PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 kwietnia 2011 16:36:07
@RafSty Ja cierpię z tego powodu, że nie mam na kogo zagłosować. Nie ma przedstawiciela, na którego z czystym sumieniem mógłbym oddać głos. Z obecnym obozem rządzącym łączyłem spore nadzieje, a jest tak jak jest... Jestem zwiedziony. Wręcz zniesmaczony tym co się wyprawia... Traktuje się mnie jak debila. Być może nim jestem, ale wolałbym o tym nie wiedzieć :) Tyle, że to nie jedyny problem. Jak szybko wszyscy zapomnieli o Miru i Zbychu... Dlaczego? W mediach jakoś cicho... A Starachowice, a Rywin??? Ileż czasu to się pojawiało w TV, a teraz? Straszne jest także to, że nie mówi się o problemach realnych. W mediach pokazują staruszki pod krzyżem, radykałów a gdzie są sprawy naprawdę ważne??? Polska ze względu na złoża gazu łupkowego może stać się potentatem. To może odmienić sytuację geopolityczną. Tylko czy inni nam na to pozwolą??? Ten potencjalny gaz trzeba jakoś sprzedawać. Gazoport. Tylko, że rura na Bałtyku, którą ma płynąć gaz do EU z Rosji znajdować się ma na takiej głębokości, że największe tankowce nie wpłyną do portu. Przecież to klęska dyplomacji i brak wizji, konsekwencji takiego stanu rzeczy. Nawet przedstawiciel PO wspomina, że spodziewa się z tego tytułu ruchów inspirowanych z zewnątrz (Gowin w Rozmowach Rymanowskiego). W mediach cisza. Nikt tak naprawdę się tym nie interesuje i co gorsza ma w nosie... Prezydent na jakimś tam spotkaniu powiedział, że podchodzi ostrożnie do tematu, ze względu na środowisko w związku z metodą odkrywkową. Co to znaczy? Że się kompletnie na tym nie zna, a jego doradcy sprzedają mu jakieś kity. Przecież ten gaz wydobywa się prawie tak samo jak konwencjonalny. Może ja mam zbyt duże nadzieje, ale dlaczego o tym jest tak cicho? Mówi się o laptopach zamiast nakładach na technologię poszukiwania i wydobycia? Dlaczego? I tu stawiam tezę, że winne są temu media. To nie normalne, że zajmują się w większości partią opozycyjną zamiast kontrolować i wywierać nacisk na władzę, zamiast pokazywać bieżące problemy i szanse. W zasadzie można nawet powiedzieć, że manipuluje się opinią publiczną i podgrzewa konflikt społeczny. Z wieloma ogólnymi tezami oraz światopoglądem opozycji się zgadzam, więc się pięknie różnimy :) Uważam, że mamy kryzys wartości i klasy politycznej. Tu potrzeba zmian. Dla mnie nie do pomyślenia jest, że osoby powiązane z aferą hazardową nawet nie zostaną osądzone. Prokuratura umarza śledztwo. To chyba coś jest nie tak w naszym Państwie? W takiej sytuacji media powinny bić na alarm, a tego nie robią... Aparat Państwa jest niesprawny, podobnie aparat społeczny jakim powinny być media. Ktoś musi tego dokonać, ale potencjalni następcy też mi nie pasują. Tyle, że z innych powodów niż Tobie. To o czym wspominasz zwalam na karb walki politycznej i nietrafionej retoryki. Na źle skonstruowanym mechanizmie budowania wspólnoty i niechęci mediów. Jaka część z tego jest prawdą i odzwierciedla prawdziwe poglądy lidera nie wiem, ale jak się ktoś układa z bandytami jak Lepper nie jest wiarygodny. Jak ma się takie osobowości jak Ziobro przy boku to wiarygodny jeszcze mniej. Nie ma Partii, które nie ma jakiś "przygód" korupcyjnych, nie bratała się z podejrzanym elementem itd. Każdy coś ma na sumieniu. A jeśli tak to jest to dla mnie kryzys wartości. Skoro ktoś nie jest uczciwy to jak ma rządzić? Jak można mu zaufać? A mówimy przecież o szczytach władzy! Rywin, Starachowice, wybory w Wałbrzychu, grunty i gwałty Leppera, cmentarz Chlebowskiego, Poseł Sawicka, wynurzenia pijanego Oleksego... Parafrazując jednego z byłych ministrów.. Polska to jest dziki kraj... Gdzie my żyjemy?
