dużo sobie myślałem, co wyszło nie tak że tak źle przyjęto premierę naszego pierwszego "Supercar":
- fatalna sprawa z opóźnieniem, niestety pokazuje to poziom organizacji bo jeśli takie rzeczy robi się na "styk" to wychodzi jak wychodzi, samochód z ochroną powinien stać tam od bardzo wczesnych godzin albo nawet od wczoraj,
- ta nieszczęsna laweta (w sumie inaczej przeciez go przywieść nie mogli), powinni to zrobić jakoś tak żeby była poza wzrokiem dziennikarzy (przed premierą, znowu organizacja), zaskakująco złe wrażenie zrobił ten żółty truck z Arrinero na sobie, Pudelek rozdmuchał to natychmiast potwornie,
- design samochodu, na forach dominuje pogląd że design jest zbyt cukierkowo-komiksowy i do tego złe wrażenie robi to błyszczące wykończenie. Oczywiście wiele głosów z tego to hejterzy i naganiacze na spadki, ale warto o tym pomyśleć czy nie ma w tym odrobiny racji - w tej chwili błyszczące wykończenie czarnego nie jest trendy i mam wrażenie że pokazanie prototypu akurat tak wyglądającego świadczy o nienajlepszym wyczuciu gustów klienta (zdaje sobie sprawę że pewnie wykończeń tego samochodu będzie opcjonalnie wiele, ale pokazali nam akurat to, którego chyba nie powinni)
- silnik, gdyby samochód wjechał albo nawet przejechał mare metrów wjeżdzając na premierowe miejsce... a tak mamy premierę obudowy i obietnice pokazów na lotnisku za pare tygodni. Fajnie, ale ludzi to rozczarowało,
- wystąpienie w TV obydwu Panów.... ojejku.. wieczorne ich wystąpienia, amatorsko przygotowane i nieprzemyślane słowa, załamały kurs. Ktoś tam w ogóle robi jakikolwiek poważny PR ??
Podsumowywując:
samochód może i będzie świetny, możliwe że za pare tygodni gazety zapieją z zachwytu nad możliwościami trakcji pojazdu.... Panowie z Veno sprawiają wrażenie dobrych samochodziarzy, doświadczonych i z wizją zbudowania samochodu swoich marzeń.. ale marketing i PR mają po prostu
FATALNY. Panowie w TV zachowują się jak uczniowie w szkole przepytywani przez nauczycieli. Ręce opadają bo jeśli oni tak są teraz zorganizowani to jakoś marnie widzę to dalej....
szkoda, jedna z inwestycji które rozczarowały, ale Veno zrobiło sporo żeby bardzo dużo marzeń inwestorów zamienić w różne drobne złe wrażenia. Dzisiaj od rana widze idzie ostra wyprzedaż akcji po 0,06 zł. Czyli olbrzymia część inwestorów straciła na grze pod premiere. Szkoda, bo mogło być jednak zupełnie inaczej, i to z tym samochodem i w tym samym miejscu.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD