PETROLINV [OIL]

Zostały zwołane dwa walne zgromadzenia, dzień po dniu. W statucie napisane jest, że jeżeli na pierwszym nie będzie kworum, nie mogą zostać podjęte uchwały na przykład o emisji. Oczywiście wiadomo, że kworum nie będzie, więc od razu zbierze się drugie, które według statutu może już uchwalić, co mu się podoba, głosami tych, co przybędą. Czyli R.K, plus dwóch drobnych, jak znam życie.
Co do emisji "po 80 złociszy" - na tej firmie już nigdy nie będzie emisji po takiej cenie. Będą po 10, bo niżej nie zgadza się KNF, ku rozpaczy emitujących. Co więcej, kurs nigdy nie osiągnie tu już takiego poziomu, gdyż jest to zwyczajnie matematycznie niemożliwe.
Przypominam, że na forum pojawiło się jakiś czas temu dosyć precyzyjne wyliczenie kursu przy założeniu, że zasoby prawdopodobne okażą się potwierdzone. Kurs wtedy oscylował około 12 PLN, zaś według obliczeń, uwzględniajacych cenę ropy i ilość akcji na rynku (wtedy 30 mln) cena za akcję wynosiła 50 PLN. Później dodrukowano drugie tyle akcji (bo to można zrobić bardzo łatwo), ale złoże jakoś nie podwoiło się, więc siłą rzeczy cena powinna wynosić 25 PLN. Obecnie dodrukowanych zostanie kolejnych 40 mln akcji, można więc przypuszczać, że cena, przy założeniu, że ropa naprawdę tam jest (że jej nie ma, to zupełnie inna historia), powinna wynosiś około 14, w porywach do 15 PLN. I tyle. Nigdy nie będzie tu 80, czy 100 PLN, to są bajki, marzenia ludzi z selektywną pamięcią, którzy widzą tylko poszczególne poziomy, z których spadały akcje, zupełnie ignorując kosmiczną ilość dodatkowych emisji.

Owszem jest coś takiego, niemniej przywilej ten wygasł by po zejściu
przez RK&Company poniżej15 czy 20%.To zn.jeśli ktoś pokazał by,że
kontroluje resztę.
Rozdawanie kart bez konkretnej na puli stole wydaje mi się jednak mało
przwdopodobne.A wspólnicy nie wezmą jako wkład w nową spółkę śmierdzącego
papieru.

@ Irfy
Oczywiście, rozumiem, że Twoja wizja Petrolinvestu ma swoje uzasadnienie.
Mi jednak cieżko uwierzyć, żeby faktycznie była to afera szyta aż tak grubymi nićmi. Petrolinvest to nie jest mała spółka, o której wszyscy szybko zapomną - wszyscy łacznie z prokuratorem, KNFem i udziałowcami. Jeśli to faktycznie szwindel, to nie będzie łatwo się z tego wykaraskać. Dla RK to może małe zmartwienie - zawsze może zwiać do Kolumbii - ale wątpię, żeby ktoś taki jak Le Guern świadomie angażował się w tak jawne oszustwo. To nie jest człowiek, który miałby problemy ze znalezieniem pracy i który byłby gotów dla jednarazowych dużych pieniędzy na zawsze zaprzepaścić dalszą karierę.
Gdyby faktycznie jedynym raison d'etre tej spółki było wyciąganie pieniędzy od drobnych, to jak wytłumaczyć np. zeszłoroczne zachowanie spółki, kiedy kurs walił się z 13 zł na 7 i jeszcze niżej, a spółka milczała? Gdyby RK był zainteresowany w wyciąganiu pieniędzy z rynku, to szybko wypuściłby jakieś obiecujące info o odwiertach i płuczce, żeby zatrzymać spadek kursu. W końcu lepiej sprzedawać akcje po 12 niż po 7 zł. Podobnie, obecna emisja 40 mln akcji wypłoszy wielu graczy. Lepiej by zrobił, gdyby dokarmiał rynek systematycznie małymi emisjami.
Jestem przekonany, że celem nowej emisji jest to, aby RK odzyskał kontrolę nad spółką. Skąd weźmie pieniądze? Jeśli ropa tam jest, to nie będzie miał z tym problemu. Pożyczą mu koledzy z Moskwy.
Poza tym, pytanie: czy RK nie jest obowiązany informować o nabywaniu kontraktów i udziału w grze na krótko?

Ustabilizowanie odwiertu Shyrak 1. Bardzo dobre właściwości zbiornikowe skał.


dziś kurs na chwilę osunął się pod 5 pln, ponownie na tym poziomie po sesji trafia na rynek komunikat o odwiercie na Shyrak-1. widać, że spółce zależy na utrzymaniu się ponad poziomem 5pln/akcję...

mysle, ze Rysiu z ekipa sie zdziwia jutro rano jak nie zobacza nawalu PKC


edit:

o i kolejne 2 'piekne' komunikaty zaraz po info :D

Objęcie akcji serii C przez posiadaczy warrantów subskrypcyjnych serii I
www.petrolinvest.pl/index.php?...