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 kwietnia 2011 18:38:30
No i proszę... Cytat:Nowość na rynku energetycznym, gaz łupkowy, w zakresie zmian klimatycznych może być dużo gorszy niż węgiel. Według amerykańskich naukowców wydobywanie łupków powoduje znaczne wycieki metanu, który jest silnym gazem cieplarnianym - podaje bbc.co.uk. wiadomosci.onet.pl/nauka/nauko...Uderz w stół a nożyce się odezwą :)
|
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
13 kwietnia 2011 18:43:27
Nie wspomnieli, że sceptycy tej technologii widzą także zagrożenia w sposób jaki jest uwalniany gaz - wpompowana w odwiert woda z jakąś tam substancją chemiczną może zanieczyścić sąsiednie źródła wody.. technologia zagadka, skutki uboczne mogą być niezbyt ciekawe.. potem może czysta woda będzie droższa niż gaz.. tylko skąd ją importować.. Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-04-08 Wpisów: 86
Wysłane:
13 kwietnia 2011 19:05:10
anty_teresa napisał(a):
Ja cierpię z tego powodu, że nie mam na kogo zagłosować. Nie ma przedstawiciela, na którego z czystym sumieniem mógłbym oddać głos. Z obecnym obozem rządzącym łączyłem spore nadzieje, a jest tak jak jest... Jestem zwiedziony.(..)
Czyżby to było freudowskie przejęzyczenie ;)
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 kwietnia 2011 19:08:40
przejęzyczenie prawdziwe :)
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
13 kwietnia 2011 19:51:38
Horyzont napisał(a):anty_teresa napisał(a):
Ja cierpię z tego powodu, że nie mam na kogo zagłosować. Nie ma przedstawiciela, na którego z czystym sumieniem mógłbym oddać głos. Z obecnym obozem rządzącym łączyłem spore nadzieje, a jest tak jak jest... Jestem zwiedziony.(..)
Czyżby to było freudowskie przejęzyczenie ;) Zwiedziony czy zwiedziona? Bo mam pewne wątpliwości. Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
Edytowany: 13 kwietnia 2011 19:52
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 kwietnia 2011 19:54:20
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
14 kwietnia 2011 01:28:40
anty_teresa napisał(a):Z wieloma ogólnymi tezami oraz światopoglądem opozycji się zgadzam, więc się pięknie różnimy :) Realizacja Twojego światopoglądu to w większości podstwa, żeby mój światopogląd mógł działać. "Mój" liberalizm bez "Twojego" prawa i sprawiedliwości (*), to chaos, więc różnimy się pewnie w detalach i "wykończeniu". A to akurat normalne i normalni ludzie potrafią znaleźć w takiej sytuacji kompromis. Ja bym odpuścił tu, Ty tam i fajnie. Tak to miało być przecież! (*) To przenośnia oczywiście. Nie chodzi mi o symapatie polityczne. Chciałem ubrać światopogląd w jakieś proste hasło.
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
14 kwietnia 2011 02:04:41
anty_teresa napisał(a):Straszne jest także to, że nie mówi się o problemach realnych. W mediach pokazują staruszki pod krzyżem, radykałów a gdzie są sprawy naprawdę ważne??? Właśnie znalazłem cudowny tekst na forum KOV: lukch napisał(a): Włącz serwis informacyjny na POLSAT, TVN albo TVP. A jeśli płynnie łykasz angielski włącz BBC, CNN, AL JAZEERA, RT. U nas albo Kaczyński płacze nad wrakiem, bluzgi jakiegoś polityka, ktoś jechał z VIP po pijaku, ktoś wygrał taniec albo inne show ot. codzienna porcja newsów z lokalnych Chicagowskich gazet ;-). Normalne problemy świata, geopolityka, finanse, źródła energii, strefy wpływów, spotkania szefów państw, szczyty gospodarcze, problemy światowych korporacji, nierównej dystrybucji dochodu, handlu międzynarodowego, organizacji międzynarodowych, obsady ich stanowisk, czyli duże poważne sprawy, u nas zasługują na 15 sekund wspomnienia albo i nie. Nikt ich niestety nie komentuje w prime time ...
