jestem spokojny, ze sprzedaliby podobna ilośc sztuk bo juz w pełnej cenie W3 caly czas jest w polowie 1 strony...
Widze, że niektorzy analitycy i forumowi znawcy nadinterpretowuja pewne wypowiedzi, dlatego zaznaczam, że nie jest to zarzut z mojej strony a jedynie sugestia, iz mozna bylopewna kwestie rozwiazac inaczej,korzystniej.

Ja natomiast osmiele sie miec nieco inne zdanie, tak na logikę to biorę,...faktem niezaprzeczalnym jest,ze to serial Netlixa napedzil ta niewiarygodna sprzedaż dla CDR a nie sama wyprzedaż, potwierdzaja to kolejne rekordy ilości graczy pokazywane przez steamdb, (102 172 osób nie wliczając innych źródeł) Wiedźmin 3 od ponad tygodnia jest na 1 miejscu bestselerów Steam albo zmienia się z ktryms z konkurentów spadając na krótko na 2-3 miejsce, jednak moim skromnym zdaniem CDR nie wykorzystal tutaj szansy, ktorą dał mu Netflix. Cieżko jest mi wysnuwać wnioski dlaczego bo o to nalezaloby zapytac tęgich głów w CDR ALE od jakiego czasu wiadomo bylo,że Netlix bedzie robil Wiedzmina...rok, dwa temu? Ktos u Redów popelnil tak zwany "grzech zaniechania" tak to nazwe i nie zrobili przez to wszystkiego co mogli byli zrobic. Nie docenili siły popularności Netlixa, nie chcieli a moze jakies inne powody, nie wiem. Na ich kontach kiszą się na nisko oprocentowanych lokatach setki milionów zlotych (ok 500 mln no chyba ze cos sie zmienilo) więc na tak zwany "chlopski rozum" bez szczegolnego analizowania, filozowania można było rok/półtora temu zbudować jakis maly zespów skladajacy sie z strzelam 30-40 ludzi,korzystając z tych pieniedzy,ktore maja i zrobic cos ekstra na premiere Netflixa,jakis nowy produkt/gre np DLC,jakas strategie w Świecie Wiedzmina, odświeżyć Wiedzmina 1 albo 2 czyli to sie chyba nazywa remake cos co byloby pewna wartoscia dodaną i zdyskontowaloby ta ogromna popularność Wiedzmina bo tego co sie teraz dzieje,tej popularności można sie bylo domyslic, to nie przekracza intelektualnych mozliwości ludzi zatrudnionych za grubą kasę przez Redów. Moim zdaniem Gwint jest tak niszowy,że nie ma sensu przywolywać go jako kontr przykladu, Wiedzmin 3 na NS...premiera byla duzo wczesniej i tez nie dyskontuje nawet w czesci tego hajpu bo to powinno byc cos na PC,PS i XB. Trzeba tez pamietac, ze nie trzeba od razu robic wielkich gier AAA z otwartym swiatem,ktore sa arcydzielami,przyklady innych spolek pokazują, że mozna zespolem 20-50 osobowym stworzyc swietne gry, PW pokazuje,że kilka osob może zrobic fajny symulator sprzedajacy sie w dziesiatkach sztuk bez darmowej reklamy serialu wśród 150mln abonentów na calym swiecie ...A o sprzedaż i zysk ztej sprzedaży jetem spokojny widząc jak chociażby na Steam sprzedaja sie pierwsze wersje Wiedzmina,ktore jakosciowo odbiegają istotnie od tego co teraz wie wydaje.
Dlatego uwazam, że CDR , tzn ich tęgie głowy nie popisali sie , nie wyczuli momentu,byl to fatalny "tajming" i ja rozumiem że teraz wszystkie rece na poklad i pracuja nad CP2077,pełna zgoda ale to jest firma warta 5-6 miliardow $ wiec powinna być tak profesjonalna i dzialac wielotorowo iz takich okazji,nie powinni tracić,ich dzial strategii powinien okazje do wykorzystania wychwycic juz w momenciey gdy Netflix podpisal umowe z Sapkowskim i zamiast kisić kapuste na kontach (po co ?) powinni ja wykorzystac i na pewno nie odbylo by sie to kosztem jakosci, nie w przypadku CDR. Mam wrażenie,że troche CDR zachowuje sie jak mala prowincjonalna firemka ,ktora pracuje nad 1 grą i skupia sie na niej tylko,że od spolek wartych miliardy dolarow musimy oczekiwac/wymagać wiecej...mogłaby tak sie zachowac Farm51,CIG , czy jakies inne spółki nie najwyzszych lotów ale nie społka ktora ma ambicje wskoczyc na 4 miejsce w WIG20. Na szczeście będą najprawdopodobniej jeszcze 2 sezony Wiedzmina na Netflixie wiec moze ktos w CDR sie obudzi i zrobią coś przed Wiedzminem 4 bo jak to mowi staropolskie przyslowie....trzeba kuć żelazo póki gorące a nie byc mądrym Polakiem po szkodzie (przyslowia sa madrościa narodu i nie bez powodu). To sa moje przemyslenia.

Zdaję sobie z tego sprawę,korpo kierują sie tylko i wyłacznie zyskiem,wiec jeśli pierwszy sezon okazalby sie totalna klapą to zapewne nie zawachaliby się zrezygnowac z dalszej produkcji, ale dopóki im się to oplaca to pilka jest w grze...mamy 2 sezony i tylko to jest pewne. Na 7 sezonów nie licze ale każdy sezon to darmowa reklama na calym swiecie dla CDR bo korelacja serialu Netflixa i gry CDR + książek Sapkowskiego jest niezaprzeczalna a my (akcjonariusze ) na tym tylko zyskujemy. No chyba, że ktos tradycyjnie nie miał odwagi, żeby kiedys tam kupic ich akcje i teraz marudzi bo co mu pozostalo...
Na pewno Wiedzmin nie bedzie drugą Grą o Tron,ale czy w ogóle powinien...ja liczyłem, że będzie po prostu Wiedzminem sam przed siebie niepotarzalny a nie jakas lepsza, gorszą kopią GoT. Ale nie będzie bo robi go lewicowa korporacja z USA gdzie nawet elfy sa Murzynami,więc nie spodziewalem sie niesamowitej przenikliwości umysłu, przeczytania wszystkich ksiązek Sapkowskiego, ogarniecia wszystkich wątkow i zrobienia z tego arcydzieła...mysle, że to ma sie sprzedać a nie koniecznie byc kultowym arcydzielem jak GoT (gdyby przy okazji tak wyszlo to swietnie) ale mimo tego i tak mozemy byc zadowoleni i zacieramy rączki bo za chwile oglosza nam Wiedzmina 4 no bo inaczej byc nie może
A co do W4 ...to niech mi ktos powie czy zrobienie kolejnej ogromnej gry z tego uniwersum nie bedzie problemem, czy to nie bedzie troche juz zgrana płyta?Czy moze im sie udac zrobic kolejna niepowtarzalna grę...no co wymysla dziesiatki nowych potworow i w roli glównej Gerlald..?Na pewno sie sprzeda ale jak to sie ma do podejscia Redow,ktorzy chca zawsze robic arcydzieła :)

greqq...musisz mu załatwic oficjalne pismo z Netflixa koniecznie z czerwonymi pieczatkami i dobrze gdyby bylo poświadczenie notarialne - sory ale nie mogłem się powstrzymać

Dlaczego profesorowie nie sa najbogatszą grupa spoleczna, dlaczego nie ma wśród nich wielu milionerów mimo,że teoretycznie sa namadrzejsi w kraju...poswiecili życie nauce, maja przeogromna wiedzę ,tytuły naukowe o ktorych wiekszośc z nas może pomarzyc a jednak to często ludzie po zawodowkach, szkołach srednich czy cienkich uczelniach wyzszych dochodza do duzych fortun...bo prosci ludzie (nie prymitywni czy głupi ) widza szansę a Ci drudzy glownie widzą zagrozenia. Szukaja argumentów na NIE. Tym razem Ci sie nie udało, moze następnym razem Ci sie uda.
Ja czasami mam wrażenie, ze czytanie tych wszystkich forów ,analiz forumowych guru, dyskusji do niczego mnie nie przybliża. Gdyby kierował sie, sugerował sie tymi opiniami takich jak tu powyzej Panowie to zapewne nie zajałbym pozycji na CDR na poziomie 24 zl (trzymam do teraz), a pamietam ile było analiz, watpliwosci , nie usrednilbym na Farm51 po 5 zl tez wbrew opiniom i analizom z forum m.in Stockatch-a. Czytanie tego wszstkiego niestety zasiewa w umysle ziarno niepewnosci i zaczyna sie czlowiek zastanawiac...a moze oni maja racje. To często i tak sie rozjezdza...fundamenty dot konkretnych spolek vs kurs więc te wszystkie "analizy" sa często niewiele warte. Paradoksalnie bardziej przydatne jest czytanie forum bankiera bo tam przynajmniej sa spekulanci, ktorzy wrzucaja info np o nowych grach, recenzje,opinie i mamy wszystko "juz" w ciagu kilku mimut , godzin...a tu zalezy na czasie. A tu wrzucisz jakiegos linka i co go moderator/admin usunie albo ktos Ci sie wypowie 3 dni po istotnej informacji gdy cena akcji poszla o 100% w gore...i jest juz musztarda po obiedzie. A skoro i tak samemu podejmujemy decyzje inwetycyjne to nie ma sensu zatruwac sobie glowy takimi informacjimi (cudzymi opiniami) które tylko cie zniechęcą do ryzyka (zdrowego ryzyka). Jeśli ktos nie chce ryzykować i boi sie spolek takich jak Juju to powinien zalozyc lokate w banku.


ps. Zdrowych i wesołych Świąt Panowie , dużo sukcesów i trafionych inwestycji w 2020 roku,wielu zysków, innym,którzy cały czas sią wahają i boja ryzyka świetnych analiz

Bardzo błyskotliwy wpis. Proponuję, żebyś wkleił go sobie w stopce. Ja jednak na forum pozostanę przy rozwodzeniu się nad spółkami i ich produktami, bo nie widzę ciekawszej alternatywy. Natomiast ty możesz dodawać wpis za wpisem, ile to twoim zdaniem wzrośnie lub spadnie kurs. Ja ci nie zabraniam, nie wiem jak moderatorzy. Nie znalazłem też, żadnego wpisu od ukazania się trailera, który negowałby możliwość wzrostu kursu. Być może zatrzymałeś się na etapie wiary, że pozytywny lub negatywny wpis na giełdowym forum przyczyni się do spadku lub wzrostu kursu i stąd twoje przekonanie, ci którzy "filozofują", nie ryzykują. Taki urok spółek działających w gamedevie, że przy kapitalizacji na poziomie 10 mln zł spekulacyjny kapitał może z kursem zrobić niemal wszystko. Istotne jest dla mnie, żeby potrafić rozróżnić inwestowanie od spekulowania. Dzięki temu można rozsądnie zarządzać swoim kapitałem. Osobiście nigdy nie spekuluję kapitałem większym niż 5% portfela w jedną spółkę. Natomiast zainwestować zdarzało mi się nieraz nawet do 100%. Tu z pomocą przychodzi rachunek prawdopodobieństwa. Jeżeli spółka zrobiła dotąd pięć gier na PC i absolutnie wszystkie sprzedały się tragicznie słabo - w tym Realpolitiks i Kursk i jednocześnie wszystkie były bardzo słabe jakościowo, zarówno w ocenie recenzentów jak i graczy, to prawdopodobieństwo, że ich kolejne gry będzie czekał odmienny los jest znacznie mniejsze niż to, że okażą się kolejną wtopą. Ładny trailer nic tu nie zmienia, ale daje pożywkę do spekulacyjnego zarobku.
Edytowany: 20 grudnia 2019 18:07



Ależ rób co chcesz, naprawdę i ja będę robił co uznam za słuszne, pozostanę przy swojej wierze .