Zaoferowanie i objęcie warrantów subskrypcyjnych serii J uprawniających do objęcia akcji serii C w ramach warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego oraz objęcie akcji serii C
www.petrolinvest.pl/index.php?...

Wygląda na to że inwestorzy trochę przywykli do sposobu komunikacji spółki z rynkiem.
RK jest doskonałym nauczycielem i niejednego nauczył już szacunku do własnych pieniędzy.
Osobiście ciekawy jestem co się stanie z kursem gdy "szczelą" zabezpieczenia na akcjach.

Pod tym pojęciem rozumiem wszystko co wiąże się częściową choćby utratą praw do papierów w zamian za "coś".

Prawdopodobnym wydaje się że idzie nasz ulubiony inwestor do banku lub znajomego funduszu "P" i prosi o kasę obiecując solidne kupony wraz ze zwrotem pożyczki, jako zabezpieczenie drukuje papier w akceptowalnej dla pożyczkodawcy proporcji. (osobiście sam bym pożyczył 1zł za 1 akcję ale do chwili gdy akcja notowana jest za min.5zł a kwota pożyczki nie przekracza średniej dziennej płynności:).
Nieprawdopodobnym wydaje się, że doświadczony przypadłościami losu inwestor spotyka się oko w oko z komornikiem, który wyrywa rzeczonemu ledowego Samsunga ze ściany w domu, który już ma zajętą hipotekę.
Inwestor w przypływie desperacji prosi o zwłokę w czynnościach egzekucyjnych a jako zabezpieczenie spłaty długu...

Chylę jednak czoła przed pomysłowością RK i przyznam że jest on w stanie zaskoczyć mnie, przedmiotem jakich innych zabezpieczeń mogą być akcje OIL.

jeżeli dobrze odczytuję komunikaty spółki, to obecna emisja obejmowana jest nie za gotówke, tylko za wierzytelności, czyli wierzyciel woli objąć po 10 zł akcje które rynek wycenia na 5 zł niż oczekiwać na odzyskanie długu
poprawcie mnie jeśli się mylę, ale to świadczy o tym że spółka nie jest wypłacalna, skoro wierzyciel woli odzyskać połowę długu niż czekać?

Jasne, że są niewypłacalni. Wystarczy zerknąć na raport, który ostatnio opublikowali, a którego chyba nikt nie czytał, wychodząc z poniekąd słusznego założenia, że nie ma to sensu, skoro i tak wiadomo, że generują same straty. We wzgardzonym tym dokumencie, w rubryce "zobowiązania krótkoterminowe" widnieje pozycja 344 milonów PLN. Kupa forsy. Na spłatę samych tylko odsetek idzie parę milionów miesięcznie. Do tego firma nic nie zarabia i nic nie wskazuje na to, żeby zaczęła. Wszystkie te emisje "na infrastrukturę, orurowanie, opróbkowanie i spłatę zaciągniętych zobowiązań" idą od razu i w całości na pokrycie długów, bo jak się ktoś zniecierpliwi i zgłosi wniosek o upadłość, to będziesz miał tu dwudniowe dolne widły, albo zawieszenie notowań, a po wznowieniu cenę 10 groszy za akcję, koniec marzeń o kolejnych emisjach i pewnie też prokuratora za plecami co poniektórych. Stąd teraz te wszystkie akrobacje. Ciekawe, czy jutro obronią piątkę...

@Denilson
Jedynym komunikatem, jaki byłby możliwy do ogłoszenia i który mógłby ruszyć kursem jest informacja o przekwalifikowaniu prawdopodobnych złóż na złoża potwierdzone, wraz z podaniem ilości. Jeśli ilość będzie godna, kurs wzrośnie.
Total jest w tej chwili zajęty Libią, nic im po Kazachstanie, Eboir nie da złamanego grosza, bo nie spełnili warunków.
Ja myślę, że tu po prostu nikt nie spodziewał się aż takiego tajfunu na szerokim rynku i teraz jedyne, co mogą robić, to się modlić i to bardzo żarliwie. Przypomnę, że spółka ma prawie 350 mln PLN zobowiązań krókoterminowych. Oznacza to, że okres ich spłaty jest nie dłuższy niż rok. Mogą próbować rolować to zadłużenie, zaciągać następne pożyczki, żeby spłacić bieżące, tyle tylko, że pewnie nikt nie chce już pożyczać.
Prawdopodobnie dlatego te nowe, gigantyczne emisje i żenujące gusła z wyceną spółki Silurian, oczywiście również połączone z dodrukiem. Naprawdę ciekawi mnie, co szanowni włodarze teraz przedsięwezmą. Zagrają na kontraktach, jednocześnie wypychając parę milionów akcji wydrukowanych z okazji Siluriana? A może będą usiłowali jakoś bronić kursu, wiedząc, co się z nim stanie podczas prób wypchnięcia na rynek kolejnych 40 milionów akcji?
Ewentualnie widzę tu też wariant numer dwa. Ten mianowicie, że jedynym wierzycielem Oila jest Prokom, w związku z czym coś takiego jak zgłoszenie wniosku o upadłość nie wchodzi w grę. W takim wypadku wieszczę Oilowi dosyć szybkie "zbiotonienie".