Ja od kilku lat nie oglądam polskiego dziennika, jak się trafi to maks. 5 minut wytrzymuję. Wolę cokolwiek po angielsku niż skrót wydarzeń po polsku. Też odkryłem ten patent! I ciśnienie mi spadło...
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
14 kwietnia 2011 08:46:44
Polskie wiadomości w krzywym zwierciadle:
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-01-04 Wpisów: 257
Wysłane:
14 kwietnia 2011 11:19:18
Niestety, nie tylko u nas tak jest. Niedowiarkom polecam TV Włoską. Można trzymając w dłoni pilota, przeskoczyć ze 30 kanałów (pomijając telezakupy) w ciągu pół godziny i na każdym znajdzie się wyłącznie: mafia, napady, porwania, morderstwa i wszechobecna korupcja. I żadnej zgodności polityków w sprawach ważnych, ale odwaga w argumentacji swojej racji często szokuje. Jak dodasz do tego wypowiedzi Pana Berlusconiego, to uwierz po tygodniu nawet nie spojrzysz w stronę odbiornika. Nawet jeżeli wieczorem znajdziesz programy o pięknej miłości, kłódkach zawieszanych na Ponte Milvio - odłączysz odbiornik z gniazdka.
Po prostu nie da się tego wszystkiego słuchać i oglądać....
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
14 kwietnia 2011 11:42:59
Ehe, Włochy to masakra.  :)
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
14 kwietnia 2011 12:13:45
pamiętajmy, że odrobinę obiektywizmu możemy wymagać tylko od tv publicznej (tak przy okazji - w języku rosyjskim słowo "publiczny" kojarzone jest wyłącznie z burdelem - публичный дом; pasuje jak ulał do instytucji przy Woronicza). reszta sprzedawać będzie to, co "ciemny lud" kupi, czyli zionącego nienawiścią Jarka, krzyże, Smoleńsk, M jak Życie. liczy się wyłącznie oglądalność a nie wyświechtane dobro kraju, którym to politycy gęby wycierają.
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
14 kwietnia 2011 15:24:55
Niech sobie puszczają seriale i sklonowane formaty z zagranicy itp. Byle by nie piep...  , opowiadali głupot w wiadomościach. Przykład: Najpierw: -Słabnie złoty - w radiu i tv lament ile to stracą kredytobiorcy we frankach. I niby-wyliczenia na niby-przykładowym kredycie. Potem: -Złoty się umacnia - w radiu i tv... lament(!) ile to stracą kredytobiorcy w złotych. O frankach już ani słowa. Ale wyliczenia na kredycie złotowym są. Ja od dziennikarza oczekuję rzetelnego opisywania rzeczywistości takiej, jaką jest, więc wypadałoby powiedzieć, że są tacy, co zyskają i tacy, co stracą. Od prawdziwego dziennikarza, oczekiwałbym telefonu do NBP, albo ZBP z pytaniem, ile jest poszczególnych kredytów. I wyliczenia, jakie będą prawdziwe skutki. A jak nie umie liczyć, to niech poprosi NBP o taką informację. Inny przykład, jeszcze lepszy: Korea Północna ostrzelała Południową. I teraz: Strona CNN - długaśna analiza, o co chodzi z tą linią demarkacyjną, gdzie to w ogóle jest (wiadomo, Amerykanie  ), historia, ostatnie takie incydenty, prawdopodobne powody, domniemania o wewnętrznych rozgrywkch w KLD, jak to się może dalej rozwinąć i oczywiście dlaczego. Strona BBC - długaśna analiza, o co chodzi, jaka linia demarkacyjna, historia, ostatnie takie incydenty... Onet - opowieść o jakimś jasnowidzu z Pomorza czy skądś, co to przewidział już kryzys 2008 (więc ma achievements!). I że to też przewidział. Generalnie wszystko w klimacie - The Day After (taki film z lat 80-tych o trzeciej wojnie światowej). Wirtualna - opowieść o jakiejś bułgarskiej babie, co to niby też jasnowidzem jest (chociaż na zdjęciu wyglądała na ślepą) i że przepowiedziała to już dawno. Żeby było niesamowiciej daty oczywiście wg kalendarza juliańskiego. No i konkluzja - trzecia wojna światowa i apokalipsa do kwadratu. Jak bym nie siedział przed komputerem, to bym uwierzył, że się cofnąłem w czasie do średniowiecza. Jaką pracę trzeba było wykonać, żeby sklecić te brednie, jeszcze znaleźć do nich zdjęcia, zredagować i wstawić to do sieci?! Nie można było tej pracy spożytkować na nierobienie z siebie i ludzi debili? Jak się nie kuma w jakimś innym języku i jest się skazanym wyłącznie na "informacje" po polsku, to masakra jakaś. P.S. Z tym Onetem i WP to mogło być odwrotnie. Nie pamiętam.