Rozumiem baks, że to nie forum bankiera i to jest forum na wyższym poziomie, takie ę ą, jakby to powiedzieć...dla inwestorów nie spekulantów,no i z troszkę wyższej półki a nie dla swołoczy z bankiera ;) ale czasami mam wrażenie, że część dyskusji to taka sztuka dla sztuki i wyszukiwanie argumentow na NIE. I wiesz po co to pisze...żeby Ci nowi nie sugerowali sie tym filozowaniem. Sam gdybym sie kiedys zasugerowal to zapewne podjał bym zle decyzje inwestycyjne, na szczęście poszedlem pod prąd i jestem zadowolony. A tak to ja się zgadzam ze wszystkim co piszecie nt Jujubee.

Pomijając wszelkie dywagacje nt fundamentów, tego czy Dark Moon sprzeda sie czy sie nie sprzeda, w ilu kopiach, czy bardziej badz mniej jest podobny do FP, czy Juju to bankrut czy nie, czy ma pieniadze czy nie, czy będzie kolejna emisja akcji itd to wszyscy jesteśmy tu chyba po to, żeby kupować tanio a sprzedawac drogo akcje..Śmiac mi sie chce z wielu specówi analitykow ,którzy zawsze udowadniaja swoje racje będąc na NIE. Ta społka to dobry przyklad gdzie w tydzien można było bez zadnej wiedzy , która mają najlepsi znawcy nie tylko z tego forum ale wszytkich innych forów że mozna było kupic akcje i zarobic prawie 100% bo zwiastun od JJU pojawil sie na YT i kilka dni kurs stal w miejscu na 2,5 zl i co niektorzy woleli filozować zamiast ryzykować
Zmierzam do tego, że czasami nie trzeba miec wielkiej wiedzy z zakresu analizy technicznej, fundamentalnej itd , nie trzeba czytac dziesiatek książek i uczestniczyc w dziesiatkach drogich kursów....wystarczy troche bystrosci, odwagi, ryzykanctwa , logiki. Aczkolwiek doceniam oczywiscie dużą wiedze osob z tego forum i jest to bez porównania lepsze miejsce niz forum bankiera ( ) tylko trzeba pamietac, że tym "klu" jest zarabianie pieniazkówa nie rozwodzenie sie nad spolką i jej produktami.

Naprawdę tak uważasz Scipio....?
Nie wygląda to źle ale w przypadku tej spółki droga od pomysłu do realizacji jest daleka i niestety pełna komplikacji, wybojów,niedoróbek i czasami może sie skonczyc na porażce czego przykładem był niesławny Kursk.Nie dali zupelnie rady mimo,ze tematyka była dobra czego przykładem byl wydany przez Playway Uboat...
Pocieszające w jakims stopniu jest,że pracują nad Dark Moon,do tego Realpolitiks 2, ich sztandarowa produkcja w tym momencie plus jakies porty tych wczesniejszych "cudeniek"...biorac pod uwagę obecny kurs,jeśli ktoś lubi ryzyko...

Ktoś może wie co się dzieje dzisiaj z Unimotem...-12% nie wróży dobrze. Jakiś powód takiej paniki musi być.

No chyba nie jest to dobra strategia dla tej akurat społki, poszukaj w necie artykułówo ich koronnej produkcji Kursk (moze nie slyszałeś...)ale mieli spory budżet,jak na nich ogromny, niby ciekawy pomysl ale zepsuli wszystko co bylo do zepsucia i poszli na dno jak ich Kursk...Wydaje mi sie, że mogloby byc podobnie z kolejnym projektem,a przypomne, że mieli robic niejakie "Konklawe"...i cale szczescie,że ktos tam sie w pore zorientowal by zrezygnowac z takiego wymysłu. Z tego co widac to spolka robi przciętne gry,ich pracownicy to nie są wirtuozi , raczej rzemieslnicy + brak marketingu + slabe pomysly na gry i sa efekty. Wyszedł im (jak na nich) Realpolitiks więc powinni rozwijac ten projekt a nie rozdrabniać sie na "nurkach" o ktorych nikt nie słyszał gdzie uzdrawia się rybki-z całym szacunkiem ale gry polegajace na uzdrawianiu rybek w swiecie zabijania,mordowania,obcinania glów mieczami, strzelania z partyzanta, gdzie mózg i krew bryzga a trupy scielą sie gesto...to sie ma nijak do rynku, to tak jakbyśmy w kraju mięsozerców otwierali knajpe VEGE EKO. To nie może dac zysków,to sztuka dla sztuki.Tak jak poprzednik napisal...można miec nadzieje, ze wpływ wydawcy na projekt Realpolitiks 2 bedzie tak istotny,że wymusi odpowiednią jakość.
Samo przeportowanie gier na inne konsole na pewno nie zaszkodzi zwlaszcza jesli zrobi to inny producent za udzial w zyskach...
Jedno jest pocieszajace....ze powoli zaczynaja pojawiac sie informacje o RP2 i innych projektach..jest wiec nadzieja, że coś zacznie sie dziać pozytywnego w społce,bo czy może byc jeszcze gorzej...?

Co sadzicie o dzisiejszym raporcie kwartalnym społki,mialy byc straty i są...ale nie znalazlem w nim zadnych konkretnych informacji o sprzedaży nowego SGWC ani tez o LotF 2 czy tez innym tytule. Chyba mimo wszystko pozytywnym zaskoczeniem sa wysokie oceny tej gry na Steam (ponad 75% pozytywów), 2 patche co świadczy pozytywnie o społce, że jednak poprawiają dosyc szybko niedorobki , mimo biadolenia troli na Steam podczas trwającej wyprzedaży gra na 3 stronie globalnych bestselerów a wieszczyli , że runie w otchłań i juz nigdy nie wroci. Tylko co z tego jeśli to wszystko malo przy niskiej cenie gry i ogromnych dlugach społki...
Zauwazyłem też, na GOG.COM że wraz ze SGWC zadebiutował jednoczesnie SGW 3 i Sniper 2 i przez tydzien całkiem niezle sie sprzedawaly na tej platformie.
Co sądzicie?

Oby nie było tak jak wielokrotnie, że bedzie mały impuls, wzrośnie kilka % i wroci do spadkow...

Spodziewalem sie po tych wszystkich informacjach, że oceny beda na poziomie 3-4/10, no w koncu miano najbardiej hejtowanej spółki growej na polskiej giełdzie zobowiązuje...

Panowie w dniu premiery ma byc wydany jakis duży patch, naiwne pytanie...Ci wszyscy recenzenci rozumiem,że oceniaja gre bez tej łatki ?

Czyli słabo raczej jeśli 6/10, co o tym sądzicie ?

Pytanie- czy jest tu osoba,która czytala CD Action,ciekawy jestem jaką ocene wystwili nowemu SGWC...

Ryzykuję
Kolejny juz raz sie naraże, ale wydaje mi sie, że branża gamedevw Polsce jest dosyć specyficzna w tym pozytywnym znaczeniu i nie trzeba mieć ogromnej wiedzy, zaliczać kolejnych kursy za kilkanaście tysięcy pln, znać większość zagrań, byc dobrym w analizie technicznej , fundamentalnej (wiedziec co to w ogole jest...) itd no chyba, ze jest sie spekulantem, obraca się tym kapitałem,dokonuje wiele transakcji w miesiacu...Jeśli jest sie takim planktonem jak ja, ma sie do zainwestowania pakiety ekstra gotówki po kilkanaście tysi na czas roku, dwóch,trzech, bez cisnienia że jest mi ona niezbedna do życia,to chyba można zarobic na wiekszości spolek z tej branzy,poza kilkoma wyjątkami oczywiscie w dłuzszej perspektywie czasu. Chyba nawet te najbardziej wyśmiewane i które zawiodły zaufanie inwestorów, również przed kolejnymi premierami pozwolą zarobić...wystarczy kilka newsów o planach na grę, jakis material video i i nawet Jujubee czy CIG w tydzien czy dwa rosnie o 100, 200%...i chyba nie ma sensu sie na to obrażać tylko trzebaby korzystać. No chyba,że inwestujecie tak duże kwoty,że nie mozecie sie podlaczyc pod trend tylko go tworzycie...ja niestety nie dysponuje takimi

Ok juz wiecej nie pisze,niech teraz fachowcy wypowiadaja sie nt tych wszystkich zawiłości dot. T Dust , bardzo chetnie poszerzam swoja wiedzę od madrzejszych od siebie.

Hm ciekawe kto ma racje, za 2 lata sie przekonamy

Jak to skomentujecie Panowie ...

www.infostrefa.com/infostrefa/...

To dokupisz sobie ich akcji i skorzystasz z okazji inwestycyjnej

Oj Kolego rafsty nie jest ze mną tak źle jak myslisz, oj mialem 2 naprawde poważne wtopy, cóż..trzeba było sie z tym pogodzić i naprawdę nie pragnę ich wiecej ale jeśli będziemy chcieli miec pewność inwestycji to pozostaje lokata bankowa.

remix1977...jesli nie rozumiesz prostej przenośni ktorej uzylem to drąż temat nadal w Wikipedii, 7 lat nie masz, ja Ci nie bedę tlumaczył kazdego słowai kazdego uzytego porównania. Co wy byscie zrobili bez wiki swoja drogą...

