krewa napisał(a):v3nom,
te "głąby" Nocnego mają swoją historię.
nie pamiętasz słynnego:
Tony napisał(a):Do Pana Abc, Nocnego i reszty
uciekajcie jest likwidacja...
nio, dzialo sie, dzialo. pamietam, jak zobaczylem pierwszy wpis o decyzji, to wygooglowalem numer do sadu i zadzwonilem, zeby potwierdzic info. w miedzyczasie czesc forumowiczow debatowala (sic!), prawda to, czy moze jednak nie

i tak przez kilkanascie minut. ciekawe jest to, ze sytuacja nie dotyczyla mnie osobiscie, gdyz sprzedalem akcje jakies 2h wczesniej.
do dzis nie moge pojac jak mozna zastanawiac sie 'bankrut, a moze nie', jezeli mozna to wyjasnic w kilkanascie sekund?
druga rzecz, byl to moj pierwszy bankrut do celow edukacyjnych, wiec jak Kamil napisal - sentyment. no i doswiadczenie - niewymierne.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...