193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 czerwca 2011 12:38:42
przy kursie: 3,79 zł
tak jest... na potwierdzenie news ze strony Totala: Total + SunPowerrynek jest bardzo przyszłościowy.. (choć ja mam ciągle zastrzeżenia do prędkości rozwoju technologii i powolności wprowadzania osiągalnych już nanotechnologii do fotowoltaniki) i dodatkowo ogniwa nie zrobią nikomu żadnej krzywdy. Nie wybuchną dając skażenie całego miasta, nie wydzielają co roku setek ton CO2, nawet nie mają złego wpływu na zwierzęta jak wiatraki i nei trzeba budować zapór wodnych niszczących lokalne ekosystemy przy rzekach. Jedyny problem jest ze składowaniem zniszczonych, aczkolwiek po wejściu ogniw organicznych również to zostanie wyeliminowane. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 czerwca 2011 12:42
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 13:13:48
przy kursie: 3,79 zł
Cytat:i dodatkowo ogniwa nie zrobią nikomu żadnej krzywdy. Nie wybuchną dając skażenie całego miasta, nie wydzielają co roku setek ton CO2, nawet nie mają złego wpływu na zwierzęta jak wiatraki i nei trzeba budować zapór wodnych niszczących lokalne ekosystemy przy rzekach Podobnie jak elektrownie eko stają się "opłacalniejsze", atomowa energia staje się coraz "bezpieczeniejsza" i rozwija się bardzo szybko. Jest dużo artykułów na ten temat, np. taka krótka prezentacja: www.ptbr.org.pl/Bezpieczenstwo...Cytat:James Lovelock, autor słynnej koncepcji Gaia-nasza Ziemia popiera stosowanie czystej energii jądrowej, dobrej dla środowiska , s. 26. Ja jestem sprzymierzeńcem energii jądrowej (przynajmniej na dziś i na dłuższy czas). 95% społeczeństwa sprzeciwia się jej rozwojowi bo ma mierną laicką wiedzę w tym temacie (okraszoną medialnym straszeniem). @BB, Domel Zacytuję fragment książki ENVIRONMENTALISTS FOR NUCLEAR ENERGY Cytat:Renewable energies (solar, wind) not being able to deliver the amount of energy required by populations in developing and developed countries, nuclear energy is in fact the only clean and safe energy available to protect the planet during the XXI st century. @BB Cytat:Jesli tzw. LCOE (levelized cost of energy) w okolicach 2015-2017 stanie sie nizszy na swiecie dla PV niz paliw kopalnych takze na poziomie industrialnym (wielkich wolnostojacych elektrowni a nie tylko dachow) to nie bedzie mialo znaczenia ze wiekszosc energii jest w miesiacach niezimowych - balansu energetycznego dostarcza elektrownie bio, wiatrowe czy gazowe. Sam widzisz, że to jednak dość odległa przyszłość. 2015? Z Photonem może się stać wszystko. Ja wolę inwestować nie tyle w bezpieczne biznesy, co dające potencjalnie silny wzrost dochodu w niezbyt odległym w czasie. Na razie tutaj mamy stratę, bo ich TCI nic nie daje. Od czego odcinają dywidendę? Od TCI czy zysku netto? I mamy odpowiedź, co jest ważne. Rynek reaguje jak najbardziej prawidłowo, bo spółka generuje realne straty dla akcjonariusza.