Rif ...po co Ty inwestujesz na giełdzie,dlaczego jestes inwestorem i ryzykujesz swoje ciężko zarobione pieniadze (tak mniemam, bo moje sa ciezko zarobione)...żeby zarabiac, pomnażać je czy rozwodzic sie nad faktem czy wzrost Farm51 ma uzasadnienie w fundamentach czy to tylko spekulacyjne pompowanie kursu. Zawsze bylem przekonany, że jeśli spółka zatrudnia realnych ludzi, ma realna siedzibe,realne produkty ,plany itd to nie jest wydmuszka,wiec mozna sobie zalozyc jakis cel zysku,ktory chce sie osiagnąc i gdy cena wzrośnie to realizujesz zysk a jesli spadnie to strate i wychodzisz. Jedni czekaja na 300% inni 30%, jedni akceptują mniejsza inni wiekszą stratę. Jeśli jakaś spolka daje perspektywy zarobku, nie jest fata morgana,istnieje fizycznie, ma perspektywę wydania dobrej gry,zamiarza zwiekszyć istotnie zatrudnienie, podpisuje szereg umow a to z autorem ksiązki na podstawie której beda robic gre a to z inwestorami,ktorzy maja finansowac produkcję to gezie tu masz wydmuszkę? Na takiej podstawie to polowa firm gamedevu jest wydmuszkami bo zatrudniaja 10 osob czyli mniej niz 1 stacja Orlenu w Polsce...jedna nieznana nikomu,zapomniana czesto postawiona na jakims wygwizdowie stacja..a jednak te firmy sa na giełdzie,robia gry i odnosza sekcesy ,malo tego ich szumnie nazywane "zespoły" maja raptem 3-4osoby...i robią niezłe gry. Czy to wydmuszki...Co robisz na forum firmy, ktoranie ma żadnych fundamentow...ciekawość,nuda w domu? Czy kolejny z Ciebie altruista z ogromnym poziomem empatii dla takich jak ja i ostrzegasz wszystkich takich naiwniakow (jak ja) żebysmy nie stracili tu swoich pieniedzy ? Dzięki,doceniam to,spoko z Ciebie czlowiek ale jesli strace to najwyzej wezme 2 miesiące bezpłatnego i pojade na ogorki do Niemiec,odrobię Tyle w zyciu straciłem, jeszcze więcej nie zarobiłem a moglem że dam sobie radę, ale ewentualna nagroda moze bedzie warta tego ryzyka. Na CDR mam ponad 600% ,zadnych kołek nie robie,wiec raczej spekulantem nie mozna mnie nazwać,na innych społkach jestem na minusie,jak chyba każdy z nas ... Nikogo nie naklaniam, nikogo nie namawiam, do kupna czy sprzedazy akcji The Dust ( jakichkolwiek innych spółek), jesteśmy dorośli, każdy ma rozum i sam podejmuje decyzje (za zachowujmy się jak frankowicze, których siłą zmuszano do CHF ) nie wiem skad ty to wyczytaleś, a juz na poklasku z Waszej czy kogokolwiek strony to zalezy mi najbardziej na swiecie haha Co mialby mi dac ten poklask? Może Ty wypowiadasz sie na tym forum, żeby wskoczyc na jakis poziom i mieć status guru..spoko, skoro Cie to kreci, nie oceniam. Na poklasku ludzi na forum bankier.pl czy stockwatch pisząc to co pisze nie moge liczyc i jestem tego swiadomy, od poklasku są tu inni, ja bedę szczęśliwy jesli zarobie za 3 lata na akcjach T Dust.No i na koniec- nie jestem szalony, nie inwestuje całego kapitału w spolke typu The Dust :)

Możesz miec rację z tą katastrofą, wszystko jest możliwe, jednak jak do tej pory ile spólek growych z GPW i NC zbankrutowalo...2?...Zresztą odkąd odkryłem to forum kilka lat temu zawsze czytalem opinie tutejszych forumowiczow,ktore nie wiem dlaczego ale są w wiekszosci przesycone pesymizmem, wszelkie wątpliwości interpretowane sa negatywnie. Intersują mnie spółki growe ale jako drobnego inwestora (plankton) ktory inwestuje na rok-dwa godzę sie z duzym ryzykiem, żeby zarobic, natomiast od zawsze tutaj na forum wiekszosc rozwodzi sie nad samymi grami ,ich jakoscia, nad sczegołami technicznymi co często nijak sie ma do tego co dzieje sie na naszej gieldzie i kursie akcji danej społki. Zadałem jakiś czas temu cala litanie pytań na Farm51, oczywiscie guru odpowiedział, że to za duze ryzyko, nie ma sensu , negatywnie, grado niczego,nic z tego nie będzie- to byloprzed premiera EA WW3. Od tamtego czasu mozna było 2-3 razy porzadnie zarobić i tym powinnismy sie zajmowac, jak wyjąć kase z The Dust a nie czy oni zbańczą za 1, 3 albo 5 lat, bo mnie to malo obchodzi czy Inkwizytor bedzie drugim Wiedzminem, trzecim Diablo czy czwartym Cyberpunkiem...Tu chyba większość nie widzi zlota co jest dziwne jak na inwestorów i spekulantów przystało. Kolumb i jemu podobni odniesli sukces bo widzieli złoto,zaślepialaich rządza odkrycia zlotych miast i podbili cala Ameryke Południowa i Srodkową...pomniejsze problmyktóre mogly wystapic po drodze nie miały znaczenia bo widzieli "złoto",nie ważne że na statku były szczury, zaloga umierała, że choroby, indianie , dzikie zwierzeta,cel był jasny-złoto . Wy widzicie tylko problemy po drodze albo tylko tak piszecie "paląc Jana". Niech sobie The Dust zbańczy jeśli do tego czasu pokaże nam gameplaya z Inkwizytora bo ci ktorzy teraz zaryzykowali na pewno zarobia i to mnie interesuje. A sposoby finansowania tych biznesów to kwestia baaardzo istotna ale wtorna, pozostawiam to zarzadowi. Wierzę, że maja na to jakis plan,pomysł i to realizują...Wystarczy zobaczyc na Farm51,zatrudnia ponad 100 osob i nie jest jakims no nejmen, żeby w ogole ruszyć w ogóle z produkcja 2 tytulów musieli zdecydowac sie na formule EA, co działa jak dziala,na WW3 wylalo się szambo zlych ocen , CHLTY też nie okupuje pierwszego miejsca na globalnych bestselerach Steam ale przynajniej maja możliwośc zrobic te gry i jest szansa na sukces (teoretyczna). The Dust wybrał inna drogę, poczekajmy ,zobaczymy co z tego wyjdzie ,może ich droga okaże sie lepsza niz F51, jest tez droga w ktorej robi sie emisje akcji za emisją dla wszystkich (a nie tylko dla 3 inwestorow) i to chyba bylaby najgorsza z mozliwości. Nie każda firma od razu jest CDR albo Techlandem z kontami w banku wypchanymi setkami milionów zlotych,to chyba trudno wam Panowie zrozumieć. Jak spolka bez doswiadczenia,bez pieniedzy, majaca bardzo fajny i dobry pomysl na gre Inkwizytor z czym chyba zgadzamy sie tu wszyscy ,która nabyła prawa do ciekawej historii ma przekuc to na grę i sukces...Jesteście tacy mądrzy to zróbci to lepiej, zalozyc społke z o.o. to 5 tys zł jesli dobrze pamietam, co to dla takich biznesmenów i profesorow,pokażcie że zrobicie to lepiej, przcież gry moze robic każdy,wystarczy zalozyć spolke,,kupic historie, jest wielu autorów,ktorzy naisali ciekawe historienpGrzedowicz (Pan lodowego ogrodu) A może Thorgal albo cos z Lema,fantastyczne ksiązki,ponadczasowe historie, nic tylko brac i dzialać...ale to nie takie proste.... Ja daje im pewien kredyt zaufania,troche ich akcji mam ale niewiele, jesli cena spadnie do 7-8 zł na pewno dokupie z perspektywa sprzedazy za 2-3 lata, mnie te kilkanaście tysi nie uwiera tu i ówdzie, żeby sie wieszac gdy zbankrutują. CDR kupowałem po 24 złi tez czytalem bardzo duzo zlego o Redach a ile szamba na Wieśka 3 wylewano na necie, pamietam to. Ja mam pamiec może niezbyt dobra ale dlugą,wy macie swietna pamiec ale najcześciej krotką (duza część) Akcje CDR trzymam ,jest to najlepsza moja inwestycja a że nie jestem spekulancikiem to mam czas bo byc może ten ich plan sie ziści, jesli nie trudno,im wieksze ryzyko tym wiekszy zysk, aczkolwiek nie twierdze, ze to co jest teraz to mi sie podoba i że nie mam obaw, oczywiscie, że mam ale na tym polega ta zabawa, że nikt niczego nam tu nie gwarantuje. Widzę złoto i tyle....

Przecież nikt Cie nie zmusza, żebys podejmował tak duze ryzyko i kupowal akcje The Dust, masz takie firmy jak CDR, Orlen, PKO BP i setki innych, gdzie w rok zarobisz 5 moze przy dobrych wiatrach 10% , na CDR pewnie więcej. Po ilosci wpisów domyslam sie, że nie jestes tu od wczoraj wiec po co takie komentarze, zwłaszcza, żenie ma w nim zadnej merytoryki, kazdy jet dorosly, podejmuje samodzielnie decyzje i akceptuje inny poziom rryzyka.Im wieksze ryzyko tym wiekszy zysk, to prawda znana od wieków.
Na K.Kolumba tez mowili "szaleniec" ale to tak na marginesie...

Ostatnio pojawiło sie sporo informacji w temacie wiec wrzucam ciekawy wywiad z Jackiem Piekarą nt. Inkwizytora.

www.youtube.com/watch?v=UqSSPK...

Kholat....Jednym słowem, żeby nie wdawac się w czcze dyskusje - bredzisz.

To chyba zbyt daleko posunięty optymizm, rzekłbym, że próbują sobie radzić na NS i dlatego zajmują się grami z 3-4 ligi. Ekspertem w tej dziedzinie to oni będą gdy zaczną portować gry chociażby z polskiej 1 i 2 ligi (półki) ale rozumiem, że uczą się,zdobywają doświadczenia tylko czas najwyższy zrobić jakiś krok do przodu. Skoro zrezygnowali z tworzenia gier własnych a chcą się rozwijać to trzeba wziąć się za jakieś poważne produkcje i ich portowanie.

Chciałbym sie Panowie dowiedzieć czy upadek Onico będzie miało wpływ na Unimot-pozytywny,negatywny, bez wpływu? Czy ten drugi może pokusić sie o przejecie klientów tego pierwszego ?

Czy ktoś by mi w skrócie wyjaśnił dlaczego Onico upadło,bo przecież jeszcze do niedawna to był glówny konkurent Unimotu,czytam informacje o tej sprawie i aż trudno uwierzyć, że w ciągu kilku tygodni spółka całkiem spora znika z mapy, czy podobny los może spotkać Unimot, że za 3 tyg bank tak z niczego zażąda spłaty kredytu,na jego przykładzie zrobią to 2-3 inne banki i kolejna plajta, czy to jest możliwe?

W dniu dzisiejszym Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games ogłosił, że podpisali z Qubic Games umowę na portację i wydanie co najmniej 8 tytułów tego studia.
Wrzucam link ze StrefyInwestorów:

strefainwestorow.pl/wiadomosci...

Jak myślicie,co to zmienia w sytuacji tej spółki, jest szansa dzięki tej umowie,że zajmą się portowaniem poważniejszych tytułów a nie jak do tej pory nic nie znaczącej i mało dochodowej drobnicy ?

