Omówienie wyników spółki SILVANO za 3 kwartał 2010 roku
www.stockwatch.pl/gpw/silvano,... – pod tym linkiem znajdują się przeliczone wskaźniki do danych za 3 kwartał
Silvano Fashion Group zajmuje się sprzedażą bielizny na rynkach wschodnich. Główny udział w sprzedaży ma Rosja ale istotnym rynkiem są także Białoruś i Ukraina. Rodzima Estonia jest jednym z najmniejszych rynków zbytu. Spółka działa zarówno na rynkach unijnych jak i tych poza UE. Jej odwiecznym problemem jest zarządzanie ryzykiem walutowym. Dla nas natomiast trudność przedstawia analiza rynków, których tak dobrze nie znamy.
Wyniki Silvano za 9 miesięcy 2010 roku w porównaniu do 2009 roku prezentują się dużo lepiej. Wzrosły przychody ze sprzedaży, co tłumaczy się ożywieniem gospodarczym na podstawowych rynkach spółki, czyli w Rosji, na Ukrainie i Białorusi. Przychody w 3q2010 były o 22% procent wyższe niż za 3q2009. Wzrost ten osiągnięto w segmencie sprzedaży hurtowej. Sprzedaż detaliczna zanotowała w tym okresie spadek o ponad 8%. To ostatnie zjawisko podobno nie jest efektem zmian w sieci własnych i franczyzowych sklepów.
Jednak już ujęcie 3q2010 do 2q2010 nie prezentuje się tak dobrze – przychody spadły o 4%. Stało się to mimo utrzymania ilościowego wzrostu sprzedaży. Negatywnie na przychodach odbiły się zmiany kursów walutowych, które zaprezentowane w EUR skonsumowały przyrosty ilości sprzedanych produktów. Marża brutto na sprzedaży utrzymuje się stabilnie wokół 40% - podobnie jak kwartał i rok temu. Widać więc, że mimo pewnego ożywienia na rynku Silvano ze względu na liczbę walut, w których prowadzi działalność, nie jest w stanie w pełni korzystać z jego uroków.
Poprawiła się w porównaniu do 2q2010 sytuacja płynnościowa Silvano. Wartość gotówki na koniec kwartału przekraczała wartość zobowiązań krótkoterminowych. Udało się to osiągnąć głównie dzięki wyprzedaży zapasów oraz spadkowi całkowitego zadłużenia. Przepływy z działalności operacyjnej były w kwartale dodatnie a te z finansowej ujemne. W najbliższym kwartale ta nadwyżka zostanie jednak skonsumowana przez konieczność dokonania większych zakupów w związku z okresem świątecznym. Mimo to nie widać w spółce konieczności korzystania z finansowania dłużnego.
Zapasy wydają się być problemem nie tylko dla spółki ale także dla całego sektora. Gwałtowny wzrost sprzedaży ilościowej doprowadził do wydrenowania spółek dystrybucyjnych z zapasów a możliwości produkcyjne w regionie okazały się ograniczone. Jak za dawnych czasów w Rosji popyt przekroczył podaż. Doprowadziło to m.in. do wzrostu kosztów pracy ale też zapewnienia lepszego wykorzystania mocy produkcyjnych. Dla Silvano powinno to oznaczać większe możliwości sprzedażowe, które jednak skutkują także wzrostem kosztów zmiennych. Dotyczy to kosztów pracy ale także kosztów ponoszonego cła z tytułu importu towarów i materiałów z i spoza Unii Europejskiej.
Działalność spółki jest bardzo bezpieczna pod kątem finansowania i płynności – w tym względzie w sprawozdaniu nie widać żadnych zagrożeń. Rynki prezentują oczekiwane ożywienie, więc można oczekiwać dalszych wzrostów sprzedaży. Kluczem będzie teraz utrzymanie rentowności na zbliżonym poziomie. Tu spółka sama wskazała obszary ryzyka. Póki co nie jest planowane istotne zwiększenie mocy produkcyjnych, więc gotówka nie zostanie skonsumowana na inwestycje.
Problemem pozostaje skomplikowanie biznesu, który ciężko zrozumieć i kontrolować z punktu widzenia czytelnika sprawozdania. Spółka działa na przestrzeni dwóch unii celnych jednocześnie (UE i Rosja-Białoruś). Przewozi materiały i produkty z jednej w drugą i spoza obu nich. To naraża spółkę na koszty związane z opłatami ale także na ryzyko złamania przepisów podatkowych, kontroli oraz ewentualnych kar. Do tego prowadzi działalność hurtową i detaliczną na wielu rynkach z odrębnymi przepisami, podatkami i charakterystyką. W jednych krajach ma własną sieć, w innych tylko franczyzową a w jeszcze innych prowadzi działalność hurtową. Należy mieć nadzieję, że niczego nie pomijamy i że spółka otwarcie pisze o swoim biznesie.
Wyliczone w monitorze spółki wskaźniki są niezdecydowane co do przyszłości kursu. Ożywienie na rynkach może rodzić oczekiwanie wzrostu kursu ale obawiam się, że to jest już w cenie.
Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.