|
|
0 Dołączył: 2008-12-01 Wpisów: 354
Wysłane:
18 czerwca 2011 13:35:24
przy kursie: 3,79 zł
"Czy porównanie rozwoju elektrowni słonecznych do rozwoju przemysłu motoryzacyjnego, internetu, komputerów i komórek jest prawidłowe? " a czy przypadkowe jest wejście w energię słoneczną takich firm jak GE , Google, Total, Siemens? ( skrajnie rożne firmy) na watku podłogi była mowa o transporcie kolejowym, transporcie wodym, samochodowym gdzie fotowoltaika znalazla już swoje zastosowanie. W którymś z opracowań Photona (chyba dokumencie informacyjnym) pojawia się wizja, że w przyszłości tak jak dziś mamy zamontowane anteny satelitarne tak w podobnej skali pojawią się panele fotowoltaiczne na dachach naszych domów..i to mnie przekonuje ..ostatnio jadac przez południowe niemcy widziałem całe wioski "ubrane" w panele na dachach (nie wiem czy były to fotowoltaiczne czy solarne..) a poniżej ciekawostki samsunga telefon zasilany energią słoneczną futureblog.pl/2009/02/samsung-...telewizor???? zasilany energią sloneczną ulicaekologiczna.pl/technologi...rozpoczęła się rewolucja..a ja z radością spoglądam jak photon zdobywa przyczółki do przyszłej ekspansji
Edytowany: 18 czerwca 2011 13:48
|
|
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 czerwca 2011 13:37:57
przy kursie: 3,79 zł
z elektrownią jądrowa to jest tak... wszystko pięknie do pierwszego poważnego trzęsienia ziemii, tsunami albo do ataku terrorystycznego.. i nagle się okazuje ze mamy w kraju dziurę o promieniu 30 czy 50 km w której nikt nie może mieszkać (zdaję sobie sprawę z olbrzymiego postępu techonologii od czasów Czarnobyla, ale terroryzmu w żaden sposób nie da się przewidzieć ani przed nim do końca zabezpieczyć). * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 13:47:47
przy kursie: 3,79 zł
Nie martw się, powstają już odpowiednie zabezpieczenia reaktorów przed atakami terrorystycznymi. To nie jest już problem. Ryzyko jest faktycznie minimalne. Te dziury i skażenia o których prawisz to wyssane z palca strachy na lachy, niepoparte dowodami.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:00:08
przy kursie: 3,79 zł
jaaaasne... powiedz to ludziom z regionu Fukushimy. Druga sprawa to przechowywanie odpadów - używa się do tego starych kopalni w których betonuje się odpady.. również wszystko fajnie do pierwszego dużego trzęsienia ziemii (to jedna z najbardziej niedocenianych potencjalnych zagrożeń związanych z energią nuklearną). Energia atomowa nie ma szans wyprzeć pozostałych, nawet uzasadniona ekonomicznie po prostu może zabić za dużo ludzi. Nikt nie pozwoli się już od niej uzależnić, choć jako dywersyfikacja źródeł energii - daleko od dużych osad ludzi, bedą na pewno jeszcze jakiś czas powstawać. Ale nie wierzę że to do nich będzie należeć XXI wiek. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 czerwca 2011 14:04
|
|
43 Dołączył: 2009-04-14 Wpisów: 603
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:07:14
przy kursie: 3,79 zł
co do tego porównywania i "energia jest enegia" to różnica jest nawet taka ze elektrowni atomowej nie można sobei postawić na dachu  i byc niezależnym nie masz wrażenia ze atom już miał swoje "5 minut" i tego nie wykorzystał ? sam nie jestem jakimś mega przeciwnikiem i uważam że całe lobby pod tytułem "czarnobyl" to był pic na wode tylko fakty sa takie że na rewolucje atomowa juz jest za późno bo swiatt od tego odchodzi i nie ma co wiele dyskutować... a te odnogi wszystkich koncernów z "solar" w nazwie daja duzo to myślenia juz chciałem pisac kiedyś ale jakos po przebrnięciu przez wszystkie "ale" z cyklu "nocą słońce nie świeci" opadłem z sił tak jak piasłem na poprzedniej stronie fotovoltaika juz dawno nie jest "eksprymentem" czy "ciekawostką" rzady wszystkich liczacych sie państw debatuja nas zasadami gry duzi gracze juz to widzą...ich nie zastanawia to czy słońce swieci w nocy ani to czy biznes jest sezonowy
Edytowany: 18 czerwca 2011 14:15
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:12:19
przy kursie: 3,79 zł
Cytat:jaaaasne... powiedz to ludziom z regionu Fukushimy. A co im się stało? Zostali przesiedleni, na wszelki wypadek. Były jakieś ofiary "skażenia"? gdyby nie zostali przesiedleni, nic by im się nie stało. Cytat:Energia atomowa nie ma szans wyprzeć pozostałych, nawet uzasadniona ekonomicznie po prostu może zabić za dużo ludzi. No właśnie może. A możesz mi podać dowody, że tak się chociaż raz stało, że zostało zabitych dużo ludzi? Napromieniowanie w wyniku katastrofy w Czarnobylu zabiło zaledwie 30 osób i tylko dlatego, że byli blisko reaktora. To nie było "dużo" osób. Czarnobyl nie zabił ani jednej osoby postronnej, bo nie ma to najmniejszego dowodu. A przecież od tego czasu jak sam napisałeś, zabezpieczenia reaktorów się znacznie poprawiły.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:30:50
przy kursie: 3,79 zł
Bardzo proszę o linka że ilość ofiar (bezpośrednich i pośrednich od choroby popromiennej) to 30 osób. Wszystkie źródła jakie znam temu przeczą, mnóstwo ludzi zachorowało po Czarnobylu a z 200 najbardziej napromieniowanych nie wiem czy ktokolwiek jeszcze żyje. Widzisz piszę "może" bo taka katastrofa (w tysiące ofiar) jeszcze się nie wydarzyła i mam nadzieję że nigdy się nie wydarzy. Chodzi o to że energia nuklearna MA TAKI POTENCJAŁ, na taką katastrofę. Chyba tylko chińskie wielkie zapory wodne i związane z nimi elektrownie wodne mają potencjał na katastrofy równie niebezpieczne. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 czerwca 2011 14:34
|
|
10 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 121
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:36:04
przy kursie: 3,79 zł
debet napisał(a): No właśnie może. A możesz mi podać dowody, że tak się chociaż raz stało, że zostało zabitych dużo ludzi? Napromieniowanie w wyniku katastrofy w Czarnobylu zabiło zaledwie 30 osób i tylko dlatego, że byli blisko reaktora. To nie było "dużo" osób. Czarnobyl nie zabił ani jednej osoby postronnej, bo nie ma to najmniejszego dowodu. A przecież od tego czasu jak sam napisałeś, zabezpieczenia reaktorów się znacznie poprawiły.