Witam moich pozytywnie nastawionych do F51 forumowiczów

Znalazłem ciekawy wywiad o Reconie w WW3 w "Kulturalne Media"

kulturalnemedia.pl/gry/recon-c...

Jakie macie przemyślenia w tym temacie?

Uprzejmie donoszę iż martwe WW3 od wczoraj jest dystrybuowane przez Humble Bundle ,dzisiaj z tego co widzę jest na 1 stronie.

Panowie pytanie: jaki % sprzedaży ma ten kanał, chcialem sobie uzmyslowić ile sprzedaaje GOG.com,Steam,HB ?

Koruptos czyli tak naprawdę te nasze "dyskusje" nie mają za bardzo glebszego sensu no bo niewiele się od siebie dowiemy, to czym się tu wymieniamy to subiektywne spostrzezenia i opinie , za które i tak nikt nie bierze odpwiedzialności, każdy może sie mylic, kazdy moze miec rację, jeśli sie pomylisz w swoich ocenach np WW3 ale i inyych społek to po prostu było,minęło. Kasa stracona albo nie zarobiona. Dlatego uważam takie rozmowy za "pitu pitu" bo wolę ufac swojemu przeczuciu,przekonaniu i przynajmniej wiec, że to moja zasługa/wina a nie decyzja podjeta po dyskusjach z ludzmi z forum.To byloby gorzej znieść.Aczkolwiek lubie wiedziec co mysla inni ludzie nt tej spółki i jej gier .Nie mam zamiaru Cie nawracać na moje poglądy, ani nikogo innego ,zresztą znając życie Ci którzy tu wchodzą i czytajato forum są zaangażowani i wierzą w sukces społki.

Pamiętam kilka miesiecy temu zadałem tu cala serię pytań o Farm51 i którys z tutjszych bonzów odpisał, za co byłem wdzieczny ale nie byłata pozytywna opinia o Farmie.Naszczęscie go w ogóle nie posłuchałem i usredniłem w dół po 5-6 zł, później pojawiło sie WW3 ....

Ok kontynuując narrację (zktorą sienie zgadzam) że macie rację załóżmy, że WW3 jest martwa,nie do uratowania, więc za miesiac F51 zamyka projekt,nie ma tej gry bo nie warto angazowac sie w martwa gre z której nic nie bedzie. Co nam pozostaje w społce,mamy Czarnobility...i co w związku z tym? Czy ten projekt jest tak samo skazany na porażke jak WW3 czy może daje perspektywy rozwoju społki i sukcesu tej gry ?


Jeśli Cie uraziłem to nie miałem takiego zamiaru, nie bądź taki delikatny :) Postaram sie być milszy na przyszlość .

Prosiłem o konkrety a nie osobiste jakies tam niczym nie poparte odczucia,opinie.Kazdy z nas ma swoje opinie prawda?Ty uwazasz tak,ja inaczej, czyli 1 do 1 i nic ztego nie wynika a ja chce zobaczyc statystyki,informacje obiektywne ,przecieki,badania na grupie graczy ... Nie tylko do Ciebie byl moj poprzedni wpis skierowany,nie jesteś az takim guru tutaj. Pytanie byłodo uczestnikow tego forum bez kierowania go do konkretnych osob. Nie atakuje Cie osobiscie,chcetylko zdobyc potrzebnami wiedze na podstawie której podejme decyzje inwetycyjne ale to co czytam nie jest zadna wiedza,zadnym konkretem.
Czytam wiele wpisow i przewija sie jesli nie wprost to posrednio sugestia,że gra jest słaba,zła, stad chciałem dowiedziec sie na jakiej podstawie ktos tak uwaza.

Zarzucając mi,że nie potrafie czytac ze zrozumieniem jako najwazniejszy argument - to atak ad personam pokazuje tylko,ze nie masz zadnych konkretnych argumentow na poparcie swoich twierdzen a Twoje opinie dokladnie tyle samo warte co moje albo troli/naganiaczy z bankiera. Jak dla mnie sąto takie opinie "pierdu pierdu" . Polowa tych waszych opini to jest "pierdu pierdu". Powiedz mi kim jetes ze mam Ci uwierzyc że masz calkowitą rację?Jeśli jestes np analitykiem jakiegos domu maklerskiego to przyznaj sie,udowodnij, pokaz ze specjalizujesz sie w analizach firm gemedevu i wowczas uznam,ze masz pojecie wieksze niz ja. Wybacz ale opinie forumowych mądrali , nawet jesli maja tysiace wpisów"pod avatarkiem" niewiele znaczą tak naprawde.


Nadal czekam na konkrety :)

ps. gratuluję 500 gier na steamie i życze kolejnych 500.

Moim zdaniem to nie idzie w dobrym kierunku,te wszystkie zmiany,te wszystkie zmiany prawa, orzecznictwo,to poblażanie dłuznikom,to,że masowo ludzie ogłaszaja upadlość i robia dokładnie to samo co wczesniej tłumacząc, że są czysci a nawet kryształowi....
Fakt,że ktos siezemną nie zgadzawynika jedynie ztego,zenie znabranzy i specyfiki chwilowek i jakich one maja klientów :) Zakładacie, że ludzie sa uczciwi achwilowkowicze łamia wszelkie zasady a w nagrodę dostają umorzenie dlugów i mogą pozyczac dalej.
Każdy z nas ma zazwyczaj jakis majątek....mieszkanie,samochód więc komornik może mu to zając,chwilowkowicze najczesciej nie maja nic,mieszkaja w lokalach socjalnych,nie maja aut albo takie,które nie maja zadnej wartosci. Dlatego jestem ciekawy jak Wonga sobie z tym poradzi majac takie podejscie do dluzników jak piszesz...ę ą bułkę przez bibułkę....chciałbym to zobaczyc jak paniusia przez telefon, jakas studentka najczesciej z wielkiego miasta bedzie negocjować splate chwilówki z dluznikiem ze wsi popgrowskiej,który zaparł się, że nie spłaci i który 6 razy zmienił nr telefonu...a jak jedziesz na miejsce pytasz sasiada o delikwenta to nikt go nie zna haha nigdy nie widział, Panie o kim mowa w ogole

Sorki za interpunkcje ale nie mam czasu poprawiać .

Ciekawe, że ostatnio bardzo często "gracze" wypowiadają sie na forach inwestorów a "inwestorzy" na forach graczy oczywiście obiektywnie i bezstronnie ...ale do sedna.
Czy jeśli gra jest martwa to gra w nią 400, 500 ostatnio 600 osób każdego dnia ?
Czy martwa gra po wykupieniu banera na głównej stronie jest podczas Letniej Wyprzedaży na 5 stronie Globalnych Bestselerów?
Czy martwa gra w dodatku jak piszesz beznadziejna i zła ma opinie " w większości pozytywne" od graczy na Steam (ostatni miesiąc),łacznie 1005 opinii w tym okresie ?
Prosze o obiektywne argumenty a nie opinie wyssane z palca.


Casus gry Batalion1944- często wielu inwestorów/spekulantów powołuje sie na przypadek gry wypuszczonej przez Studio Bulkhead Interactive,która debiutowała również we wczesnym dostępie i miała w nim duże problemy. Po debiucie w EA na Steam 1.02.2018 roku (opinie pozyt 2043/1542 negat) później bylo jeszcze gorzej, czytam podobne a nawet gorsze opinie o tej grze jak o WW3, że martwa ,ze to juz koniec itp Dnia 13.07.2018 w GryOnline byl artykul, ze gra dostala giga patcha o nazwie Major Update,który wg tworców wprowadzał wiele istotnych zmian, gra otrzymala w reakcji na latkę 160 pozyt opinii/37 neg. czytam opinie graczy pod artykułem i sa bardzo podobne jak w przypadku WW3. A mimo tego w od maja tego roku po debiucie pełnej ukonczonej wersji gry widzimy ogromny wzrost zainteresowania grą, duze ilosci opinii, spora ilosc osob gra w grę kazdego dnia. Proszę wytłumaczyc mi jak toj est, że martwa gra ożyła? Nie ma w przyrodzie sytuacji,że cos martwego ożyje, tzn że nie było martwe... tak na logike.
Pytanie jakie jest prawdopodobieństwo powtorki sytuacji takiego scenariusza w przypadku WW3, czy jest taka mozliwość,czy sa jakos zbadane zachowania graczy ktore świadcza o tym, że część nie interesuje sie grami w EA a gdy wychodzi pełna gra to juz sie nią interesująi chca ja kupić ? Jeśli nie ma szans na powtórke tej syutuacji to dlaczego ? Proszę o konkrety nie takie bajdurzenie że jakis Wicek,Wacek , Rysiek jestem i uważam,że ta gra to dno, bo jest martwa a jest martw bo to dno bo to nie zadne argumenty. Jestem poczatkującym inwestorem albo inaczej drobnym inwestorkem Januszem i chcialbym dowiedzieć sie od takich wyjadaczy jak Wy czegos konkretnego.

Chciałem do tego podejśc w miare rzetelnie bo znam sie najmniej z Was. Każdy z Was (czytając Wasze wpisy )jest wysokiej klasy specjalistą w dziedziwnie inwestycji w branze growa....i najczęszęsciej świetnym graczem, az dziwie się, że nie uczestniczycie w turniejach bo sa naprawdę zyskowne. Mimo tego postanowiłem samemu zdobyc troche informacji poczytalem kilka artykułów, opinii tak,żeby nie opierac sie na Waszych opiniach mimo waszej ogromnej wiedzy i fachowości w tym temacie.
Tak więc czekam na merytoryczne odpowiedzi.

To bardziej skomplikowane ,nie tak proste jak myslisz i nie odpiszę Ci,bo nie wiadomo kto nas czyta,to co tu pisze zostaje na lata a nie chce robić problemów jemu, sobie :)
Koruptos jak najbardziej maszrację,tylko, żeTy jak i wiekszość normalnych ludzi nie jest problematyczna i oczywiście, że Kruk czy kazda inna firma dzialagrzecznie,miło,przyjemnie. To oczywistośc ale nie każdy chce wspólpracować jak Ty , jak np dluznicy banków, najczęsciej ludzie na pewnym poziomie. Pracowalem tezw banku wiec mam porównanie tych 2 różnych światow. Ale co gdy dłużnik mówi NIE ,nie splacę. Wchodząc w chwilówki Kruk coraz częściej bedzie na takich dlużnikow trafiał i nie da sietego załatwic miłą rozmową przez telefon , mailami czy listem9wezwaniem do zaplaty) po którym w ciagu kilku dni jest na koncie wpłata. Chwilówki to inny świat, inni ludzie,zdecydowanie w gorszą stronę
Zmierzam do tego,że w windykacji jeszcze do nie dawna ,nie wiem jak to jest np od tego roku,ale nie cackano się z ludzmi bo sciągalnośc byłaby bardzo słaba. Nie ma bezstresowej windykacji.Skoro człowiek X nie oddaje to dlatego, że nie ma albo nie chce oddać pieniedzy. z pierwszym sie dogadasz z drugim juz nie i musisz go zmusic do oddania...proszeniem , glaskaniem tego nie zrobisz. Na tym konczę wynurzenia o chwilówkach i windykacji bo to naprawde podła praca i nieprzyjemna branża :)

Niedawno na Steam rozpoczęła sie letnia wyprzedaż i od piątku widać duża ilość pozytywnych opinii w stosunku do negatywów, na tyle dużą, że w ostatnich 30 dniach WW3 ma już opinie "w większości pozytywne", w dniach 29/30.06 i 1.07 łącznie otrzymała 347 pozytywów i 49 negatywnych opinii dzieki temu ten "awans"....
dzisiaj F51 dali baner na głównej stronie Steam,WW3 jest w tym momencie na 5 stronie , gdzieś w połowie.peak od free weekendu utrzymuje sie na poziomie powyżej 600 graczy codziennie.
Jak to co sie teraz dzieje w WW3 rokuje na przyszłość. Jakiej pozytywy chyba widać...czy nie?

