PARTNER SERWISU
kyneqrhb
158 159 160 161 162
Redface
PREMIUM
0
Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26
Wpisów: 391
Wysłane: 7 kwietnia 2011 17:24:28 przy kursie: 17,00 zł
Krzysiek9 napisał(a):
au napisał(a):
(...)
Skoro wystąpiły usterki techniczne, które uniemożliwiają dalsze prace w odwiercie to dlaczego nie wiercimy 2 metry dalej ?
Jest gaz i to duże ciśnienie.
Jedynym dla mnie wytłumaczeniem jest to, że nie ma dostępnych obecnie technologii, które umożliwiają eksploatacje gazu pod takim ciśnieniem...


No właśnie ja tego tez nie za bardzo mogę zrozumieć. Skoro wydano bardzo duże pieniądze na wykonanie odwiertu i stwierdzono w nim gaz pod dużym ciśnieniem, to z powodu usterki technicznej porzucać coś co kosztowało razem z testami i opóźnieniami pewnie z 15-16mln USD to jest to trochę dziwne. Przecież nawet BP z dużo większym problemem sobie poradziło, choć fakt kosztowało to niebotycznie dużo :)
Czy ten odwiert został porzucony raz na zawsze, czy zamknięty powiedzmy tymczasowo ale być może będzie próba jego wykorzystania po wykonaniu i przetestowaniu pozostałych odwiertów mając wiedzę, że cała struktura Lempuyang nadaje się do komercyjnego wydobycia oraz, że opłacalne będzie inwestowanie pieniędzy w Lempuyang-1. Póki co być może próby uszczelnienia odiwertu były by zbyt kosztowne, a nie mając pełnych informacji o całej strukturze nie warto W TYM MOMENCIE ratować pojedynczego odwiertu?
Panie Jakubie czy może się Pan do tego ustosunkować?


Witam,
Wiercenie 2m dalej na 2km wgłąb... Rozumiem Waszą kreatywność, ale tak się nie da.
Ten odwiert nie może stanowić również bazy do kolejnego odwiertu produkcyjnego, tuż obok. Ale może służyć, w przypadku kolejnego odwiertu np. kilkaset metrów dalej, jako odwiert uzupełniający tzw. techniczny. Natomiast to kwestia odległej przyszłości.
Na ten moment chodzi o to, że żeby doprowadzić do bezpiecznej (tu mówimy o normach kanadyjskich i australijskich, jednych z najostrzejszych na świecie) produkcji, trzeba wykonać kolejny odwiert. Gdzie on będzie - wskaże badanie 3D.

Rozumiem, że news nie jest taki, jakiego byśmy sobie wszyscy życzyli. Ale ileż razy, również na tym forum mówiliśmy o rachunku prawdopodobieństwa w tym biznesie? Wiem, operator swoimi hurra-optymistycznymi komunikatami z lata/jesieni ubiegłego roku rozgrzał wyobraźnię. Ale i oni przewidywali (pamiętacie ten slajd? jest także w naszej listopadowej prezentacji - str. 15) przy zagospodarowaniu Lempuyang jeszcze co najmniej 3 odwierty przed fazą produkcyjną. Czy jesteśmy teraz gdzie indziej? Mamy jeden z czterech odwiertów, wiemy o występowaniu gazu. Zwracam Wam też uwagę na slajd 14 - tam jest mowa, o tym, że struktura, w której znajdują się Lempuyang i Lukut jest prawdopodobnie częścią znacznie większej struktury, zmierzającej w stronę Jerudong. I tu wszystko się zapina - kolejne 3D pozwoli pozyskać informacje, gdzie wiercić w obrębie Lempuyang/Lukut oraz czy wiercić, w związku z ekonomicznie odpowiednim złożem ropy - Jerudong. Po nitce do kłębka.