Ekhm, rzuć okiem na raport WHO. Skutki wybuchu nie były takie jak je malowali prorocy zagłady, ale mówienie o 30 ofiarach to bardzo kiepski żart.
Edytowany: 18 czerwca 2011 14:36
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:37:04
przy kursie: 3,79 zł
bernie napisał(a):co do tego porównywania i "energia jest enegia" to różnica jest nawet taka ze elektrowni atomowej nie można sobei postawić na dachu  i byc niezależnym nie masz wrażenia ze atom już miał swoje "5 minut" i tego nie wykorzystał ? sam nie jestem jakimś mega przeciwnikiem i uważam że całe lobby pod tytułem "czarnobyl" to był pic na wode tylko fakty sa takie że na rewolucje atomowa juz jest za późno bo swiatt od tego odchodzi i nie ma co wiele dyskutować... a te odnogi wszystkich koncernów z "solar" w nazwie daja duzo to myślenia juz chciałem pisac kiedyś ale jakos po przebrnięciu przez wszystkie "ale" z cyklu "nocą słońce nie świeci" opadłem z sił tak jak piasłem na poprzedniej stronie fotovoltaika juz dawno nie jest "eksprymentem" czy "ciekawostką" rzady wszystkich liczacych sie państw debatuja nas zasadami gry duzi gracze juz to widzą...ich nie zastanawia to czy słońce swieci w nocy ani to czy biznes jest sezonowy Nie mam wrażenia, że atom miał swoje 5 minut. Oto: wykres na wiki: pl.wikipedia.org/wiki/Energety...Jak widać trend atomowej energii jest ewidentnie rosnący i długo będzie. Cytat:Największy udział energetyki jądrowej w produkowanej energii elektrycznej mają obecnie[1]: Francja (78%), Belgia (54%), Korea Południowa (39%), Szwajcaria (37%), Japonia (30%), USA (19%), Rosja (16%). Energia atomowa jest jak dar natury, podobnie jak słońce, wiatr, gaz. Dlaczego nie wykorzystywać tak olbrzymiej energii, prawie za darmo? To byłoby faktyczne marnotrawstwo środków. W dodatku specjaliści twierdzą (jak niżej cytowałem), że energia słoneczna czy wiatrowa jest niewystarczająca dla rozwijających się krajów. Energię słoneczną także należy wykorzystywać, bo daje radę na te różne urządzenia. Ale czy pozwoli w pełni ocieplić np. cały budynek? Nie będę mówił tak czy nie, bo nie znam się na temacie.
|
|
1 Dołączył: 2008-10-25 Wpisów: 744
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:45:55
przy kursie: 3,79 zł
debet napisał(a):
Sam widzisz, że to jednak dość odległa przyszłość. 2015? Z Photonem może się stać wszystko. Ja wolę inwestować nie tyle w bezpieczne biznesy, co dające potencjalnie silny wzrost dochodu w niezbyt odległym w czasie. Na razie tutaj mamy stratę, bo ich TCI nic nie daje. Od czego odcinają dywidendę? Od TCI czy zysku netto? I mamy odpowiedź, co jest ważne. Rynek reaguje jak najbardziej prawidłowo, bo spółka generuje realne straty dla akcjonariusza.
Kompletnie nie rozumiesz spółki.