To oczywiste, że serial w Netflixie po pierwsze trafi do ogromniej rzeszy ludzi,którzy do tej pory nie słyszeli o Wiedźminie, którzy onim tylko słyszeli ale nie czytali książek,nie grali w gry a zapewniam Cie, że jest to ogromna rzesza ludzi. Na szczęście nie wszyscy grają w gry aczkolwiek jest to dużą grupa i w tej grupie jakiś mały ułamek grało w Wiedźmina, więc jest duża szansa, że osoby,które obejrzą serial w TV będą chciały porównać ,zobaczyć, sprawdzić,zafascynuje ich ten świat, zaciekawi i kupią książkę Sapkowskiego albo gre o CDR. Sporo zależy od sukcesu serialu, jeśli będzie dobry to kto wie,może pojawić się nowa fala hajpu na ten świat.
Z innej beczki, na HBO świetne recenzje miał serial Czarnobyl,Farm51 tworzy grę Czarnobility, być może gra zdyskontuje zainteresowanie ludzi tym tematem,zobaczymy.

Zapewne niedługo odpowiedzą Ci koledzy,którzy maja dużo większą wiedzę w temacie, podadzą statystyki,analizy, wyliczenia itd .

Kakaroto ja nie wiem jakie sceny miał twój koleżka ale wiem jak działał spadochroniarz z Kruka, tak w każdym razie,że straszyliśmy nim kilku klientów co było bardzo pozytywnym aspektem bo tak wygląda praca windykatora,teraz oczywiście coraz delikatniej trzeba działać ale to nadal nie jest głaskanie dłużników po plecach i płakanie z nimi. Widać nie masz pojęcia o tej branży a twoja wiedza jest czysto teoretyczna i zasłyszana. Moja jest realna bo pracowałem w tej branży. Żebyś nie powtarzał głupot zatrudnij sie np w Kruku albo np Kredyt OK, duża firma pożyczkowa,kilkadziesiąt oddziałów w calej Polsce to zobaczysz jak to wygląda w praktyce.Po miesiącu możesz przecież się zwolnić, W tym momencie szukają pracowników w 10 miastach ,coś dla siebie znajdziesz.

Chyba sobie żartujesz z tym "cywilizowaniem się" ,zapewniam Cię, że nic takiego nie ma miejsca w naszym wspaniałym kraju.Jeśli nie wierzysz to proponuje zatrudnić się w firmie chwilówkowej,przejdziesz krótkie szkolenie z windykacji, wezmą Cię do zaprzyjaźnionego biura, tam zwyczajowo nowy jedzie z pracownikami do najbardziej problematycznych klientów z góry listy i zobaczysz jak ludzie się zmienili :) (namiary mogę podać na priv )
Wydaje mi się, że Wonga przez ostrą weryfikację klientów tych najbardziej problematycznych i zatwardziałych dlużników pomija i nie pożycza im bo z takim oprocentowaniem jak podał kolega wyżej zbankrutowaliby bardzo szybko. Przy takiej cenie pożyczki Wonga musi wyciągać z rynku najlepszych, najuczciwszych.
A tak na marginesie to znałem windykatora z Kruka z ugodowością w pracy miał on niewiele wspólnego co w tej branży jest zaletą chociaż jak widać narracja spółki jest inna a życie weryfikuje wszystko. Ok nie wierzycie, zróbcie eksperyment - pożycz jeden z drugim 100 złotych (zapewne to dla Was żadne pieniądze,bo większość zarabia po kilkadziesiąt k miesięcznie....) jakiemuś przedstawicielowi patologii na swoim osiedlu a później odzyskajcie te pieniądze bez użycia gróźb, nachodzenia , straszenia,wyzywania itd tylko "bezstresowe windykowanie".... Myślę, że będzie zabawnie. ;)

Mnie natomiast bardzo zastanawia fakt, że w Kruku kupując Wonga dokonali tak gruntownej analizy sytuacji i mozliwych zagrożen w perspektywie roku, że zdecydowali sie na ten ruch i zakup. To też pokazuje, jacy ludzie pracuja w duzych i ogromnych społkach w Polsce. Nie trzeba byc wizjonerem, wystarczy byc bystrym żeby domyślic się, że PIS chcąc pozyskać głosy osób źle sytuowanych, biedoty, dlużników i patologii będzie chciał im "ulżyć" jeszcze bardziej niż do tej pory. Skoro rozdaja na lewo i prawo pieniądze nawet dzieciom miliarderów bez żadnych ograniczeń dochodowych to chęć zlikwidowania branży chwilowek w ogóle mnie nie dziwi i przypodobanie się ww. Dziwi mnie natomiast nieroztropność osob odpowiedzialnych za strategię chyba, że maja to bardzo dokładnie rozkminione i nawet najmniej korzystny projekt ustawy nie sprawi,że opłacalność działania Wonga sie skończy a jedynie będą miec mniejsze zyski od zakładanych.

A orientuje się ktoś jak % wyglada struktura dochodow Wonga z chwilówek i pozyczek. To nie była nasza bezposrednia konkurencja z uwagi na zbyt wysokie standardy ...

W tym momencie WW3 przecenione o 40% jest na 16 stronie- i w ogole mnie nie dziwi , że jest gdzie jest, masz racje, ze sprrzedaje sie slabo, liczyles że bedę zaprzeczal faktom? :) Skoro WW3 w ostatnim czasie wiecej czasu było przecenione niz w normalnej cenie to jakos mnie nie dziwi, że gracze kupuja inne przecenione gry,zrobilbym tak samo jak oni. Jest tyle swietnych gier mocno przecenionych, że nie ma powodu kupowac teraz WW3, i tak jeszcze nie raz bedzie darmowy weekend i zapewne przecena. Zapewne przez nastepnych kilka miesięcy przybedzie w grze wiele treści,wiele rzeczy zostanie poprawione bo nawet będąc negatywnie nastawionym do tej produkcji, trolując inteligentnie...trzeba zauwazyć,że zespoł działa bardzo intensywnie nad poprawkami , mozna to łatwo stwierdzicpo ilosci patchy (których jakośc pozostawia sporo do życzenia) ale nie od razu Rzym zbudowano.

No właśnie, zapewne niewielu czytało projekt ustawy to raz, dwa to jeszcze daleka droga do jego uchwalenia,poczekajmy na efekt końcowy.
Rząd PISu bardzo zabiega o glosy patologii więc zapewne chcą ograniczyc skalę dzialania tych firm i podejrzewam żeto one najbardziej dostaną po glowie. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile jest malych firemek z chwilowkami,ktore majapo 3,5, 10 oddziałów a koszty pozyczania pieniedzy w nich byly ogromne. Zresztą bardzo rzadko który klient chwilówek otrzymalby pozyćzke w firmie,która weryfikuje klientów w BIK i podobnych rejestrach.Jeśli wiec zlikwidują chwilowki,to ludzie ze złą i bardzo zlą historią kredytową zostaną odcieci od dopływu gotowki, może to i dobrze. Część oglosi upadlośc, część zostanie zmuszona iśc wkoncu do roboty, inni pójdą po socjal. Nie wiem czy wiecie jak funkcjonujachwilówki np dosyc spora firma o zasięgu krajowych Kredyt OK, i wszystkie klony które powstały zalozone przez ludzi,którzy tam się "wychowali" zalozyli swoje firmy i zabrali klientow do siebie...tak na moje oko to 70% pracy (mniej wiecej) to windykowanie nalezności, brutalna ,chamska walka z klientami, nachodzenie w domu itd wiec gdy ktos szedł w stratę to nie ma duzych szans na odzyskanie naleznosci od tych ludzi.To sa najbardziej zatwardziali z zatwardziałych dłuzników,którzy windykatorowi śmieja sie w twarz a polskie sądy i sedziowie klepią ich po plecach. Nie wiem czy ktos chciałby kupic takie chwilowkowe portfele... Mysle, że Wonga az tak bardzo nie ucierpi,najbardziej ucierpia małe firmy. Pisałem wczesniej, taki standard 1000 zl za 200 zł miesiecznie, klient przez rok płaci tylko "odsetki" de facto będące roznie nazywanymi 200x12=2400 a kwota 1000 zł nie ruszona + jakies koszty windykacyjne ekstra za spoznienie...Jakos jestem spokojny o Wonge.
Zobaczymy co bedzie w ustawie w wersji koncowej,dopytam kolege,ktory pracuje w takiej firmie i zobaczymy czy jakos to obejdą jak wiekszosc takich zmian do tej pory...

Pożyczka nie zawsze jest chwilówką,z tego co sie orientuje a Wonga udziela pozyczek a nie chwilowek. Czym jest chwilowka to nie musze ci tlumaczyc...? Czy musze...Kiedys pracowalem w takiej firmie, calkiem niezle sie tam zarabialo, umowa o prace, poza Warszawką gdzie KAŻDY zarabia naście tysi,ma apartament i porszaka to na tak zwanej prowincji była to calkiem niezla opcja ;) I w takich chwilówkach nazwijmy go klient pożycza 1000 zł i miesicznie wg umowy placi 250 zł kosztu nazywanego przeróżnie w umowie i 80% tych klientow splaca tylko ten koszt a kapital pozostaje bez zmian i tak w nieskonczoność co miesiąc. Za spoznienia rrzedu 1,3,10 dni nakladane sa rozne , wysokie kary itd. Myślę ze 90% tych "klientow" nie dostalaby zadnej pozyczki nawet w SKOKu Wołomin, prywatnie to nawet 10 zl bym im nie pozyczył, taki to klient.
Czy Wonga udziela takich pozyczek,takim ludziom...Niech kazdy sobie odpowie sam.