Sugestie o tym, że spółka celowo publikuje niekorzystne dane, żeby zaniżyć cenę przed potencjalną emisją uważam za potwarz. Wprost. To, że inne spółki tak działają nie oznacza, że można dowolnie rozciągać takie myślenie na cały rynek. Chyba jednak na GPW przeważają spółki, które respektują prawa akcjonariuszy? Jeśli ktoś ma podejrzenie - proszę kierować zawiadomienie do KNF.
Tak samo obraźliwe dla spółki są sugestie o handlu akcjami przez osoby z wewnątrz, z dostępem do informacji poufnej.
Więcej odpowiedzi i komentarzy z mojej strony w tych tematach nie będzie.

Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

qguar
0
Dołączył: 2009-11-21
Wpisów: 262
Wysłane: 7 kwietnia 2011 17:37:40 przy kursie: 17,00 zł
Uświadomcie mnie proszę. Czy O-8 jest testowany, czy nadal na testowanie oczekuje ?
Pogubiłem się, szczerze mówiąc. Po informacji o rozpoczęciu O-9 nie było chyba mowy o rozpoczęciu testów na O-8 ?
Pozdrawiam.

au
au
0
Dołączył: 2011-03-08
Wpisów: 99
Wysłane: 7 kwietnia 2011 17:43:02 przy kursie: 17,00 zł
@Redface

Dziękuję za odpowiedź. 2 metry dalej było skrótem mojego myślenia. Może trochę niefortunnym ale obrazowym. Następnym razem postaram się być konkretniejszy.



Z tego co zrozumiałem w odwiercie tym jest gaz i cały rejon jest bardzo optymistyczny.

Nie ma znaczenia czy ciśnienie gazu zepsuło odwiert czy AED coś spierniczył.
W sumie "tylko ten co nic nie robi nic nie zepsuje".


Najprawdopodobniej będziecie wiercić gdzieś obok by trafić w to samo złoże, które prawdopodobnie jest dużo większe niż wydawało się na początku. Ale najpierw badania 3D bo nawet jeśli jest pełno ropy/gazu to można spudłować.

Edytowany: 7 kwietnia 2011 17:46


wojteksn
0
Dołączył: 2010-04-02
Wpisów: 235
Wysłane: 7 kwietnia 2011 17:49:58 przy kursie: 17,00 zł
@Redface jasno wytłumaczył że tak naprawdę nic się nie zmieniło do produkcyjności bloku zostało 3 odwiertty więc do tego czasu operator nauczy się roboty.

jak robiłem to bezpieczne było 50-100m a Pan Prezes dość jasno wytłumaczył co bedzie dalej.
więc czekajmy
cierpliwość popłaca

kereig
0
Dołączył: 2010-09-28
Wpisów: 198
Wysłane: 7 kwietnia 2011 17:52:50 przy kursie: 17,00 zł
Aha, rozumiem, że to jednak AED nie wyszło, a z tym wysokim ciśnieniem to tak żeby wszyscy za bardzo nie czepiali się biedaków? Oczywiście, że (chociaż to pewnie nam się nie podoba) może coś od czasu do czasu nie wyjść, ale z drugiej strony skoro jesteśmy tacy transparentni to czemu nie pisać wprost?

Redface
PREMIUM
0
Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26
Wpisów: 391
Wysłane: 7 kwietnia 2011 18:17:05 przy kursie: 17,00 zł
Witam,
Widzę, że wszyscy czytamy ten sam komunikat, a wysnuwamy równe wnioski.
Może powiem, co miałem na myśli pisząc go, ok? Była 5 rano, po całonocnym czuwaniu, może nie zachowałem odpowiedniej jasności przekazu...
Powody porzucenia, czy też, jak napisaliśmy w komunikacie 'opuszczenia' Lempuyang-1 są dwa:
1. Bardzo duże ciśnienie gazu, które powoduje trudności w kontroli przepływu gazu i zagraża bezpieczeństwu;
2. Prawdopodobne błędy przy wykonaniu odwiertu (uszkodzenie pakera w odwiercie i/lub defekt rur okładzinowych powyżej pakera), choć po części te usterki mogą także wynikać ze zbyt dużego ciśnienia.
Jeśli operator dowiedzie, że usterki w punkcie 2 wynikają z błędu ludzkiego firmy, która wykonywała prace wiertnicze, możemy mieć wobec niej roszczenie odszkodowawcze. To oczywiście wątek zupełnie poboczny.