2015-2017 to opłacalność budowy wolnostojących elektrowni [utility scale] względem źródeł tradycyjnych praktycznie na całym świecie, bez dopłat, przez przeciętnie efektywną firmę.
Dziś Photon może z b. dużym zyskiem budować z dopłatami, a bez dopłat w regionach zwrotnikowych i z najlepszym nasłonecznieniem, szczególnie dachy [residential grid parity jest już faktem np. we Włoszech czy Australii]. Znaczy to ni mniej ni więcej, że mieszkańcom opłaca się przechodzić ze scentralizowanego systemu dostarczania prądu [państwowe lub konglomeratowe elektrownie i sieć przesyłowa] na własny - zdecentralizowany system na swoim własnym domu. Nadwyżki odprowadzene są do sieci, w nocy pobór prądu następuje z baterii, a ciągniecie zimą może być mniejsze niż nadwyżki wiosną czy latem. Liczniki prądu przez większość roku się symbolicznie "cofają" w takich domach.
TCI to nic innego jak przeszacowanie do wartości godziwej. W każdym następnym roku po zbudowaniu to są namacalne zyski - nadwyżka dopłat ponad amortyzację i koszt pieniądza. Jaką kuźwa dywidendę? :D
Poczekaj, zobaczymy jak rynek będzie reagował za kilka-kilkanaście miesięcy... :D
Naprawdę chcesz się przerzucać info i prezentacjami nt. atom vs solar? :> Myślę, że wybór przez takie kraje jak USA, Japonia, Niemcy, Chiny (!), nie mówiąc o większości biedniejszej Azji, ścieżki OZE, dobitnie pokazuje gdzie leży przyszłość.
Za parę dni zamierzam przygotować kolejnego b. długiego posta nt. solara, podobnego do mojego z grudnia, gdzie będę pisać co się dzieje z technologiami i czemu OZE wyprą z czasem pozostałe źródła energii.• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
Edytowany: 18 czerwca 2011 14:55
|
|
43 Dołączył: 2009-04-14 Wpisów: 603
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:46:00
przy kursie: 3,79 zł
ciekawe czy wykres na wiki przewidział katastrofe w fukusihimie która w moim mniemaniu atom na szerszą skale pogrzebała...
suche fakty to jedno a rzeczywistosc swoja drogą
ofiary ofiarami ale 95% włochów nie chce elektrowni atomowych, niemcy sie wycofują, szwjcarzy też....
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:50:42
przy kursie: 3,79 zł
Cytat:Bardzo proszę o linka że ilość ofiar (bezpośrednich i pośrednich od choroby popromiennej) to 30 osób. Wszystkie źródła jakie znam temu przeczą, mnóstwo ludzi zachorowało po Czarnobylu a z 200 najbardziej napromieniowanych nie wiem czy ktokolwiek jeszcze żyje. myamlak napisał(a):debet napisał(a): No właśnie może. A możesz mi podać dowody, że tak się chociaż raz stało, że zostało zabitych dużo ludzi? Napromieniowanie w wyniku katastrofy w Czarnobylu zabiło zaledwie 30 osób i tylko dlatego, że byli blisko reaktora. To nie było "dużo" osób. Czarnobyl nie zabił ani jednej osoby postronnej, bo nie ma to najmniejszego dowodu. A przecież od tego czasu jak sam napisałeś, zabezpieczenia reaktorów się znacznie poprawiły.
Ekhm, rzuć okiem na raport WHO. Skutki wybuchu nie były takie jak je malowali prorocy zagłady, ale mówienie o 30 ofiarach to bardzo kiepski żart. Nie jest to żaden żart,kolego mymlak: pl.wikipedia.org/wiki/Katastro...archiwum.polityka.pl/art/zaboj...www.unscear.org/unscear/en/che...Twoje dane z WHO - to chyba właśnie żart. A może jakieś inne źródło? Oczywistym jest, że ta instytucja będzie zawyżać wyniki ofiar, będzie nieobiektywna. Obiektywnym dokumentem są dane z UNSCEAR, którymi posługuje się wikipedia. I zwracam uwagę na liczbę ofiar śmiertelnych, a nie wykrytych chorób.
|
|
43 Dołączył: 2009-04-14 Wpisów: 603
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:52:12
przy kursie: 3,79 zł
a na profesora Jaworowskiego sie nie powołujesz??
|
|
1 Dołączył: 2008-10-25 Wpisów: 744
Wysłane:
18 czerwca 2011 14:59:08
przy kursie: 3,79 zł
Należy jednak pamiętąć, że rewolucja energetyczna wymusi też powstanie tzw. smart-grids i wielkie nakłady inwestycyjne na sieci przesyłowe.