A propos reconu - jeden z devsów napisal, na forum World War 3 Polska, że będą nowe tryby gry...·

"Nie wiem czy na tej grupie są jacyś devsi, no ale chciałem powiedzieć, że free weekend przekonał mnie do zakupu, cała gra ma trochę nieintuicyjny interfejs i to w połączeniu z takimi śmiesznymi dropami fps i klatkowaniem animacji to chyba największa wada, ale feeling broni i oprawa audio to zdecydowanie wynagradzają"

na co zadajacy pytanie otrzymal odpowiedź:

"Maciej Dyjas Jesteśmy - I to, o czym piszesz będzie poprawione! Ważne, że sama gra się podoba, techniczne problemy da się naprawić z czasem, ale jakby gra była po prostu słaba, to byłoby trudniej ^^

Będzie więcej map, więcej broni, pojazdów, trybów gry, poprawione poruszanie się i performance, więcej bajerów itd.

Witamy w ekipe - bugów jeszcze trochę będzie, ale będzie warto przeboleć ^^"

WW3 wczoraj było na 1 stronie Steama i dzisiaj, chwilę temu również a tak to na 2 stronie,wiec mimo iz to nie są jakies przeogromne ilosci , jest to tylko sezon "ogórkowy" jak pisze ktos z analiz stockwatch to mimo wszystko należy chyba zauważyć wzrost tej sprzedaży w połączeniu z FW...bo wczesniej była przecena ale gra tak wysoko nie wylądowala. Dlatego uwazam, że jest to jedyny plus darmowego weekendu.
Bedąc uczciwym jednak należałoby porownywać produkty gotowe ze sobą. Czy jeśli np idziesz kupować dom od developera i ogladasz 3 lokalizacje w tym dwa są w "gotowe" z dachem, oknami, tynkami zewnetrznymi i wewnetrznymi, instalacje zrobione, bialy montaż, kafelki...a jeden jest w stanie surowym nie do końca nawet zamkniety i developer mowi ci,że to, to,tamto,owamto i jeszcze to i to będą robić no ale jesli chcesz to mozesz kupić za odpowiednio mniejsza cene...no to na logikę nie porownujesz tych inwestycji bo nie ma sensu mierzyc ich jedna miarą. Kupujesz ktorys z tych wykonczonych albo jesli ci sie podoba ten ostatni czekasz na efekt koncowy....
Oczywiscie nie twierdze, e FW byl jakims wielkim sukcesem bo nie byl,jak zwykle F51 popelnili bledy zpatchem, ktory nie pomógł ale najwazniejsze co bedzie po zakonczeniu gry.

Tylko, ze anty_t ale lepiej byc na 2 stronie i to w jej gornej polowie niz byc na 6 albo 26 stronie. Nie wiem dlaczego ale moja januszowska intuicja mowi mi, ze to jeszcze nie koniec WW3 jak to niektorzy tu oglosili.Idzie jak po grudzie to prawda ale to jest pierwszy z wielu FW.

Zapewne masz sporo racji ale z drugiej strony w tym momencie. WW3 jest na 2 stronie Globali Steama, na samym dole, dokladniej drugi od konca ale to zawsze druga strona, i temu nie da sie zaprzeczyc.

Zdecydowanie masz racje intuicyjny ze spolka nie potrafi dopracowac. szczegolow, potyka sie o wlasne nogi ale i niepotrzebnie dodaja te patche bez wczesniejszych testow.Do tej pory tylko patch 0.6 byl przetestowany i widac. bylo , ze to dobra robota. Z drugiej strony WW3 sprzedaje sie mimo slabego FW nie najgorzej bo teraz jest na 4 stronie Steama, oceny sa calkiem dobre. , spora przewaga pozytywow nad negatywmi mimo ze udostepnili jak napisales KULEJACY produkt.
Zreszta tez uwazam, ze F51 popelnia. staszne bledy, pierwszym mega bledem najbardziej brzemiennym w skutkach byl debiut kompletnie nieprzygotowanej gry w EA, teraz FW w zlym momencie, z gra po patchu gdzie zawsze im sie rozsypuje gra po latce, bo robia 2 kroki do przodu 1 w tyl Chyba ze mieli inny zamysl z tym FW...sprawdzic serwery czy znowu. to wszystko nie padnie.Zreszta oficjalnie zapowiadaja kilka darmowych weekendow wiec rozumiem, ze to pierwszy z serii, moze chcieli sprawdzic jak to dziala zdajac sobie sprawe z wlasnego potencjalu, z wlasnych umiejetnosci albo ich braku....oraz tego, ze beda spore zmiany w najblizszym czasie (zmiana silnika, recony....itd) moze nie bylo glupim pomyslem zrobic FW na 1/3 gwizdka, zobczyc czy to cale przedswiewziecie sie nie wylozy .A co by bylo gdyby. zrobili akcje w innym terminie, gdy najwieksi konkurenci jej nie maja, daliby jakis baner na steam (bo rozumiem, ze taki baner trzeba wykupic...? ) a to wszystko by walnelo jak podczas debiutu w EA....to by byl prawdziwy koniec tytulu. Kolejna sprawa WW3 jest we wczesnym dostepie tak ? A 2 konkurentow na te wolne weekendy czyli Batalion 1944 i Insurgency sa juz pelnoprawnym produktem, ktory mial debiut, tak ? CZy te 2 tytuly to tez EA ? Jesli nie jest sie jakims trolem czy naganiaczem to jednak minimum obiektywizmu i uczciwosci nakazuje wrecz zauwazac takie roznice zeby dyskusja byla powazna. Nie jestem trolem z zadnego Domu Maklerskiego a po aferze z wrzesnia 2018 wiemy ze oni na forach sa aktywni, a ja nie mam powodu zeby pisac zle o spolce ani tez bardzo dobrze, by naganiac tylko probuje wyjasnic sobie w jakis logiczny, sensowny sposob ich postepowanie. Wiec tak bym to widzial.Malymi lyzeczkami a nie chochla, krok po kroku do celu. Kazdy z nas, trole, naganiacze, neutralni , inwestorzy zgadzamy sie, ze Farm51 to nawet nie CDR, robili bledy, robia i beda je robic, sa zarzadzani jak sa, wiele brakuje im do miana profesjonalistow. wiec lepiej, ze to wyszlo tak a nie jak debiut EA gdzie w ten pierwszy dzien debiutu bylo 4071 pozytywnych opinii na steam a negatywnych 3056 z czego duza czesc osob, ktore nawet nie mogly wejsc do gry. Mysle ze chcieli uniknac powtorki tej sytuacji stad 1 mapa do gry i ciagle podkreslanie, ze to dlatego iz latwiej bedzie resetowac gre itd .To sa moje przemyslenia laika i janusza gieldowego, ktory w ogole sie na tym nie zna.Zaraz na pewno przeczytam forumowych wyjadaczy, ktorzy mnie oswieca i udowodnia ze na pewno nie mam racji...
Tak, nieuwazam, ze ten FW to sukces ale nie jest tez jakas porazka, mysle ze ludzie maja wyolbrzymione oczekiwania , wiele osob chaialoby w celu ogrania czegos, zrobienia swojego malego interesiku zeby tu bylo 20 tys graczy i wowczas tez czytalbym opinie ze ktos tam mial 50 tys...W ogole chyba bezsensem jest ta formula wczesnego dostepu w obrcnych czasach gdzie na forach mamy setki troli oplacanych przez instytucje i duzych inwestorow indywidualnych a gry komputerowe to nie tlyko rozrywka dla pryszczatych mlodych ludzi ale ogromna kasa i robienie EA gdzie na niedokonczony produkt albo gotowy w 30% wylewaja sie hektolitry pomyj ...w swiecie hejtu gdzie byle kto moze napisac wszystko wystawianie sie na obstrzal jest srednio rozsadne.

Spekulacja to jedno a mnie interesuje jak wyglada F51 i ich WW3 + Czernobility w perspektywie długoterminowej.
- Pierwsza gra jest w EA i niewątpliwie odgrywa to zasadnicze znaczenie w kontekcie jej jakości, zawartości. Przed twórcami daleka droga, każdy myślący jest tego świadomy, że trzeba w niej jeszcze baaaardzo duzo zmienic, poprawic,dodac tylko czy scenariusz Batalionu 1944 jest mozliwy do powtorzenia w tej sytuacji? Jeśli tak to z jakiego powodu, jesli nie to z jakiego powodu?
- Jaki wpływ na cene akcji bedzie mialo Czernobility?
- Czy kolejna przecena + darmowy weekend moga napędzić nowych graczy, w tym momencie gra nie ma szczegolnie dobrych opiniina steam, czy nalezy się tym przejmowac czy raczej nie bo to w koncu EA

Czy dzisiejsza "aktualizacja" planu produkcyjnego i wydawniczego Jujubee jest w stanie zmienić trend w długiej perspektywie czasu?

Wrzucam komunikat :
"Postawa prawna: Art. 17 ust. 1 MAR - informacje poufne.
Zarząd JUJUBEE S.A. z siedzibą w Katowicach (Emitent) przedstawia zaktualizowany harmonogram wydawniczy na lata 2019-2020:
1. Deep Diving VR
Platformy: PC
Data premiery: Trzeci kwartał 2019 r.
Dodatkowe informacje: Wersja Deep Diving Simulator z obsługą technologii VR. Tytuł będzie sprzedawany jako osobny produkt i oferować będzie pełne wsparcie wirtualnej rzeczywistości (w tym obsługę dedykowanych kontrolerów).
2. Deep Diving Simulator DLC
Platformy: PC
Data premiery: Trzeci kwartał 2019 r.
Dodatkowe informacje: Płatny dodatek do Deep Diving Simulator, zawierający m.in. dodatkowe lokacje.
3. Deep Diving Simulator
Platformy: Nintendo Switch, PlayStation 4, Xbox One
Data premiery: Czwarty kwartał 2019 r.
4. Realpolitiks
Platformy: PlayStation 4 i Xbox One
Data premiery: Zostanie ustalona przez wydawcę, zakończenie prac nad konwersją planowane na drugą połowę 2019 r.
5. Nowa gra strategiczna (zapowiedziana w komunikacie ESPI z dnia 2019-02-04)
Platformy: PC, Mac, konsole
Data premiery: Pierwszy kwartał 2020 (PC), pozostałe platformy 2020 r.
Dodatkowe informacje: Gra ukaże się pod nazwą Dark Moon.
6. FLASHOUT 3
Platformy: PC, Mac, PlayStation 4, Xbox One
Data premiery: 2020 r.
7. Realpolitiks 2
Platformy: PC, Mac, konsole
Data premiery: Data premiery wersji na PC zostanie ustalona i podana przez wydawcę 1C Publishing EU. Gra na pozostałe platformy ukaże się po premierze na PC, daty premier na pozostałe platformy będą podawane przez Emitenta w innych komunikatach.
8. KURSK
Platformy: PlayStation 4, Xbox One, Nintendo Switch, PC VR
Data premiery: Emitent podjął decyzję o poszukiwaniu zewnętrznego partnera w przypadku konwersji na ww. platformy. Ewentualne daty premier na poszczególne platformy będą podawane w osobnych komunikatach. "

Jak odczytywac to co zrobili prezesi Farmy w dniu dzisiejszym ? Czy moze ktoś "madry" sensownie to przeanalizowac?
Jak oceniacie gameplay ?