Podkreślam, tak czy inaczej odwiert Lempuyang-1 dostarczył JV informacji, które będą wykorzystane w dalszych pracach nad zagospodarowaniem tej akumulacji. Mam nadzieję, że po krótkoterminowym zawodzie, że to nie tym razem już produkcja, przyjdzie moment refleksji nad całym procesem i dojedziecie do wniosku, że powoli, acz konsekwentnie posuwamy się do przodu. Zdaję sobie sprawę, że to trudne, widząc wzrosty już teraz na innych spółkach. Moja wina, jeśli dotychczas niewystarczająco studziłem gorące głowy marzące o szybkich i bezproblemowych zyskach...

Zarzutów o brak transparentności nie rozumiem.
Czy wolelibyście czytać o postępie prac w pudelku, jak pokrzykujemy 'już, już, już zaraz!'? Macie dostęp do informacji rzeczowych i regularnych. Czasem mam wrażenie, że właśnie te tygodniowe aktualizacje, słane z Australii, są problemem - bo często niewiele mówią, nie oddają poziomu skomplikowania prac, zaburzają możliwość obserwacji tylko tych istotnych momentów procesu. Ale że powodują, że jesteśmy nieprzejrzyści? Tego argumentu nie chwytam. Wiem, że wolelibyście, żebyśmy byli bardziej 'ładni, uczesani i wygadani', żebyśmy się promowali i lansowali... Ale to właśnie tutaj leży sprawa przejrzystości: chwalę się do gazety, czy w komunikacie, do inwestorów? Przekazuję informacje istotne, czy tylko pozytywne emocje ubrane w ładne i gładkie słowa? A propos - w łupkach nas na pewno długo nie zobaczycie... I nie zmienimy zdania za kilka miesięcy, jak niektórzy.

Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

arkady75
0
Dołączył: 2011-02-16
Wpisów: 34
Wysłane: 7 kwietnia 2011 18:41:03 przy kursie: 17,00 zł
2011-04-01
12:45 KOV na razie zamknął odwiert Bloku L w Brunei, liczy na powrót do testów [ISB]

2011-04-07
08:46 KOV zamknie odwiert Lempuyang, kontynuuje prace w Brunei [ISB]


Panie Jakubie to oficjalne komunikaty na stronie bankiera jeden po drugim troche niespojne na pierwszy rzut oka i odstraszaja niekonsekwencja

Exar
11
Dołączył: 2010-09-13
Wpisów: 336
Wysłane: 7 kwietnia 2011 18:48:27 przy kursie: 17,00 zł
Redface napisał(a):
Witam,
Wiem, że wolelibyście, żebyśmy byli bardziej 'ładni, uczesani i wygadani', żebyśmy się promowali i lansowali... Ale to właśnie tutaj leży sprawa przejrzystości: chwalę się do gazety, czy w komunikacie, do inwestorów? Przekazuję informacje istotne, czy tylko pozytywne emocje ubrane w ładne i gładkie słowa?

Komunikacja powinna być funkcją jednego i drugiego - ESPI konkret, pudelek emocje.
Jak każdy z inwestorów, którzy zaufali spółce w 2010 będzie miał +10-20% na liczniku to ze spokojem będzie przyjmował spadki pod sytuacje typu Lempuyang.
A tak to wpada SL PKC i papa. Szczerze, to nie chce mi się sprawdzać codziennie, czy jeszcze mam akcje KOV.
Edytowany: 7 kwietnia 2011 18:49