Dlatego potencjał widzę w odpowiednikach spółek takich jak ZPUE w krajach, gdzie solar zaczyna się coraz bardziej dynamicznie rozwijać.
Zostawmy temat ofiar i zagrożeń, bo to jest bardzo dyskusyjne i kontrowersyjne. Liczy się ekonomia. Reaktor atomowy to też potężna ilość energii potrzebna do zbudowania takiej elektrowni, koszty składowania odpadów radioaktywnych, zużywanie wody, która będzie coraz cenniejszym zasobem, oraz rosnące koszty surowców. No i przede wszystkim jest to system scentralizowany.
Ludzie, kiedy zobaczą, że koszt systemowy solara zmniejsza się w abstrakcyjnym tempie wezmą sprawę w swoje ręce i będą chcieli mieć tanszą, naturalną energię tworzoną sami dla siebie, niż droższą z sieci.• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
Edytowany: 18 czerwca 2011 15:35
|
|
10 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 121
Wysłane:
18 czerwca 2011 15:07:37
przy kursie: 3,79 zł
IAEA jest dla ciebie wystarczająco wiarygodna? Polecam szczególnej uwadze akapit "How many people died and how many more are likely to die in the future?". ps. nie jestem wrogiem wykorzystania energii atomowej, wręcz przeciwnie. Zadziwia mnie tylko bagatelizowanie potencjalnych zagrożeń. O jednym (ryzyku związanym ze składowaniem odpadów) już tu była mowa, drugim dość oczywistym jest zwykła ludzka chciwość, na którą nawet najfajniejsze technologie mogą nie pomóc - Fukushima dla przykładu nie miała by miejsca, gdyby operatorowi nie udało się wymusić przedłużenia działania czegoś co już dawno powinno być zamknięte.
Edytowany: 18 czerwca 2011 15:09
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 15:32:44
przy kursie: 3,79 zł
bB86 napisał(a): 2015-2017 to opłacalność budowy wolnostojących elektrowni [utility scale] względem źródeł tradycyjnych praktycznie na całym świecie, bez dopłat, przez przeciętnie efektywną firmę.
Dziś Photon może z b. dużym zyskiem budować z dopłatami, a bez dopłat w regionach zwrotnikowych i z najlepszym nasłonecznieniem, szczególnie dachy [residential grid parity jest już faktem np. we Włoszech czy Australii]. [/color]
Mogą, a jednak mają w 4q '10 i 1q '11 stratę netto (w 1q nawet stratę operacyjną). Świadczy to ciągle o dużej ryzykowności i chwiejności biznesu. bB86 napisał(a): TCI to nic innego jak przeszacowanie do wartości godziwej. W każdym następnym roku po zbudowaniu to są namacalne zyski - nadwyżka dopłat ponad amortyzację i koszt pieniądza. Jaką kuźwa dywidendę? :D [/color]
Dywidendę, czyli cash dla akcjonariusza. Nie płacą teraz, ale jednak kiedyś będą. Z czego? Z TCI czy net profit? Co właściwie chcą przeszacowywać? Dlaczego tego nie robią dla net profit, tylko jakiejś sztucznej wielkości? Podatki czy co? Nie rozumiem tego pogrubionego zdania. Zysk to różnica pomiędzy przychodami (ze sprzedaży, pozostałymi operacyjnymi i finansowymi) a kosztami (sprzedaży, pozostałymi operacyjnymi i finansowymi). Przeszacowania powinny być zawarte wewnątrz tego prostego systemu.
|
|
0 Dołączył: 2010-12-15 Wpisów: 259
Wysłane:
18 czerwca 2011 15:44:44
przy kursie: 3,79 zł
myamlak napisał(a):IAEA jest dla ciebie wystarczająco wiarygodna? Polecam szczególnej uwadze akapit "How many people died and how many more are likely to die in the future?". Tekst z 2005 r. Sprawdź czy w ciągu 6 lat choć jedna osoba umarła w wyniku choroby jak spekulują.
|
|
6 Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 213
Wysłane:
18 czerwca 2011 15:55:18
przy kursie: 3,79 zł
Debet - proszę skończ pisanie o wyższości jednej rzeczy nad drugą. Podobnie jak o ludzkiej tragedii z Czarnobyla czy z Japonii. Chcesz się dowartościować czy pokazać jaki to jesteś mądry podając linki do wikipedii, litości. Dajcie trochę na luz.
Wątek dotyczy spółki Photon!
|
|