Dziękuje Panowie za odpowiedzi.
Cóż...dzisiaj "podbitka" + 12 % pod słaby raport i pytanie co dalej...

Zawsze sie zastanawiam czy Wy kierujecie sie wylącznie twardymi danymi i analizami czy zdarza Wam sie prywatnie np zaryzykowac bo mimo takiej sytuacji jak w tym przypadku na F51 gdzie raporty sa słabe, spolka kolejny Q ponosi straty, GE sprzedaje sie slabo, kurs akcji dołuje no i moje pytanie czy abstrahując od tych złych danych czy to wlasnie nie jest "okazja" zeby kupic pakiet akcji i zakopac je na rok. Nie spodziewam sie odpowiedzi ale po prostu jestem ciekawy. Tak samo jak w przypadku CDP i tego zawirowania obecnego...ja widze okazję inwestycyjną (szkoda tylko, zebrak gotówki na zakupy...)a analitycy widza zagrozenia...

anty_teresa a propos stopki...tak, jakis czas temu wrzucalem rozne wiadomosci znalezione w necie na r "branzowych" portalach o grach ,ktore dot. Farm51 czy JJU myslac ,ze takie zgromadzenie ciekawych moim zdaniem artykułów stanowi jakas wartość ale "ktos" wykasowal wszystko wiec obraziłem sie na ten portal na kilka ladnych miesiecy :)

Mam kilka pytan odnosnie Farm51,moze jakies mądre głowy odpowiedzą mi bo jako "Janusz giełdy" pewnych kwestii nie ogarniam....
1. czy mozliwe jest stworzenie przez developera dobrej gry,która słabo się sprzedaje - patrze na oceny i widze: metacritic np PC 75%, PS4 71%, wiekszośc opinii "znawców" z portali growych była pozytywna z ocenami 7 i wiecej, nie bedę przytaczal bo za dużo tego jest; wchodze w tym momencie na steam.com i widze: ostatnie recenzje-bardzo pozytywne (22,81%),wszystkie recenzje -bardzo pozytywne (166, 80%),jak ja mam odbierac te wszystkie oceny, opinie,które sa powszechnie dostępne i sa jakby nie patrzeć pozytywne lub bardzo pozytywne a Wy twierdzicie cos zgola odmiennego. Co sprawia, że macie jednak racje i jest ona po waszej stronie (pamietajcie, że jestem Januszem i nie czytam podwojnego, potrójnego dna, licze na jakieś logiczne i sensowne wytlumaczenie opinii przeczących ww wskaźnikom )
2. czy możliwe jest stworzenie przez developera słabej gry,ktora dobrze sie sprzedaje, ma slabe oceny w metacritic itp ale mimo to odniosla sukces sprzedazowy ? Może ktos poda jakies przykłady o ile są...
3. czy fakt, że F51 do tej pory stworzyło 2 ostatnie gry, które nie odniosły sprzedażowego sukcesu dyskwalifikuje ich ostateczny sukces w pracach nad kolejną zapowiedzianą grą,tzn World War3? Patrz pkt 1 - czy Get Even jest slaba grą czu grą słabo sprzedajaca sie,ja widze roznice miedzy tymi okresleniami.
4. Czy praca nad GE przez ostatni czas spowodowała poprawę warsztatu , zdobycie know how developera na tyle, że daje nadzieję ze WW3 bedzie sie monetyzował (dlaczego - jeśli uwazacie,ze nie daje takiej nadziei)
5. czy "kandydat na trupa" czyli spólka, która przedmowca zakwalifikował jako taką,która najpewniej upadnie w przewidywalnym czasie (tak rozumiem kandydata na trupa)może otrzymać wsparcie z programu GameInn w wysokosci ponad 4 mln zł w 2017 r. w drugiej edycji (w pierwszej edycji równiez ok 4 mln), czy instytucja przyznająca te dotacje weryfikuje wnioskodawce (F51) pod kontem plynnosci finansowej, nieprawidlowości itp ? Czy moze dają te dotacje "na ładne oczy" uzywajac kolokwialnego okreslenia.
6. czy mozliwe są na GPW a na NC w szczegolności "nieczyste zagrania" ze strony inwestorów instytucjonalnych, indywidualnych dysponujacych duzymi srodkami finansowych, czlonków zarzadu,ich rodzin i znajomych...?Czy to sie zdarza,ze ktos mający jakies informacje,ktorych nie maja "janusze"wykorzystuje je do zdolowania kursu czy tez jego podbicia w gore? sa może jakies nagrody za "gre fair play" tak jak w piłce noznej? No bo zastanawiam sie czy jest mozliwe,że w jakiejs nieokreslonej spolce na NC najpierw kilku duych akcjonariuszy może napompowac balonik pod jakies wydarzenie,sprzedac akcje na przyslowiowej gorce a pozniej zdołować kurs wykorzystujac pewne okolicznosci bo produkt eie nie sprzedal i odkupic te akcje za 1/10 ceny.Czy takie rzeczy sa mozliwe, nie pytam czy to moralne, dozwolone prawnie czy nie ale czy mozliwe i sie dzieją?
7. Get Even nie odniosl sprzedazowego sukcesu, marne 63 tys sztuk w czasie 2 pierwszych miesiecy dostepnosci + 28 tys aplikacji Chernobyl VR przez ponad rok sprawiło, że cena akcji spadla z 23,05 zł w marcu 2017 do 5,28 zł dzisiaj, czyli - 76,94% ...czy ta sytuacja przekresla możliwośc "rajdu" ,zmiany tendencji na wzrostową, czy to jest sytuacja wyjatkowa,niespotykana w branzy gejmingowej? Jako "janusz giełdy" móglbym te sytuacje zinterpretować w w sposob mówiący, by kupowac na "dołku" a sprzedawac na gorce,zwlaszcza, że społka bedzie znowu promowac kolejna gre tj WW3. Oczywiscie pomijam celowo fakt finansowania ,wyników spolki za kolejne kwartaly,które zapewne nie beda dobre ale ciekawy jestem czy na gieldach biora góre twarde wyniki,fundamenty czy czesto gęsto psychologia karmiona chciwoscią, checia zarobienia pieniadzy...Zmierzam do tego,że byly zapewne na giełdzie spolki,których ceny akcji rosly mimo ze kazdy kolejny kwartał wykazywały straty, tak? majac w perspektywie wydanie jakiegos" produktu". Jak by to mozna odnieść do gwiazdy CD Projektu,gdzie w 2007r debiut miał Wiedzmin i w lipcu tego roku (9.07.2007)kurs siegnał prawie 9,59 zl ale juz po debiucie przez nastepne prawie 4lata do 2011 r kurs nie przekraczal 4zł a w 2008 r spadl do 0,63 zł...(27.10.2008) czyli - 92,53 %...??? a przecież Wiedzmin mial chyba lepszą sprzedaz od Get even a mimo tego taki spadek ceny akcji (wszystkiego nie uzasadnia chyba kryzys z 2008)...nastepnie "rajd" kursu pod Wiedzmina 2 i kurs znowu siegnal 9,88 zl (26,04.2011) rozumiem, ze pod Wiedzmina 2 ale juz po nim znowu nastapił spadek cen akcji do 3,20 zł to daje ok - 63%...później dopiero w2012 r kurs przekroczył 5 zl....i od tamtego momentu rosnie nieprzerwanie do teraz.
No i teraz niech mi ktos wytłumaczy jak to sie stało w odniesieniu do Waszych wpisow, ze CDP mimo tak ogromnych spadkow ceny akcji w pewnych okresach swojej działalnosci za kazdym razem "podnosił się" i robił jeszcze lepsza grę...Wiem, wiem w 2008 r to kryzys finansowy ale rozpaczal sie ok lata (czerwiec, lipiec,sierpien...) tylko,ze juz wówczas akcja kosztowala ok 2 zl...wiec kryzys nie tlumaczy chyba wszystkiego? Ja naprawde jestem ciekawy tego fenomenu ,jak ludzie z ogromna wiedza tacy jak Wy, wilki giełdy nie janusze jak ja tlumacza takie sytuacje i czy w ogole jestescie w stanie czy Was to przerasta? No bo jesli CDP mogł kazda kolejna gre robic lepsza a kurs z 63 groszy wzrósł do 127 zł dzisiaj to dlaczego Farm51 nie ma absolutnie na to szansy? Ja nie uwazam, ze sie mylicie, ze nie macie racji, ze Farm51 to swietna spolka- nic podobnego ! Po prostu pytam gdyz mam glód wiedzy a pewne sprawy i tematy poruszone przez Was trudno mi sobie logicznie wytlumaczyc bo cos mi sie w tych opiniach nie klei i chciałbym dociec dlaczego i gdzie JA sie myle skoro gdzies tam mi sie to nie klei (zapewne to Wy macie racje i rozwiejecie moje watpliwosci) wówczas przyłącze sie do waszych opinii :).


ps.przepraszam za literówki i tedrobne błedy ale juz nie mam ochoty na poprawianie

A czy oczekiwania odnośnie CDP nie sa tylko poboznymi życzeniami akcjonariuszy,czyli NAS wszystkich,bo oczywiście, ze chcielibysmy rownać sie z wielkimi gier tego świata a nasz CDP jest sredniakiem i z taka polityką nigdy nie przescignie zadnej z tych form, nawet dwoch "najmniejszych" podanych przez Ciebie. Ale czy moze byc inaczej jesli wydaje sie 1 gre (IP) na 3-4 lata albo rzadziej...jeśli wóz ciągnie jeden koń to oczywiscie, że on pojedzie ale ani szybko ani daleko...pozostałe firmy przypominaja mi dyliżanse z westernów z wieloma końmi.Jestem pewien, że w momencie debiutu CP2077 kapitalizacja sporo wzrosnie a może sie podwoi (w tym czasie ww firmy odjadą z kapitalizajcą )

Tylko czy porównywanie SGW3 z Realpolitiks ma sens,skoro koszty produkcji Reala wyniosly ok 200-400 tys zł....

cytuję za bankier.pl
"Jujubee, katowicki deweloper gier, od dnia premiery tj. 16 lutego do końca weekendu tylko przez kanał Steam sprzedał około 10,5 tys. szt. gry Realpolitiks. Według wyliczeń spółki, koszt produkcji gry oraz marketingu powinien zwrócić się przy sprzedaży ok. 10 tys. szt. gry - podała spółka w komunikacie.
Premiera gry "Realpolitiks" na urządzenia stacjonarne odbyła się 16 lutego 2017 r. "

Zgodnie z powyzszym artykułem z dnia 20.02.2017 gra ta sprzedala sie w ilości 10,5 tys sztuk w 4 dni wiec Twoja grafika chyba troche jest nieścisła odnośnie tej gry i producenta i wprowadza w błąd.

No Panowie trzeba "koledze" przetłumaczyc,że sie myli i jakieś herezje opowiada bo skoro wszyscy "szpece" od gier orzekli,ze gra jest cienka i do niczego, ze sie wolno ładuje,ze fabuła jest miałka, że dubbing beznadziejny etc to tak jest!! To tak jakbys zaczal chwalic publicznie program 500+ PISu czy tez zmiany Ziobry. Nie może być !!......oczywiście żartuje !