GDA66TY
0
Dołączył: 2009-01-28
Wpisów: 154
Wysłane: 7 kwietnia 2011 20:48:41 przy kursie: 17,00 zł
Mowa o tym że problemem jest wysokie ciśnienie gazu w odwiercie i
nie można sobie z tym poradzić delikatnie mówiąc śmieszy mnie.
Nie będę tego komentował. Jeszcze trochę i dojdę do wniosku że to nie był odwiert tylko że to łopatą kopali.
Kod:
[post jest niemerytoryczny i nic nie wnosi do dyskusji. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzała staniesz się kolejną osoba która będzie za chwile tylko czytelnikiem tego wątku]
Edytowany: 7 kwietnia 2011 21:10

del-07102022
0
Dołączył: 2009-04-15
Wpisów: 47
Wysłane: 7 kwietnia 2011 20:52:10 przy kursie: 17,00 zł
a czy może pan , panie prezesie odpowiedzieć nam naiwnym akcjonariuszom , co tak naprawdę oznaczały słowa pana Kulczyka wypowiedziane ok roku temu , że w KOV pracują ludzie ,którzy zamiast krwi mają ropę i że w ciągu kilku miesięcy znajdą ropę ?
mija właśnie kilkanaście miesięcy od tego czasu ,
czy więc pan Kulczyk mówił nieprawdę ?
czy mówił ją specjalnie , z pełną świadomościa , czy może po prostu ON też został przez swoich super fachowców wprowadzony w błąd ? czyli oszukany...


kereig
0
Dołączył: 2010-09-28
Wpisów: 198
Wysłane: 7 kwietnia 2011 20:54:09 przy kursie: 17,00 zł
Redface napisał(a):
Witam,
Widzę, że wszyscy czytamy ten sam komunikat, a wysnuwamy równe wnioski.
Może powiem, co miałem na myśli pisząc go, ok? Była 5 rano, po całonocnym czuwaniu, może nie zachowałem odpowiedniej jasności przekazu...
Powody porzucenia, czy też, jak napisaliśmy w komunikacie 'opuszczenia' Lempuyang-1 są dwa:
1. Bardzo duże ciśnienie gazu, które powoduje trudności w kontroli przepływu gazu i zagraża bezpieczeństwu;
2. Prawdopodobne błędy przy wykonaniu odwiertu (uszkodzenie pakera w odwiercie i/lub defekt rur okładzinowych powyżej pakera), choć po części te usterki mogą także wynikać ze zbyt dużego ciśnienia.
Jeśli operator dowiedzie, że usterki w punkcie 2 wynikają z błędu ludzkiego firmy, która wykonywała prace wiertnicze, możemy mieć wobec niej roszczenie odszkodowawcze. To oczywiście wątek zupełnie poboczny.

Podkreślam, tak czy inaczej odwiert Lempuyang-1 dostarczył JV informacji, które będą wykorzystane w dalszych pracach nad zagospodarowaniem tej akumulacji. Mam nadzieję, że po krótkoterminowym zawodzie, że to nie tym razem już produkcja, przyjdzie moment refleksji nad całym procesem i dojedziecie do wniosku, że powoli, acz konsekwentnie posuwamy się do przodu. Zdaję sobie sprawę, że to trudne, widząc wzrosty już teraz na innych spółkach. Moja wina, jeśli dotychczas niewystarczająco studziłem gorące głowy marzące o szybkich i bezproblemowych zyskach...

Zarzutów o brak transparentności nie rozumiem.
Czy wolelibyście czytać o postępie prac w pudelku, jak pokrzykujemy 'już, już, już zaraz!'? Macie dostęp do informacji rzeczowych i regularnych. Czasem mam wrażenie, że właśnie te tygodniowe aktualizacje, słane z Australii, są problemem - bo często niewiele mówią, nie oddają poziomu skomplikowania prac, zaburzają możliwość obserwacji tylko tych istotnych momentów procesu. Ale że powodują, że jesteśmy nieprzejrzyści? Tego argumentu nie chwytam. Wiem, że wolelibyście, żebyśmy byli bardziej 'ładni, uczesani i wygadani', żebyśmy się promowali i lansowali... Ale to właśnie tutaj leży sprawa przejrzystości: chwalę się do gazety, czy w komunikacie, do inwestorów? Przekazuję informacje istotne, czy tylko pozytywne emocje ubrane w ładne i gładkie słowa? A propos - w łupkach nas na pewno długo nie zobaczycie... I nie zmienimy zdania za kilka miesięcy, jak niektórzy.

Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/


Panie Jakubie, może jestem wyjątkowo tępym osobnikiem ale nadal nie rozumiem o co dokładnie chodzi. Jeśli ciśnienie jest takie duże,że zagraża bezpieczeństwu to rozumiem, że jest to podstawowa przyczyna rezygnacji z odwiertu. Nie można pisać, że przyczyny są dwie, bo co to znaczy, że jakby nie doszło do usterki to można by było eksploatować ten odwiert mimo wysokiego ciśnienia? A może to znaczy, że dokładnie nie wiadomo czy dałoby się eksploatować ten odwiert gdyby nie doszło do usterki?
Próbuję to sobie poukładać i rozumiem to tak:
1. Z powodu wysokiego ciśnienia i tak nie można eksploatować tego odwiertu. Przez eksploatację rozumiem komercyjne wykorzystanie.
2. Usterka uniemożliwia na chwilę obecną przeprowadzenie dalszych testów i wykorzystanie zdobytych w ten sposób informacji do kolejnych wierceń. Jeśli uda się udowodnić winę człowieka to można się domagać odszkodowania.
Czy dobrze to rozumiem?

J

malcikk
0
Dołączył: 2011-03-21
Wpisów: 5
Wysłane: 7 kwietnia 2011 20:54:52 przy kursie: 17,00 zł
Jutro może info z Ukrainy bo to będzie ok. 35dni od komunikatu.
KOV ma w tym roku wykonać 20 dziurek to wypada po 2 na miesiąc!!!

Mieszko
0
Dołączył: 2010-08-22
Wpisów: 431
Wysłane: 7 kwietnia 2011 20:57:59 przy kursie: 17,00 zł
PYTANIE DO REDFACE
1. Co teraz? Testujecie Lukut, przerzucacie sprzęt na blok M? Chcecie zupełnie zrewidować plany prac na bloku L, czy trzymacie się wcześniej ustalonego harmonogramu?
2. Zakładając, że to firma podwykonawcza spartoliła robotę, czy jest sens powierzać im prace na Lukut i w bloku M? Co będzie, jeśli tam też wszystko im się będzie z rąk sypać?
3. Czy jest jakaś szansa żeby AED już nie pełniło więcej funkcji operatora na bloku L? Czy możecie się postarać o zmianę operatora? Czy w ogóle umowa JV przewiduje taką ewentualność?


au
au
0
Dołączył: 2011-03-08
Wpisów: 99
Wysłane: 7 kwietnia 2011 21:03:30 przy kursie: 17,00 zł
Z tego co zrozumiałem to operator=AED nie jest firma podwykonawczą. Oni maja większościowy udział. Nie można ich wywalić.

GDA66TY
0
Dołączył: 2009-01-28
Wpisów: 154
Wysłane: 7 kwietnia 2011 22:58:59 przy kursie: 17,00 zł
GDA66TY napisał(a):
Mowa o tym że problemem jest wysokie ciśnienie gazu w odwiercie i
nie można sobie z tym poradzić delikatnie mówiąc śmieszy mnie.
Nie będę tego komentował. Jeszcze trochę i dojdę do wniosku że to nie był odwiert tylko że to łopatą kopali.
Kod:
[post jest niemerytoryczny i nic nie wnosi do dyskusji. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzała staniesz się kolejną osoba która będzie za chwile tylko czytelnikiem tego wątku]

Jestem naładowany bo zainwestowałem pieniądze.

kastalto
0
Dołączył: 2010-10-18
Wpisów: 434
Wysłane: 7 kwietnia 2011 23:05:08 przy kursie: 17,00 zł
moja drobna refleksja n/t Brunei, spekulacyjna oczywiście.

Wytłumaczenia Redface n/t Lempuyanga niestety niewiele wyjaśniają.
- czy na etapie odwiertu popełniono błąd ludzki (np niedbałe wykonawstwo)?
- czy na etapie odwiertu użyto niewłaściwych materiałów (np tanich, nie wytrzymujących ekstremalnych ciśnień)?
- czy na etapie testów popełniono błędy?

Pewnie na każdy z powyższych aspektów można odpowiedzieć - tak. Będę się upierał że AED poskąpił tutaj pieniędzy na ekipę i materiały.