Edytowany: 14 kwietnia 2011 15:25
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
14 kwietnia 2011 18:00:50
anty_teresa napisał(a):Nic się nie zmieni... Pesymista to podobno optymista, dobrze poinformowany :) Cytat:Wieloletni Plan Finansowy: Rząd dąży do podniesienia CIT Źródło: money.pl
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
14 kwietnia 2011 19:21:13
Po prostu dziennikarze i, może przede wszystkim ich mocodawcy, przekształcają każdy program (kanał) telewizyjny w tabloid. Nasi politycy widząc to podążają tym śladem. Powtórzę za Mellerem, a może przed, bo zanim napisał ja już to mówiłem, szczególnie zawiodłem się na PO. PR zastąpił im logiczne myślenie. Mentalność Rosoła zawładnęła ich myśleniem. Okazało się, że nawet jeżeli prywatyzacja służby zdrowia nie była i nie jest ich celem to sposób w jaki tym mówiła była pani posłanka agentowi CBA to sposobem myślenia o takim procesie przesiąkła cała PO. Z najbliższym otoczeniem premiera włącznie - odrażająca postać pana rzecznika, który też poza politycznymi wpadkami, ma jakieś niewyjaśnione sprawy z US. Nie podobały mi się akcje z agentem Tomkiem, ale odkryty wtedy ciąg myślowy okazał się jedynym. Dla takich polityków, myślących tylko o tym jak się wzbogacić na polityce, a nie o szeroko pojętym dobru naszego kraju, najważniejszy jest PR i walka na zupełnie szóstorzędnych frontach. W zasadzie przez 3,5 roku rządów PO, do czego niestety też się przyłożyłem, jedyny ważny temat dyskutowany publicznie na szerszą skalę to było OFE. Gdzie inne reformy, gdzie poważna telewizja, nie schodząca na pyskówki, z podpuszczenia pseudo redaktorów, którym płacą od oglądalności, a ta się zwiększa, gdy jest skanadal czy magiel. W sumie nasze krajowe media są całkowicie odpowiedzialne za stan dysputy publicznej, jej brak, płytkość, gdy do niej z rzadka dochodzi. Zgadzam się z Anty_Teresą, że w chwili obecnej nie ma na kogo głosować, bo programy dalekosiężne zastąpione są codzienną młócką bzdur, w której uczestniczą członkowie wszystkich partii i ugrupowań. Dali się zwariować.
Sorry, że aż tyle o polityce, ale może takie dyskusje na niezależnych forach doprowadzą do powrotu poważnego dyskursu do głównych mediów. Głównych na dziś.