A teraz na poważnie...a czy mozliwe jest, że Ci "specjaliści" z tych wszystkich portali growych pomylili sie albo troche przesadzili z krytyką bo czytam w kilku miejscach opinie graczy i saone pozytywne...Jak to mozliwe,żeby sie tak rozjechaly opinie specjalistów i graczy?

Swoją drogą jeśli ktos ma jaja to w te 2 dni niezle zarobił :)Zamiast narzekac na spółkę, na samą grę,psioczyc na wszystko to każdy z nas/was mógł wejść i liczyc teraz kasę

histeria trwa w najlepsze a tymczasem

www.bankier.pl/wiadomosc/Preze...

zakładacie porazkę albo sukces, a skoro gra jest srednia to może i wynik bedzie sredni. Czy w zyciu mozna byc tylko debesciakiem albo debilem ? Przecież 90% z nas to sredniaki tylko czy sredni wynik CIG wystarczy żeby gra się zwrociła i kurs skoczył do 3,5-4 zl?
CIG jest tak nieznaczącą obecnie firmą, że moim zdaniem porażka gry SGW3 nie wpłynie na osuniecie sie calej branzy o 15%, to nie CD Projekt.

Gdy akcja CDP kosztowała 16 zł czytałem takich mądrusiów forumowych,że to balon nadmuchany do granic możliwosci i zaraz pęknie, że branża gamevidu to jeden wielki balon, że wszystkie firmy są przewartościowane, że jak to mozliwe żeby byle jaka firemka zatrudniająca 20 czy 100 ludzi miała taka a nie inną kapitalizację i że to musi w końcu się skonczyć katastrofą.
W poprzednim roku CDP i Techland zarobiły na czysto ponad 400 mln zl ,akcja CDP kosztuje teraz ok 70 zł i Ci ktorzy zaryzykowali i nie sugerowali się forami zapewne są bogatsi...
A co do CIG ...pozyjemy,zobaczymy. Nie da się pewnych faktów ukryć,one mówią same za siebie i mozna miec tylko nadzieję, że tym razem im sie uda. Jakoś nie mam typowo polskich cech charakteru i nie życze im z całego serca żeby sie nie udało...

Dzięki Teresa za odp. a czy to nie jest z gieldą troche tak,ze czolowe firmy zdanej branzy wyznaczają pewne trendy,którymi "sugeruja" sie inwestorzy np gdy cena akcji CD Projektu spada bez szczególnego uzasadnienia to ceny innych spólek tez zachowują sie dziwnie,tanieja mimo,ze brak podstaw do tego. No i zastanawialem sie czy pozytywne info może pociągnąć Unimot w góre,ale jak widzę...niekoniecznie. A czy te wyniki są faktycznie dobre czy zostały już uwzględnione w obecnej cenie akcji...?

Nie wiem czy mogę wrzucić tego linka:

www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Nie wiem, dlatego pytam madrzejszych od siebie oczekujac jakiejs odpowiedzi :) gdybym wiedział takie rzeczy i inne to pewnie liczyłbym pieniadze a nie siedział na tym forum

Heh, ten uczeń chodził kilka lat do innej klasy ale teraz został dokoptowany do najlepszej i uczy sie razem z trzema prymusami. Gdyby był jełopem to wyleciałby ze szkoły. Niestety nie jestem nauczycielem, żeby oceniać perspektywy i potencjał tego konkretnego ucznia. Ta trojka miała fory na starcie, to takie dzieci adwokatow i lekarzy, juz przed urodzeniem było wiadomo,ze sa skazani na sukces (kazdy, wszedzie i wszystko im pomaga i pomagalo) a ten nasz ma duzo trudniej...dlatego pytam madrzejszych od siebie

DM BOŚ wydal rekomendację "kupuj" w stosunku do trzech firm paliwowych: Orlen, Lotos,PGNiG. Czy ma to proste przelozenie na Unimot?

czyli było drogo ale bedzie ciekawie....

a czy jest mozliwe, ze firma działająca kilka ladnych lat na rynku,notowana na NC a teraz na GPW,czyli bedaca na swieczniku, wystawiona na rożne kontrole służb i instytucji panstowych była na bakier w przepisami prawa zwłaszcza dot. VATu.Zwłaszcza, że wchodzili na GPW kilka dni temu, juz pod rządami PISu. Nie znam sie, ale na logike....to ich prospekt emisyjny sprawdzala KNF i czy gdyby to byla jakas "odnoga"mafii paliowej to chyba jakies zastrzeżenia by sie pojawiły...?

Witam
CZy macie jakies przewidywania,analizy co do zachowania kursu PDA. Czasami zauwazam pewna prawidlowośc przy IPO, ze po debiucie jest wzrost cen akcji,zaraz po tym spadek....i dopiero po pewnym czasie nastepuje solidne odbicie, czy w tym przypadku to jest możliwe?
Nie wiem czy moje myslenie jest prawidlowe, bo nie robie zadnych analiz ksiazkowych tylko biore to na logike, wyczucie i patrze w szklana kule... ale skoro spolka handluje paliwami a PIS musi zapewnic finansowanie doa swoich programow socjalnych na nastepnych kilka lat(byc moze druga kadencje) wiec musi ukrucic szara strefe i mafie paliwowa, stąd też pakiet paliwowy, zmiana ustawy dot.wyłudzania vat,zakrojone akcje roznych sluzb zwalczajacych przestepczośc gospodarcza. Dzieki temu firmy handlujące legalnie paliwami beda miec wieksza sprzedaz a coza tym idzie beda placic wieksze podatki...czy na tej podstawie mozna wysnuc wnosek, ze w perspektywie 2-3 mcy kurs PDA Unimotu ma szanse wzrosnac?
Czytając wczesniejsze posty przed IPO tez bylo tu malo konkretow, każdy jakby bal sie cos napisac i wziac odpwoeidzialnośc za swoje slowa, takie lelum polelum. Od pewnego czasu, wiecej tu "filozowania" i sztuki dla sztuki niż swoich opinii o zachowaniu sie kursu. Myslalem, że to forum o inwestowaniu i zarabianiu kasy a nie o samych społkach. Bardzo to widac na wszystkich profilach dotyczacych firm growych, tam to czasami nie da sie czytac tego pitolenia

A więc...;)

Mam dokładnie ten sam problem co kolega i nie mogę nic znaleźć na necie w tym temacie.Niestety wszyscy tutejsi "mądrale" nie dzielą się swoimi know how,być może za kasę,nie wiem...więc może ktoś inny po prostu w ramach zwykłej ludzkiej, koleżeńskiej uprzejmości, takiej jaka jest np w cywilizowanych krajach europejskich podzieli się taka wiedzą Tzn jak pozbyć się akcji upadłej spółki,której akcje mam na rachunku maklerskim,jedna warta jest 1 gr i nie są już notowane na GPW. Chcę sie ich pozbyć z rku maklerskiego i stratę odliczyć od zysku.
Sam sobie ustaliłem, ze trzeba to zrobić najlepiej w formie umowy cywilno-prawnej i sprzedać te akcje w którymś z oddziałów maklerskich (stacjonarnym/realnym), trzeba sobie znaleźć na te akcje nabywce i w oddziale tę transakcję przeprowadzić. Ok to nie problem...moęe ma ktoś z Was wzór takiej standardowej umowy zbycia (kupna-sprzedaży)akcji? Odnośnie nabywcy takich akcji...co,za problem ??? myślę sobie, ze mogę się z kimś dogadać, prawda? np z kolegą, który odkupi ode mnie te akcje za 5 zł albo ok, ja w przeciwieństwie do tutejszych "inwestorów giełdowych" będę miał gest, sprzedam je za 10 zł, bo mnie stać na taka rozrzutność i sprawa załatwiona. On zostanie szczęśliwym właścicielem akcji a ja pozbędę się groszowych akcji z mojego eMaklera i wykorzystam stratę w przypadku sprzedaży innych akcji z zyskiem. Czy mój plan jest właściwy? Piszę o tym, gdyż w dzisiejszych czasach i w tym kraju ciężko jest liczyć na bezinteresowną pomoc kogokolwiek, taką konkretną, a nie jakieś pitolenie o szopenie, które do niczego nie prowadzi. Może w ten sposób komusz podobnym problemem pomogę.
No to czekam na opinie bardziej wprawionych w tych sprawach "kolegów".

Panowie jak to jest,bo jako kompletny laik widzę to tak, że na akcje PlayWay w zasadzie wirtualnej firmy, ktora nie odniosła żadnego sukcesu "inwestorzy" rzucili sie jakby byli w amoku a tutaj w przypadku Stelmetu, gdzie firma ma kilka fabryk,zatrudnia setki czy nawet tyiące ludzi,jest liderem w swojej dziedzinie na rynku europejskim, ma chyba dobre perspektywy nie rzuca sie nikt i raczej widze krecenie nosem. Magia technologii? Czy Playway to taka perelka...a robota w drewnie to fo pa? Jak to ocenic,jak sie odnieść do tych dwóch ofert.
Jako laik czasami kupuje akcje spólek debiutujacych na GPW stąd moje pytanie.

bardzo mizerne zainteresowanie tą spółką na forum....wchodzicie w to ?

liczne nagrody, jeszcze liczniejsze nominacje, dobre perspektywy na przyszlośc a kurs akcji leci na łeb na szyje...jako laik i kompletnie zielony w porównaniu z takimi "wymiataczami" jak Wy, mam rozumiec, że to dobry moment na dokupienie akcji...?
Może jakis doswiadczony uczestnik tego forum udzieli mi kilka rad na priv

przykładem takiego banku jest "bank z wyzsza kulturą ", potezna kampania reklamowa zdarmowym kontem osobistym a po jakims czasie wprowadzili opłaty za te konta. Dziwne? nie !! normalne, rzekłbym ...życie. Powinienes sie chyba do tego przyzwyczaic. Myslisz, że "ten bank" na tym bardzo stracił? ja mysle, że nie ...

mam prosbe do moderatora-administratora o wykasowanie tych wszystkich dyskusji dotyczących jakis nieistotnych dla "inwestorow" technicznych szczegołow dotyczacych gry. Przecietny "inwestor" wchodzi na to forum i chce sie dowiadywac rzeczy istotnych a nie bzdur, które nie maja znaczenia dla 80% przyszłych uzytkownikow tej gry. Może wylewajcie te żale na forach dla maniaków komputerowych. Nie wiem, byc może jestes jakimś tutejszym "guru" ale przychylam sie do opinii poprzedników... to chyba szukanie dziury w całym. CDR ma maksymalizowac zyski i to jest cel kazdej społki prawa handlowego. Mnie akurat nie interesuje poruszany na siłe i z uporem maniaka wątek dotyczacy rzekomego problemu bo z tego co sie okazuje problem jest tylko dla jakiejs garstki maniakow.