W szczególności AED ale również KOV nadzorował na miejscu postęp robót. Zakładam że to byli prawdziwi fachowcy, co najmniej ten z kov. KOV miał jednak ograniczony lub niewielki wpływ na to co tam się dzieje, natomiast wszystko widział. Redface nie pisze konkretów z lojalności do partnera jaki by ten partner nie był.
My nie wiemy ale KOV wie. Jestem pewien że z tej drogiej nauki wyciągają wnioski.


Lukut:

Niechęć do informowania o planach testowania Lukuta może wynikać na przykład z dwóch przyczyn:
- konsorcjum nie zgadza się żeby AED+ta sama ekipa "zajęła się" tym zadaniem.Być może uda się to zadanie przesunąć do drugiego etapu. Nowa kasa, nowe rozdanie ról?!?!?
- zabezpieczenie Lukuta jest tej samej klasy co Lempuyanga (czyli sprawy są spartolone już na etapie odwiertu) i testowanie - z dużym prawdopodobieństwem - może zakonczyć się tym samym rezultatem. Lepiej więc się za to nawet nie zabierać...


2-gi etap:

W to że blok L jest perspektywiczny (z geologicznego punktu widzenia) nie mam problemu uwierzyć tym bardziej że firma posiłkuje się ocenami zewnętrznych ekspertów.

A teraz pytanie - czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach powierzyłby AED pieniądze na jakikolwiek nowy odwiert (2-gi etap)? Jako akcjonariusze - zasługujemy na konkretne informacje od Redface które przekonają nas że podobne ekscesy nie będą mieć miejsca. Czy coś się zmieni w organizacji/odpowiedzialności udziałowców? Można jeszcze poczekać do WZA ale bez wyjaśnień w tej materii nie wydaje mi się że jest sens trzymać gotówkę w KOV-ie przez następnych kilka lat. Zauważmy że sam Redface określa współpracę z AED mianem "gehenna".

k.


Krzysiek9
0
Dołączył: 2010-08-16
Wpisów: 706
Wysłane: 8 kwietnia 2011 05:24:00 przy kursie: 17,00 zł

kereig
0
Dołączył: 2010-09-28
Wpisów: 198
Wysłane: 8 kwietnia 2011 06:24:45 przy kursie: 17,00 zł
GDA66TY napisał(a):
GDA66TY napisał(a):
Mowa o tym że problemem jest wysokie ciśnienie gazu w odwiercie i
nie można sobie z tym poradzić delikatnie mówiąc śmieszy mnie.
Nie będę tego komentował. Jeszcze trochę i dojdę do wniosku że to nie był odwiert tylko że to łopatą kopali.
Kod:
[post jest niemerytoryczny i nic nie wnosi do dyskusji. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzała staniesz się kolejną osoba która będzie za chwile tylko czytelnikiem tego wątku]

Jestem naładowany bo zainwestowałem pieniądze.

Może się zdziwisz ale nie tylko ty zainwestowałeś. Nie powiem, że Cię nie rozumiem ale jak inni tracili nerwy to nie byłeś taki wyrozumiały.... "Pokemonek" mimo wszystko żeby było sympatyczniej.wave