|
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
14 kwietnia 2011 20:54:33
Jak to było z tą zieloną wyspą, o której coś bredził Tusk? Jedyny kraj, który sobie radzi z kryzysem, czy coś w tym stylu? No i chyba żeby było jeszcze lepiej równamy podatki do tych obowiązujących w Szwecji a tutaj taka o to niespodzianka: Po raz kolejny w ostatnich latach szwedzki rząd obniży podatkiCytat:Szwedzi zetną podatki. Mają z czego - 7 mld dol. nadwyżki w budżecie. Szwedzka gospodarka urośnie w tym roku o 4,6 proc. W przyszłym będzie to 3,8 proc., a w 2013 - 3,6 proc. "Wzrost gospodarczy jest wysoki, finanse publiczne mamy silne, spada bezrobocie. To daje nam przestrzeń do reform" - napisali w artykule dla dziennika "Dagens Nyheter" czterej przywódcy centroprawicowej koalicji. I zapowiedzieli dalszą obniżkę podatków, po niewielkich cięciach w ostatnich czterech latach. Mniej od przyszłego roku zapłacą nie tylko pracownicy, ale też emeryci. Rząd podniesie również wysokość kwoty wolnej od podatku i obniży stawki VAT na jedzenie w restauracjach. wyborcza.biz/biznes/1,100896,9... Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
|
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
19 kwietnia 2011 17:41:10
Interesujący wywiad z Arkadiuszem Krężelem szefem rad nadzorczych Impexmetalu i Boryszewa A. Krężel, Impexmetal: mesjanizm ekologiczny Unii jest dla mnie nienormalnyhutnictwo.wnp.pl/a-krezel-impe...Cytat: - Z Europy od dawna wychodzą wszyscy, których na to stać. My budujemy fabrykę urządzeń do klimatyzacji w Indiach, bo nasz główny odbiorca Volkswagen tak chciał. Dla nas interesem jest tam zarabiać, a reinwestować w Polsce i inni myślą podobnie.
To z czego będzie w przyszłości żył Europejczyk? Z usług i eksportu technologii?
- Tego nie wiem. Trzeba pytać Komisję Europejską, która twierdzi, że ma receptę na konkurencyjność Europy. Jest ona raczej odległa od tego co myślą przedsiębiorcy europejscy, bo przecież od podwyższania kosztów produkcji, miejsc pracy na pewno w Europie nie przybędzie.
Jak ta Europa wygląda z Chin czy Indii?
- Wygląda atrakcyjnie, jako cel wycieczek dla bogatych Chińczyków, czy Hindusów, ale jako miejsce do inwestowania już nie, no może poza apartamentami i nieruchomościami w dobrych lokalizacjach. Europę trzyma na powierzchni przewaga technologiczna i kapitał gromadzony przez lata.
Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
Edytowany: 19 kwietnia 2011 17:44
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
19 kwietnia 2011 18:13:54
No, prawda zawsze jest gdzieś po środku, a każdy ciągnie w swoją stronę. Facet związany z przemysłem będzie zawsze twierdził, że eko to drogo i po co to wszystko. Po co wywozić śmieci, jak można wyrzucać je za płot. I tego typu bzdury. Energetyka węglowa stęka a to, że limity niskie, a to, że prąd będzie drogi. Tak jak Związek Banków Polskich stęka, że banki uciskane przez Nadzór. Rowerzystom mało ścieżek, pieszym miejsca na chodnikach, a kierowcom parkingów. Jedziesz samochodem, to cię wkurzają bus-pasy, jedziesz autobusem, to narzekasz, że w korku stoi. Tu nie chodzi tylko o ekologię. Tak jest ze wszystkim, nie tylko z ekologią. Spytaj producenta zywności o HACCP, to Ci powie, że "łoooo! Panie, po co to? Takie drogie, papierów tyle". Ale jak kupujesz żarcie, to się struć nie chcesz. jak chcesz coś osiągnąć w sporcie, to też nie mówisz, że ciężkie te hantle. Po cholerę to tak dzwigać bez sensu.
Rozwój odbywa się skokowo, w sposób nieprzewidywalny, ale zwykle w odpowiedzi na wyzwania. Jak przyszły szoki naftowe w XX wieku, to się okazało, że można zrobić efektywny silnik spalinowy. A wcześniej nie można było jakoś. Prawa fizyki normalnie nie pozwalały. Jak prąd się drogi zrobił, to się okazało, że da się zrobić żarówkę 20W i 10 lat żywotności. Buzek ma rację mówiąc o programie księżycowym. Ja tam wolę, jak jest czysto, niż jak jest syf. Ale generalnie chodzi o to, że robiąc to co zwykle i tak, jak zwykle, czyli bez wyzwań stracimy tę przewagę technologiczną.
Nie dziwię się facetowi, bo nasz przemysł to najlepiej by stukał wszystko tak, jak w XIX wieku i na wszystko narzekał. Więc człowiek się trzyma tej linii. Lepiej powiedzieć, że jest ciężko, to może dotację jakąś dadzą, albo coś.
Mnie też jest ciężko. Śmieci segreguję. W dodatkowe wiadro musiałem zainwestować. Ło! Drogo, Panie, drogo!
|
|