arkady75
0
Dołączył: 2011-02-16
Wpisów: 34
Wysłane: 8 kwietnia 2011 06:31:56 przy kursie: 17,00 zł
Witam
Jakis czas temu zadalem pytanie za ktore zostalem zrugany przez wiekszosc forumowiczow a teraz raczej przyznacie mi racje a mianowicie padlo pytanie ilu ludzi pracuje przy wiertnicy i czy pracuja na zmiany non stop .Celowo zadalem to pytanie bo jak juz zdazylismy sie przekonac wiertnica i osoby przy niej pracujace to najwazniejsze miejsce na calym kontrakcie .Gdzie pomyslnosc inwestycji zalezy od tego jak intensywnie i na ile fachowa jest ekipa obslugujaca wiertnice .Teraz mamy sytuacje ze ktos zrobil cos i nie wiadomo kto zawinil moze paker moze ludzie ,moze cisnienie jest zawysokie tak tlumaczyc moge ja jako laik w temacie .Fachowcy takie rzeczy wychwytuja juz na etapie robienia odwiertu a nie odwiert za kilka baniek i na konoiec gdy nastepuje zwienczenie prac gdy jest moment na otwarcie szampana dowiadujemy sie ze jednak nastapil jakis blad niedopatrzenie .Dla mnie jest to troche malo powazne .To tak jakby zbudowac most nastepuje przeciecie wstegi otwarcie i nagle dowiadujemy sie ze most stoi w niewlasciwym miejscu a tak naprawde to mial byc drewniany a nie betonowy i nie most ale mala kladka .Pytam gdzie byl nadzor sprawujacy kontrole nad prowadzonymi pracami nad fachowoscia ekipy i prawidlowoscia wykonanych prac .Na poczatku kazdej inwestycji tworzone sa harmonogramy prac, praca rozbijana jest na etapy ,etapy przypisane do okreslonych jednostek czasowych .Niesty tam zawiodlo wszystko nie bylo nalezytej kontroli bezposrednio na miejscu .Wszyscy zajeli sie liczeniem kasy i wierceniem dziury ale u nas w kieszeni
Pozdrawiam
Kod:
[usunięto zdanie niezgodne z regulaminem]
Mam nadzieje ze ambicja zarzadzajacych bedzie zmazanie poczycia niesmaku jaki pozostal .A wprzyszlosci lepsza kontrola juz na etapie produkcji (czyt odwiertu )W mysl przyslowia Panskie oko konia tuczy
Edytowany: 8 kwietnia 2011 08:23

wojteksn
0
Dołączył: 2010-04-02
Wpisów: 235
Wysłane: 8 kwietnia 2011 06:39:35 przy kursie: 17,00 zł
AED sięga do kasy akcjonariuszy

a dla nas bardzo ciekawa lektura która wyjaśnia działania w bloku L na przyszłość oraz pokazuje wszystko co do tej pory dowiedziano się.
Szkoda tylko, że w większości akcjonariat polski nie zobaczy tego i będzie lamentować, że zostali oszukani.

Znów dodam że tak naprawdę nic się nie stało
tragedia była by gdyby to miał być jeden odwiert
i tylko z niego prowadzono miało być wydobycie.
a przecież od początku mówiono że odwiertów ma być kilka
które mają tworzyć jedno i dopiero wszystkie one mają
być eksploatowane

ale skoro miarą sukcesu w branży wydobywczej na GPW jest petroinwest to nic dziwnego że jest jak jest.

wiadomo lepiej zarabać kasę kilka razy niż trzymać akcje długo i zarobić raz. ale spekulacje w branży wydobywczej to jest nie poważne żadna z cenionych firm nie może sobie na to pozwolić by wyceną i kursem firm żądził ślepy los rynku poprzez ręce spekulantów.

kto wchodził w spółkę z swiadomością zarobku to wiedział że inwestuje długo terminowo (i potrzebny bedzie czas na zyski średnnio 2 lata)
natomiast ten kto chiciał zarobić na wydobyciu to nie wiele wie o dziedzinie wchodził bo z porównaniem z petroinwestem kov był tani wiecej akcji za ta samą kasę
ale to są te same ryzyka tylko na petroinvescie to plotki i artyułu prasowe a nie oficjalne komunikaty decydują o kursie a jak już jest oficjalny komunikat to otymże ktoś sprzedał akcje z zarządu albo porzyczył i zmniejszył się udział osoby lub emitują opcje i wymieniają je na akcje serii już drugi alfabet rozpoczęto.
tu przynajmniej mamy jasną politykę wsytsko odbywa się na podstawie raportów a dla chcących coś więcej to właśnie szukanie na stronach partnerów joint venture lub śledzenie i czytanie wpisów na tym forum.
wiedza zgromadzona tu jest ogromna ale tylko nie liczni czerpią z niej korzyści

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE SERINUS



158 159 160 161 162

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,428 sek.

iggvsfzm
yyeheegv
nngjxgof
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
sdihhaab
ebcggams
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat